Category Archives: Codzienne rozważania_2010

Codzienne rozważania_21.03.10 Trzy życiowe opcje: 2) Kopacz

James Ryle

I rzekł zarządca do siebie samego: Cóż pocznę, skoro pan mój odbiera mi szafarstwo? Nie mam sił, aby kopać, a żebrać się wstydzę” (Łk. 16:3)

Kopacz to człowiek, który zawsze jest w pośpiechu, krzątając się tam i z powrotem w gorączkowym wyścigu, aby skończyć pierwszemu i na górze. Ironia tego jest tak, że kopiąc zagłębia się coraz bardziej w dziurze. Wiecie, takie: „im szybciej, tym bardziej poniżej!”.  Użyte tutaj greckie słowo to skapto, znaczące „wyskrobać”. Jest to trafny opis świata, w którym „człowiek człowiekowi wilkiem”. Jest to świat, w którym liczy się „JA PIERWSZY”, deptanie po trupach innych ludzi jest normą.  Kopacz jest dokładnym przeciwieństwem Żebraka; i będzie miał Żebraka w wielkiej pogardzie i lekceważeniu. Kopacz pyszni się ze swoich osiągnięć i bardzo dba o to, aby jego przedstawiać siebie w jak najlepszym świetle, nawet jeśli stoi przed samym bankructwem. Właściwy Image jest dla Kopacza wszystkim i wyznaje, że „kto nazbiera najwięcej zabawek, umierając, wygrywa!”

Nie, nie naprawdę.

Znamy wszyscy wspaniałą klasykę Dickens’a „Opowieść wigilijna”. Przedstawia tam spełnionego Kopacza, Ebenezera Scrooge:

„Och, twardą miał rękę ten Scrooge i umiał wyciskać pot z ludzi! Chciwy, chytry, łapczywy stary grzesznik, dusił i ze skóry obdzierał swoje ofiary. Twardy był i ostry jak krzemień, z którego żadna stal nie zdołałaby wykrzesać ani jednej iskierki szlachetnego ognia. Skryty w sobie i żyjący samotnie jak kołek”.

Scrooge był mężczyzną, który myślał o sobie, że jest wielki, a okazało się, że był ze wszystkich ludzi najbardziej pożałowania godny. Tacy są ludzie, którzy wierzą, że przekopywanie swojej drogi na szczyt to najlepszy sposób na wykorzystanie życia. Spójrzmy na słowa Waltera Scott’a (przepraszam, nie podejmuję się tego tłumaczyć, a książki niestety nie znalazłem w lokalnej bibliotece – przyp.tłum.):

High though his titles, proud his name,

Boundless his wealth as wish can claim;

Despite those titles, power, and pelf,

The wretch, concentered all in self,

Living, shall forfeit fair renown,

And, doubly dying, shall go down

To the vile dust, from whence he sprung,

Unwept, unhonored, and unsung.

Bacz, abyś ty nie przekopał sobie drogi do Piekła.раскрутка сайта

Codzienne rozważania_20.03.10 Trzy życiowe opcje: 1) Żebrak

James Ryle

I rzekł zarządca do siebie samego: Cóż pocznę, skoro pan mój odbiera mi szafarstwo? Nie mam sił, aby kopać, a żebrać się wstydzę” (Łk. 16:3)

W tej historii Jezus przedstawia nam człowieka, któremu powierzono cudzą majętność. Miał obowiązek nadzorować finanse bogatego człowieka, aby wszystko przebiegało płynnie i przynosiło korzyści. Niestety, nie wykonywał swojej pracy dobrze. Gdy wiadomości o tym dotarły do jego pracodawcy wezwał go, aby złożył sprawozdanie ze swojej działalności i wytłumaczył się z oskarżeń. Zdając sobie sprawę z tego, że już jest bankrutem mówi do siebie: „…Cóż pocznę, skoro pan mój odbiera mi szafarstwo? Nie mam sił, aby kopać, a żebrać się wstydzę

Geniusz tej przypowieści opowiedzianej przez Jezusa polega na tym, że Pan pokazuje w niej trzy zasadnicze wybory, których każdy człowiek musi dokonywać w dzisiejszym świecie. Oto one: 1) żebrak, 2) kopacz, 3) szafarz. Przyjrzyjmy się im po kolei.

