Dary Ducha Świętego – Rozeznawanie duchów

Kenneth Hagin
Dar rozeznawania duchów nie jest „darem” krytycyzmu czy też jakiegoś rodzaju Duchowego czytania myśli, który „rozeznaje” słabości charakterów u innych, jak to niektórzy nazywają. Nie, dar rozeznawania duchów jest nadnaturalnym darem pozwalającym osobie, przez którą się manifestuje na wejrzenie w świat duchowy.

1 Kor. 12:7.
A w każdym Duch przejawia się różnie ku wspólnemu pożytkowi

Zajmiemy się teraz trzecim z darów, który możę być zaliczony do darów objawiających coś – darem rozróżniania duchów. Ten nadnaturalny dar objawienia pozawala na wgląd w świat duchowy. Jest wymieniony w tekście dalej niż dwa poprzednie dary objawienie tj. dar słowa wiedzy i słowa mądrości. Niemniej wymienimy o i omówimy wraz z dwoma powyższymi, ponieważ każdy z tych darów Ducha coś objawia.  Wszystkie rzeczy z dziedziny wiedzy – fakty, wydarzenia, motywacje, pochodzenie, przeznaczenie, naturalne, nadnaturalne, ludzkie, Boże, demoniczne, przeszłość, przyszłość i teraźniejszość – stają się celem jednego z tych trzech darów objawienia. Dar rozeznawania duchów nie jest darem „rozpoznawania” jak to niektórzy nazywają. Nie znajdziesz tego daru w Biblii. Dar rozeznawania duchów nie jest „darem” krytycyzmu czy też jakiegoś rodzaju duchowego czytania myśli, który „rozpoznaje” słabości charakterów u innych.  Ten „dar” jest przez Biblię zabroniony: nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni”  (Mat. 7:1).
Dzięki nadnaturalnemu darowi rozeznawania duchów możemy widzieć ponad naszą naturalną sferę egzystencji. Świat duchowy jest tak samo rzeczywisty jak nasz naturalny i osoba, przez którą ten dar si ę manifestuje będzie mogła widzieć w rzeczywistości duchowej, jak duch zechce. Spośród objawień, dar rozeznawania duchów jest największą pomocą w uwalnianiu do chorób, opresji, dręczenia.. Istnieją okrutne, dręczące duchy, takie jak duchy głuche, nieme, ślepe, czy kalekie. Widzimy w ewangeliach, że Jezus uwolnił wielu od tych duchów. Pamiętacie kobietę „pochyloną tak, że nie mogła się wyprostować” z ew. Łuk13? Była związana przez ducha:
Łuk 13: 11 i 13 (BT):

A była tam kobieta, która od osiemnastu lat miała ducha niemocy: była pochylona i w żaden sposób nie mogła się wyprostować. Włożył na nią ręce, a natychmiast wyprostowała się i chwaliła Boga.

Czasami Jezus miał do czynienia z duchami głuchymi i niemymi:

Mar 9:25:

A Jezus widząc, że tłum się zbiega, rozkazał surowo duchowi nieczystemu: Duchu niemy i głuchy, rozkazuję ci, wyjdź z niego i nie wchodź więcej w niego.

Widzimy również Jezusa zmagającego się z duchami nieczystymi:

Łuk 9:25:

wprawiło to wszystkich w zdumienie i mówili między sobą: Cóż to za słowo? Z władzą i mocą rozkazuje nawet duchom nieczystym, i wychodzą

Dar rozeznawania duchów przejawiał się również w służbie Pawła, gdy powstrzymał plany diabła po rozpoznaniu ducha wieszczego (style=”font-weight: bold;”>

Dz. 16:16-18)

Kiedyśmy szli na miejsce modlitwy, zabiegła nam drogę jakaś niewolnica, opętana przez ducha, który wróżył. Przynosiła ona duży dochód swym panom. Ona to, biegnąc za Pawłem i za nami wołała: Ci ludzie są sługami Boga Najwyższego, oni wam głoszą drogę zbawienia. Czyniła to przez wiele dni, aż Paweł mając dość tego, odwrócił się i powiedział do ducha: Rozkazuję ci w imię Jezusa Chrystusa, abyś z niej wyszedł. I w tejże chwili wyszedł.

