Category Archives: Codzienne rozważania_2013

Codzienne rozważania_14.02.2013

Cieszę się, że cierpię za was w ciele moim, ponieważ jestem uczestnikiem cierpień Chrystusa, które trwają nadal za Jego Ciało” (Kol. 1:24 NLT – New Literal Translation).

Paweł wiedział coś o „cierpieniu na rzecz Ciała Jego”; „dopełniając na ciele swoim niedostatku udręk Chrystusowych„. My musimy się z tym zmierzyć! To, co się liczy dla Boga to udział w Jego mozole.

W chrześcijańskiej pracy jest cały ten urok, lecz jest to zwykły blask; cały entuzjazm i zysk zorganizowanej chrześcijańskiej działalności; lecz to nie przed człowiekiem stoimy w tym wszystkim, co rzeczywiście się liczy, lecz ważne jest to czym jesteśmy przed Bogiem, w ukryciu, mając w sercu troskę o świadectwo Pańskie. Czy masz pasję i nosisz ten ciężar w sobie? Czy załamanie się świadectwa Pańskiego na ziemi pośród tych, nad którymi jest wzywane Imię Pańskie, łamie ci serce? Nigdy, nigdzie nie dojdziemy, dopóki, w pewnej mierze, Jego cierpienia nie dotkną nas. Służba, w swej rzeczywistej, trwałej, wiecznej wartości, będzie zależeć od miary cierpienia, jakie nas dotknie. To jest dzień cierpienia: czy to będzie ból rodzenia niezbawionych czy spowodowany przez lud Pański; każda prawdziwa duchowa działalność jest zrodzona z cierpienia, a ci, którzy w każdym czasie byli najbardziej używani przez Boga, byli mężami i niewiastami, którzy nosili te cierpienie w swej duszy, w swym ukrytym życiu z Bogiem. Zrozumiałeś? Być może powiesz, że nie. To poproś Pana, aby wprowadził ciebie w Swoje troski; wyciągnij się przed Bogiem i proś, aby zostało ci udzielone Jego brzemię za czasy, w których żyjesz.

T. Austin-Sparks from: The Time in Which We Live

продвижение

Codzienne rozważania_12.02.2013

Co się narodziło z ciała, ciałem jest” (Jn 3:6).

Człowieka może cechować analityczny umysł tak, że chce przedyskutować wszystko, przemyśleć wszystko i wszystko wstawić pod mikroskop swego własnego umysłu i rozsądku, aby rozumieć to wszystko właśnie w taki sposób – nie akceptować nic, dopóki nie da się tego zrozumieć. Staje się więc bardzo analityczny, poświęca bardzo swój intelektualny wysiłek tej rzeczy,  a do chwili, gdy uda mu się uzyskać najlepszą odpowiedź na wszystkie pytania za każdej strony, nie akceptuje tego. Taki człowiek wzrasta bardzo powoli. Tak samo ma się sprawa z tym, kto sądzi, że wejdzie do spraw Bożych dzięki wielkim falom religijnych emocji. Jest to współcześnie jedna z największych pułapek przeciwnika. Religijne emocje nie stanowią żadnego kryterium, nie mają podstaw na gruncie prawdziwej duchowości.

Nasze poznanie Pana, jego najbardziej odległe kąski i pierwsze jego promienie, zależy od tego czy nasz duch jest przebudzony i oświecony przez Ducha Świętego. Postęp w sprawach Bożych jest po prostu wzrostem wewnętrznego człowieka, a nie uznaniem naszych intelektualnych możliwość pojmowania prawdy.  Te możliwości mogą wzrastać i wzrastać tak, aż niewiele już zostanie do pojęcia, a jednak równocześnie może być bardzo mała miara prawdziwej duchowości… Dziecko Boże to ktoś, u kogo duch został odnowiony i ktoś, kto w samym centrum swej istoty, jest w jedności i komunii z Bogiem, czego nie da się posiąść w żaden naturalny sposób, do czego nie można dojść w żadnej innej rzeczywistości, jak tylko i wyłącznie w odnowionym duchu.

