2 Tym 3:1.
A TO WIEDZ, ŻE W DNIACH OSTATECZNYCH NASTANĄ TRUDNE CZASY.
Paweł rozpoczyna ten rozdział stwierdzeniem: „a to wiedz”, dlaczego? Wiadomo, że istniał czynny sprzeciw wobec Ewangelii. Paweł sam został aresztowany, zakuty w kajdany, uwięziony właśnie z powodu wierności Ewangelii. Tymoteusz dobrze wiedział, że wszyscy w Azji wypierali się go. Wcześniej w liście apostoł nalegał, by jego młody przyjaciel nie wstydził się Ewangelii, lecz wziął udział w cierpieniu za nią jako dobry żołnierz Chrystusa. Apostoł przypominał, że Tymoteusz musi wytrwać z Chrystusem, jeżeli ma kiedyś z Nim królować. Ostrzegał, że za sporami o słowa, pospolitą i pustą mową, głupimi i niedorzecznymi rozprawami wzniecanymi przez fałszywych nauczycieli kryje się ręka samego diabła. W dalszej kolejności Paweł odnosi się do „dni ostatecznych”. Może się wydać naturalne, że w związku z przyszłym wiekiem zastosowanie tego określenia w stosunku do dni bezpośrednio poprzedzających koniec, kiedy powróci Chrystus, jest właściwe. Nie pozwala nam na to jego Charakterystyczne występowanie w Biblii. Autorzy Nowego Testamentu są bowiem przeświadczeni, że ta nowa epoka obiecana w starym Testamencie nadeszła wraz z Jezusem Chrystusem i że z Jego przyjściem dotychczasowa epoka przeminęła a na jej miejsce przyszły czasy ostateczne. Dlatego w dniu Pięćdziesiątnicy Piotr zacytował proroctwo Joela mówiące, że „w ostateczne dni” Bóg wyleje swego Ducha na wszelkie ciało i oświadczył, że to proroctwo zostało właśnie wypełnione: „tutaj jest to co zostało zapowiedziane przez proroka Joela”, dni ostateczne nadeszły. To, co czytamy w 2 Tym 3 jest opisem teraźniejszości a nie przyszłości. Paweł przedstawia nam tu okres pomiędzy pierwszym a drugim przyjściem Chrystusa. Tymoteusz żyje już w „dniach ostatecznych”, do których nawiązuje Paweł, tak samo jak my. Co prawda mogą być one coraz gorsze w przyszłości, lecz nawet teraz czasy są złe i niebezpieczne.
Ważne jest, by zrozumieć, że to ludzie odpowiedzialni są za okres prześladowań, które Kościół ma znieść. Upadli, źli ludzie, których natura jest zepsuta, co objawia się w egoistycznym i bezbożnym zachowaniu, których myśli są wrogie Bogu i jego prawom, którzy rozszerzają w Kościele zło, herezję i martwą religię.
Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.
Codzienne rozważania_28.07.2017
Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]