Dowody na to, że coś jest nie tak z 14C w skamielinach mających liczyć miliony lat.
Skamieliny starsze niż 100.000 lat powinny mieć zbyt małą ilość 14C, aby można było go wykryć, lecz laboratoria zajmujące się datowaniem stale znajdują go w skamielinach, które mają liczyć miliony lat, w ilościach znacznie większych niż śladowe 23,24 . Na przykład, nie znaleziona takich zasobów węgla, w których nie byłby obecny 14C, a jednak uważa się, że zasoby paliw pochodzenia roślinnego liczą setki milionów lat. Skamieliny znajdujące się w skałach datowane na 1-500 Ma (milionów lat) przez „długo-wiekowe” radioizotopowe datowanie, przy zbadaniu metodą węglową dawały „wiek” około 50.000 lat, a więc znacznie mniej niż granice współczesnego datowania węglowego (w cz. 1 znajduje się wyjaśnienie, dlaczego nawet te węglowe datowania są błędne). Co więcej, nie ma żadnego przykładu datowania z kierunkiem „młodszy ku starszemu” w datach węglowych, które korelowałyby z obliczeniami wieku wg. teorii ewolucji/uniformitaryzmu24
Jest to spójne z założeniem, że skały, w których znajdują się skamieliny zostały uformowane w czasie globalnej
katastrofy, jaką był biblijny Potop, jak rozpoznają to geolodzy potopu od czasów Nicholas Steno (1631–1687). Nawet prekambryjski grafit (‘starszy niż 545 Ma’), który nie ma pochodzenia organicznego zawiera 14C, na poziome wyższym niż śladowy.25 Również to zgadza się z wiekiem Ziemi sięgających tylko tysięcy lat, jak to sugeruje proste czytanie Biblii.
Wiele fizycznych dowodów sprzeciwia się „miliardom lat” istnienia
Ze wszystkich metod, które były używane do przybliżonego oszacowania wieku Ziemi, 90% wskazuje na wiek znacznie mniejszy niż miliardy lat, jak twierdzą ewolucjoniści. Kilka z nich znajduje się poniżej.
Dowody na szybkie formowanie się geologicznych warstw, wskazujący na biblijny potop. Niektóre z nich to:
- brak erozji między warstwami skał, które miałyby być oddzielone od siebie wieloma milionami lat; brak zanieczyszczeń między warstwami skał spowodowanymi biologiczną aktywności (robaki, korzenie, itd.); brak warstw gleby; skamieliny wielowarstwowe (takie, które przechodzą przez kilka warstw pionowo – nie mogły one stać pionowo przez eony lat i być równocześnie wolno zagrzebywane); grube warstwy „skał” związane bez skruszeń, wskazujące na to, że skała była w całości miękka i zagięta, a także wiele innych dowodów. Więcej na ten temat można znaleźć w książkach geologów Morris 26 i Austin.27
- Czerwone komórki krwi i hemoglobiny, które zostały znalezione w niektórych (nieskamieniałych) kościach dinozaurów, a które nie mogły przetrwać więcej niż kilka tysięcy lat – z pewnością nie 65 Ma od czasu, gdy żyły dinozaury, jak twierdzą ewolucjoniści. 28
- Magnetyczne pole Ziemi zanika tak szybko, że wydaje się, jakby nie miało więcej niż 10.000 lat. Gwałtowne zmiany w czasie Potopu i fluktuacje wkrótce po nim mogły spowodować, że spadek energii pola był jeszcze szybszy. 29, 30
- Radioaktywny rozpad uwalnia do atmosfery Hel, lecz niewiele go później z niej ucieka. Całkowita jego ilość w atmosferze stanowi 1/2000 tego, czego należy się spodziewać jeśli wszechświat rzeczywiście ma miliardy lat. Pierwotnie ten Hel wydostawał się ze skał. Dzieje się to całkiem szybko, a jednak niektóre skały mają jeszcze w sobie tyle Helu, że nie miał czasu na ucieczkę – z pewnością nie miliardy lat.30
