Category Archives: Open Heaven

Miłość Ojca uzdrawia_02

oh_logo

Boża pasja dla Jego synów

Boża pasja, aby mieć na ziemi ludzi według Swego zamiaru, żyjących zgodnie z Jego obrazem i będących takimi, jak On jest na tym świecie, jest bardzo silna. W nas, nasza pasja i pragnienie, aby być Jego dojrzałymi w pełni dojrzałymi synami również staje się intensywna. Coraz chętniej poddajemy się procesowi przemian, który wymaga odcinania starych części drzewa (stylu życia) – nasza stara 'chrześcijańska’ struktura życia zmieszana z innymi celami i zwyczajami, musi być wymieniona przez Niego na nowe drzewo Jego życia wyłącznie dla Jego celu.

W praktyce wygląda to tak, że duchowy proces przycinania i wykorzeniania naszej starej, zniszczonej i wypaczonej życiowej struktury będzie bolesną stratą i oddzieleniem. Nasza wewnętrzna dusza ćwiczona w szkole przetrwania widzi, że nasza egzystencja jako osoby, którą byliśmy, jest atakowana ku zniszczeniu i będziemy walczyć o zachowanie naszej struktury takiej jak jest. Im bardziej pozwolimy naszej duszy walczyć przeciwko przycinaniu i usuwaniu naszego starego wymieszanego życia, tym bardziej destruktywne siły będą naciskać. Tak, naprawdę chcemy stać się czystymi, świętymi synami Bożymi podobnymi do Jego obrazu. Tak, rzeczywiście chcemy być w świecie tacy, jaki jest Chrystus. Tak, chcemy wylewać na świat miłość, moc, mądrość i chwałę Bożą, lecz najpierw musimy znieść ból straty struktury starego życia, które kruszy się na popiół, nie pozostawiając zupełnie niczego z naszej przeszłej, niedoskonałej zniszczonej życiowej mieszaniny.

Och, ten ból i smutek, gdy czujemy potężne uderzenia Bożej siekiery w sam pień naszej egzystencji, zwalający życiową strukturę, która byliśmy. Nasze dusze krzyczą głośno, a krzyki bolesnego oporu w tym procesie pozostają niezauważone. Nasze gwałtowne gromienie diabła, który, jak wierzymy, niszczy nam życie nie osiągają niczego. Te zdawałoby się niemiłosierne uderzenia siekiery nadal wbijają się coraz głębiej w istotę naszej życiowej struktury. Nie widzimy pełnej pasji miłości Boga stojącego za każdym tnącym uderzeniem, a tymczasem każde raniące uderzenie siekiery posuwa nas bliżej ku przemianie, której całkowicie pragniemy, aby być ukształtowanymi zgodnie z Bożym pierwotnym zamiarem – aby być w pełni podobnymi do Jego obrazu, wypełnionymi wyłącznie Jego życiem i Jego celem.

Nasz kochający i mądry Niebieski Ojciec zmienia to, czego my nie możemy zmienić. On nie doświadcza nas po to, aby nauczyć nas lekcji, nie jest zły ani nie karze Swoich ludzi. Ojciec wie, że to stare drzewo innych celów, przynoszące inny owoc musi zostać usunięte zanim nowa struktura Jego życia, Jego miłości, Jego mocy, Jego mądrości i Jego chwały może stać się nową strukturą życia, które może być odzwierciedlone jak wspaniałe światło ku Niemu i ku tym wokół nas, rozszerzając się po krańce ziemi, napełniając ziemię chwałą Bożą.

Tak, Bóg dopuszcza doświadczenia starego życia, aby mógł uzdrowić nas i napełnić nas Jego zmartwychwstałym życiem. We wszystkim, co Bóg robi jest zawarty ostateczny cel i ostateczna miłość. On przygotowuje dojrzałych synów Bożych dla swego celu i Swojej chwały.

(Ps 136:26) Jego miłosierdzie trwa na wieki. Wysławiajcie Boga niebios, albowiem na wieki trwa łaska jego.

Job 5:17-18: Szczęśliwy to człowiek, którego Bóg smaga, dlatego nie pogardzaj karceniem Wszechmocnego! Bo On rani, lecz i opatruje, uderza, lecz jego ręce leczą.

Heb 12:5-7: i zapomnieliście o napomnieniu, które się zwraca do was jak do synów: Synu mój, nie lekceważ karania Pańskiego ani nie
upadaj na duchu, gdy On cię doświadcza;
bo kogo Pan miłuje, tego karze, i chłoszcze każdego syna, którego przyjmuje. Jeśli znosicie karanie, to Bóg obchodzi się z wami jak z synami; bo gdzie jest syn, którego by ojciec nie karał?

Tak, Bóg używa różnych środków, w tym naturalnych władz i ludzi, aby dotykać i przycinać nasze stare życie. Często używa naszych przyjaciół jako narzędzi doświadczania nas. To nie zawsze wróg zadaje rany, które dotykają naszego starego egoistycznego życia. Mogą to być rany od przyjaciela, które są wykorzystane w tym celu. Naszym ostatecznym uzdrowieniem jest zmartwychwstałe życie Chrystusa zrodzone w nas przez osobiste przeżycie krzyża.

Przyp. 27:6: Razy przyjaciela są oznaką wierności, pocałunki wroga są zwodnicze.

Zach. 13:6: A gdy ktoś go zapyta: Cóż to za rany masz na piersi? Wtedy odpowie: To są rany, które mi zadano w domu moich przyjaciół

Bóg może użyć do dotykania nas narzędzi takich jak przyjaciele i On może dopuścić częściowy udział przeciwnika w tym okresie. Niemniej, to Bóg dopuszcza ranienie starego życia i przez Boga dokonuje się uzdrowienie Jego ludzi w czasie procesu przemian. Tego procesu pragnęliśmy, lecz nie mogliśmy osiągnąć własnymi siłami. Najszczęśliwsi i pełni mocy ludzie na świecie to ci, których stare życie zostało odcięte, a na tym miejscu wzrasta pełnia Bożego życia.

Zaprawdę, pocałunki nieprzyjaciela są zwodnicze.

Szatan i jego moce ciemności są mistrzami zwiedzenia. Nasz naturalny umysł, ludzkie współczucie i zrozumienie nie dostają do planów zamierzonych przez sprytną przebiegłość nadnaturalnego intelektu diabła. Wyłącznie dzięki nadnaturalnej mądrości Boga przez Jego Ducha możemy właściwie rozeznawać i z łatwością dostrzegać przebiegłe spiski przeciwnika. Ponieważ spora część zachodniej kultury historycznie odrzuciła pełnię rzeczywistości Ducha Świętego i polega na intelektualnym rozeznaniu, przeciwnik mógł sobie postawić potężne warownie fałszywych wierzeń dotyczących miłości Boga.

Słodkie buziaki fałszywych ewangelii, które widzą miłość Boga jako jakiego rodzaju humanistyczną miłość, która nie podejmuje działania na rzecz zmian Jego ludzi, są zwodnicze i nie dają ani uzdrowienia, ani zmartwychwstałego życia. Wszystko, co Bóg robi i wszystko do czego dopuszcza na ziemi zawsze prowadzi ku zmartwychwstałemu życiu Chrystusa w nas – sprawiedliwość, pokój i radość w Duchu Świętym w tym życiu, teraz.

Mark Reece napisał takie słowa o oszustwach rozsiewanych przez przeciwnika na temat miłości Ojca: Boża miłość jest delikatną, pocieszającą akceptacją’ co prowadzi do wniosku: „nie musisz się zmieniać”. Co z kolei prowadzi do tego, że „możesz być niezależny” i ostatecznie kończymy z życiem, które mieliśmy na początku: „Będziesz jak Bóg, niezależny i równy…”

Bóg przygotowuje nas jako w pełni dorosłych synów do rządzenia i panowania. On będzie miał świętych ludzi na ziemi i królestwa ziemskie staną się królestwami naszego Boga.

Dążcie do miłości,

Ona nigdy nie zawodzi.

Ron McGatlin

basileia@earthlink.net

aracer.mobi

Miłość Ojca uzdrawia_01

oh_logo

Ron McGatlin

(Czuję się w potrzebie ponownego proszenia was, jak to już robiłem poprzednio, abyście znosili mnie cierpliwie, czytając ten artykuł. Moim zdaniem zachodzi bardzo oczywista i znacząca zmiana w tym, jak widzimy i odnosimy się do miłości Bożej. Nie jest rozsądne w jednym artykule wprowadzać wszystkie dowody potrzebne, aby ta zmiana zaszła. Tak więc, proszę, jeśli jakieś pojęcia są trudne dla was, abyście w
modlitwie i przeszukiwaniu Biblii pozwolili Duchowi Świętemu potwierdzić, lub odrzucić to, co powiedziano. Jeśli zostaje potwierdzone to, co już jest w twoim sercu, bądź błogosławiony, jeśli nie, być może nie mówię tego we właściwy sposób. Może zechcesz to sobie wydrukować i czytać, gdy czas pozwoli – Ron).

Czy Boża miłość się zmieniła?

Bóg nie kocha ludzi inaczej niż w czasach Nowego Testamentu niż kochał w czasach Starego. Mamy tutaj, w Nowym Testamencie, nowe przymierze i odnowienie potencjału intymnej relacji z Bogiem, lecz Boża miłość jest taka sama.

Prawdopodobnie wszyscy wiemy, że Biblia mówi, że Bóg jest miłością i prawdopodobnie wszyscy czytaliśmy i słyszeliśmy o przykazaniach
Jezusa, aby kochać Boga i bliźniego. Ponieważ Bóg jest miłością ze swej natury, On kocha wszystkich. Bóg nie zrobiłbym nigdy niczego złego ludziom, których kocha. Niemniej, czy jest możliwe, że Bóg, podobnie jak chirurg rozcinający ciało człowieka, aby zrobić coś dobrego, będzie robił pewne nacięcia (rany), aby zmienić na na lepsze?