T. Austin-Sparks from: Filled Unto All the Fullness of God – Chapter 9

__________________________________________________________________________________

13 lutego

Posty Open Windows zostały wybrane z dzieł T. Austin-Sparksa. W niektórych przypadkach są to skróty. Wstępne wersety i towarzyszące biblijne cytaty zostały wybrane przez redaktorów witryny Austin-Sparks.net i nie zawsze występują w oryginalnym tekście. Zachęcamy do przekazywania, drukowania i dzielenia się tym przesłaniem z innymi. T.Austin-Spraks chciał, aby to co zostało otrzymane za darmo, było darmo dawane, jego przesłanie nie posiada praw autorskich. Tak więc prosimy, jeśli zdecydujesz się dzielić tym z innymi, uszanuj jego wolę i oferuje je za darmo, bez żadnych opłat i wolne od praw autorskich.

 продвижение сайта раскрутка изготовление

Codzienne rozważania_11.02.2013

Tak więc zakon był naszym przewodnikiem do Chrystusa, abyśmy z wiary zostali usprawiedliwieni. A gdy przyszła wiara, nie jesteśmy już pod opieką przewodnika/nauczyciela” (Gal. 3:25).

  Czasami objawienie doprowadza nas do tego, że niektóre rzeczy są tymczasowe, prowizoryczne… Jak to ujmuje Paweł: „nauczyciel” miał doprowadzić nas do… Chrystusa, poprowadzić nas do Chrystusa. Dla Pawła z Tarsu sprawdzianem jest to czy nagnie się do tego (nowego) światła, o ile ma rację, aż do miejsca, w którym zrozumie, że jedynym tego celem było poprowadzić go do czegoś innego. Pan, w Swej suwerenności, dopuszcza, abyśmy doszli do czegoś, co jest tylko tymczasową, lecz nie Jego ostateczną i pełna myślą. Powinno nas to doprowadzić do pewnego punktu, w którym zaczyna być widać coś innego. W tym momencie zostanie nam dane objawienie, które doprowadzi nas do stwierdzenia: „W porządku, to już wypełniało swoje zadanie, zakończyło swój żywot, dając początek większej pełni”. Czy tak się stanie, zależy od jednego, a mianowicie od tego czy nie uchwycimy się tego do czego, jak mówimy, Pan nas przyprowadził i nie zrobimy z tego celu ostatecznego, pomimo że zamiar Pana był taki, aby prowadzić nas stąd dalej, do czegoś innego. Tak też często ludzie, spoglądając wstecz na to, czego Bóg używał i co było błogosławieństwem Bożym, mówią: „W porządku, tego powinniśmy się uczepić i trzymać, a nie tamtego”. Niekoniecznie tak.

Dla Pawła było wyzwaniem stwierdzenie czy, mając pełniejsze objawienie, nowe światła, w którym zobaczył to pierwsze, choć dobre, nie było to czymś tymczasowym, a jeśli tak, to czy był gotowy zostawić i pójść ku pełnie i dostosować się do tego pełniejszego objawienia.

Tak naprawdę w tym wszystkim liczy się posłuszeństwo niebiańskiej wizji, ponieważ ono zawsze wiąże się z kosztami, jest związane z ceną. Widzimy, że każdym wymienionym przypadku jest cena, co znaczy, że musi ona zatać zapłacona, bądź, innymi słowy: należy spodziewać się trudności.  Oznaczało to całkowite niezrozumienie, wielką samotność w drodze. Ci, którzy tego nie zobaczyli, nie zostali dopuszczeni do dalszej drogi. (Zawsze) Będzie temu towarzyszyć samotność, niezrozumienie, a wraz z posłuszeństwem niebiosom, będą pojawiały się liczne trudności z różnych stron.

 T. Austin-Sparks from: That Which Was From The Beginning – Chapter 3

__________________________________________________________________________________

10 lutego 11 lutego 

Posty Open Windows zostały wybrane z dzieł T. Austin-Sparksa. W niektórych przypadkach są to skróty. Wstępne wersety i towarzyszące biblijne cytaty zostały wybrane przez redaktorów witryny Austin-Sparks.net i nie zawsze występują w oryginalnym tekście. Zachęcamy do przekazywania, drukowania i dzielenia się tym przesłaniem z innymi. T.Austin-Spraks chciał, aby to co zostało otrzymane za darmo, było darmo dawane, jego przesłanie nie posiada praw autorskich. Tak więc prosimy, jeśli zdecydujesz się dzielić tym z innymi, uszanuj jego wolę i oferuje je za darmo, bez żadnych opłat i wolne od praw autorskich.



 deeo.ru

Codzienne rozważania_08.02.2013

Gdy byłeś młody sam się przepasywałeś i chodziłeś, odkąd chciałeś” (Jn. 21:18).

