Category Archives: Brown Michael

Warte czekania

Dr Brown
Jeśli cokoliwiek w tym życiu jest pewne to fakt, że wszyscy przechodzimy przez okresy zniechęcenia.
Nie wyszło tak, jak oczekiwaliśmy
Tracimy nadzieję – bądź już straciliśmy całkowicie.

Jak w Księdze Przypowieści 13:12a: „Przewlekłe oczekiwanie sprawia sercu ból,…”
W takim czasie – może właśnie w takim jesteś teraz – dobrze jest pamiętać o tym, że pojawienie się dobrych rzeczy wymaga czasu. Faktycznie, bardzo często Boże cele naszego życia mogą zostać osiągnięte wyłącznie w procesie, który trwa długo, a po którym stajemy się takimi ludźmi, jakich Bóg chce mieć.
Niemniej, ma to doskonały sens.

W książce pt.: „Co stało się z Mocą Bożą” (1991) napisałem:
„Z Bogiem nie ma drogi na skróty, nie ma sposobów, które umożliwią nam prześlizgnąć się bez zaliczania sprawdzianów. O ile może się wydawać, że niektórzy wierzący w widoczny sposób osiągnęli sukces z dnia na dzień, nie wykazując się charakterem – kościoły wzrosły w ciągu kilku lat, a ich służba pełna wszelkiego rodzaju nadnaturalnych darów – Bóg się nie da z siebie naśmiewać. Ci, którzy nie budowali we właściwy sposób – ponieważ sami nie byli właściwie zbudowani – będą świadkami tego, jak ich wielkie dzieła upadają równie nagle, jak powstały”.

Warte czekania
Dobre rzeczy wymagają czasu, a na dobre rzeczy warto czekać.

Przede wszystkim, być może to, co się dzieje nie dzieje się poza planem.
Być może Pan działa za sceną.

Wiele ciężarnych kobie czuło jakby czas między poczęciem a porodem trwał wiecznie, lecz każdy dzień jest potrzebny do rozwoju dziecka – a nawet dla rozwoju matki. Bóg wykonuje wykonuje Swoją pracę.

Pomyśl o tym w ten sposób…
Ciąży myszy trwa 19-21 dni, a noworodki ważą od 0.9 – 1.5g to się nazywa maleństwo! Niestety, żyje zaledwie jeden rok do dwóch lat.

W przeciwieństwie do tego okres ciąży słonia to 19-22 miesięcy, a noworodek waży 110kg. To się nazywa wielkie dziecko. Jako dorosły osobnik nie ma praktycznie naturalnych wrogów a długość życia osiąga do 75 lat.

Czy chcesz urodzić szybko i łatwo mysz, która dziś jest i jutro odejdzie? Czy chcesz wydać słonia?

Pojawienie się dobrych rzeczy – całkiem często dużych – wymaga czasu.

W Księdze Rodzaju czytamy, że „ Izaak modlił się do Pana za żonę swoją, bo była niepłodna, a Pan wysłuchał go i Rebeka, żona jego, poczęła” (Rdz 25.21). wydaje się takie proste i łatwe. Boom! Rebeka była w ciąży, Izaak modlił się. Rebeka była w ciąży z bliźniakami – Jakubem i Ezawem.
Kiedy jednak wczytamy się uważniej, zobaczymy: „ Izaak miał czterdzieści lat, gdy pojął za żonę Rebekę” (25:20), lecz „ Izaak zaś miał sześćdziesiąt lat, gdy ich zrodził” (25:26). Zajęło to 20 lat!

Jak często Izaak i Rebeka byli znużeni?
Jak często kwestionowali boskie obietnice?
Jak często bolały ich serca?

A jednak, te obietnice były pewne od pierwszego dnia, a Boży cel nigdy się nie chwiał .

My wahamy się, On nie.

Niech Bóg będzie prawdziwy, a każdy człowiek kłamcą: słowo zachęty dla Globalnego Ruchu Modlitwy

Niech Bóg będzie prawdziwy, a każdy człowiek kłamcą:
słowo zachęty dla Globalnego Ruchu Modlitwy

Tłum.: Google
Wierzący na całym świecie, szczególnie charyzmatyczni wierzący zaangażowani w globalny ruch modlitewny, cierpią teraz.
Kluczowy przywódca tego ruchu, człowiek znany jako głęboko oddany i wierzący w Boga, został wiarygodnie oskarżony o rażące niewłaściwe postępowanie na tle seksualnym nie raz, ale kilka razy.
Jak to możliwe? Jak to możliwe, że ktoś prowadził podwójne życie na taką skalę, zwłaszcza na przestrzeni dziesięcioleci?

