Ewangelia głoszona przed i po Pięćdziesiątnicy
Jan Chrzciciel, Pan Jezus Chrystus, dwunastu i siedemdziesięciu uczniów, wszyscy głosili Królestwo przed Pięćdziesiątnicą. Zmartwychwstały Chrystus nakazał, aby Królestwo było głoszone i spędził 40 dni na ziemi mówiąc do Swoich uczniów o Królestwie. Ewangelista Filip i Apostoł Piotr oraz Jan głosili Królestwo również po Pięćdziesiątnicy. Przesłanie, które znajduje się w Ewangeliach jest tym samym przesłaniem, które znajdujemy u uczniów Jezusa Chrystusa po Pięćdziesiątnicy.
Przesłaniem Pawła jest Królestwo Boże
Niektórzy błędnie nauczali, twierdząc, że Prawo Mojżeszowe było głoszone w Ewangeliach, a następnie łaska po Pięćdziesiątnicy, jednakże jest to po prostu nieprawda. Błędnie nauczają, że przesłanie apostoła Pawła różniło się od tego z Ewangelii, co również nie jest prawdą. Łukasz, jeden z najbliższych Pawłowi uczniów, pisze, że w czasie swojej posługi w pobliżu Efezu Paweł głosił Królestwo. Czytamy:
„Odtąd przez okres trzech miesięcy (Paweł) chodził do synagogi, prowadząc śmiałe rozmowy i przekonując o Królestwie Bożym” (Dz 19:8).
Paweł mówił o Królestwie Bożym. Gdy wzrósł opór Żydów z Efezu przeciwko głoszeniu Królestwa Bożego, Paweł przeniósł swoją służbę do innego miejsca. Następne dwa wersy opisują tą przeprowadzkę:
(Paweł) „zerwał z nimi, odłączył uczniów i począł codziennie nauczać w szkole Tyranosa. I działo się to przez dwa lata, tak, że wszyscy mieszkańcy Azji, Żydzi i Grecy, mogli usłyszeć Słowo Pańskie” (Dz 19:9b:10).
Paweł głosił Królestwo, Słowo Pański i Łaskę
Wszyscy mieszkańcy Azji usłyszeli „słowo Pańskie”. Ponownie widzimy, że przesłanie Królestwa Bożego jest również nazywane „słowem Pańskim”. „Słowo Pańskie” jest dokładnie tym samym przesłaniem, które głosił Pan Jezus Chrystus przed Swoim Krzyżem i później. Paweł głosił to samo co Jezus i Jego uczniowie zarówno przed jak i po Pięćdziesiątnicy.
W następnym rozdziale Dziejów Apostolskich czytamy, jak Paweł określa swoją służbę, mówiąc do starszych efeskich:
„… służby, którą przyjąłem od Pana Jezusa, żeby składać świadectwo o ewangelii łaski Bożej. A teraz oto wiem, że już nigdy nie będziecie oglądali oblicza mojego wy wszyscy, wśród których bywałem, głosząc Królestwo Boże” (Dz 20:24b-25). .
Tutaj Paweł mówi, że składał świadectwo o „ewangelii łaski Bożej”. W następnym zdaniu, mówi o swojej działalności jako o „głoszeniu Królestwa”. Deklaruje więc, że „głoszenie Królestwa” jest tym samym, co głoszenie „Ewangelii łaski Bożej”.
Paweł głosi to samo przesłanie, które głosił Jezus Chrystus przed Pięćdziesiątnicą. To przesłanie mówiło o łasce zarówno przed jak i po Pięćdziesiątnicy. Twierdzić, że Ewangelia Królestwa nie mówi o łasce (a raczej o Prawie), nie zgadzałoby się z apostołem Pawłem. Ewangelia Królestwa, którą przepełnione są Ewangelie, zawsze mówi o łasce i nigdy nie dotyczyła Prawa.