Diabeł nie jest wszystko-wiedzący, ale on wiedział, że Paweł i Sylas są sługami Boga Najwyższego. Ta dziewczyna musiała być bardzo przydatna dla swoich panów, ponieważ Pismo mówi, że „przynosiła wielki zysk”. Nie zwykły zysk, ale wielki. Tak więc chodziła za Pawłem i Sylasem i wołała: „ci ludzie są sługami Boga Najwyższego i zwiastują wam drogę zbawienia (w.17).
Zwróćmy uwagę na werset 18 „i czyniła to przez wiele dni”.  Paweł był apostołem, nieprawdaż? Czyż więc apostołowie nie noszą przy sobie tych wszystkich darów, mówiąc obrazowo „ w kieszeni” i korzystają z nich kiedy tylko zechcą?  Gdyby apostołowie mogli korzystać z darów kiedy tylko zechcą, jak wierzą niektórzy, dlaczego Paweł znosił demoniczną obecność tej dziewczyny przez te wszystkie dni? Powiem wam dlaczego: ponieważ dar rozróżniania duchów nie był wcześniej dany. Lecz, gdy już został dany, Paweł rozkazał duchowi w imieniu Jezusa, aby wyszedł. Duch Boży dał nagle rozeznanie duchów, Paweł zobaczył duch i przemówił do niego.
Widzisz, to nie ma żadnego znaczenia czy jesteś apostołem, ewangelistą, prorokiem, kaznodzieją, nauczycielem czy czymkolwiek innym – bez działania Ducha Świętego działasz w naturalnej rzeczywistości tak samo jak każda inna osoba.. Bez Ducha Świętego nie możesz nikomu pomóc w sposób nadnaturalny. Możesz nauczać ludzi w jaki sposób uwierzyć, ale jest to zupełnie inna dziedzina. Po raz pierwszy miałem osobiste doświadczenie z darem rozeznawania duchów w styczniu 1953 roku. W miesiąc wcześniej w grudniu 1952, Pan objawił mi się w wizji podczas modlitwy z innym pastorem i powiedział do mnie tak:
– Od tej chwili to, co jest znane w moim Słowie jako dar rozeznawania duchów będzie działało w twojej służbie, gdy będziesz znajdował się w duchu.
Po czym Pan rozmawiał ze mną na temat diabła, demonów, oraz opętanych prze około półtorej godziny. Po tym ponownie powiedział, że dar rozeznawania duchów będzie się w mojej służbie rozwijał po to, aby poznać duchowy świat. To było w grudniu 1952 roku. W miesiąc później głosiłem we wschodnim Teksasie. Siostrzenica pastora cierpiała na raka płuc. Karmiono ją sześć razy dziennie, ale ciągle traciła na wadze, była przykuta łóżka i wyglądała jak obraz samej śmierci. Włożyłem na nią cztery razy ręce i nie było żadnej manifestacji Ducha.
Zabrano ją z łóżka i przyniesiona na nabożeństwo. Po raz piąty włożyłem na nią ręce i, NAGLE, znalazłem się w Duchu i zobaczyłem demona wiszącego na ciele kobiety nad jej lewym płucem. Demon wyglądał jak małpka wisząca na niej. Przemówiłem do ducha i nakazałem mu, podobnie jak Paweł rozkazał duchowi wieszczemu, który opanował dziewczynę. Gdy do niego powiedziałem, demon spadł na podłogę. Nakazałem  mu nie tylko, aby opuścił tę kobietę, lecz aby wyniósł się przejściem z budynku i wybiegł wzdłuż przejścia na zewnątrz. Siostrzenica pastora została trwale uzdrowiona, poszła w tym samym tygodniu do lekarza a oni nie byli w stanie znaleźć żadnego śladu raka. Oba jej płuca były całkowicie zdrowe.
Wkrótce po tym wydarzeniu, otrzymałem następną manifestację daru rozróżnienia duchów, gdy modliłem się o uzdrowienie pewnego człowieka. Powiedział mi, że jest bardzo nerwowy i nie może spać. Tak więc pomodliłem się o jego nerwy i odesłałem go. Stałem w pobliżu kazalnicy po prostu modląc się i wkładając ręce na kolejno osoby, gdy spojrzałem na tego człowieka siedzącego w pierwszej ławie. Nagle znalazłem się w Duchu patrząc na małego demona siedzącego na ramieniu mężczyzny. Ten również wyglądał jak małpka, ale jego ramiona otaczały głowę mężczyzny w uścisku. Wiedziałem już, co to oznacza – demoniczną opresję. Powiedziałem do niego, aby podszedł do kazalnicy, gdzie stałem. Nikt inny nic nie widział. Gdy podszedł, powiedziałem do ducha:
– Będziesz musiał go zostawić.  – W porządku – powiedział – będę musiał to zrobić jeżeli mi każesz, ale ja sądzę, że tego nie zechcesz. Wtedy duch spadł z niego na podłogę skomląc i wyjąc jak bity pies. Wtedy powiedziałem:
– Nie tylko zostaw jego, ale też opuść to miejsce w imieniu Pana Jezusa Chrystusa. – i duch wybiegł głównymi drzwiami na zewnątrz.
Mężczyzna powiedział później, że kiedy nakazałem demonowi odejść czuł się tak, jakby jakaś żelazna obręcz została zerwana z jego głowy i, co należy podkreślić, nigdy nie wysłano go do szpitala dla umysłowo chorych. Był na jednym z moich spotkań ze swoim synem w piętnaście lat później i wciąż wszystko było w porządku, alleluja, chwałą Bogu..  Tak więc, złe duchy istnieją. Diabeł jest rzeczywisty, ale, dzięki Bogu, bóg jest rzeczywisty. Boża moc jest rzeczywista, a Bóg jest większy od diabła. Z pewnością są też tacy, którzy są związani przez wroga. Czasami, gdy zły duch jest bezpośrednią przyczyną problemu wierząca osoba może go zobaczyć tak, jak to było bardzo często w moim przypadku, ponieważ dar rozeznawania duchów jest przejawem działania Ducha Świętego.
Lecz, uwaga, rozeznawanie duchów jest czymś znacznie więcej niż tylko rozróżnieniem złych duchów. Zawiera się w tym również możliwość widzenia podobieństwa Boga. Dla przykładu 2 Moj 33 opisuje przypadek, gdy Bóg pozwolił Mojżeszowi wejrzeć w duchową rzeczywistość i ujrzeć podobieństwo Boga (2 Moj.33:20-23):