Chirurg,  który operował mnie 5 lat temu, gdy miałem raka, zrobił mi najgorszą ranę, jaką kiedykolwiek w życiu miałem. Rozciął mnie w wzdłuż brzucha od klatki piersiowej wzdłuż, obok pępka aż w dół, tak że zostałem całkowicie otwarty. W czasie operacji ciśnienie krwi spadło tak bardzo, że byłem bliski śmierci. Gdy obudziłem się, ból z tego nacięcia był tak silny, jak byłby w przypadku napadu nieprzyjaciela. Utrzymywali mnie na morfinie i innych lekach, abym mógł znieść ból spowodowany przez ranę zrobioną przez chirurga, który musiał wyjąć kilka moich organów i ponownie połączyć biorąc niektóre części z jednego miejsca i wszczepiając je w inne.

Bóg nie dał mi tego raka. Nigdy nie robi niczego, co nie byłoby dla naszego ostatecznego dobra i zgodnie z Jego planem. Lekarz, który usunął ze mnie raka, nie miał nic wspólnego z tym, że się ten rak tam rozrósł. Rak zżarł ściany organu i spodziewano się krwotoku i wylewu. Niemniej, nie znaleziono go nigdzie indziej i w ciągu tych pięciu lat nie potrzebna była nawet chemioterapia.

Dlaczego Bóg nie uzdrowił mnie w cudowny sposób, bez operacji? Oczekiwałem 6 miesięcy po diagnozie na cud uzdrowienia, zanim poddałem się operacji. Nie wiem, dlaczego nie uzdrowił mnie cudownie, lecz jestem bardzo zadowolony, że mnie uzdrowił.

Boże drogi są wyższe niż ludzkie. Bóg nie zawsze robi coś w taki sposób, jak nam się wydaje, że powinno być. On ma znacznie większy i dalszy zasięg widzenia niż my. Błędem jest przypisywanie naszego ograniczonego myślenia Bogu.

Iz. 55:8-9: Bo myśli moje, to nie myśli wasze, a drogi wasze, to nie drogi moje – mówi Pan, lecz jak niebiosa są wyższe niż ziemia, tak moje drogi są wyższe niż drogi wasze i myśli moje niż myśli wasze.

Bóg jest Duchem i ogromnie przewyższa naturalne pojmowanie człowieka w każdej dziedzinie głębokością i znakomitością. Tak więc, to przez Ducha pełnia prawdy jest rozeznawana. Prawda i miłość, które owocują w mądrości i jedności daje się osiągnąć przez przejście z naturalnych sposobów rozważania na znacznie wyższy poziom duchowej komunikacji z Bogiem.

Jedną z najsilniejszych potrzeb ludu Bożego jest prawdziwe poznanie Go. Nie tylko wiedza o Bogu i poznanie tego, jak otrzymywać od Niego, lecz osobiste poznanie Go. Głęboko ukryte tajemnice umysłu Bożego są znane nam tylko dzięki intymnej relacji przez Chrystusa w Duchu. Poznamy Jego miłość, jak wpływa na nas, jaka jest i jej cele przez Jezusa przez Ducha Świętego. Tak, Jego spisane słowo będzie potwierdzać poznanie, jakie otrzymujemy przez osobistą relację z Duchem. W rzeczywistości, przez intymną relację te fragmenty Biblii, które
były zakryte przed nami zostaną nam udostępnione.

Boża miłość do ludzi i Jego cele dla ludzkości splatają się.

Nasz Niebieski Ojciec ma wielki cel, przeznaczenie dla Swoich dzieci wykraczający ponad to, gdzie do tej pory byliśmy. To Jego cel, Jego zamiar Jego wybór, nie nasz. Niewielu, jeśli w ogóle ktokolwiek, osiągnął pełnię Bożego celu. Jest taki poziom życia w Bogu przed nami, którego jeszcze nie widzieliśmy. To tam zmierzamy przez ostatnie 2000 lat. Ilość wierzących, która jest obecnie dramatycznie spragniona duchowej rzeczywistości z Bogiem, ogromnie przewyższa wszystko, co do tej pory wiedzieliśmy. Większość może nie być w stanie dokładnie zdefiniować tego, co tak intensywnie pragną, lecz czują, że muszą to mieć. Musi być prawdziwe – prawdziwa czystość i świętość – prawdziwa miłość i moc – prawdziwe nadnaturalne cudowne dzieła – prawdziwe duchowe życie – prawdziwa intymna jedność z Bogiem i to całkowicie bez jakiejkolwiek mieszaniny.

Moim zdaniem w ciągu 75 lata mojego życia nigdy jeszcze nie było tak intensywnego głodu Boga wśród resztki wierzących na świecie. Większość kościołów działa jak zwykle, podczas gdy świecki świat i fałszywe religie stają się coraz bardziej wrogie wobec Boga.

Niemniej istnieje resztka, które nie idzie zwykłymi drogami. Ta resztka Bożych ludzi nie może już dłużej tolerować mieszaniny humanistycznych, starających się o siebie dróg przeszłości. Są pochłonięci pragnieniem rzeczywistości Bożej w Duchu Świętym. Chcą uwielbiać i kochać Go całym swoim życiem. Pragną, aby każde tchnienie, każda myśl była skierowana ku Bogu. Najwyższa część ich życia spotyka się z kilkoma o podobnych pragnieniach, aby modlić się i wielbić w przejawiającej się obecności Bożej. To NIE jest takie „chrzścijańskie życie”, jakie było dotąd. To wzrastająca dojrzałość kościoła do dojrzałości prawdziwych dzieci Bożych – dorosłych synów. Jęczymy, oczekując na pojawienie się prawdziwie dorosłych synów Bożych.

Rzm. 8:18:19: Albowiem sądzę, że utrapienia teraźniejszego czasu nic nie znaczą w porównaniu z chwałą, która ma się nam objawić. Bo stworzenie z tęsknotą oczekuje objawienia synów Bożych,

Celem i przeznaczeniem jakie Bóg ma dla Swoich dzieci jest, aby stali się tacy, jak nigdy dotąd nie byli: dojrzałymi synami Bożymi, którzy są tacy jak Chrystus na tym świecie, bez mieszaniny i nierozdzielni od Boga.

1 Jn. 4:17: W tym miłość do nas doszła do doskonałości, że możemy mieć niezachwianą ufność w dzień sądu, gdyż jaki On jest, tacy i my jesteśmy na tym świecie.

W samym sercu tego celu, który Bóg ma dla Swoich dzieci, jest intymna społeczność z Nim. Ojcowska miłość spełnia się, gdy stajemy z Nim się jedno, przyjmując Jego miłość wylewającą się na nas i wybuchającą pasją wewnątrz nas, aby obić ku Niemu wspaniałą ekspresję Jego chwały bez miary. Jego moc i mądrość płyną wraz z Jego miłością do tych, którzy kochają Go. Pierwsza część Bożego celu dla ludzkości to zbiorowy potop masowej, ogólnoświatowej wspaniałej ekspresji Jego miłości i chwały odbijanej z powrotem ku Niemu w czystej świętej adoracji ponad ludzką miarę.

Druga część celu Ojca dla Jego synów obejmuje wylanie tej wspaniałej wracającej do Niego ekspresji Jego miłości – aby pokryć całą ziemię Jego chwałą, mocą i mądrością. Bóg wylewa na ziemię przez swego pierworodnego Syna, mieszkającego w wielu Jego synach, aby pokryć całą ziemię Swoją chwałą, aby królestwo Boże było obecne na ziemi tak, jak jest w niebie, i aby cała ziemią była rządzona przez Jego sprawiedliwość. Taki jest Boży cel. To Jego wezwanie do nas, wielkie przykazania i serdeczne pragnienie Boga Ojca Wszechmogącego.

Mat 22:37: A On mu powiedział: Będziesz miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej. To jest największe i pierwsze przykazanie. A drugie podobne temu: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera się cały zakon i prorocy

Czy jest dla ludzi coś lepszego niż znalezienie się w samym środku celu Bożego? W naszym osobistym życiu, największym dobrem, jakie Bóg ma dla nas to kochać Go i wykonywać Boże dzieło. Wiemy z Pisma, że wszystko współdziała ku dobru z tymi, którzy Boga miłują i są powołani zgodnie z Jego wolą. Zaprawdę, dla człowieka Bożego, jest to najbardziej błogosławione życie na ziemi. Jest to cel i wypełnienie miłości Ojca i cel dla ziemi. Jest to nasze najwyższe dobro i samo centrum pragnienia Bożego.

Rzm 8:28: A wiemy, że Bóg współdziała we wszystkim ku dobremu z tymi, którzy Boga miłują, to jest z tymi, którzy według postanowienia jego są powołani.

Bóg przygotowuje ludzi

Obecnie nie wszyscy są w miejscu dochodzenia do dorosłości synów, synów, którzy będą poruszać się po ziemie tak, jak Jezus czyniąc dzieła, które On czynił i większe nad te, które czynił w Swym ziemskim ciele. Jesteśmy na różnych poziomach dojrzewania w Chrystusie. Podobnie jak w naturze, potrzebujemy różnego pożywienia, różnego wychowania na tych różnych poziomach wzrostu w Nim. Niektóre fragmenty tego artykułu mogą nie być dla ciebie na obecny czas. Jeśli nie przeżywasz rozpaczliwego pragnienia, aby otrzymać więcej niż widziałeś do tej pory i jesteś zadowolony z tego miejsca, w którym obecnie żyjesz i służysz, bądź pewny, że Bóg kocha ciebie i nadal udziela ci Swej łaski w tym miejscu, które ci dał. Jest wiele różnych miejsce i wiele pracy do wykonania w królestwie.

Są wśród nas tacy, którzy zostali wezwani do opuszczenia przyjemnych miejsce, gdzie są nasze duchowe matki, aby stać się potężną armią z naszym PANEM i Ojcem i wyruszyć w ryzykowną lecz zwycięską podróż. Wśród ludu Bożego zaczyna się ruch, abyśmy byli chętnymi ochotnikami, którzy zniosą ból i cierpienie, wiążące się z wzięciem na siebie krzyża i pójściem za Nim przez największe przemiany, jakie świat kiedykolwiek widział. To są dojrzali synowie Boży, na których, jęcząc oczekuje stworzenie.

Mk.
8:34:
A przywoławszy lud wraz z uczniami swoimi, rzekł im: Jeśli kto chce pójść za mną, niech się zaprze samego siebie i weźmie krzyż swój i naśladuje mnie.

Mk.
10:21:

Wtedy Jezus spojrzał na niego z miłości i rzekł mu: Jednego ci brak; idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie, po czym przyjdź i naśladuj Mnie.