Paweł głosił Królestwo znajdując się w areszcie domowym w Rzymie
Kilka rozdziałów później w Księdze Dziejów Apostolskich widzimy, że Paweł mieszka w Rzymie i znajduje się w areszcie domowym z nakazu władz rzymskich. Łukasz pisze kolejne interesujące zdanie na temat jego służby w tym miejscu:
„... a on (Paweł) im wyłuszczał sprawę od rana aż do wieczora, składał świadectwo o Królestwie Bożym i przekonywał ich o Jezusie w oparciu o zakon Mojżesza oraz proroków” (Dz 28:23b).
Przesłanie Pawła mówiło o Królestwie Bożym i Jezusie Chrystusie. Paweł używał Prawa i Proroków, aby pokazać, że Chrystus był wypełnieniem, spełnieniem Prawa i Proroków. Często Chrystus w ten sposób używał Prawa. Paweł w rzeczywistości trzykrotnie częściej odnosi się do Prawa w swoich pismach niż Ewangelie. Nikt nie sugeruje, że Paweł „jest pod Prawem”, ponieważ on naucza wykorzystując Prawo. Niemniej, wielu błędnie sugeruje, że Jezus Chrystus jest „pod Prawem”, choć używa Prawa w podobny sposób co Paweł.
Paweł konsekwentnie głosił Królestwo przez dwa lata
W tej sytuacji Paweł konsekwentnie głosił i nauczał o Królestwie Bożym i o Jezusie Chrystusie przez dwa lata. Łukasz pisze:
„(Paweł) I pozostał przez całe dwa lata w wynajętym przez siebie mieszkaniu i przyjmował wszystkich, którzy do niego przychodzili, głosząc Królestwo Boże i nauczając o Panu Jezusie Chrystusie śmiało, bez przeszkód” (Dz 28:30-31).
Nie tylko Księga Dziejów Apostolskich mówi o tym, że Paweł głosił Królestwo Boże, lecz również sam Paweł często odnosi się do Królestwa w swoich listach. Wyraz „Królestwo”, często jako „Królestwo Boże” jest wykorzystane w jego listach 14 razy, oprócz tego, co znajdujemy w Dziejach. Nie ma potrzeby wyliczać tutaj wszystkich tych miejsc, ponieważ celem jest tu po prostu wskazanie na to, że Paweł głosił Królestwo Boże tak samo jak Pan Jezus i Jego uczniowie.
Przesłanie Pawła jest takie samo jak przesłanie Chrystusa
Łukasz, który napisał zarówno Księgę Dziejów Apostolskich oraz Ewangelię Łukasza, był bliskim towarzyszem apostoła Pawła, nigdy nie zrobił żadnego rozróżnienia między przesłaniem Pawła, a Chrystusa w Ewangeliach. W obu księgach, wielokrotnie używa nazwy „Ewangelie Królestwa”. Gdyby różniły się czymś od siebie, Łukasz z całą pewnością wiedziałby o tym i nakreśliłby wyraźną linię podziału, lecz tego zrobił. Jest całkowicie jasne, że Łukasz był przekonany, że Paweł głosił to samo przesłanie co Chrystus i Dwunastu Apostołów.
Sam apostoł Paweł okazuje troskę o to, aby jego przesłanie, jego Ewangelia, były takie same jak przesłanie głoszone przez Jezusa w Ewangeliach. W Liście do Galacjan pisze:
„A oznajmiam wam, bracia, że ewangelia, którą ja zwiastowałem, nie jest pochodzenia ludzkiego; albowiem nie otrzymałem jej od człowieka, ani mnie jej nie nauczono, lecz otrzymałem ją przez objawienie Jezusa Chrystusa” (Ga 1:11-12).