To powoduje, że wiele osób zastanawia się, czy komukolwiek można ufać.
Pastorzy, którzy prowadzą posługi modlitewne, skontaktowali się ze mną i opowiedzieli o bolesnych zmaganiach, jakich doświadczają niektórzy z ich wiernych. Same ich akty uwielbienia i modlitwy wydają się skażone. Czy coś z tego kiedykolwiek było prawdziwe? A może po prostu cały czas się oszukiwali, myśląc, że wywierają duchowy wpływ, śpiewając do ścian i modląc się do sufitu?

Poczucie przewrotu jest głębokie.

Inni przywódcy podzielili się ze mną głębokością osobistego bólu, którego doświadczają i przytłaczającym poczuciem żalu, z którym żyją. Ten upadły przywódca był ich przyjacielem. Inni wyrazili poczucie duchowej schizofrenii. Ich światy zostały wywrócone do góry nogami.

Wielu czuje się zdradzonych.

Inni czują się wykorzystani.

Wszyscy czują ogromne rozczarowanie. 

Słowo zachęty dla tych, którzy są wstrząśnięci zarzutami przeciwko Mike’owi Bickle’owi

Drodzy.
Zanim te informacje, prawdopodobnie w zniekształconej postaci, dotrą do wszystkich i zbudzą mocne emocje, …

Cyt.: (Tłum. Google):

Logo AskDrBrown Light


ReadWatchShop

Słowo zachęty dla tych, którzy są wstrząśnięci zarzutami przeciwko Mike’owi Bickle’owi

Całość: TUTAJ

Dr Michale Brown
To było absolutnie szokujące, gdy w ubiegły weekend dowiedziałem się, że Mike’owi Bickle, starszemu przywódcy IHOPKC, postawiono poważne zarzuty. (To oznacza Międzynarodowy Dom Modlitwy w Kansas City.)

Mike jest moim osobistym przyjacielem i, według mojej wiedzy, pięknym przykładem oddania Jezusowi. Spędzał wiele godzin dziennie na modlitwie i Słowie, żył bardzo prosto, przekazując duże sumy pieniędzy na rzecz ewangelii i zawsze głosił przesłanie pokuty i czystości.

Jak zarzuty mogą być prawdziwe?

W tej chwili musimy się modlić, aby wszystko wyszło na jaw w drodze odpowiedniego, należytego procesu i do tego czasu nie należy wyciągać żadnych wniosków. 

Jeśli zarzuty są prawdziwe, należy najpierw skupić się na samych ofiarach, pracując nad ich pełnym odnowieniem i uzdrowieniem. W takich chwilach często się o nich zapomina, co tylko dodaje grzech do grzechu i ranę do krzywdy. Jeśli chodzi o Mike’a, gdyby uznano go za winnego, należy skupić się na jego osobistym, duchowym odnowieniu, a nie na dyskusji na temat przywrócenia służby.

Jeśli chodzi o wszystkich innych, których to dotyczy, pozwólcie, że przemówię jako ojciec i starszy, wiedząc, jak wielkie miłosierdzie okazał mi Pan, i wiedząc, że nikt z nas nie może się chlubić swoją sprawiedliwością.

Wszyscy stoimy w obronie łaski i nikt z nas nie jest zbyt duży, aby upaść.

Należy przeprowadzić należyty proces, bez względu na konsekwencje. Ale nie rzucaj kamieniami, jakby nic takiego nie mogło Ci się przydarzyć. Lepiej pozostać cicho i przyjrzeć się własnemu życiu. Jak napisał Paweł: „Jeśli więc myślisz, że stoisz stabilnie, uważaj, aby nie upaść!” (1 Koryntian 10:12)

A co z tymi, których poruszyła służba Mike’a? A co z tymi, którzy dzięki jego przykładowi dołączyli do ruchu modlitewnego 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu?

A co z tymi, którzy dzisiaj kochają Jezusa bardziej dzięki jednej z jego książek lub przesłaniom?

A co jeśli postawione mu zarzuty okażą się prawdziwe?

Czy to wszystko było fikcją? Czy twoje modlitwy były daremne?

Czy któremukolwiek przywódcy można zaufać?

Ponownie czekamy, aż zakończy się właściwy proces, zanim wyciągniemy wnioski lub zadamy głębsze pytania na temat życia Mike’a i chodzenia z Panem. 