Żebrak

Słowo użyte tutaj przez Jezusa oznacza: „prosić stale i wciąż”. Niesie ono ze sobą taki sens, że, z jednej strony, ktoś musi zająć postawe, która wywoła żal u innej osoby i chęć pomocy, a z drugiej, jest w tym odrobina żądania; jak gdyby żebrak wymuszał na innych poczucia zobowiązania. Innymi słowy: „Jesteś mi to winien, ponieważ ty jesteś bogaty, a ja biedny”.

Bóg nie chce, abyśmy żyli jak żebracy.

Jezus powiedział: „Ja przyszedłem, aby owce miały życie i miały je w obfitości” (Jn 10:10).  W Chrystusie możemy żyć życiem, które wyrasta ponad przeciętność; życie błogosławione we wszystkim.  Paweł mówi nam: „Jego bowiem dziełem jesteśmy, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, do których przeznaczył nas Bóg, abyśmy w nich chodzili” (Ef. 2:10).

Dziś zdecyduj, że masz już dość żebrania. Proś Boga, aby pokazał ci, jak zrobić pierwszy krok ku osobistej odpowiedzialności życiowej; życiu, które Pan może błogosławić, które będzie użyte do podnoszenia innych i do kierowania ich do przodu; życiu, które przyniesie chwałę Stwórcy i radość twojej duszy; życiu, dzięki któremu inni będą wznosić chwałę Bogu!

Niech radują się i weselą Ci, którzy pragną uniewinnienia mojego! Niechaj mówią nieustannie: Wielki jest Pan, który pragnie pokoju sługi swego!” (Ps 35:27).

Jutro przyjrzymy się opcji nr 2.раскрутка сайта

Codzienne rozważania_19.03.10 Finansowe Zasoby Rewolucji (cz.2)

James Ryle

A władny jest Bóg udzielić wam obficie wszelkiej łaski, abyście, mając zawsze wszystkiego pod dostatkiem, mogli hojnie łożyć na wszelką dobrą sprawę” (2Kor. 9:8).

Tak więc zawziąłem się kiedyś w modlitwie, dawne, dawno w odległej galaktyce, i narzekałem Panu na te wersy Pisma. „Czy to rzeczywiście prawda?” pytałem Go z tonem impertynencji w głosie. „Jeśli to prawda, to dlaczego nigdzie nie widzę żadnych dowodów na to? Nie znam nikogo kto by tak żył; nie ma ani jednego pastora, kościoła czy osoby, nikogo wśród moich znajomych, kto jest błogosławiony, kto mógłby błogosławić innych. Tak naprawdę, to jedyni ludzi, których znam, a którzy w ogóle mieli jakieś pieniądze, mieli je zanim zostali chrześcijanami i jakoś udało im się je przemycić, gdy uwierzyli!” Kiedyś, gdy jeszcze byłem mały, w naszym kościele pewien starszy kaznodzieja powiedział nam, abyśmy wszyscy spojrzeli w górę. Potem powiedział: „A teraz spluńcie!”, co wywołało u wszystkich śmiech. Wtedy usłyszeliśmy: „To co człowiek plunie przeciw niebu, spadnie mu na twarz”.   Ups. Miał rację.

Dokładnie tak się stało, gdy skończyłem moją „modlitwę” narzekania. Nagle zdałem sobie sprawę z tego, jak głupi byłem i jak bardzo myliłem się.  Wtedy Pan zaczął mówić do mnie na temat pewnych spraw w moim sercu, które tak faktycznie uniemożliwiały mi usłyszenie tej prawdy, a co dopiero wiarę w nią. Najpierw pokazał mi, że moje reakcje na błazeństwa teleewangelistów zbierających pieniądze spowodowały, że dosłownie stanąłem po przeciwnej skrajnej stronie, aby nikt nawet nie pomyślał, że jestem podobny do któregoś z nich. Problemem było to, że o ile oni bez przerwy mówili o pieniądzach, ja nigdy o nich nie mówiłem.

Nigdy nie studiowałem tego, co Biblia mówi o pieniądzach, a z pewnością nigdy nie głosiłem w moim kościele. Wynik był taki, że okradałem Boży lud z prawdy, które mogła uwolnić ich do dążenia do największego Bożego błogosławieństwa w ich życiu; i okradałem samego siebie z tego samego.