Łk.
9:23:
I powiedział do wszystkich: Jeśli kto chce pójść za mną, niechaj się zaprze samego siebie i bierze krzyż swój na siebie codziennie, i naśladuje mnie.

Część II:

Boża pasja dla Jego synów

раскрутка

Bezowocne modlitwy

logo

Ron McGatlin

Wiele państw na świecie nadal szamoce się w próbach wspierania swoich tonących ekonomii. Podjęto na szybko wiele ważnych decyzji, które jeszcze kilka miesięcy temu byłyby nie do pomyślenia. Przyszłe koszty i skutki podejmowanych w pośpiechu decyzji będą ogromne i zmienią światowy układ sił, a wszystko to w imię utrzymania istniejącego sprzyjającego przyjemnościom stylu życia oraz zachowania socjalnego porządku.

Modlitwy za to, aby tym krajom nadal się powodziło i były mocne jak w przeszłości są modlitwami bezowocnymi. W większości odrzuciły one drogi pokoju, wolności i prawdziwego powodzenia. Fundament prawdy, który daje wolność został stracony i zastąpiony fundamentem pożądania przyjemności. Dla większości ludzi w tych krajach, dogadzanie sobie, niezależność, bogactwo, zabawa i inne przyjemności upadłego świata są ważniejsze od Boga. Pogoń za przyjemnościami i rozkoszami w różnych formach jest ważniejsza od poznania Boga
i chodzenia Jego drogami prawdziwie obfitego życia.

Nie jest rozsądne i graniczy z obłąkaniem, modlić się do Boga o dalsze błogosławieństwo nieskruszonych krajów, które odwróciły się tyłem do Boga i poszły za bożkami ego i przyjemności. Bóg wie, że błogosławieństwo, które daje zostanie pochłonięte w pyszny i egoistyczny sposób z całkowitym pominięciem Jego planów i celów. Znać Boga i modlić się do Niego równocześnie goniąc za innymi bożkami, naszymi przyjemnościami i zaspokojeniem, jest duchowym cudzołóstwem.

Bóg nie odpowie na takie modlitwy.

Jk. 4:3-5: Prosicie, a nie otrzymujecie, dlatego że źle prosicie, zamyślając to zużyć na zaspokojenie swoich namiętności. Wiarołomni, czy nie wiecie, że przyjaźń ze światem, to wrogość wobec Boga? Jeśli więc kto chce być przyjacielem świata, staje się nieprzyjacielem Boga. Albo czy sądzicie, że na próżno Pismo mówi: Zazdrośnie chce On mieć tylko dla siebie ducha, któremu dał w nas mieszkanie?

Prosić źle oznacza prosić niewłaściwie czy nie na miejscu. Większość krajów świata jest świadome tego, że ich zażyłość z drogami upadłego świata spowodowała, że stały się wrogami Boga. Szczególnie chrześcijanie są zagrożeni niezrozumieniem tego, że ich przyjaźń z upadłym światem stawia ich w rzędzie przeciwników Boga.

Tak, możemy i powinniśmy modlić się osobiście, Bóg będzie słuchał modlitw Swych pokornych ludzi i zaspokoi ich potrzeby i pobożne życzenia. Tutaj omawiana jest modlitwa o błogosławieństwo pysznych niepokornych krajów. Modlitwa resztki może zawrócić kraj, lecz bez odwrócenia (pokuty) modlitwy za błogosławieństwo narodów są złe.

Bóg się nie zmienił, ciągle sprzeciwia się pysznym. Pycha ogłasza tak: „Boże, ja znam lepszy sposób na życie niż Twój. Mówisz, unikaj cudzołóstwa, lecz ja mówię, że to jest zabawne i naturalne. Mówisz, że mężczyzna opuści swoją matkę i ojca i połączy się z żoną, lecz ja mówię, że ja połączę się z wieloma kobietami czy mężczyznami na krótki czas, jak mi się podoba. Mówisz: daj, gdy proszą, idź jedną dodatkową milę, i że bardziej błogosławione jest dawać, niż brać, a ja powiadam: że o wiele lepiej jest robić tylko to, co muszę, aby otrzymać to, co chcę i zatrzymać to na moje własne potrzeby i żądze. Mówisz wiele rzeczy, które wydają mi się głupie, ponieważ ja znam inne drogi życia, które wydają się znacznie lepsze. Poza tym, kaznodzieje mówią, że Jezus zapłacił cenę za to wszystko, więc na końcu będzie wszystko w porządku ze mną. O, tak, Boże błogosław Amerykę i, niemal zapomniałbym, ześlij przebudzenie!”.

Łk. 12:16-21: I powiedział im podobieństwo: Pewnemu bogaczowi pole obfity plon przyniosło. I rozważał w sobie: Co mam uczynić, skoro nie mam już gdzie gromadzić plonów moich? I rzekł: Uczynię tak: Zburzę moje stodoły, a większe zbuduję i zgromadzę tam wszystko zboże swoje i dobra swoje. I powiem do duszy swojej: Duszo, masz wiele dóbr złożonych na wiele lat; odpocznij, jedz, pij, wesel się. Ale rzekł mu Bóg: Głupcze, tej nocy zażądają duszy twojej; a to, co przygotowałeś, czyje będzie? Tak będzie z każdym, który skarby gromadzi dla siebie, a nie jest w Bogu bogaty.

Staliśmy się jak naród głupich bogaczy.

Czy zwracasz swoje oczy ku temu czego nie ma? Ponieważ bogactwo z pewnością przyprawia sobie skrzydła; jak orzeł, który ulatuje ku niebu (Przyp. 23:5). Lecz Bóg daje więcej łaski, więc mówi: „Bóg pysznym się sprzeciwia, lecz pokornym łaskę daje” (Jk. 4:6)

Już czas, aby się uniżyć – czas przestać wywoływać sprzeciw Boga i poddać się Jemu i Jego drogom. Tak więc poddajcie się Bogu, przeciwstawcie diabłu, a ucieknie od was (Jk. 4:7) Czas już przeciwstawiać się diabłu – przeciwstawić się żądzy i egoizmowi, życiu w pogoni za przyjemnościami. Zbliżcie się do Boga, a On zbliży się do was. Obmyjcie ręce, grzesznicy, i oczyśćcie serca, ludzie o rozdwojonej duszy (Jk 4:8)

Już czas szczerze przylgnąć do Boga, oczyścić życie i serca. Czas na to, aby porzucić nasze duchowe cudzołóstwo, wyrzucić inne bożki,
porzucić szeroką drogę, która prowadzi do zniszczenia i ruszyć prostą i wąską drogą, która wiedzie do życia. Boża łaska może do nas wrócić i uzdolnić nas do pokonania wszystkich naszych przeciwników, jeśli tylko uniżymy się i będziemy pokutować.
Uniżcie się przed Panem, a wywyższy was (Jk. 4:10)

OWOCNA MODLITWA

Nasze szczere modlitwy pokuty nie będą modlitwami pozbawionymi owoców. Pokutujcie, ponieważ królestwo Boże jest u drzwi, a nasze stare drogi z przeszłości rozwiewają się na naszych oczach. Uniżenie się w w Jego obecności jest krokiem w kierunku naszego ponownego wywyższenia do nowych rzeczywistości czystości, świętości i chwały Bożej. To może być najgorszy bądź najlepszy czas w naszym życiu i być może jeden z najgorszych bądź najlepszych czasów w historii ludzkości.

Zarodek świętej resztki jest pośród nas.

Zarodek świętej resztki to ci, w których Chrystus Jezus mieszka bez przeszkód – ci, którzy już więcej nie żyją, lecz Chrystus żyje Swym życiem w ich ciałach, duszach i duchach. Ten jest świątynią Bożą na ziemi, w którym Bóg mieszka w pełni odpocznienia. Święty zarodek królestwa niebieskiego ma potencjał do wzrostu i napełnienia ziemi. Święta resztka ma moc i władzę wyższej formy służby. Ponieważ zasiadają i spożywają ze stołu PAŃSKIEGO, i mają z nim społeczność twarzą w twarz, mają możliwość przynieść do Niego potrzeby i sytuacje ludzi i narodów tego świata. Gdy oni proszą i oczekują przed Panem, znajdują się w pozycji otrzymywania odpowiedzi PAŃSKIEJ. Jego mądrość, Jego poznanie, Jego moc są dostępne, aby je ponownie sprowadzić na ten świat i udostępnić ludziom i narodom.

Najpotężniejsza służba modlitwy wymaga wyraźnego słyszenia głosu PAŃSKIEGO w jakiejś szczególnej sprawie i przynoszenia tego, co On mówi światu, przez modlitwę i proklamację. Mówimy jako rzecznicy Boży, gdy mówimy do świata to, co PAN powiedział nam w czasie
intymnej społeczności.

Nowe nastawienie umysłu na Nową Erę.

Zasady królestwa nie są skomplikowane; są proste lecz ogromnie głębokie. Ekonomiczne nieszczęścia i wszelkie inne trudne sytuacje
dotykające narody sprowadzają się do jednej głównej zasady królestwa niebios: ludzkość na podwójny charakter. Z jednej strony zostaliśmy stworzeni jako istoty duchowe czy niebieskie, a z drugiej, jako naturalne czy ziemskie.

Ludzie są jedynymi istotami na ziemi stworzonymi do funkcjonowania w duchowej/niebieskiej i naturalnej/ziemskiej rzeczywistości. Pierwotnie to, co duchowe rządziło z niebios i przepływało przez człowieka ku naturalnej ziemi. Przez upadek człowiek stracił duchowe zasady i wywyższył to, co naturalne i ziemskie. Odkupienie w Chrystusie odnowiło potencjał, aby ponownie to, co duchowe rządziło z niebios. Niemniej, poszczególne jednostki muszą same decydować, w której formie zasad chcą chodzić: duchowej/niebieskiej czy naturalnej/ziemskiej.

Prosto mówiąc: ziemskie czy naturalne rządy prowadzą do nieporządku, ciężkiego życia i takich poważnych problemów jakich teraz doświadczamy, podczas gdy duchowa zasady z niebios prowadzą do życia i pokoju. Ziemskie panowanie daje zamknięty śmiercią okres życia i zmagania. Większość świata decyduje się na ziemskie zasady, zamiast niebieskich i to jest źródłem tego całego nieporządku, w tym
również kryzysu, na który trafił dziś nasz kraj. Nawet większość chrześcijan woli zwracać się do ziemskich, naturalnych zasad w swym życiu.