Paweł mówi swoim czytelnikom, że otrzymał swoje przesłanie tak samo jak Dwunastu Uczniów otrzymało Ewangelię. Otrzymał je przez objawienie od Jezusa Chrystusa. Samo to powinno przekonywać, że było ono identyczne z tym, co głosił Jezus Chrystus w Ewangeliach, ponieważ Paweł otrzymał je od Zmartwychwstałego Chrystusa, który nauczał Swoich uczniów o Królestwie Bożym przez 40 dni po Zmartwychwstaniu. Niemniej, niektórzy nadal wywołują zamieszanie w tym miejscu, twierdząc, że to Paweł zaczął temat łaski, a nie Chrystus. Sam Paweł mówi zupełnie co innego:
(Chrystus powołał mnie)” … abym go zwiastował między poganami, ani przez chwilę nie radziłem się ciała i krwi, ani też nie udałem się do Jerozolimy do tych, którzy przede mną byli apostołami, ale poszedłem do Arabii, po czym znowu wróciłem do Damaszku. Potem, po trzech latach, poszedłem do Jerozolimy, żeby się zapoznać z Kefasem, i przebywałem u niego dni piętnaście” (Ga 1:16-18).
Paweł nie udał się natychmiast do Jerozolimy i nie konsultował się z tymi, którzy byli apostołami przed nim, lecz poszedł tam trzy lata później i spędził z Piotrem 15 dni. Łatwo można sobie wyobrazić, że spora część dyskusji podczas tych dni dotyczyła różnic i porównań w rozumieniu Pawła i Piotra. Kilka wersów dalej Paweł mówi o swojej reputacji w żydowskich kościołach. Pisze:
„A osobiście byłem nieznany zborom Chrystusowym w Judei. A tylko niektórzy słyszeli, że ten, który niegdyś nas prześladował, teraz szerzy wiarę, którą dawniej zwalczał, i wysławiali Boga za mnie” (Ga 1:22-24).
Paweł miał wśród żydowskich kościołów reputację tego, który „głosi teraz wiarę, którą wcześniej zwalczał”. Pisząc to, Paweł zgadza się z tym twierdzeniem. Mieli rację. Głosił wiarę, którą starał się kiedyś zniszczyć i w swoich listach sprzeciwia się myśli, jakoby on zapoczątkował przesłanie łaski. Przeciwnie, Paweł mówi swoim czytelnikom, że głosi przesłanie, któremu kiedyś się sprzeciwiał i prześladował, a które zostało zapoczątkowane przez Jezusa Chrystusa. Następnie Paweł mówi im o kolejnych konsultacjach z Piotrem i dwoma innymi apostołami. Pisze:
„Potem po czternastu latach udałem się z Barnabą znowu do Jerozolimy, zabrawszy z sobą i Tytusa; a udałem się tam na skutek objawienia i wyłożyłem im na osobności, zwłaszcza znaczniejszym, ewangelię, którą zwiastuję między poganami, żeby się czasem nie okazało, że daremnie biegnę czy biegłem” (Ga 2:1-2).
Piętnaście lat po pierwszych konsultacjach z Piotrem, dotyczących jego przesłania, Paweł ponownie spotkał się z tymi, którzy mieli „reputację”. Okazuje się, że są to apostołowie Jakub, Piotr i Jan. Paweł „wyłożył im ewangelię”, którą głosił poganom. Obawiał się tego, że mógłby „biec i trudzić się nadaremnie”. Znaczy to, że Paweł szukał potwierdzenia swojego przesłania u tych apostołów, chciał być pewien, że głosi to samo przesłanie, którego nauczył ich Jezus. To zupełnie wystarczy, aby było jasne, że Paweł nie wierzył, że zapoczątkował przesłanie łaski.
Fakt, że Paweł poddał ewentualnej krytyce apostołów swoje przesłanie, nie miałby sensu, gdyby uważał, że zapoczątkował Ewangelię Łaski.