Stało się to dla mnie punktem zwrotnym, a Pan łaskawie zaczął uczyć mnie tego, czego przedtem nie byłem w stanie zobaczyć. Działo się to niemal 20 lat temu, i teraz wiem już bez żadnych wątpliwości: „A władny jest Bóg udzielić wam obficie wszelkiej łaski, abyście, mając zawsze wszystkiego pod dostatkiem, mogli hojnie łożyć na wszelką dobrą sprawę

Pan pokazał mi tą prawdę i dał mi wybór. Jutro pokażę wam jak to prawda.aracer

Codzienne rozważania_18.03.10 Finansowe Zasoby Rewolucji (cz.1)

James Ryle

A władny jest Bóg udzielić wam obficie wszelkiej łaski, abyście, mając zawsze wszystkiego pod dostatkiem, mogli hojnie łożyć na wszelką dobrą sprawę” (2Kor. 9:8).

Przyglądając się nieco bliżej temu fragmentowi można zobaczyć tutaj pełny cykl w ruchu. Bóg MOŻE UDZIELIĆ, wszelkiej łaski obficie, ABYŚMY mając zawsze wszystkiego pod dostatkiem, mogli ŁOŻYĆ HOJNIE na wszelka dobra sprawę.  Jest tutaj taki łańcuch wydarzeń, z których każde prowadzi do następnego. Ten wers to wystrzelona seria. Dopóki jesteśmy gotowi, aby ta sekwencja wydarzeń zachodziła, będziemy żyć w strumieniu Bożego błogosławieństwa. W skrócie: to Finansowe Zasoby Rewolucji. Bóg idzie pierwszy, my odpowiadamy i dopóki reagujemy On udziela nam łaski w obfitości.

Tak samo jak wiosna prowadzi do lata, lata zaś ku jesieni, która umiera w zimie, tylko po to, aby wiosna znowu wybuchła jeszcze silniej, tak jest z Finansowymi Zasobami Rewolucji, które poruszają się w nieustannym cyklu przyjmowania i dawania. Bóg zaczyna pierwszy, dając nam łaskę, którą przyjmujemy, po czym my dajemy w miarę jak Bóg nas pobłogosławi, a On z kolei powiększa strumień.

Aby sprawa była całkowicie jasna, Paweł kieruje się ku metaforze z rolnictwa (2Kor. 9:10-11):

A ten, który daje ziarno siewcy i chleb na pokarm, da i pomnoży zasiew wasz, i przysporzy owoców sprawiedliwości waszej; a tak ubogaceni we wszystko będziecie mogli okazywać wszelką szczodrobliwość, która za naszym przyczynieniem pobudza do dziękczynienia Bogu.

Muszę przyznać, że był taki czas, kiedy trudno było mi w to uwierzyć. Wypalony przez szum tworzony przez tele-ewangelistów i oblężony faktem, że większość kościołów zmaga się nieustannie z małymi ofiarami i a datków dobrej woli składających się z przedmiotów już nikt nie chce więcej, uderzyłem pewnego dnia w modlitwie z narzekaniem do Pana.

Jutro dowiecie się, co mi na to powiedział.раскрутка сайта

Codzienne rozważania_17.03.10 Bóg może

James Ryle

A władny jest Bóg (może) udzielić wam obficie wszelkiej łaski, abyście, mając zawsze wszystkiego pod dostatkiem, mogli hojnie łożyć na wszelką dobrą sprawę,” (2 Kor. 9:8, ).

Aby pokonać ogromne ciemności jakie obecnie rządzą na światowym rynku finansowych instytucji, aby wywrócić bezbożną falę chciwości, która u swej podstawy już pozostawia zniszczenia, wystarczy zacząć od prostej niezaprzeczalnej i bezdyskusyjnej prawdy: Bóg może.

Oto Ja jestem Pan, Bóg wszelkiego ciała: Czy jest dla mnie coś niemożliwego?

Bóg zapytał wszystkich, a Jeremiasz daje naszą odpowiedź (Jer. 32; 27 i 17):

Ach, Wszechmocny Panie! Oto Ty uczyniłeś niebo i ziemię wielką swoją mocą i swoim wyciągniętym ramieniem; nie ma nic niemożliwego dla ciebie”. 