Jak przechodzimy z ziemskich do niebiańskich zasad w życiu naszym i naszych narodów?

Po prostu; zmieniając nastawienie umysłu jesteśmy w stanie zmienić nasze życie i świat wokół nas. Możemy być częścią świętej resztki, ludzi przekazujących zmiany innym, którzy będą nieśli ją następnym. Ziemska zasada to skupianie się na naszym naturalnym umyśle, który prowadzi do egoistycznych postaw wymienionych wcześniej. Naturalne, ziemskie panowanie po prostu ustawia nasze pragnienia i uczucia na rzeczach tego upadłego świata. To naturalne myślenie, pozbawione Ducha zajmuje się ziemskimi potrzebami i pragnieniami ego. Umysł zajmuje się tym, czego szukamy. Duchowe/niebieskie panowanie bierze się z umysłu skupionego na duchowych, niebieskich rzeczach i szukającego ich. Duch Święty zostaje zaangażowany w ten proces i zostajemy pochwyceni przez Ducha do społeczności z Bogiem. Po prostu tego szukamy i na tym skupiamy się. Pobożne życie i mądrość płynie przez Świętego Ducha Bożego.

Jk 3:14-17: Jeśli jednak gorzką zazdrość i kłótliwość macie w sercach swoich, to przynajmniej nie przechwalajcie się i nie kłamcie wbrew prawdzie. Nie jest to mądrość, która z góry zstępuje, lecz przyziemna, zmysłowa, demoniczna. Bo gdzie jest zazdrość i kłótliwość, tam niepokój i wszelki zły czyn. Ale mądrość, która jest z góry, jest przede wszystkim czysta, następnie miłująca pokój, łagodna, ustępliwa, pełna miłosierdzia i dobrych owoców, nie stronnicza, nie obłudna.

Jeśli żywe są dla nas naturalne, ziemskie rzeczy to jesteśmy jak martwi wobec rzeczy, które są z Ducha. Jeśli żywe są rzeczy
duchowe/niebieskie to jesteśmy jak martwi dla rzeczy tego, upadłego świat.

Kol 3:1-3: A tak, jeśliście wzbudzeni z Chrystusem, tego co w górze szukajcie, gdzie siedzi Chrystus po prawicy Bożej; o tym, co w górze, myślcie, nie o tym, co na ziemi. Umarliście bowiem, a życie wasze jest ukryte wraz z Chrystusem w Bogu;

Rzm. 8:6-8: Albowiem zamysł ciała, to śmierć, a zamysł Ducha, to życie i pokój. Dlatego zamysł ciała jest wrogi Bogu; nie poddaje się bowiem zakonowi Bożemu, bo też nie może. Ci zaś, którzy są w ciele, Bogu podobać się nie mogą.

To jest dzieło wykonywane przez Ducha. Przez Ducha Świętego znamy i doświadczamy rzeczy Bożych. Królestwo Boże jest sprawiedliwością, pokojem i radością w Duchu Świętym. Bóg objawia nam Siebie i Swoje drogi przez Swego Ducha Świętego.

1 Kor 2:10-14: Albowiem nam objawił to Bóg przez Ducha; gdyż Duch bada wszystko, nawet głębokości Boże. Bo któż z ludzi wie, kim jest człowiek, prócz ducha ludzkiego, który w nim jest? Tak samo kim jest Bóg, nikt nie poznał, tylko Duch Boży. A myśmy otrzymali nie ducha świata, lecz Ducha, który jest z Boga, abyśmy wiedzieli, czym nas Bóg łaskawie obdarzył. Głosimy to nie w uczonych słowach ludzkiej mądrości, lecz w słowach, których naucza Duch, przykładając do duchowych rzeczy duchową miarę. Ale człowiek zmysłowy nie przyjmuje tych rzeczy, które są z Ducha Bożego, bo są dlań głupstwem, i nie może ich poznać, gdyż należy je duchowo rozsądzać.

Walcząc agresywnie przy pomocy całej ziemskiej mądrości, możemy gromadzić, ale zdesperowana modlitwa do Boga, aby błogosławił nasz brud jest bezużyteczna.

Wzniesienie naszych oczu w górę ku rzeczywistości niebieskiej i szukanie rzeczy z DUCHA Bożego zmieni nasze życie. Nie będziemy dłużej widzieć życia w naturalnych, ziemskich rzeczach, lecz życie będzie płynąc z Ducha napełniającego nas charakterem i naturą życia Chrystusa Jezusa. Szukanie mądrości z góry napełni nas życiem i pokojem.

Mat. 6:33: Ale szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a wszystko inne będzie wam dodane.

Dążciedo miłości.

Ona
nigdy nie zawodzi.

Ron
McGatlin
поисковое продвижение в интернет

Zmiana serc (Amerykańskich)

logo

Ron McGatlin

Bóg ciągle porusza się w kierunku większej pełni Jego królestwa na ziemi, jak jest w niebie. To, co wydaje się być ku naszemu zniszczeniu, przyniesie dalsze oczyszczenie, będzie służyło dalszemu oddzieleniu nas od dróg upadłego świata i pomoże oczyścić piękną Oblubienicą, która już jest w procesie przygotowania. Te skrajne wydarzenia będą wykorzystane jako część wielkiej transformacji z mieszaniny ku prawdziwej świętości dojrzałych synów Bożych.

Nadciągają na ten świat ciemne chmury, ale nie są pozbawione posrebrzonych brzegów. Sprawy mogą potoczyć się dramatycznie i pogłębić ciemności, lecz jest za nimi wspaniałe światło i nawet w dotkliwych czasach jest pokój w cieniu Wszechmogącego. Zebrani u Niego i pod Jego ochronnymi skrzydłami, mamy radość Pańską. Tak, wszyscy możemy przeżywać trudności i utratę ziemskich rzeczy, lecz wiemy z wielką pewnością, że nasze życie nie zależy od tego, co posiadamy.

Wielu z nas może być zdumionych tym, jak bardzo upadły świat trzyma się w naszym życiu. Będziemy doświadczać większej miłości wewnątrz, gdy Bóg wypala te resztki z naszego życia i pozostawi nas z miękkim sercem wypełnionym miłością i współczuciem, całkowicie wolnym od zwiedzenia bogactwem. Królestwo Boże to sprawiedliwość, pokój i radość w Duchu Świętym.

Przed wielu Amerykanami stoi wielka zmiana serca. System wartości i postawy życiowe wielu ludzi będą zmienione do wewnątrz na zewnątrz. Twarda skorupa wokół naszych serc zostanie rozłupana i otwarta. Stwardniałe serca wypełnione skałą twardy opinii i przekonań będą roztopione przez nieoczekiwane wewnętrzne uczucia pełnej miłości troski i niepokoju o innych.

Ez. 36:26-27: I dam wam serce nowe, i ducha nowego dam do waszego wnętrza, i usunę z waszego ciała serce kamienne, a dam wam serce mięsiste. Mojego ducha dam do waszego wnętrza i uczynię, że będziecie postępować według moich przykazań, moich praw będziecie przestrzegać i wykonywać je.

Dotkliwe straty i brak dogadzania sobie przyjemnościami będą miały silny wpływ na emocje ludzi. Niestałe dusze będą wynikiem niestabilnych sytuacji życiowych. Gdy jedna grupa ludzi będzie oskarżać inną o swój stan, ujawni się gniew,. Brat powstanie przeciwko bratu, lecz cała ta chwiejność nie potrwa długo. Bóg zainterweniuje i zmieni serca wielu. Nadnaturalna rzeczywistość miłości wylanej na serca wierzących będzie przepływać do złamanego świata wypełnionego ludźmi, którzy są pustymi cysternami oczekującymi na coś rzeczywistego – coś czystego i prawdziwego – coś, co wypełni ich pustkę i uzdrowi ich życie. Oczekują oni na synów Bożych, aby przekazali rzeki wody żywota.

1Kor. 13:13 A teraz pozostaje wiara, nadzieja i miłość, te trzy; lecz z nich największa jest miłość.

Definicja przebudzenia zostanie zmieniona, gdy świeża i prawdziwa zmiana serca zacznie zalewać rodziny, sąsiedztwa i miasta. Smutek złamie serca wielu, gdy skrucha będzie rozszerzać się wewnątrz, a nękające pytania będą wynurzać w tej atmosferze. Dlaczego nie poświęciłem czasu i nie wysiliłem się, aby kochać i szanować naprawdę drogocennych ludzi wokół mnie, gdy mogłem to robić? Dlaczego nie widziałem tego, jak puste były rzeczy, o które tak zabiegałem? Dlaczego nie odpowiedziałem na miłość Bożą i nie szukałem Go z całego serca? Jak mogłem marnować drogocenną miłość Bożą? Dlaczego nie mogłem dostrzec wielkiej wartości cennego życia ludzi wokół mnie? Jak mogłem być tak egoistycznie nastawiony i stracić jedną z największych radości życia udzielania tym wokół mnie i przyjmowania ich jako drogocennych klejnotów Bożych? Dlaczego byłem tak twardy i dogmatyczny, zamiast przynosić kojącą miłość Bożą drogim ludziom, szukającym życia? Uczucia czystej miłości będą podnosić się wewnątrz jak strumienie żywej wody.

Jn. 7:38: Kto wierzy we mnie, jak powiada Pismo, z wnętrza jego popłyną rzeki wody żywej.

Konkurowanie zrobi miejsce współpracy

Aby przetrwać, wierzący połączą się i będą współpracować. Biznes i praca w społeczności, które opierają się na zasadzie: ja staram się uzyskać więcej dla siebie, będą zanikać. Zaczną się raczej koncentrować na zaspokajaniu potrzeb tej społeczności. Proste życie stanie się głębokie, a skomplikowane i szybkie życie pełne walki o różne rzeczy będzie uważane przez Bożych ludzi czystego serca za głupotę. Troska o innych, szczególnie tych małych, stanie się ważniejsza niż szukanie większych przyjemności i większej ilości rzeczy. Będą zachodzić te i inne zmiany postawy serca. Niemniej, największą zmianą motywacji będzie przejście z samowystarczalnej niezależności do oddanej, głębokiej zależności od Boga i zwiększonego zaufania do Niego.