Przeciwnie, wierzył, że jego przesłanie powinno być zasadniczo takie samo jak to, którego nauczył Jezus Chrystus pozostałych apostołów. Dalej Paweł pisze o tym, jaki był wynik poddania jego przesłania pod ich rozwagę:
„…którzy cieszyli się szczególnym poważaniem, niczego mi nie narzucili, raczej przeciwnie, gdy zobaczyli, że została mi powierzona ewangelia między nieobrzezanymi, jak Piotrowi między obrzezanymi – bo Ten, który skutecznie działał przez Piotra w apostolstwie między obrzezanymi, skutecznie działał i przeze mnie między poganami – otóż, gdy poznali okazaną mi łaskę, Jakub i Kefas, i Jan, którzy są uważani za filary, podali mnie i Barnabie prawicę na dowód wspólnoty, abyśmy poszli do pogan, a oni do obrzezanych” (Ga 2:6b-9).
Pisze, że „niczego mi nie zarzucili”. Mówi w ten sposób, że przekazuje właściwe przesłanie, które głosili również wszyscy apostołowie. Jest to jeszcze dalej uprawomocnione w ten sposób, że trzej apostołowie potwierdzają powołanie Pawła do Pogan i podają mu prawicę na znak wspólnoty. Paweł mówi swoim czytelnikom, że ci trzej apostołowie potwierdzili jego przesłanie. Znaczy to, że przesłanie Pawła nie było jakimś nowym wynalazkiem czy radykalnym odejściem od tego, co Piotr, Jakub i Jan uważali za Ewangelię Królestwa. Wszystko to działo się zanim Paweł napisał swoje listy, w tym List do Galacjan. Jego służba i listy nie zaprzeczały przesłaniu Chrystusa z Ewangelii, lecz były prostą kontynuacją tego, czego nauczał Chrystus w Ewangeliach.
Paweł głosił Królestwo niemal do samego końca swojej służby
Niemal pod koniec swojej służby, gdy Paweł znajdował się w areszcie domowym w Rzymie, napisał cztery listy, które są częścią Nowego Testamentu. Są to Listy do Efezjan, Kolosan, Filipian i do Filemona. W dwóch z tych listów Paweł mówi o Królestwie (Mt 24:35, Mk 13:31, Lu 21:33). Innymi słowy: pod sam koniec swojego życia i służby Paweł nadal uczył i głosił Królestwo.
Przez całą służbę Paweł głosił i nauczał Królestwa Bożego. Te rzeczy, które mówił i pisał na temat łaski w niczym nie zaprzeczały jego przesłaniu o Królestwie. To samo dotyczy przesłania Jezusa Chrystusa. Jego przesłanie o Królestwie znajdujące się w Ewangeliach jest całkowicie zgodne z przesłaniem łaski.
Często jest również używany inny zwrot opisujący to, co Paweł głosił, czyli „słowo Pańskie”. Używając większej ilości słów, zwrot ten oznacza: „te rzeczy, których nauczał Jezus Chrystus” (Łu 22:61, Dz 11:16). Te wersy zostały ujęte z powodu szeroko rozpowszechnionej, lecz błędnej idei, jakoby Paweł nie głosił tego, czego nauczał Jezus, że jego przesłanie jest nieco inne. Wielu ludzi uważa, że Paweł głosił tylko usprawiedliwienie z wiary przez łaskę. Niemniej, jego przesłanie było znacznie bardziej obszerne.
Głoszenie Pawła obejmowało wszystko, co Pan Jezus mówił o Nowym Przymierzu w Ewangeliach.
Słowo Pańskie jest Słowem Jego Łaski
Gdy Paweł z Barnabą skierowali swoją służbę ku poganom, Łukasz pisze, że poganie wielbili 'słowo Pańskie, które było szerzone w całym regionie. Zwrot „słowo Pańskie” również jest używane wymiennie z opisem Ewangelii Królestwa (Dz 8:25). Ten zwrot użyty jest dwukrotnie w dwóch wersach:
„Poganie słysząc to, radowali się i wielbili Słowo Pańskie, a wszyscy ci, którzy byli przeznaczeni do życia wiecznego, uwierzyli. I rozeszło się Słowo Pańskie po całej krainie” (Dz. 13:48-49).
Zaledwie kilka wersów dalej, Księga Dziejów wprowadza następny opis przesłania Pawła i nazywa je „słowami Jego łaski”.