Bóg może. Nigdy nie traćmy z pola widzenia tej prawdy, szczególne wobec czasów wzrastającej ekonomicznej niepewności. Jeśli oderwiesz wzrok od Bożej mocy i wierności, i zaczniesz przyglądać się ze strachem załamywaniu się światowej ekonomii, zamkniesz swoje serce i zatrzymasz przepływ Bożego błogosławieństwa do twojego życia i do życia innych.

Bóg może udzielić wam obficie wszelkiej łaski”, napisał Paweł. To jest bardzo głębokie. Pan powiedział do Pawła: „Dosyć masz, gdy masz łaskę moją”, a Paweł mówi nam, że Bóg może w naszym życiu uczynić z tego co wystarcza obfitość. Wtedy też pokazuje nam, co to znaczy: „abyśmy mieli zawsze wszystkiego pod dostatkiem”.

Poważnie? Czyż zasadniczo nie jest to właśnie to, co wszyscy staramy się osiągnąć? Pewien szkocki kaznodzieja powiedział: „ Pokój to posiadanie odpowiednich zasobów”. Właśnie tego udziela nam Pan: Łaska i Pokój.  Celem zaś tego obfitego zaopatrzenia jest to, abyśmy stali się naczyniami hojności dla innych. Paweł mówi nam, że Bóg może udzielić nam wszelkiej łaski w obfitości, „abyśmy mogli łożyć hojnie na wszelką dobrą sprawę”.

Bóg chce nas błogosławić po to, aby uczynić nas błogosławieństwem dla innych. Jeśli nie interesuję cię, aby być błogosławieństwem dla innych, Bóg nie jest zainteresowany błogosławieniem ciebie. Pan poszuka tych, którzy mają szczodre serca, ponieważ tylko oni  będą z otwartymi dłońmi trzymać wielkie bogactwo Jego błogosławieństwa; tylko oni okażą się wierni w tych dniach galopującej chciwości i odwrócą ten strumień z egoizmu na służbę dla innych.

Bóg może, a czy ty chcesz?topodin.com

Codzienne rozważania_16.03.10 Rzeka życia

James Ryle

Dawajcie a będzie wam dane” (Łk. 6:38).

Pomyślmy nad tym, że całe życie na Ziemi, od najmniejszego do największego jest jedną ciągłą demonstracją cykliczności.  Nasz świat jest na orbicie wokół słońca, równocześnie powoli wirując wokół jego osi. Oba obroty są cykliczne. Strumień powietrza krąży niezmordowanie w górę ku wysokim warstwom atmosfery, wprowadzając krążenie całego powietrza naszej planety, oceaniczny prąd (potężna i stale płynące rzeka w oceanie) krąży po naszej planecie. Możemy to nazwać Rzeką Życia, ponieważ bez tego, wody stałyby się nieruchome i martwe.

Dodajmy do tego cykle parowania i kondensacji, które przenoszą wodę z oceanów nad ląd w postaci deszczu, śniegu, napełnianie rzek, które ostatecznie i tak wpadają do oceanów, a zobaczysz zdumiewający obraz krążenia.  A to przecież nie wszystko. Rośliny produkują tlen, którego potrzebujemy do życia. Wydychamy dwutlenek węgla, którego do życia potrzebują rośliny. Krążenie. Gdy nabieramy oddech w płuca, które są naszym systemem oddechowym pomaga to w krążeniu krwi. Nasze ciała mają system nerwowy oraz dietetyczny, które wymagają regulacji, aby poprawnie funkcjonowały.  Od tego najbardziej monumentalnego ruchu do mikroskopijnego, widoczny jest jeden, nadrzędny fakt: że Życie jest w ruchu, a ten ruch to krążenie. Jeśli krążenie ustanie w jakimkolwiek miejscu, ŚMIERĆ będzie nieodwołalna.

A teraz, o co chodzi: jest jedno takie miejsce w prawie krążenia, które jest nieustannie łamane, co wywołuje niszczące skutki, a dzieje się to w ekonomii. Chciwość występująca w naszym świecie głęboko hamuje równowagę życia w dziedzinie ekonomii. Jest na tyle, aby wystarczało dla wszystkich, lecz niektórzy zamknęli zawory i odcięli strumień, a inni cierpią z tego powodu. Jedni mają dużo więcej niż potrzeba, a drudzy nie mają nawet tyle ile potrzebują.