Prawdziwa wiara będzie wypróbowana i ujawniona. Podróbka czy fałszywa wiara będzie wypróbowana i ujawnione zostanie to, czym faktycznie jest. Ludzie bez wiary, którzy nie trwają w przymierzu z Bogiem, którzy nie mają wiary w Niego, będą bez nadziei w Bogu dopóki nie zwrócą się do Niego. Niewierni, którzy uczynili przymierze z Bogiem lecz zdecydowali się nie zachowywać tego przymierza, również są bez nadziei w Bogu, dopóki nie będą pokutować i ponownie nie wrócą do Niego. Niewierni i ci z fałszywą wiarą będą prowadzeni przez swego własnego, niezależnego ducha czy ludzką mądrość i znajdą się w niebezpieczeństwie. Wielu rozpozna swój stan i zwrócą się do Boga bądź powrócą do Niego z całego serca.

Wielkie żniwo przyjdzie. Tłumy spotkają się z okresem trudności i w swej rozpaczy będą szukać życia w Bogu. Boży ludzie wiary będą tam, aby pomóc ich zdobyć dla Chrystusa Jezusa.

Ci, którzy mają prawdziwą wiarę, prowadzeni przez Ducha Świętego, będą mieli Bożą mądrość i ochronę, aby przetrwać te czasy. Będą wielu pomagali przyjść do Boga. Będą zarządcami zbawienia, uzdrowienia i uwolnienia dla wielu głodnych, zdesperowanych ludzi. Krew Jezusa znajdzie swoje zastosowanie w życiu wielu.

Prawdziwe nadnaturalne manifestacje miłości i mocy Bożej zostano udostępnione temu światu. Ostentacyjne handlowanie proroctwem i cudami uzdrowień zanikną, a prawdziwe nadnaturalne cuda będą obficie płynąć przez pokornych ludzi Bożych, motywowanych czystą miłością i współczuciem Bożym. Duchowe sieci przez Ducha połączą ludzi ze specyficznymi zasobami Bożymi potrzebnymi w każdej sytuacji. Pierwszeństwo Chrystusa będzie objawione w manifestacji obecności chwały Bożej. Żadne wyniosłe czy dumne działo człowieka, czy innych bożków nie ostoi się. Jedyny prawdziwy Król będzie wywyższany – Ten, przez którego, dla którego i w którym wszystko zostało stworzone i ugruntowane.

Dz. 14:22 musimy przejść przez wiele ucisków, aby wejść do Królestwa Bożego.

Bóg wzywa ciebie i mnie, abyśmy BYLI MOCNI I BARDZO MĘŻNI (Joz. 1:7). Bądź mocny w potężnej Jego mocy. Miłość nigdy nie ustaje i wszystko możemy przez Chrystusa, który nas wzmacnia. Powstań i oddaj chwałę Bogu, ponieważ twój czas nadszedł. Krańce ziemi wzywają chwałę Bożą, wzywają Syna, aby stanął nad całą ziemią. Oto przychodzi Syn! Powstań i krzycz, ponieważ chwała Boża wschodzi nad tobą.

Iz. 60:1-5 Powstań, zajaśnij, gdyż zjawiła się twoja światłość, a chwała Pańska rozbłysła nad tobą. Bo oto ciemność okrywa ziemię i mrok narody, lecz nad tobą zabłyśnie Pan, a jego chwała ukaże się nad tobą. …

Ef. 6:10: W końcu, bracia, bądźcie mocni w Panu i potężnej mocy Jego.

Dążcie do miłości, ona nigdy nie zawodzi.

Ron
McGatlin
aracer.mobi

Oto, wszystko nowym czynię

oh_logo

Ron McGatlin

Zaledwie uchwyciliśmy się koniuszka szaty objawienia tego, co Bóg robi w naszym świecie. To, co Bóg zamierza jest znacznie głębszą i bardziej uniwersalną, wszechstronną i radykalną transformacją niż to, co do tej pory zostało pokazane. W duchowej i niebiańskiej rzeczywistości istnieje całkiem inny świat, który teraz zaczyna być ukazywany przez Ducha Świętego. Naturalne oczy nie są w stanie zobaczyć a naturalne umysły pojąć tego, co teraz istnieje w duchowej rzeczywistości. Pełny zakres i wpływ Krzyża Jezusa Chrystusa nie został jeszcze dostrzeżony ani wyobrażony przez naturalne umysły. Niemniej w duchowej rzeczywistości jest to w pełni ukształtowane i zaczyna otwierać się dla tych, którzy przez Ducha Świętego widzą i słyszą pełne chwały stwórcze dzieła Boga, dokonującego tego procesu.

1 Kor 2:9-14: Głosimy tedy, jak napisano: Czego oko nie widziało i ucho nie słyszało, i co do serca ludzkiego nie wstąpiło, to przygotował Bóg tym, którzy go miłują. Albowiem nam objawił to Bóg przez Ducha; gdyż Duch bada wszystko, nawet głębokości Boże. Bo któż z ludzi wie, kim jest człowiek, prócz ducha ludzkiego, który w nim jest? Tak samo kim jest Bóg, nikt nie poznał, tylko Duch Boży. A myśmy otrzymali nie ducha świata, lecz Ducha, który jest z Boga, abyśmy wiedzieli, czym nas Bóg łaskawie obdarzył. Głosimy to nie w uczonych słowach ludzkiej mądrości, lecz w słowach, których naucza Duch, przykładając do duchowych rzeczy duchową miarę. Ale człowiek zmysłowy nie przyjmuje tych rzeczy, które są z Ducha Bożego, bo są dlań głupstwem, i nie może ich poznać, gdyż należy je duchowo rozsądzać.

„Uwaga, oto wszystko nowym czynię,”… (Obj. 21:5)

Porządek tego świata zostanie sprowadzony do rdzenia swego stworzenia i uczyniony nowym w Chrystusie Jezusie – powróci do czystego fundamentu świętości, przez Świętego Ducha Samego Boga, przebywającego w ludzkich istotach. Nasze naturalne umysły nie mają możliwości, aby pojąć i przyjąć rzeczywistość potęgi tego, co Bóg czyni na tym świecie i z nim. Planeta Ziemi będzie drżała przy ostatecznym prze-stwarzaniu, gdy ludzie Boży będą chodzić po niej w czystej wierze Jezusa, wprowadzając królestwo niebios na ziemi. To, co już jest ukształtowane w duchowej rzeczywistości, będzie widoczne w Duchu, a przez dojrzałą wiarę Syna Bożego zamieszkującego w synach Bożych, zostanie wprowadzone do tego naturalnego świata.

Nie jest to praca przyszłości, lecz dzieło zakończone w duchowej rzeczywistości na krzyżu, kiedy to uczynki grzechu zostały zniszczone, a Boży lud wrócił do pierwotnego stanu obrazu i podobieństwa do Boga – czystych i świętych istot, które mają autorytet mówić do stworzenia i sprawiać, że będzie wracać ono do woli Boga Ojca. Aby ta rzeczywistość, która już w pełni istnieje w duchowej rzeczywistości, mogła się zamanifestować w naturalnym świecie naszego życia i naszego świata, konieczne jest przystąpienie do niej w wierze. Aby otrzymać w naturalnym świecie to, co już istnieje w duchowym, musimy wierzyć.

W świętości jest dojrzała wiara i wszystko jest możliwe dla tego, kto wierzy. Uświęcenie do czystej świętości jest procesem wchodzenia w wiarę – wiary w to, co zostało dokonane na krzyżu. Zmartwychwstanie, wstąpienie do nieba i powrót Chrystusa w Duchu Świętym mają na celu wprowadzenie całkowicie wykonanego dzieła z duchowej rzeczywistości do ludzkiej, aby było ono ustanowione na ziemi jak to jest w niebie przez wiarę.

Uświęcenie przez wiarę wprowadza praktyczną świętość (święte życie).

Uświęcenie do świętości jest dziełem krzyża Chrystusa wchodzącego do ludzkiej istoty w Duchu Świętym przez wiarę. Świętość dokonuje się przez Świętego Ducha. Bez Świętego Ducha, nie ma świętości w ludzkiej istocie. Pierwotny projekt ludzkości – obraz i podobieństwo Boże – jest odnawiany w tym naturalnym świecie wtedy, gdy skończone dzieło krzyża manifestuje się w ludzkich istotach przez Świętego Ducha. Bóg mieszka w Swej oczyszczonej świątyni – świętej ludzkiej istocie – dojrzałych synach Bożych.

Wiara nie daje obrazu świętości, który wyłącznie Bóg widzi; wiara tworzy rzeczywistość, w której są możliwe zmiany w naturalnym życiu i w tym świecie.

Uświęcenie przez wiarę nie buduje jakiegoś obrazu czy kopii świętego życia przy równoczesnym trwaniu w nieposłuszeństwie. Wiara daje dostęp do skończonego działa Chrystusa w duchowej rzeczywistości i działa w naszym życiu i w świecie tak, aby stworzyć przez Ducha Świętego życie Chrystusa w naturalnej rzeczywistości na ziemi.

To, w co wierzymy, wpływa na decyzje, które podejmujemy. Te decyzje mogą sprawiać, że będziemy przyjmować dzieła Boże, lub będziemy je tracić i nie uda nam się wejść do życia i dzieł, w których Bóg pragnie, aby cała ludzkość chodziła. Wiara, której skutkiem nie są dzieła Boże, nie jest wiarą w Boga. Wiara Syna Bożego w synach Bożych zmieni naturalny świat w to, co już istnieje w duchowym świecie w niebie.

Gal. 2:20:Z Chrystusem jestem ukrzyżowany; żyję więc już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus; a obecne życie moje w ciele jest życiem w wierze w Syna Bożego, który mnie umiłował i wydał samego siebie za mnie

Jk. 2:17-18: Tak i wiara, jeżeli nie ma uczynków, martwa jest sama w sobie. (18) Lecz powie ktoś: Ty masz wiarę, a ja mam uczynki; pokaż mi wiarę swoją bez uczynków, a ja ci pokażę wiarę z uczynków moich.

Cel naszego uświęcenia jest wielki i wychodzi poza nasze własne życie.