„I przebywali tam przez dłuższy czas, mówiąc odważnie w ufności ku Panu, który słowo łaski swojej potwierdzał znakami i cudami, jakich dokonywał przez ich ręce” (Dz 14:3).
Nie jest to żadnym zaskoczeniem. Ewangelia Królestwa jest o łasce i o łasce w służbie Pana Jezusa. (W następnym rozdziale tej książki zbadamy te miejsca, gdzie Ewangelia zdecydowanie odnosi się do łaski.)
Paweł i Barnaba głosili Słowo Pańskie
Kilka rozdziałów dalej w Dziejach Apostolskich czytamy, że Paweł i Barnaba ponownie nauczali i głosili „słowo Pańskie”. Ten zwrot pojawia się dwukrotnie w dwóch wersach.
„A Paweł i Barnaba pozostali w Antiochii, nauczając i zwiastując wraz z wieloma innymi Słowo Pańskie. A po kilku dniach rzekł Paweł do Barnaby: Wybierzmy się w drogę i odwiedźmy braci we wszystkich miastach, w których zwiastowaliśmy Słowo Pańskie, aby zobaczyć, jak im się powodzi” (Dz 15:35-36).
Podobnie jak wcześniej, w powyższym wersie widzimy, że Paweł głosił słowo Pańskie. Jest w Nowym Testamencie pewna ilość miejsc wskazujących szczególnie na to, że Paweł głosił Królestwo Boże. Paweł odnosi się w swoich listach do „Królestwa Bożego” wiele razy. Nie ma tutaj żadnej sprzeczności. Zwrot „słowo Pańskie” jest wymienne z „Ewangelią Królestwa”. Jest to, to samo przesłanie. Paweł głosił przesłanie, które nie tylko mówiło o Jezusie, głosił Jego słowa, które znajdujemy w Ewangeliach.\
Słowo Pańskie jest przesłaniem zbawienia przez wiarę w Chrystusa.
Następne miejsce, gdzie występuje zwrot „słowo Pańskie” znajduje się w 16 rozdziale Dziejów Apostolskich. Mamy tutaj do czynienia z sytuacją, gdy Paweł i Silas zostali aresztowani, a przez szereg cudownych wydarzeń ( w tym trzęsienie ziemi), przestraszony strażnik zapytał ich:
„Co mam czynić, abym był zbawiony?” (Dz 16:30b).
Wtedy Paweł i Silas odpowiedzieli temu człowiekowi, mówiąc…
„A oni rzekli: Uwierz w Pana Jezusa, a będziesz zbawiony, ty i twój dom. I głosili Słowo Pańskie jemu i wszystkim, którzy byli w jego domu” (Dz16:31-32).
Widzimy stąd, że „słowo Pańskie” jest również przesłaniem o zbawieniu przez Jezusa Chrystusa. „Słowo Pańskie” jest również „Ewangelią Królestwa” (Dz 8:27). Oznacza to, że Ewangelia Królestwa jest również przesłaniem zbawienia. Nie powinno to być zaskoczeniem, lecz niektóre fałszywe nauczania usiłują twierdzić, że Ewangelia, której Chrystusa nauczał, nie jest przesłaniem zbawienia.
Mamy olbrzymią ilość biblijnych dowodów na to, że te przesłania są jednym i tym samym.
Paweł pisze o wadze słów Chrystusa
Zaangażowanie Pawła w głoszenie przesłania Chrystusa widzimy nie tylko w Księdze Dziejów Apostolskich, lecz on sam pisał o wadze słów Chrystusa. Czytamy:
„Od was, bowiem rozeszło się Słowo Pańskie nie tylko w Macedonii i w Achai, ale też wiara wasza w Boga rozkrzewiła się na każdym miejscu, tak iż nie mamy potrzeby o tym mówić” (1Tes 1:8).