- Supernowa to wybuch gwiazdy o wielkiej masie – wybuch tak jasny, że na krótko oświetla całą resztę galaktyki. Resztki supernowej (SNR) powinny rozchodzić się, zgodnie z fizycznymi równaniami, przez setki tysięcy lat. Nie ma zbyt wielu bardzo starych, szeroko rozchodzących się (3 stopień) SNR, niewiele średnio starych (1 stopień) w naszej galaktyce Drogi Mlecznej, czy w sąsiednich galaktykach Obłoku Magellana. To jest dokładnie to, czego należałoby się spodziewać od „młodych” galaktyk, które nie istnieją na tyle długo, aby odległa ekspansja mogła mieć miejsce 31
- Księżyc bardzo wolno oddala się od Ziemi tj. o około 4 cm/na rok i jest to prędkość, która była większa w przeszłości. Lecz nawet jeśli Księżyc zaczął oddalanie się z punktu stycznego z powierzchnią Ziemi, to zajęłoby mu tylko 1.37 miliarda lat, aby osiągnąć dzisiejszą orbitę. Daje to maksymalny wiek Księżyca, a nie aktualny. Jest zbyt młody jak na twierdzenia ewolucjonistów, że ma 4.6 miliarda lat. Jest też znacznie młodszy niż „daty” otrzymywane z księżycowych skał 32
- Sól dostaje się do mórz znacznie szybciej niż jest z nich odprowadzana. Morze nie jest tak słone jakby to miało być w przypadku, gdyby działo się to przez miliardy lat. Nawet z ukłonem w stronę przypuszczeń ewolucjonistów morze nie może być starsze nić 52 Ma, a jest to dużo mniej niż miliardy lat, w które oni wierzą. Ponownie, ta liczba wskazuje na maksymalny wiek, a nie rzeczywisty33
Dr Russell Humphreys podaje w polemicznym artykule inne procesy, które nie są niezgodne z założeniem o miliardach lat świata
Evidence for a Young World 34
Kreacjoniści nie są w stanie udowodnić przy pomocy poszczególnych naukowych badania metod wieku Ziemi, ani trochę więcej niż ewolucjoniści. Zdają sobie sprawę z tego, że cała nauka jest dyskusyjna, ponieważ nie mamy wszystkich danych, a szczególnie tych dotyczących przeszłości. Jest to prawdą, zarówno wobec kreacjonistycznych jak i ewolucjonistycznych naukowych argumentów – ewolucjoniści musieli odrzucić wiele „dowodów” na ewolucję, podobnie jak kreacjoniści musieli zmodyfikować swoje argumenty. Świecki ewolucjonista W.B.Provine przyznaje: „Większość tego, czego się dowiedziałem na temat ewolucyjnej biologii w szkole, w której zdobyłem dyplom jest zarówno błędna jak i w znaczący sposób zmieniła się” 35. Kreacjoniści rozumieją ograniczenia metod datowania
lepiej niż ewolucjoniści, którzy twierdzą, że oni mogą wykorzystywać procesy obserwowane obecnie do „dowodzenia”, że Ziemia ma miliardy lat. W rzeczywistości, wszelkie metody datowania, włącznie z tymi, które wskazują na młody wiek, polegają na założeniach nie dających się dowieść.
Kreacjoniści datują wiek Ziemi historycznie korzystając z chronologii Biblijnej. Jest tak dlatego, że wierzą oni, że jest dokładnym, naocznym świadkiem wydarzeń historycznych, który niesie ze sobą dowody w tym, co jest Słowem Bożym, a zatem jest całkowicie godne zaufania i wolne od błędów.
Cóż więc znaczą „daty” otrzymywane metodami radiometrycznymi?
Jakich więc informacji udzielają radiometryczne daty sięgające milionów lat wstecz, jeśli nie dają prawdziwego wieku? Aby odpowiedzieć na to pytanie, koniczne jest poddanie dalszemu, dokładnemu badaniu eksperymentalnych wyników różnych technik datowania, interpretacji opartych na wynikach i założeń leżących pod tymi interpretacjami.
Technika datowania izochronicznego było uważana za niezawodną, ponieważ podobno obejmowała założenia o warunkach początkowych i zamkniętych systemach.