Wielka tajemnica „Chrystusa w tobie” i stawania się „jednym ciałem” z Nim ma na celu stworzenie nowego świata, królestwa Bożego na ziemi, jak jest w niebie. Pełna reformacja tego świata i planety oczekuje na synów Bożych, którzy chodzą po ziemi w Duchu Świętym – Bóg chodzący po ziemi w ludzkich istotach. To są duchowi ludzie z dojrzałą wiarą, która istnieje wyłącznie w wierze Chrystusa Jezusa, przez którą całe stworzenie zostało stworzone i przez którą wszystko istnieje.

Kol. 1:16-20: Ponieważ w Nim zostało stworzone wszystko, co jest na niebie i na ziemi, rzeczy widzialne i niewidzialne, czy to trony, czy panowania, czy nadziemskie władze, czy zwierzchności; wszystko przez niego i dla niego zostało stworzone. On też jest przed wszystkimi rzeczami i wszystko na nim jest ugruntowane, On także jest Głową Ciała, Kościoła; On jest początkiem, pierworodnym z umarłych, aby we wszystkim był pierwszy, ponieważ upodobał sobie Bóg, żeby w nim zamieszkała cała pełnia boskości i żeby przez niego wszystko, co jest na ziemi i na niebie, pojednało się z nim dzięki przywróceniu pokoju przez krew krzyża jego.

Kol. 1:27-29: Im to chciał Bóg dać poznać, jak wielkie jest między poganami bogactwo chwały tej tajemnicy, którą jest Chrystus w was, nadzieja chwały. (28) Jego to zwiastujemy, napominając i nauczając każdego człowieka we wszelkiej mądrości, aby stawić go doskonałym w Chrystusie Jezusie; (29) nad tym też pracuję, walcząc w mocy jego, która skutecznie we mnie działa.

Rzm. 8:18-22: Albowiem sądzę, że utrapienia teraźniejszego czasu nic nie znaczą w porównaniu z chwałą, która ma się nam objawić. Bo stworzenie z tęsknotą oczekuje objawienia synów Bożych, gdyż stworzenie zostało poddane znikomości, nie z własnej woli, lecz z woli tego, który je poddał, w nadziei, że i samo stworzenie będzie wyzwolone z niewoli skażenia ku chwalebnej wolności dzieci Bożych. Wiemy bowiem, że całe stworzenie wespół wzdycha i wespół boleje aż dotąd.

Kłamstwa o wierze i świętości

Trudno jest uwierzyć, że większość zachodniego świata w tym wielu chrześcijan wierzy, że świętość jest nudna. W rzeczywistości nie ma życia, które mogłoby mieć większe znaczenie, niż to, które jest udziałem świętych ludzi Bożych. Wielu chrześcijan ma głęboko zakorzenione oszustwa na temat wiary i świętości. Moim zdaniem, stan obecnych systemów tego świata może być bezpośrednio odnaleziony w tym błędzie w kościele, który okradł nas z Bożego uzdolnienia przez Ducha Świętego. To uzdolnienie ma na celu to, abyśmy stali się świętymi tak, jak On jest święty i chodzili w Duchu, aby wykonywać dzieła Chrystusa Jezusa i zmieniać ten świat.

Wiara nie jest substytutem świętości, lecz jest to środek umożliwiający przyjęcie łaski, aby stać się prawdziwie świętym w tym życiu. Wiara nie jest darmowym biletem do nieba; jest to dostęp do dzieł Bożych, aby sprowadzić życie i drogi niebios na ziemię.

Łaska to Bóg działający w sercu. Przejawem tego działania na zewnątrz, w świecie, jest wiara działająca ku pobożności umożliwiającej rządzenia na tym świecie. Skończone dzieło Chrystusa na krzyżu nie jest darmowym biletem, który pozwala ludziom żyć w grzechu i pójść do nieba, gdy umrą; jest to środek do świętego życia teraz i sprowadzania sprawiedliwości, pokoju i radości niebios na ziemię zarówno teraz jak i na wieczność.

Ojcze, przychodzimy do Ciebie w wielkiej potrzebie, abyśmy mogli stać się w pełni świętymi synami, wolnymi od błędów, które okradały nas z Twojego wyposażenia do panowania i rządzenia wraz z Jezusem teraz na tej ziemi. Ojcze, prosimy Cię, abyś posłał Swojego Świętego Ducha, aby świecił światłem prawdy i czystej świętości w naszych sercach. Pomóż nam wykorzenić fałszywe wierzenia i zwrócić się do Ciebie z całego serca oczyszczonego zmieszaniny. Spraw, abyśmy byli jak nowo narodzeni, bez jakiegokolwiek innego dziedzictwa poza Tobą.

Ojcze, w Imieniu Jezusa i przez moc Ducha Świętego decydujemy się na wiarę i przyjęcie objawienia Twoich słów głęboko wewnątrz przemieniających nasze życie, abyśmy już dłużej nie żyli my, lecz Chrystus, a życie, którym teraz żyjemy, było życiem w Duchu Świętym. Otwórz nasze duchowe oczy, abyśmy widzieli te rzeczy, które w duchowej rzeczywistości oczekują na zamanifestowanie się przez naszą wiarę w naszym życiu i w naturalnym świecie, aby Twoja chwała pokryła całą Ziemię.

Obj. 21:5-7: I rzekł Ten, który siedział na tronie: Oto wszystko nowym czynię. I mówi: Napisz to, gdyż słowa te są pewne i prawdziwe. I rzekł do mnie: Stało się. Jam jest alfa i omega, początek i koniec. Ja pragnącemu dam darmo ze źródła wody żywota. Zwycięzca odziedziczy to wszystko, i będę mu Bogiem, a on będzie mi synem.

Mat. 6:9-10: A wy tak się módlcie: Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się imię twoje, przyjdź Królestwo twoje, bądź wola twoja, jak w niebie, tak i na ziemi.

Dążcie do miłości.

Ona nigdy nie zawodzi

Ron McGatlin

basileia@earthlink.net

продвижение

Ten Jeden Król

oh_logoRon McGatlin

Objawienie duchowego Królestwa poszerza swoje granica przed nami jak eksplodująca galaktyka. Od horyzontu po horyzont potężnej rzeczywistości Bożej, rozciąga się przed nami królestwo . Im więcej pojawia się w zakresie wzroku tym więcej wydaje się jeszcze do zobaczenia ukrytego w tajemnicach królestwa Jezusa Chrystusa. Im więcej widzimy, ty mniejsi stajemy się we własnych oczach.

W końcu całe duchowe królestwo Boże i wszelkie stworzenie spoczywa na solidnym jednym fundamencie. Nie istnieje nic, co Bóg stworzył, a co by nie było stworzone przez Jezusa Chrystusa, jednorodzonego Syna Bożego. Na całej ziemi Bóg nie buduje niczego, co mogłoby być zbudowane przez człowieka na innym fundamencie. Wszystko to, co jest zbudowane na fundamencie Jezusa Chrystusa, stawiane jest do pionu i wyrównywane do Kamienia Węgielnego, który decyduje o wszelkim układzie całego budynku. Jezus jest imieniem ponad wszelkie imię, ON jest tym Jedynym Królem ze wszystkich królów, którzy kiedykolwiek żyli. Jezus i Ojciec są Jedno i wraz z Duchem Świętym są jednym Bogiem, w niebie i na ziemi.

Kol 1:13-20: który nas wyrwał z mocy ciemności i przeniósł do Królestwa Syna swego umiłowanego, w którym mamy odkupienie, odpuszczenie grzechów.

On jest obrazem Boga niewidzialnego, pierworodnym wszelkiego stworzenia, ponieważ w nim zostało stworzone wszystko, co jest na niebie i na ziemi, rzeczy widzialne i niewidzialne, czy to trony, czy panowania, czy nadziemskie władze, czy zwierzchności; wszystko przez niego i dla niego zostało stworzone.

On też jest przed wszystkimi rzeczami i wszystko na nim jest ugruntowane, On także jest Głową Ciała, Kościoła;

On jest początkiem, pierworodnym z umarłych, aby we wszystkim był pierwszy, ponieważ upodobał sobie Bóg, żeby w nim zamieszkała cała pełnia boskości i żeby przez niego wszystko, co jest na ziemi i na niebie, pojednało się z nim dzięki przywróceniu pokoju przez krew krzyża jego.


1 Kor 3:11:Albowiem fundamentu innego nikt nie może założyć oprócz tego, który jest założony, a którym jest Jezus Chrystus.

Ef. 2:19-22: Tak więc już nie jesteście obcymi i przychodniami, lecz współobywatelami świętych i domownikami Boga, zbudowani na fundamencie apostołów i proroków, którego kamieniem węgielnym jest sam Chrystus Jezus, na którym cała budowa mocno spojona rośnie w przybytek święty w Panu, na którym i wy się wespół budujecie na mieszkanie Boże w Duchu.

Bóg wszelkiego stworzenia, Ten Jeden, przez którego, i dla Którego wszystko zostało stworzone, uniżył Siebie i stał się człowiekiem, aby odnowić Swoje Królestwo na ziemi. Jezus zapłacił cenę i przekazał plan i przykład dla każdego życia na ziemi, aby stało się w pełni funkcjonalnym królestwem niebios na ziemi, aby odnowić chwałę Bożą na ziemi. Pełne zbawienie jest w Jezusie Chrystusie w tym uwolnienie od więzów, uzdrowienie z wszelkich chorób i zniekształceń, i przemiana życia upadłego świata na życie królestwa Bożego.

Dz. 4:11-12: „On to jest owym kamieniem odrzuconym przez was, budujących, On stał się kamieniem węgielnym. (12) I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni.

Ostatecznie, łaska Jezusa Chrystusa zajmuje miejsce w Jego odkupionym ludzie po to, aby nasze życie stało się źródłem Jego miłości, mądrości i mocy na tym świecie, aby całkowicie rządzić i panować na świecie w jednym pionie z Kamieniem Węgielnym, Jezusem Chrystusem, Królem królów i Panem Panów. Życie Jego dokupionego ludu ma być przeżywane w Nim, a nie w nas samych czy kimkolwiek innym. Nadnaturalna i duchowa moc całych niebios jest dostępna na ziemi w czystych, świętych synach Bożych, w których Syn Boży, Jezus Chrystus, mieszka przez Ducha Chrystusowego będącego w nas.