Jednak prawdę mówiąc, bez rzucania kamieni w tych, którzy polegli, w ostatnich dziesięcioleciach mieliśmy zbyt wiele skandalów, które przyniosły głęboką hańbę imieniu Pana i pozostawiły wiele osób zranionych i rozczarowanych.

Co robimy w takich chwilach?

Zaczynamy od tej biblijnej zasady:

„A co by było, gdyby niektórzy byli niewierni? Czy ich niewierność zniweczy wierność Boga? Zupełnie nie! Niech Bóg będzie prawdziwy, a każdy człowiek kłamcą. Jak jest napisane: «Aby okazało się, że masz rację, gdy mówisz, i zwyciężyłeś, gdy sądzisz»” (Rzymian 3:3–4, cytując Psalm 51:4).

Nieważne, kto zawiedzie, Bóg pozostaje prawdziwy.

Bez względu na to, kto upada, Bóg pozostaje ten sam – doskonały w swojej dobroci, swojej sprawiedliwości, swojej sprawiedliwości, swoim miłosierdziu i swojej miłości. Tylko Bóg jest Bogiem!

Jeśli pisma Mike’a pomogły ci zbliżyć się do Jezusa, bądź za to wdzięczny. Bliskość, którą się cieszysz, jest prawdziwa”.

Rząd w Kanadzie stał się niebezpiecznym Wielkim Bratem

Dr. Michael L. Brown

03.05.2019

Ta bardzo ważna sprawa krąży od kilku dni, lecz wstrzymywałem się z komentarzem. Dlaczego? Ponieważ nie chciałem napisać kolejnego artykułu o transgenderowym szaleństwie (dosł.: „transanity”). Kolejnego artykułu na temat skrajnego aktywizmu tego ruchu, o świecie wywracanym do góry nogami.

Lecz jest to zbyt pilne, zbyt niepokojące.

Dla rodziców żyjących w totalitarnym reżimie, jest to najgorszy koszmar nocny.

Mówię o pewnej rządowej interwencji. O wrogiej, zewnętrznej sile wchodzącej wprost do twojego domu i przywłaszczającej sobie twoją władzę. O sądach zabraniających ci wychowywania twoich dzieci i, co jeszcze gorsze, grożących ci karą, jeśli śmiesz to robić.

Pozwólcie, że wstrząsnę wami całkowicie odpowiednim, prawdziwym tytułem:„Orwellowski atak na rodzicielskie prawa: sąd grozi ojcu

„Orwellowski atak na rodzicielskie prawa: sąd grozi ojcu aresztowaniem, jeśli będzie nazywał swoją córkę, dziewczyną”.

Gdybym to wymyślił, nie uwierzylibyście.
Gdyby przewidział to 10 lat temu (no, choćby 5), powiedzielibyście, że zwariowałem.

Niemniej, to zdarzenie jest prawdziwe, dzieje się u naszego północnego sąsiada, w Kanadzie, w kraju, który z dnia na dzień staje się coraz bardziej orwellowski. (Tzn. widzisz to, jeśli jesteś zdeklarowanym konserwatywnym chrześcijaninem.)

Continue reading

Maska spada: Lewica LGBT chce uciszyć głosy chrześcijan


Michael L. Brown

19 marca 2019 (LifeSiteNews) — Radykalna lewica zawsze ma na celu jeden etap końcowy: uciszenie głosów sprzeciwu, w szczególności głosów konserwatywnych chrześcijan.

Ta radykalna lewica nie jest zainteresowana tylko zdobyciem rynku idei. Nie jest zainteresowana tylko zmianą serc i umysłów. Jej ostatecznym celem jest ucieszenie opozycji, w szczególności tej, która opiera się na biblijnym punkcie patrzenia.

Od lat mówię to, że ci, którzy wyszli z ukrycia (tzn.: radykalni aktywiście gejowscy), chcą nas umieścić w ukryciu (tzn.: tych, którzy identyfikują się z konserwatywnymi biblijnym wartościami). Przez lata ja sam i wielu innych dokumentowaliśmy to z powtarzającą się regularnością.

Zastanawiasz się może w jaki sposób chcą nas uciszyć? W jaki sposób chcą nas umieścić w ukryciu?

Przez: zastraszenie, wyszydzenie, wypędzenie, wykluczenie i prawne działania.

Wszystko cokolwiek możliwe oprócz cywilnej, pełnej szacunku debaty. Wszystko, aby tylko uniknąć szczerej dyskusji na temat różnic. Wszystko, aby tylko uniknąć prawdziwego dialogu.