Nadto powiedział: Nie możesz oglądać oblicza mojego, gdyż nie może mnie człowiek oglądać i pozostać przy życiu. I rzekł Pan: Oto miejsce przy mnie. Stań na skale. A gdy przechodzić będzie chwała moja, postawię cię w rozpadlinie skalnej i osłonię cię dłonią moją, aż przejdę, a gdy usunę dłoń moją, ujrzysz mnie z tyłu, oblicza mojego oglądać nie można. W tym fragmencie Mojżesz mógł rozpoznać podobieństwo Boga (similitude of God) poprzez manifestację daru Ducha Świętego.

Innym przypadkiem, gdy ktoś mógł oglądać podobieństwo Boga można znaleźć w Księdze Izajasza 6, kiedy prorok widział „Pana sierdzącego na tronie wysokim i wyniosłym” (6:1). Nikt z nich nie widział Boga, widzieli podobieństwo Boga. Gdy On objawił się im w wizji, mogli go zobaczyć w świecie duchowym poprzez rozeznawanie duchów. Można również rozpoznać zmartwychwstałego Chrystusa poprzez ten dar objawienia. Nikt jeszcze nie widział Jezusa od Jego wstąpienia do nieba, w Jego cielesnej, z ciała i kości postaci, ponieważ obecnie siedzi On po prawicy swojego Ojca, gdzie mieszka wstawiając się za nami (Hebr. 7:25). Lecz dzięki rozeznawaniu duchów, niektórzy ludzie, ze mną włącznie, mogli wejrzeć w duchową rzeczywistość i zobaczyć wskrzeszonego Chrystusa. Taka wizja może również przynieść ze sobą słowo wiedzy lub słowa mądrość, lecz sama wizja manifestuje się poprzez rozeznawanie duchów, ponieważ taka osoba w tym czasie widzi w duchowej rzeczywistości. Oczywiście rozeznawanie duchów pozwala też na objawienie cherubinów, serafinów, archaniołów czy też zastępów anielskich Boga.

Na zakończenie tych rozważań chciałem przypomnieć wam, że od chwili, gdy zostałem ochrzczony w Duchu Świętym dary objawień, moc i wokalne, wszystkie działały w moim życiu i służbie tak jak Duch chciał. W większości objawiały się poza zgromadzeniami, aby pomagać ludziom. Tak więc powinniśmy oczekiwać Ducha objawiającego się gdziekolwiek On zechce, a nie tylko w czasie publicznych zgromadzeń. Musimy sobie zdawać sprawę z tego, że nie możemy wypracować sobie manifestacji Ducha, lecz nie możemy również siedzieć biernie i leniwie mówić:
– To zależy tylko od tego czy Duch zechce czy nie.  Nie! Naciskaj! Gorąco pragnij, pożądaj duchowych darów (1 Kor 12:31, 14:1). Kiedy staniesz się dla Ducha dostępny, Duch może wybrać ciebie i użyć jako pokorne naczynie Jego nadnaturalnej posługi, aby zniszczyć dzieła diabelskie – a dzięki twojemu posłuszeństwo – dzieło to wykonać.