A oczy, które są jak płomienie ognia” szukają prawdy. Przenikają wiele rzeczy a w pierwszej kolejności przenikają tradycyjną i formalną religię, „chrześcijaństwo” i prowadzą dochodzenie: Czy twoja religia jest tylko sprawą dodatku, przylgnięcia do systemu, historycznej tradycji, rodzinnego dziedzictwa itp? Czy też jest zrodzone, czy w tobie jest narodzenie; czy coś się zdarzyło, jest samym twoim życiem, jego istotą? Po drugie – i tutaj skoncentruję się na chwilę bardziej szczegółowo – te oczy przenikają temperament i osobowość. One muszą wiedzieć czy powodem, dla którego jesteś tu, gdzie jesteś, jest to, że twój temperament skłania się ku temu. Masz artystyczne i mistyczne usposobienie, gusta i taka jest twoja psychiczna budowa, zatem ty wybierasz czy inaczej mówiąc tworzysz sobie religię na własny obraz. Może masz melancholijny temperament, a więc wabi cię to co bardziej abstrakcyjne, głębokie, poważne, intensywne, introspektywne, teoretyczne i w naturalny sposób rezonuje w tobie – tworzysz więc Boga, chrześcijaństwo, Chrystusa, Biblię według swojego obrazu.

A może jesteś praktycznego usposobienia? Dla ciebie wartość ma jedynie to co jest „praktyczne”. Nie masz cierpliwości do tych ludzi o kontemplacyjnym nastawieniu, irytują cię „Marie”, ponieważ ciebie martwią pozostawione „liczne naczynia”. Dla ciebie znacznie ważniejsze jest to, w jaki sposób zostanie osiągnięty cel, niż sam cel. Nie przejmujesz się wiele fantazjami, a całą wartość umieściłbyś w działaniu – bez względu na to ile tego działania pojawi się ci się w ciągu dnia. Twój Bóg i twoje chrześcijaństwo są całkowicie, bądź niemal całkowicie, praktycznego rodzaju, według twojego obrazu.  W ten sposób można by podążać, wyliczając dalej wszelkiego rodzaju osobowości, lecz to nic nie da, ponieważ nie da się Chrystusa umieścić w żadnym z tych obrazów; On jest inny. On może łączyć w sobie to dobro w całości, lecz nie na tym polega cała Boska natura. On jest inny. Wszystko to jest ludzką duszą, lecz istota natury Chrystusa i prawdziwego chrześcijaństwa podchodzi z Boskiego Ducha – jest niebiańska. Jeśli nowe narodzenie ma jakiekolwiek znaczenie to oznacza, że inna natura i inna osobowość zostały zrodzone w wierzącym tak, że może on czy ona zostać „zaprowadzony(a) tam, gdzie (w naturalny sposób) nie chce”.

T. Austin-Sparks from: The Only Reality

___________________________________________________________________________________

7 lutego | 9 lutego 

Posty Open Windows zostały wybrane z dzieł T. Austin-Sparksa. W niektórych przypadkach są to skróty. Wstępne wersety i towarzyszące biblijne cytaty zostały wybrane przez redaktorów witryny Austin-Sparks.net i nie zawsze występują w oryginalnym tekście. Zachęcamy do przekazywania, drukowania i dzielenia się tym przesłaniem z innymi. T.Austin-Spraks chciał, aby to co zostało otrzymane za darmo, było darmo dawane, jego przesłanie nie posiada praw autorskich. Tak więc prosimy, jeśli zdecydujesz się dzielić tym z innymi, uszanuj jego wolę i oferuje je za darmo, bez żadnych opłat i wolne od praw autorskich.

topodin.com

Codzienne rozważania_04.02.2013

Bezsprzecznie wielka jest tajemnica pobożności„(1Tym. 3:16 NIV)