Zamiast rozmowy, ci, którzy różnią się od radykalnej lewicy są demonizowani, stygmatyzowani, marginalizowani i uciszani.

Continue reading

Dlaczego, jakoś nie przejmuję się Antychrystem

michael-brown

Michael Brown

Jest wśród chrześcijan taka grupa ludzi, którzy tak bardzo skupiają się na czasach końca, że niemal więcej mówią o Antychryście, niż o Chrystusie. Osobiście nie tylko absolutnie nie skupiam się na nim, lecz nawet nie bardzo mnie on martwi.

Prawdą jest, że Biblia maluje straszliwe obrazy tego indywiduum, o którym Paweł pisze, że to „człowiek niegodziwości, syn zatracenia,” (2Tes 2:3). Dalej pisze, że: „ów niegodziwiec przyjdzie za sprawą szatana z wszelką mocą, wśród znaków i rzekomych cudów, i wśród wszelkich podstępnych oszustw wobec tych, którzy mają zginąć, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, która mogła ich zbawić” (2Tes 2:9-10).

Ta sama postać jest opisana w Księdze Objawienia znacznie bardziej żywo, choć przy użyciu symbolicznej terminologii: „I widziałem wychodzące z morza zwierzę, które miało dziesięć rogów i siedem głów, a na rogach jego dziesięć diademów, a na głowach jego bluźniercze imiona. A zwierzę, które widziałem, było podobne do pantery, a nogi jego jak u niedźwiedzia, a paszcza jego jak paszcza lwa. I przekazał mu smok siłę swoją i tron swój, i wielką moc. A jedna z głów jego była śmiertelnie raniona, lecz śmiertelna rana jego była wygojona. I cała ziemia szła w podziwie za tym zwierzęciem” (Obj 13:1-3).

Patrząc na te opisy, łatwo jest zrozumieć, dlaczego niektórzy tak bardzo dużo mówią o Antychryście, spekulując na temat jego tożsamości i dyskutując, które wersy do niego pasują.

Niemniej, mamy do dyspozycji dużo całkiem dobrych powodów, aby się nie skupiać na Antychryście, i dzięki którym, osobiście nie martwię się tym, co jest przed nami.

Wyjaśnię.

1. Biblia nieustannie powtarza nam, abyśmy skupili swój wzrok na prawdziwym Chrystusie, a nie na fałszywym.

Śmierć, zmartwychwstanie i powrót Jezusa jest fundamentem naszej wiary i centrum naszego duchowego życia. Gdy skupiamy się na Nim, wszystko inne znajduje swoje właściwe miejsce. To dlatego autor Listu do Hebrajczyków mówi nam, że kluczem do zachowanie wiary jest „patrzeć na Jezusa” (Hbr 12:2).

Continue reading

Czy chrześcijanie powinni się bronić?

Brown

Michael Brown

Obecnie na całym świecie chrześcijanie są okrutnie prześladowani za swoją wiarę. Są zmuszani do ucieczki, porywani, gwałceni, torturowani i ścinani.

Czy jest w porządku, aby walczyć z tym. Czy powinni wziąć broń i nie dopuszczać bądź zabijać napastników?

Mamy kilka solidnych powodów, które sprzeciwiają się temu, aby chrześcijanie brali miecz i bronili siebie z powodu ewangelii. Oto kilka z nich:

1) Przykład Jezusa sprzeciwia się temu. On poszedł na krzyż dobrowolnie i polecił Swoim uczniom, aby nie walczyli o Niego (Jn 18:36). Wezwał również wszystkich, aby brali swoje krzyże i szli w Jego ślady (Mt 16:21-26).

2) Przeciwne temu są również przykład apostołów i chrześcijańska historia. Jak podaje tradycja, wszyscy z wyjątkiem jednego czy dwóch zginęli śmiercią męczeńską i żaden z nich nie opierał się ukrzyżowaniu, ścięciu, kamienowaniu czy utopieniu. Taki było wzorzec w historii kościoła, aż do czasu, gdy Tertulian wypowiedział sławną uwagę, że krew męczenników jest nasieniem kościoła. Czy możemy sobie wyobrazić apostoła Pawła prowadzącego bunt przeciwko Rzymowi, aby powstrzymać zabijanie uczniów Jezusa, z których wielu spłonęło żywcem jako pochodnie, aby zabawić cesarza?
Continue reading