1 Kor. 12:11
Wszystko to zaś sprawia jeden i ten sam Duch, rozdzielając każdemu poszczególnie, jak chce.

W następnych odcinkach zajmiemy się trzema darami mocy, które coś robią, zaczynając od daru czynienia cudów (trzy dary mocy obejmują: dar wiary, dar czynienia cudów, dary uzdrowień).topod.in

Click to rate this post!
[Total: 15 Average: 4]

4 comments

  1. 1.Nie wiem czy znasz jego nauki, czy też raczej komentarze do nich, a to wielka różnica. BArdzo dobry, rzeczowy i biblijny nauczyciel.
    2. „zacząć od zwykłych spraw” itd.. czyli męczyć się cielesnymi wysiłkami z tym, czym powinno się radzić duchowo?? Kiepska perspektywa, a pewna ogromna strata czasu. Dary nie kończą się na rozeznawaniu duchów.
    3. hehe „trzeba być ostrożnym i doświadczonym” to jak z takim zaleceniem to doświadczenie nabyć?

  2. z Haginem radziłbym ostrożnie!
    Jego nauki wg mnie prowadzą na manowce.
    Mateuszu- oczywiście rozeznawanie duchów jest potrzebne wierzącym lecz radziłbym Ci zacząć od „zwykłych” spraw a nie od wypędzania demonów?
    Takimi zwykłymi sprawami moze być np to, jak rozmawiać z niewierzącą osobą by przyprowadzić ja do Jezusa, co przeszkadza danej osobie w nawróceniu, czy jej duch jest złamany, słaby, skalany.. Tym powinniśmy się zajmować i ćwiczyć. Potem może przyjdzie czas na walkę z demonami.Najpierw ćwiczmy się w tym, co pomoże ludzkim znękanym duchom. Oczywiście nie neguję egzorcyzmów ale z tym trzeba być ostrożnym i doświadczonym.A przede wszystkim być opartym na Słowie Bożym a nie na jakichś dziwnych teologiach kościelnych.
    Pozdrawiam

  3. Tak, Mateusz, mogę się podzielić, ze czytając Twoją wypowiedź czułem niepokój.

  4. AAAAAAACHH… ależ odkopałem starucha! Witam. Bardzo interesuje mnie dar rozeznawania duchów i podczas „reaktywacji” Ducha Świętego na weekendzie z owym Duchem poprosiłem właśnie o dar m.in. rozeznania. Dlaczego akurat o ten? Miałem różne rozterki w życiu, chyba jak każdy. Nie wiem dlaczego ale drugie imię na bierzmowanie wybrałem jednego z archaniołów być może samego Michała do walki ze złem. Nic nadzwyczajnego. Odsunąłem się od Boga, wiary i powróciłem po kilku dłuższych latach. Ot przypadek dość niezrozumiany(poprzedni ksiądz po pierwszym spotkaniu stwierdził że nie może/nie chce zostać moim kierownikiem), ale moim kierownikiem duchowym został egzorcysta, a ja nieco wcześniej interesowałem się wpływami demonicznymi i walką duchową. Zastanawia mnie nie to czy ten dar otrzymam, ale czy nie jest on tak wyjątkowy ażebym to ja właśnie miał go otrzymać? Przecież on pokrywa się poniekąd z wypędzaniem złych duchów a więc jest to swojego rodzaju egzorcyzm(zarezerwowane dla wybranych kapłanów). Będę się gorąco modlił o ten dar, bo zostało mi powiedziane „poznasz każdą dobrą ścieżkę, roztropność na straży twej stanie” (Prz) i to właśnie zastanawia mnie czy może być to powołanie do tego typu służby? Z książek zakupiłem sobie „Charyzmat rozeznawania duchów i interpretowania proroctw” ks. Włodzimierza Cyrana. Czy możecie coś powiedzieć, podpowiedzieć w tej kwestii lub może znacie kogoś kto ma ten dar i chciałby się podzielić świadectwem z wykorzystywania go? Pozdrawiam serdecznie. Z Bogiem!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.