Geolog dr Andrew Snelling, który pracował nad datowaniem złóż uranu w Koongarra na Płn. Terytorium Australii, początkowo korzystał z metody Uran-Thor-Ołów (U-Th-Pb). Odkrył, że nawet próbki mocno nawodnionej gleby z tego obszaru, który zdecydowanie nie jest zamkniętym systemem, dają widocznie poprawne „izochronowe” linie, z „wiekiem” do 1.445 Ma. Takie „fałszywe izochorny” są tak powszechne, że doczekały się całej terminologii opisującej je, jak: apparent isochron, mantle isochron, pseudoisochron, secondary isochron, inherited isochron, erupted isochron, ixing line and mixing isochron („oczywisty izochron”, „pseudo izochron”, „pokrywający izochron”, „wtórny izochron”, „dziedziczny izochron”, „wybuchowy izochron”, „mieszana linia”, „mieszający izochron” to tłumaczenia dosłowne – przyp.tłum.). Zheng napisał:
„Niektóre podstawowe założenia konwencjonalnej metody izochronowej Rb-Sr [Rubin -Stront] muszą zostać zmodyfikowane, a obserwowane linie na pewno nie definiują wartościowych informacji o wieku geologicznego systemu, nawet jeśli poprawność wyników doświadczalnych jest otrzymywana wykreślaniem proporcji 87Sr/86Sr. Problem ten nie może być lekceważony, szczególnie w budowaniu liczbowej skali czasu. Podobne pytania mogą pojawić się również, gdy stosowane są metod izochronowych Sm-Nd [Samara-Neodym] oraz U-Pb [Uran-Ołów]” 37
Widać wyraźnie, że są inne czynniki niż tylko wiek odpowiedzialne za proste linie otrzymywane z proporcji izotopów grafitu. Ponownie, jedynym sposobem na poznanie tego czy izochron jest „dobry” jest porównanie tych wyników z tym, w co już się wierzy.
Innym, popularnym ostatnio sposobem datowania jest technika konkordantowa Uran-Ołów. Skutecznie łączy ona dwie serie rozpadu Uran-Ołów w jednym diagramie. Wyniki znajdowane są na krzywej, która ma taki sam wiek zgodny z dwoma seriami Ołowiu i nazywana jest „konkordantą”. Niemniej jednak, wyniki jakie daje cyrkon (rodzaj minerału) generalnie leżą poza krzywą konkordantową – są nieskładne. Wymyślano liczne modele czy historie, aby wyjaśnić te dane 38 ale Takie doświadczenia w bajkopisaniu trudno uważać za obiektywną naukę, która dowodzi wieku Ziemi. Powtórzmy, te historie rozwijają się po to, aby uzgodnić wyniki z istniejącym już przekonaniem (wierzeniem) w system starego wieku. Andrew Snelling zasugerował, że posortowanie pierwiastków w płynnym płaszczu Ziemi mogłoby być znaczącym czynnikiem w wyjaśnieniu proporcji koncentracji izotopów, które są interpretowane jako wiek.
Już w 1966 roku nominowany do Nagrody Noble Melvin Cook, profesor metalurgii na Uniwersytecie w Utah, wskazał na dowody tego, że na przykład proporcje izotopu Ołowiu, mogą przechodzić zmiany wskutek działania innych ważnych czynników nie związanych z radioaktywnym rozpadem39 . Cook zauważył, że rudy z kopalni w Katanga mają duże ilości Ołowiu-208, izotopu stałego, lecz nie zawierały Toru-232 jako źródła Ołowiu-208. Tor ma długi okres połowicznego zaniku (bardzo wolno się rozpada) i nie jest go łatwo usunąć ze skały, zatem jeśli Ołów-208 pochodził z rozpadu Toru, to jakaś część Toru powinna tam ciągle jeszcze występować. Stężenie Ołowiu-206, -207 i -208 wskazują, że Ołów-208 pochodził z przemiany Ołowiu-206 na Ołów-207 i na Ołów – 208 wywołanej przechwyceniem neutronu. Gdy izotopowa gęstość została poprawiona o te przemiany, wyliczony wiek został zredukowany od 600 Ma do współczesności. Inne próbki rudy wydawały się okazywać podobne dowody. Cook rozpoznał to, że współczesne rozumienie fizyki nuklearnej nie wydaje się dopuszczać do takich przemian w normalnych warunkach, lecz przedstawia dowód na to, że to się stało, a nawet sugeruje, jak mogło do tego dojść.