Ewangelia zaszczepia uczniom Jezusa ducha hojności i stawia nas w samym środku złego i przewrotnego pokolenia, wśród których świecimy jak światła w ciemności. Bóg chce nas błogosławić i wykorzystać nas do tego, aby sprzeciwić się chciwości, rządzącej światowym systemem. Pan chce, abyśmy żyli błogosławionym i hojnym życiem, aby każdy z nas wykonywał swoją część pracy w odbudowywaniu ekonomicznego krążenia w tym niezrównoważonym świecie. Inaczej można wyrazić to tak: Bóg chce, abyśmy byli Rzeką Żywota, która porusza ogromne światowe oceany do ruchu, dzięki któremu utrzymywane jest życie na całej naszej planecie.

Jeśli będziemy Mu posłuszni, będziemy oglądać Zasoby Rewolucji.качественное продвижение москва

Codzienne rozważania_15.03.10 … i dalej liczą

James Ryle

Bardziej błogosławiona rzeczą jest dawać niż brać” (Dz. 20:35)

Wczoraj przeżyłem cud. Grace Center, kościół znajdujący się w Franklin Tennessee składający się z około 800 uczniów Jezusa o dobrych sercach, złożył ofiarę przeznaczoną a inną służbę; ofiarę bez żadnych zobowiązań.  Łącznie kwota zebrana wynosiła 112,485.49$! Ale ludzie nadal wypisywali czeki po zakończeniu zgromadzenia, więc jeszcze nie wiem, jaka ile będzie ostatecznie.

Tym nadzwyczajnym darem obdarzone będzie The Siloam Family Health Center w Nashville, niedochodowa klinikazdrowia służąca pacjentom, którzy nie mają ubezpieczeń i mają utrudniony dostęp do opieki zdrowotnej. Więcej na ich temat znajduje się TUTAJ.

Co tydzień w tym kościele zbierane są przeciętnie ofiary w wysokości około 20.000$, tak więc ten unikalny dar przerósł całkowicie wszelkie „poczucie obowiązku”. Tak naprawdę, był to akt ofiarnej miłości.

Poproszono mnie, abym w minionym tygodniu w tym kościele wygłosił całą serię kazań, której tematem było „Zasoby Rewolucji” i efekcie powstała myśl tej kolekty na zakończenie. Założenie jest proste i bezpośrednie: „władny jest Bóg udzielić wam obficie wszelkiej łaski, abyście mając zawsze wszystkiego pod dostatkiem, mogli hojnie łożyć na wszelką dobrą sprawę” (2 Kor. 9:8). Bóg pragnie mieć ludzi, którzy chcą z Nim współpracować, będąc wiernymi szafarzami zasobów, które im powierza. Pod Jego prowadzeniem reagujemy posłuszną szczodrością, a wyniki zawsze są oszałamiające!

Już cieszę się z dobra wyświadczonego Siloam Family Health Center oraz pomocy dla wielu pacjentów, którzy codziennie znajdują tam opiekę, a którzy pochodzą z ponad 100 różnych krajów świata! Niemniej szczególnie cieszy mnie oczekiwanie na to, jak bardzo Pan Swoją reakcją z Nieba pobłogosławi ten szczery i pokorny zbór Pański, za ich hojność okazaną na ziemi.Rzeczywiści już otrzymali nadzwyczajne błogosławieństwo w samym akcie dawania, ponieważ „bardziej błogosławioną rzeczą jest dawać niż brać”, lecz jestem równie mocno przekonany, że Pan, którego oczy przepatrują ziemię, aby wzmocnić tych, których serca są całkowicie Jemu oddane, wyleje jeszcze większe błogosławieństwo na ten kościół, za to, co zrobili.

Paweł napisał do Koryntian, że ich hojność w dawaniu dla tych, którzy cierpią w Jerozolimie „nie tylko zaspokaja braki u świętych, lecz wydaje także obfity plon w licznych dziękczynieniach składanych Bogu” (2Kor. 9:12). To samo można teraz powiedzieć o Grace Center in Franklin Tennessee. Chwał Bogu!

Od jutra będę dzielił się niektórymi prawdami, które znalazły się w serii kazań dla tego kościoła. Chcę w ten sposób pomóc i wam znaleźć Boże źródło rewolucji w waszym własnym życiu.

сайта