Upadły świecki świat infiltrowany i prowadzony przez dzieła przeciwnika nie jest w stanie znieść imienia Jezusa, które jest ponad wszelkie inne imię. Bluźnierczy spirytyści i filozofowie new age znoszą takie słowa jak: „Bóg” czy „Ojciec”, a nawet „Duch”, ponieważ mogą one odnosić się do dowolnego boga, każdego ojca czy ducha, w tym i demonicznego. Niemniej, nie mogą znieść imienia Jezus. Świeccy są w stanie tolerować nawet publiczną modlitwę, o ile nie jest ona w imieniu Jezusa.
Popularne jest w czasie przebudzeń czy takich spotkań, że ludzie spontanicznie modlą się i wkładają ręce jedni na drugich. Czasami ludzie, których nie znamy pytają, czy mogą modlić się i usłużyć nam. Jeśli nie znamy prawdziwej duchowej kondycji takiej osoby, mądrze jest zadać pytanie: „W jakim imieniu modlisz się o mnie? ” Jeśli w odpowiedzi usłyszymy cokolwiek innego niż: „w imieniu Jezusa”, to powinniśmy odmówić. Nawet jeśli odpowiedź jest tak, że to ma być w imieniu boga czy ojca czy ducha, to wszystko może odnosić się do innych imion, a w szczególności do imienia szatana czy jakichś upadłych demonicznych bożków. Czary, wróżbiarstwo i praktyki new age są zręcznymi imitacjami prawdziwych, świętych dzieł Bożych.

Wszelkie stworzenie musi zgiąć się przed Jezusem. Ludzkość stara się bez Boga rozwijać władzę i moc do tego, aby rządzić tym światem. Jednak prawdziwe źródło nieograniczonej mocy, siły i mądrości do skutecznego rządzenia i panowania światem umyka najmądrzejszym i największym przywódcom. Królestwa, plemiona i narody powstają i upadają przez całą historię ludzkości, lecz żadne jeszcze nie ustanowiło wiecznego panowania na ziemi. Ostatecznym źródłem władzy, siły i mądrości do panowania na tym świecie jest wieczne królestwo w Chrystusie Jezusie.

Flp. 2:9-11:   Dlatego też Bóg wielce go wywyższył i obdarzył go imieniem, które jest ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa zginało się wszelkie kolano na niebie i na ziemi, i pod ziemią i aby wszelki język wyznawał, że Jezus Chrystus jest Panem, ku chwale Boga Ojca

Dan. 7:27:
Królestwo, władza i moc nad wszystkimi królestwami pod całym niebem będą przekazane ludowi Świętych Najwyższego. Jego królestwo jest królestwem wiecznym, a wszystkie moce jemu będą służyć i jemu będą poddane


Oto jest bardzo prawdziwy potencjał dla każdego wierzącego, aby wejść obficie w wieczne królestwo Jezusa Chrystusa – wiecznie trwałe królestwo Boże na ziemi, jak jest w niebie. Są ukryte tajemnice królestwa pełnego chwały, dzięki którym można rządzić wszystkimi rządami, narodami i systemami całego życia na planecie Ziemi. Nie jest to system, który człowiek może wypracować czy rozwinąć. Pyszne i wyniosłe drogi człowieka nie prowadzą do wiecznego królestwa Bożego. To pokorni i uniżeni robią miejsce dla Jezusa opróżniając siebie samych z siebie samych.2 Pet 1:10-11:  Dlatego, bracia, tym bardziej dołóżcie starań, aby swoje powołanie i wybranie umocnić; czyniąc to bowiem, nigdy się nie potkniecie. W ten sposób będziecie mieli szeroko otwarte wejście do wiekuistego Królestwa Pana naszego i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa.

1 Pet 5:5-7: Podobnie młodsi, bądźcie ulegli starszym; wszyscy zaś przyobleczcie się w szatę pokory względem siebie, gdyż Bóg pysznym się sprzeciwia, a pokornym łaskę daje. Ukórzcie się więc pod mocną rękę Bożą, aby was wywyższył czasu swego. Wszelką troskę swoją złóżcie na niego, gdyż On ma o was staranie.

Łk. 12:32 „Nie bój się, maleńka trzódko! Gdyż upodobało się Ojcu waszemu dać wam Królestwo. .


Królestwo Boże na ziemi nigdy nie realizuje się przez ludzi starających się panować nad innymi. Dla naturalnego, upadłego świata jest to wielki paradoks. Wojny, zmagania i ucisk towarzyszą dumnemu człowiekowi w poszukiwaniu mocy kontrolowania innych i rządzenia tym światem. Agresywna działalność, aby poddać kościelnej dyscyplinie polityczne zmagania i walkę o przywództwo w rodzinie nigdy nie doprowadziła i nie doprowadzi do żądanych wyników, czyli pokoju na ziemi i dobra dla człowieka.

To pokorni napełnieni miłością i mądrością Bożą przez Ducha Świętego, którzy służą Bogu, służąc Jego ludziom i są nadnaturalnie wyposażeni Chrystusem żyjącym w nich i przez nich tak, mają rządzić tym światem,

Królestwo Boże to sprawiedliwość, pokój i radość w Duchu Świętym (Rzm 14:17).

Zwróć uwagę na to, że są to zarówno wewnętrzne jak i zewnętrzne cechy. Królestwo zamieszkuje wewnątrz i wypływa na zewnątrz po to, aby świat i królestwa tego świata stały się królestwem naszego Boga.

Szukanie Bożego królestwa w Duchu Świętym jest kluczem, który otwiera ukryte nadnaturalne tajemnice królestwa, aby wpływały do naturalnego świata i jest zaopatrzeniem we wszystko od Boga.

Mat. 6:33: „Ale szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a wszystko inne będzie wam dodane.

W tych dniach poprzedzających ogień odkupieńczego sądu Bożego, który wyleje się na wszystko, co wynosi się przeciwko Bogu, ważne jest abyśmy przyjęli wylanie Ducha Świętego, przygotowujące nasze serca na zniesienie okresu skrajnej przemiany Planty Ziemi. Musimy uświadomić sobie wszelkie życie przepływające przez Jezusa przez Ducha Świętego. Wszelka miłość i moc Boga Ojca i Jezusa będą wylane przez Ducha świętego w dniach poprzedzających cierpienia spalenia tego, co stare i powstania piękna z prochów ku chwale Boga w Jego królestwie na ziemi, jak jest w niebie. Objawiane są tajemnice królestwa i przez DUCHA ŚWIĘTEGO przychodzi JEDEN KRÓL. Nie będzie mądre nie przyjąć GŁOSU z nieba.

Dążcie do miłości.
Ona nigdy nie zawodzi.Ron McGatlin

basileia@earthlink.net

раскрутка

Ten czas jest bliski

logo


Boże miłosierdzie trwa na wieki, niemniej są czasy i chwile, które zmieniają się.

Cały świat spotyka się z końcowym okresem, jednostki trafiają na końcowe okresy w swym osobistym życiu. Z każdym zakończeniem związany jest jakiś nowy początek, pojawiający się na horyzoncie.

Naturą i pragnieniem Boga jest to, aby wszyscy byli zbawieni i aby wszyscy przeszli przez krew do wody życia i zaczerpnęli głęboko z dającego życie Ducha Chrystusa. Bóg pragnie, my również. Pragniemy widzieć dzieło zbawienia, uzdrowienie i uwolnienie wypełnione w każdym życiu, które pojawia się na naszym horyzoncie. Szczerze szukamy łaski i miłosierdzia Bożego, aby każdy wszedł do spełnienia i doskonałości. Nasze serce pełne miłosierdzia i ludzkiego współczucia mówi nam, że nie będzie końca starań o zbawienie każdej osoby, w każdy domostwie, w każdym mieście. Możemy minąć się z Bogiem w krytycznym czasie, nie ruszając, gdy On rusza. O ile możemy starać się stacjonarnie walczyć o grupę ludzi czy pojedynczego człowieka, inni mogą czekać na przyjęcie zbawienia, uzdrowienia i uwolnienia, i mogą pozostać niedotknięci przez miłość i przesłanie, które Bóg w nas umieścił.


Łk. 10:10-11:
Jeśli zaś do któregoś miasta wejdziecie, a nie przyjmą was, wyjdźcie na ulicę i mówcie: Nawet proch z miasta waszego, który przylgnął do nóg naszych, strząsamy na was, lecz wiedzcie, iż przybliżyło się Królestwo Boże.

Niektórzy ludzie są niesprawiedliwi i takimi pozostaną; są tacy, którzy są brudni i pozostaną brudni, a niektórym nic innego nie pomoże jak tylko Bóg oczyszczający i zbawiający ich. On nie chce, aby ktokolwiek zginął. Bóg dał już wszystko, aby zbawić każdego człowieka. Miłość Boża wzywa wszystkich i sięga ku wszystkim. Droga jest otwarta dla każdego, kto chce. Ani Bóg, ani ty nie możecie pokutować za kogoś innego. Wola człowieka jest dana człowiekowi.

Miłosierdzie Boże trwa i łaska Boża oczekuje gotowa na wzmocnienia każdego, aby przyszedł do Boga i chodził w sprawiedliwości, pokoju i radości Ducha Świętego. Drogocenna ewangelia królestwa jest głoszona – wierni posłańcy niosą dobrą nowinę o królestwie Niebios na ziemi. Królestwo wisi w powietrzu gotowe, aby wkroczyć w życie wszystkich, którzy uwierzą i zwrócą się do Boga z całego serca. Ten czas jest bliski.

Obj. 22:10-13: I rzecze do mnie: Nie pieczętuj słów proroctwa tej księgi! Albowiem czas bliski jest. Kto czyni nieprawość, niech nadal czyni nieprawość, a kto brudny, niech nadal się brudzi, lecz kto sprawiedliwy, niech nadal czyni sprawiedliwość, a kto święty, niech nadal się uświęca. Oto przyjdę wkrótce, a zapłata moja jest ze mną, by oddać każdemu według jego uczynku. Ja jestem alfa i omega, pierwszy i ostatni, początek i koniec.