Anomalie w kryształach wydobywanych głęboko ze skał
Fizyk, dr Robert Gentry wskazał na to, że ilość Helu i Ołowiu w cyrkoniach wydobywanych z głębokich odwiertów nie są spójne z ewolucyjnym wiekiem 1.500 Ma obliczonym dla granitowych skał, w których są znajdowane40. Ilość ołowiu może byś zgodna z obliczeniami stosującymi współczesne tempo rozpadu, który trwał miliony lat, lecz w tym czasie zostałby on rozproszony z kryształów. Co więcej, ilość helu w cyrkoniach pochodzących z gorących skał jest również znacznie bardziej zgodna z młodym wiekiem Ziemi (Hel pochodzi z rozpadu radioaktywnych pierwiastków). Humphreys zasugerował, że mogło to stać się czasie Tygodnia Stwarzania i potopu. Wtedy efekty byłby taki, że wszystko byłoby starsze niż w rzeczywistości jest, gdy stosuje się współczesne tempa rozpadu do datowania. Cokolwiek spowodowało tak wysokie tempa rozpadu, mogło również być odpowiedzialne za przemiany izotopu ołowiu omawiane przez Cook’a (wyżej).
„Sieroce” halo radiowe
Rozpadające się w zastałej skale radioaktywne pierwiastki wywodują kolorowe sferyczne strefy w otaczającej je krystalicznej strukturze. Na przykład, kruszynka radioaktywnego pierwiastka takiego jak Uran-238, pozostawi po sobie sferę wyblakniętego koloru, charakterystycznie różnego promieniowania jakie wysyła każdy pierwiastek pojawiający się w promieniotwórczym szeregu prowadzącym do Ołowiu-20641 Przekrój oglądany pod mikroskopem wygląda jak kręgi zwane radioaktywnym halem. Dr Gentry bada od wielu lat to zjawisko i opublikował wyniki swoich badań w wiodącym naukowym żurnalu. 42
Niektóre z pośrednich produktów rozpadu – takie jak izotopy Polonu – mają bardzo krótki czas połowicznego zaniku (szybko się rozpadają). Na przykład Polon -218 ma ten czas równy 3 min. Zadziwiające jest to, że kręgi utworzone przez rozpad polonu często znajdowane są wewnątrz kryształów, bez obecności halo pochodzącego z pierwotnego Uranu. Polon musiał się w jakiś sposób dostać do masy skalnej, zanim uległa zestaleniu, lecz nie mógł pochodzić z drobiny uranu znajdującej się w twardej skale, ponieważ byłoby tam również obecne halo pochodzące od Uranu. Albo polon został stworzony ( początkowy, nie pochodzący z Uranu), albo w przeszłości zachodziły gwałtowne zmiany w tempie rozpadu.
Gentry podjął wszelkie wysiłki w celu poddania krytyce swoich prac 43 Podejmowano wiele prób, ponieważ „sieroce halo” mówi o pewnych warunkach jakie panowały w przeszłości, zarówno w czasie stworzenia, jak i, być może, nawet w czasie potopu, które nie pasują do uniformitaryzmemu, który bazuje na radiometrycznych systemach datowania. Cokolwiek było odpowiedzialne za te halo, mogło być kluczem do zrozumienia datowania metodami radiometrycznymi.44
Wnisek
Jest wiele sposobów dowiedzenia, że radiometryczne systemy datowania nie są obiektywnym dowodem wieku Ziemi, jak twierdzą niektórzy, i że świat ma w rzeczywistości tylko tysiące lat za sobą. Nie dysponujemy wszystkimi odpowiedziami, lecz mamy pewne świadectwa
Słowa Bożego o prawdziwej historii świata.
-
Giem, P., Carbon-14 zawratość węgla w skamielinach,
Origins 51:6–30, 2001. - Baumgardner, J.R., Snelling, A.S.,
Humphreys, D.R., and Austin, S.A., Measurable 14C in fossilized
organic materials: confirming the young earth creation-flood model, Proc.
5th ICC, pp. 127–142, 2003. -
Baumgardner,
J.R., Snelling, A.S., Humphreys, D.R., and Austin, S.A., Measurable 14C
in fossilized organic materials: confirming the young earth creation-flood
model, Proc. 5th ICC, pp. 127–142, 2003. -
J. Morris, The Young Earth, Master Books, Green Forest, AR, 1994.
-
C. Wieland, Sensational Dinosaur Blood Report, Creation, 19(4):42-43, 1997, based on M. Schweitzer and T. Staedter, The
Real Jurassic Park, Earth, pp. 55-57, June 1997. -
D.R. Humphreys, Reversals of the Earth’s Magnetic Field During
the Genesis Flood, Proc. First ICC, Pittsburgh, PA, 2:113-126, 1986.