 Zbyt często w czasie cierpienia, próby, przeciwności, w okresie, gdy Szatan mocno naciska, kiepską pociechą zdaje się być, gdy ktoś mówi ci, że choć nie widzimy w tym nic znaczącego to jednak Bóg poleca aniołom, a moce i zwierzchności są wprowadzane do działania ku naszemu dobru. Nie czerpiemy z tego wielkiej pociechy, jeśli jednak dobrze zrozumieliśmy to, myślę, będziemy zdawać sobie sprawę z tego, że o ile w takim czasie nie spełniamy jakiejś bardzo wielkiej służby na ziemi to jednak jest wielka służba dziejąca się na rzeczy zwierzchności i mocy przez nasze instrumentalne poddanie się. Nie sądź, że bieganie na nabożeństwa i wykonywanie pracy dla Pana jest jedyną służą, jaką członkowie Kościoła mogą wypełniać. Służba może być równie dobrze wykonywana, w czasach, gdy te rzeczy zostają zablokowane, a cała ziemska aktywność Pana zatrzymana, gdy jesteśmy w jednym z tych bolesnych okresów niedziałania.

Nie sądź, że z powodu tego braku aktywności nie odbywa się żadna służba, czy że wszystko tego rodzaju w takim czasie zostało odcięte. Oto jest słowo: „...aby TERAZ nadziemskie władze i zwierzchności w okręgach niebieskich poznały przez Kościół różnorodną mądrość Bożą” – nie w przyszłych wiekach, lecz teraz. One to właśnie, na podstawie tego jak Pan przeprowadza nas przez te bardzo trudne i doświadczające przeżycia, uczą się, co Pan robi w Kościele.

T. Austin-Sparks from: The Battle for Life – Chapter 4

_______________________________________________________________________________

3 lutego |5 lutego 

Posty Open Windows zostały wybrane z dzieł T. Austin-Sparksa. W niektórych przypadkach są to skróty. Wstępne wersety i towarzyszące biblijne cytaty zostały wybrane przez redaktorów witryny Austin-Sparks.net i nie zawsze występują w oryginalnym tekście. Zachęcamy do przekazywania, drukowania i dzielenia się tym przesłaniem z innymi. T.Austin-Spraks chciał, aby to co zostało otrzymane za darmo, było darmo dawane, jego przesłanie nie posiada praw autorskich. Tak więc prosimy, jeśli zdecydujesz się dzielić tym z innymi, uszanuj jego wolę i oferuje je za darmo, bez żadnych opłat i wolne od praw autorskich

deeo.ru

Codzienne rozważania_03.02.2013

Jeśli jakiś inny wierzący stanie się niewolnikiem grzechu, wtedy wy,którzy jesteście pobożni, powinniście łagodnie i pokornie pomóc takiej osobie wrócić na ścieżkę sprawiedliwości” (Gal. 6:1 NLT)

Jeśli rzeczywiście doszliśmy do jakiegokolwiek duchowego docenienia ogromu tego, co Pan zrobił dla nas przez Krzyż – wprowadził nas do Swojej własnej pełni i ujarzmił wszystkich naszych wrogów –  to nie możemy być ludźmi twardymi, nie możemy być ludźmi okrutnymi, małostkowymi czy drobnostkowymi, lecz musimy być wspaniałomyślni ze względu na wielkość naszej pozycji w Chrystusie. Działa to zwyczajnie w taki sposób: im większe zrozumienie tego, co Pan zrobił dla nas w Krzyżu, tym większą wspaniałomyślność powinniśmy okazywać innym; tym dłuższe cierpliwe znoszenie przeciwności (dosł.: longsuffering – owoc Ducha) i większa wyrozumiałość, mniejsza gotowość do odpłacania złem za zło, większa gotowość do znoszenia i cierpienia zła. Niewielkie rozumienie Kalwarii prowadzi nas do szybkiego wpadania w złość na innych z powodu tego, co uważamy za złe. Właśnie ze względu na to wyniesione duchowe miejsce musi zwyciężać łaska, musi być bardzo dużo miejsca na niezauważanie, ogromna ilość wspaniałomyślności: wyniesienie naszej pozycji  w niebiosach. Te miasta muszą rządzić, łaska musi dominować w niebiosach.