Nie błądźcie

Istnieje duża różnica między pójściem do nieba po śmierci, a życiem w królestwie Bożym, – w Nowym Jeruzalem teraz na ziemi. Ewangelia królestwa, którą głosił Jezusa mówi o życiu w stylu królestwa Bożego teraz, o wprowadzaniu niebieskich dróg na ziemię. Nie każdy wejdzie do życia w stylu Nowego Jeruzalem, królestwa Bożego. Żadnym sposobem nie wejdzie tam nic, co zanieczyszcza. To, co zanieczyszcza może wejść do kościelnego systemu, czy na spotkania grup, lecz w żaden sposób nie wejdzie do duchowego królestwa Bożego. Obecnie istnieje na świecie ogromny deficyt obfitego życia z powodu tych wszystkich, którzy nie weszli w styl życie królestwa Bożego.

1 Kor 6:9-10: Albo czy nie wiecie, że niesprawiedliwi Królestwa Bożego nie odziedziczą? Nie łudźcie się! Ani wszetecznicy, ani bałwochwalcy ani cudzołożnicy, ani rozpustnicy, ani mężołożnicy, ani złodzieje, ani chciwcy, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy Królestwa Bożego nie odziedziczą..

Obj. 22:14-15:Błogosławieni, którzy piorą swoje szaty, aby mieli prawo do drzewa żywota i mogli wejść przez bramy do miasta. (15) Na zewnątrz są psy i czarownicy, i wszetecznicy, i zabójcy, i bałwochwalcy, i wszyscy, którzy miłują kłamstwo i czynią je.

Obj. 21:27: I nie wejdzie do niego nic nieczystegoani nikt, kto czyni obrzydliwość i kłamie, tylko ci, którzy są zapisani w księdze żywota  Baranka.

Wśród licznych i różnorodnych doktryn wielu kościołów przemijającego wieku, są takie, które są niebezpiecznym zwiedzeniem, zasianym w sercach wielu wierzących. Prowadzony przez Ducha Świętego ruch ku odnowieniu objawienie ewangelii królestwa pozbywa się pewnych zwiedzeń i zasiewa w sercach wielką prawdę Chrystusa i Jego Królestwa. Stare myślenie o pójściu do nieba po śmierci z niewielkim bądź żadnym odniesieniem do życia w królewskim stylu na ziemi zaciemniało sporą część ewangelii królestwa, którą głosili Jezus i pierwsi apostołowie. Religijni myśliciele (teolodzy) wypracowali system myślenia i nauczania, który przyjął te zaciemniające słowa i zmienił to, co Biblia rzeczywiście mówi.

Takim obrzydliwym kłamstwem powodującym niebezpieczne zwiedzenie jest błędne pojęcie biblijnego słowa „łaska” oraz dzieła krzyża. Implikacje tego kłamstwa są takie, że możemy wejść do pełni królestwa w niebie ciągnąc nasze nieczyste, pożądliwe i kłamliwe drogi ze sobą. To kłamstwo mówi, że jesteśmy sprawiedliwi i zaakceptowani w oczach Bożych tak, aby wejść do królestwa Bożego, dzięki łasce Bożej i krwi rozlanej na krzyżu przez Jezusa; jesteśmy sprawiedliwi i zaakceptowani w Jego oczach, aby wejść do dobrego stylu życia królestwa Bożego, bez żadnych zmian (w nas – przyp.tłum.). Biblijne słowo „łaska” zostało tak przedefiniowane, aby znaczyło tylko „niezasłużoną przychylność” i było interpretowane w taki sposób, że nie musimy porzucić grzechu, a tak naprawdę to nawet nie możemy tego zrobić w tym życiu na ziemi.


Oto jak Słownik Stronga definiuje charis , słowo, które jest tłumaczone jako „łaska” w Nowym Testamencie:
G5485. charis , z G5463; łaskawość (jak dawać zadowolenie), sposób lub akt (abstrakcyjnie lub literalnie, figuratywnie lub duchowo; szczególni boski wpływ na serce i jego refleksję nad życie; w tym wdzięczność

Proszę przyjrzyj się dokładnie tej definicji. Czy niezasłużone występuje tutaj gdziekolwiek? Biblijni tłumacze przekładali charis na różne angielskie słowa, z których żadne nie zawiera koncepcji niezasłużonej przychylności. Charis ma do czynienia z darem czy dziełem Bożym w człowieku. Słowo „wpływ” brzmi życzliwie, lecz nie wtedy, gdy weźmiesz pod uwagę, że ów wpływ Boży może zmienić stworzenie natychmiastowo. Wpływ Boży potencjalnie jest ogromny. Łaska to Bóg w nas zmieniający nasze serca i nasze życie. Łaska to Boże uzdolnienie do pobożnego życia i do nadnaturalnych dzieł Bożych. Łaska uzdalnia nas do tego, aby przestać grzeszyć i żyć świętym życiem. Łaska jest Bożym dziełem w nas i przez nas. Łaska to nie jest jakieś wyprane przykrycie twojego stałego życia w grzechu. Łaska nie przebacza naszych grzechów;ona powstrzymuje przed grzeszeniem. Łaska to miłość Boża zmieniająca nas z żywych synów Adama w żywych synów Bożych przez Chrystusa, ostatniego Adama.

To Boże miłosierdzie przebacza grzechy. Miłosierdzie przebacza nasze przeszłe grzechy a łaska zmienia naszą grzeszną naturę i uzdalnia nas do świętego życia. Nie zostajemy zniszczeni dzięki miłosierdziu Bożemu, lecz mamy obfite życie dzięki łasce.
Łaska zwraca się do krzyża Chrystusa i przebaczenia przekleństwa grzechu i niegodziwości. Łaska odnosi się do zmartwychwstania Chrystusa i dzieła Ducha Świętego wpływającego zmartwychwstałym życiem Chrystusa na nasze serca i życie.
W ewangelia królestwa nie chodzi przede wszystkim o to, aby iść po śmierci do nieba. Bardziej chodzi tu o to, aby sprowadzić niebo na ziemię, gdy żyjemy; to Chrystus w nas przez Ducha Świętego w posłuszeństwie dla woli Ojca.
To mowa o intymnym odnoszeniu się do Boga, który stworzył gwiazdy Oriona, wszystkie niebiosa i ziemię. To mowa o łasce Bożej wykonującej potężne dzieła w naszym życiu i przez nie po to, abyśmy mogli panować i rządzić wraz z Nim na ziemi, zastępując niebem i chwałą wszystkie upadłe światowe sposoby i zniszczenie.

Nie wystarczy po prostu wierzyć, ogromnie ważne jest, w co wierzymy.

To, co przyjmujemy wiarą jako prawdę wpływa na kierunek naszego życia. Akcje i reakcje w naszym życiu znajdują się pod wpływem tego, co uważamy (wierzymy) za prawdę.  Świat został odwrócony od dróg Bożych ku zepsutemu nieporządkowi potrzeby, żądzy, zmagania, chciwości, nienawiści, morderstwa, przemocy, kłamstwa, seksualnej niemoralności wszelkiego rodzaju, ponieważ prawda została zamieniona w kłamstwo. Systemy kościelne doprowadziły ludzi do wiary, że nie ma potencjału królestwa Bożego na ziemi teraz, w tym życiu; była tylko nadzieja na niebo po śmierci. W większości ludzie byli pozostawieni na pastwę swych umysłów i świeckich nauczycieli, którzy odpowiadali na pytania i byli przewodnikami w tym życiu. To kłamstwo poddało fundamentalne prowadzenie i porządek życia na ziemi pod wpływy duchów ciemności i ludzkiego rozumu. Chrześcijanie przeważnie ufali Bogu tylko dziedzinie w błogosławionej nadziei nieba po śmierci.

Zaciemnianie ewangelii królestwa Bożego na ziemi, teraz w Duchu Świętym jest moim zdaniem najbardziej niszczącym kłamstwem, które religijne duchy spłodziły w ciągu ostatnich dwóch tysiącleci.  Wielka farsa bezsilnych religijnych form przedstawiających siebie jako królestwo Boże to wielka obrzydliwość i spustoszenie dla prawdziwego królestwa Bożego.

Dziękuję Bogu za to, że w ostatnich dziesięcioleciach duchowe oczy i uszy resztki pozostającej na świecie są otwierane, aby można było zobaczyć duchową rzeczywistość i usłyszeć słowo królestwa. Biblia wyraźnie mówi do tych, którzy będą prosić Ducha Świętego o objawienie prawdy o królestwie Bożym. Pozostanie ona jednak zakryta przed tymi, którzy trzymają się religijnych form i złudnego nauczania przeszłości.

Prawdziwe słowo i moc prawdy o królestwie Bożym może zmienić serca i umysły ludzi, którzy mogą zmienić świat, gdy łaska Boża przepływa przez nich. Nie ma innej drogi, innego systemu rządzenia, ani innej mocy; nie ma niczego poza Bogiem, który to wszystko stworzył, wpływającego i przepływającego przez czystych, świętych ludzi, co mogłoby przynieść królestwo Boże na ziemi.

Bóg Ojciec objawia przez Swego Ducha koniec fałszywego panowania ciemności nad tą planetą. W Duchu początek jest po stronie rządów prawdy w Chrystusie Jezusie zstępującym na każde ciało, a wszystkie pierwiastki ziemi nabierają tego samego porządku, który jest w niebie. Ojciec objawia, ponad wszelkie zrozumienie, Swego Syna w chwale. Proste drogi miłości i łagodnego miłosierdzia wracają na ziemię i pokój będzie panował nad powierzchnią ziemi.


Wielkie wstrząsanie wszystkim, co może być wstrząśnięte, ma na celu zniszczenie wszelkiej wyniosłości i pychy człowieka, który wynosi się przeciw Bogu i Jego drogom. Niezależne od Boga rządy człowieka zostaną ostatecznie zniszczone i nigdy się już nie podniosą. Przez całą wieczność człowiek będzie pochodził od prawdziwego Ojca, aby nigdy więcej się już nie zbuntować. Miłość i pokój będą panować na ziemi i w niebie. Nigdy więcej nie będzie już drogi dobra i zła. Bóg będzie miał ludzi, którzy będą rządzić i panować z Nim.


Więcej do rozmyślań znajdziesz w Kingdom Growth Guides oraz innych materiałach umieszczonych w formacie PDF na stronach:

http://www.openheaven.com/networking/webrings/


Dążcie do miłości.

Ona nigdy nie zawodzi.

Ron McGatlin

basileia@earthlink.net

раскрутка