J.D. Sarfati, The Earth’s Magnetic Field: Evidence That the Earth Is Young, Creation , 20(2):15-19, 1998. -
L. Vardiman, The Age of the Earth’s Atmosphere: A Study of
the Helium Flux through the Atmosphere, Institute
for Creation Research, San Diego, CA, 1990.
J.D. Sarfati, Blowing Old-earth Belief Away: Helium Gives Evidence
That the Earth is Young, Creation, 20(3):19-21, 1998. -
K. Davies, Distribution of Supernova Remnants
in the Galaxy, Proc. Third ICC, R.E. Walsh, editor, pp. 175-184,
1994. -
D. DeYoung, The Earth-Moon System, Proc. Second ICC,
R.E. Walsh and C.L. Brooks, editors, 2:79-84, 1990. J.D. Sarfati, The Moon:
The Light That Rules the Night, Creation, 20(4):36-39, 1998. -
S.A. Austin and D.R.
Humphreys, The Sea’s Missing Salt: A Dilemma for Evolutionists, Proc. Second ICC, 2:17-33, 1990.
J.D. Sarfati, Salty
Seas: Evidence for a Young Earth,
Creation, 21(1):16-17, 1999. -
Russell Humphreys, Evidence
for a Young World, Answers in Genesis, 1999. -
A review of Teaching about Evolution and the
Nature of Science, National Academy of Science USA, 1998, by Dr Will
B. Provine, online at http://fp.bio.utk.edu/darwin/NAS_guidebook/provine_1.html,
February 18, 1999. -
See Woodmorappe, The Mythology of Modern Dating Methods, for one such thorough evaluation.
-
<font
face=”Tahoma, sans-serif”>Y.F. Zheng, Influence of the Nature of Initial
Rb-Sr System on Isochron Validity, Chemical Geology, 80:1-16, p.
14, 1989. -
E. Jager and J.C. Hunziker, editors, Lectures
in Isotope Geology, U-Th-Pb Dating of Minerals, by D. Gebauer and M.
Grunenfelder, Springer Verlag, New York, pp. 105-131, 1979. -
M.A. Cook, Prehistory and Earth Models,
Max Parrish, London, 1966. -
R.V. Gentry, Creation’s Tiny Mystery, Earth Science Associates, Knoxville, TN, 1986.
-
Only those that undergo alpha decay (releasing
a helium nucleus). -
K.P. Wise, letter to the editor and replies by
M. Armitage and R.V. Gentry, CEN
Technical Journal, 12(3):285-90,
1998. - Międzynarodowa grupa
kreacjonistycznych naukowców aktwynie zajmuje się rozwijaniem kreacjonistycznego
rozumienia datowania radioizotopowego. Znani jako RATE (Radioisotopes and
the Age of The Earth) połączyli wiedzę różnych fizyków i geologów, aby osiągnąć
interdyscyplinarne podejście do tematu. Prawdopodobnie po takiej grupie możemy
spodziewać się interesującego wejrzenia w temat.
Rozdział z książkiThe Revised and Expanded
Answers Book, opublikowanej i łaskawie udostępnionej bezpłatnie dla Answers
in Genesis przez Master Books, oddział New Leaf Press (Green Forest,
Arkansas).
Gentry podjął wszelkie wysiłki w celu poddania krytyce swoich prac.
[Ogólnie o tzw. radiohalo]
R.Gentry opublikował swoje wyniki prac w 1968. Tymczasem czytam tekst „Polonium Haloes” Refuted (http://www.talkorigins.org/faqs/po-halos/gentry.html), będący takąż krytyką z 2005. Gentry ma rację, czy krytycy?
Księżyc bardzo wolno oddala się od Ziemi tj. o około 4 cm/na rok i jest to prędkość, która była większa w przeszłości. Lecz nawet jeśli Księżyc zaczął oddalanie się z punktu stycznego z powierzchnią Ziemi, to zajęłoby mu tylko 1.37 miliarda lat
Perygeum księżyca (obecna odległość od Ziemi) to ~363 tys. km (dokładnie 363 104 km – np. Wikipedia). 1,37 mld lat*4 cm to ~5,5 mld cm, tj. 55 tys. km. 363-55=308. Odejmę nawet granicę Roche`a (za nią mniejsze ciało niebieskie jest rozrywane przez grawitację. Dla układu Ziemia – Księżyc granica płynna to ok. 18 tys. km). Pozostaje wciąż 290 tys. km. Skąd ta „styczność”?