Nawet jeśli dostaniesz się w Chrystusie do niebios, musi być udzielane zaspokojenie błędów i nie chodzi tutaj o bezgrzeszną doskonałość.  Nawet jeśli dotrzesz do niebios, nie wygląda to tak, jakby wszystkie upadki i błędy, bluźnierstwa i zranienia skończyły się, lecz wygląda tak, jakby łaska nadal była konieczna do znoszenia tego, co poszło źle. Musi być coś złego, a zatem, nawet wtedy gdy dostajemy się duchowo do tej pozycji, Pan mówi, że jest łaska na to.

T. Austin-Sparks from: Filled Unto All the Fulness of God – Chapter 13

_______________________________________________________________________________

2 lutego |4 lutego 

Posty Open Windows zostały wybrane z dzieł T. Austin-Sparksa. W niektórych przypadkach są to skróty. Wstępne wersety i towarzyszące biblijne cytaty zostały wybrane przez redaktorów witryny Austin-Sparks.net i nie zawsze występują w oryginalnym tekście. Zachęcamy do przekazywania, drukowania i dzielenia się tym przesłaniem z innymi. T.Austin-Spraks chciał, aby to co zostało otrzymane za darmo, było darmo dawane, jego przesłanie nie posiada praw autorskich. Tak więc prosimy, jeśli zdecydujesz się dzielić tym z innymi, uszanuj jego wolę i oferuje je za darmo, bez żadnych opłat i wolne od praw autorskich.

система раскрутки сайта

Codzienne rozważania_01.02.2013

Albowiem Bóg tak umiłował świat… ” (Jn. 3:16)

 Ogromny ciężar został złożony na tym „albowiem”. „Albowiem Bóg tak umiłował świat„. Mówimy, że J 3:16 jest sercem tej ewangelii; lecz jest tu coś znacznie więcej niż to – jest to serce całego Wszechświata. Jest to podpora wszystkiego, co zostało stworzone na tym Wszechświecie – serce: nie jakiś umysł, wola, projekt, przyczyna, moc, dekret, lecz serce. Wszyscy słyszeliśmy o próbach udowodnienia, że za stworzeniem stoi jakiś projekt, że stoi za tym Wszechświatem umysł, że jakaś wola doprowadziła do jego zaistnienia. Jest to dobre i właściwe; lecz Jan nie tak każe nam myśleć o tym, że jeszcze za tym wszystkim stoi serce – a nawet serce, bardziej niż cokolwiek innego. Ta przyczyna, wola, projekt pochodzą z serca. Wszystko bierze swój początek w sercu Boga.

Dużo mówiliśmy o myślach Bożych, o radzie Bożej, lecz im bardziej zbliżamy się do samego centrum spraw, tym bardziej stajemy się dotknięci przez fakt, że tutaj, w samym centrum, jest serce. Jest to serce, do którego ostatecznie dojdziemy; nie jakieś satysfakcjonujące wyjaśnienie przyczyny; nie demonstracja mocy, lecz po prostu serce; lecz potężne serce.  Kiedy używamy tego wyrazu poprawnie, myślimy po prostu: miłość. Mówimy o tym, że ludzie są bez serca. Znaczy to, że brak im tego wszystkiego, co znaczy miłość.  Miłość nie strzeże ich myśli, działań, motywacji; to wszystko jest im obce.  Tak więc serce, dla nas, oznacza miłość, że u źródła wszystkiego i w centrum wszystkiego jest serce, to mamy na myśl, że jest to miłość.

T. Austin-Sparks from: His Great Love – Chapter 1

_______________________________________________________________________________

2 lutego

Posty Open Windows zostały wybrane z dzieł T. Austin-Sparksa. W niektórych przypadkach są to skróty. Wstępne wersety i towarzyszące biblijne cytaty zostały wybrane przez redaktorów witryny Austin-Sparks.net i nie zawsze występują w oryginalnym tekście. Zachęcamy do przekazywania, drukowania i dzielenia się tym przesłaniem z innymi. T.Austin-Spraks chciał, aby to co zostało otrzymane za darmo, było darmo dawane, jego przesłanie nie posiada praw autorskich. Tak więc prosimy, jeśli zdecydujesz się dzielić tym z innymi, uszanuj jego wolę i oferuje je za darmo, bez żadnych opłat i wolne od praw autorskich.интернет реклама сайта компании