Kładzie nacisk na to, że nie musi mówić niczego tym wierzącym w Macedonii i Achai, ponieważ „słowo Pańskie” „rozeszło się” dzięki nim. Powiedzieć, że słowo „rozeszło się” to prawdopodobnie alternatywa do powiedzenia, że głosili Ewangelię. Paweł ujawnia tutaj, że gdyby nie byli skupieni na słowie Pana Jezusa Chrystusa, to on musiałby głosić im to słowo.
Stosunek Pawła do słowa Pana Jezusa Chrystusa, które znajduje się w Ewangeliach, istotnie różni się do wielu, którzy nauczają, że te słowa są „pod Prawem”. Paweł uważa, że słowo Pana Jezusa Chrystusa powinno być znane i wykonywane. Jest ironią, że zwolennicy Ciasnej Łaski myślą, że dobrze rozumieją przesłanie łaski Pawła, a jednak nie mają pojęcia o nacisku jaki Paweł kładł na Słowa Pana Jezusa Chrystusa. Paweł pisze w swym pierwszym liście z poleceniami do Tymoteusza:
„Jeśli kto inaczej naucza i nie trzyma się zbawiennych słów Pana naszego Jezusa Chrystusa oraz nauki zgodnej z prawdziwą pobożnością, ten jest zarozumiały, nic nie rozumie …” (1Tym. 6:3-4a)
Paweł potwierdza, że każda doktryna, które nie zgadza się ze słowami Pana Jezusa Chrystusa jest „inną” doktryną. Paweł miał dobre powody, aby wierzyć, że jego przesłanie i nauczanie było zgodne ze słowami Jezusa w Ewangeliach. Przede wszystkim, sam dwukrotnie konsultował je z apostołami Pana Jezusa, aby potwierdzić, że głosi to samo. Sam określa tych, którzy trzymają się doktryny niezgodnej z nauczaniem Pana Jezusa Chrystusa jako „zarozumiałych” i twierdzi, że taki człowiek „nie rozumie niczego”. Takie stwierdzenie wskazuje na oddanie Pawła nauczaniu Jezusa Chrystusa z Ewangelii.
Modlitwa o to, aby Słowo Pańskie szybko się rozprzestrzeniało
„Na ostatek, bracia, módlcie się za nas, aby Słowo Pańskie krzewiło się i rozsławiało wszędzie, podobnie jak u was” (2Tes 3:1).
Paweł głosił „Ewangelię Królestwa Bożego”. To przesłanie było również nazywane „Ewangelią łaski” i „słowem Pańskim”. Wszystkie te zwroty są wymienne i określają to samo przesłanie. Ewangelia mówiła o łasce, a nie o Prawie, zarówno przed, jak i po Pięćdziesiątnicy. Apostoł Paweł głosił to samo przesłanie, którego Chrystus nauczał uczniów przed Pięćdziesiątnicą.
Skupiliśmy się na tym, aby pokazać, że Chrystus i Jego uczniowie nie głosili Prawa, lecz przesłanie łaski Królestwa. Działo się tak zarówno przed, jak i po Pięćdziesiątnicy. W następnym rozdziale zajmiemy się pokazaniem licznych miejsce, w których Ewangelie używają wyrazu „łaska”, na określenie służby i przesłania Jezusa Chrystusa. Dla tych, którzy mają oczy, aby widzieć, łaska powinna być w oczywisty sposób widoczna w Ewangeliach.
„…Pisze, że „niczego mi nie zarzucili”. Mówi w ten sposób, że przekazuje właściwe przesłanie, które głosili również wszyscy apostołowie. Jest to jeszcze dalej uprawomocnione w ten sposób, że trzej apostołowie potwierdzają powołanie Pawła do Pogan i podają mu prawicę na znak wspólnoty. Paweł mówi swoim czytelnikom, że ci trzej apostołowie potwierdzili jego przesłanie. Znaczy to, że przesłanie Pawła nie było jakimś nowym wynalazkiem czy radykalnym odejściem od tego, co Piotr, Jakub i Jan uważali za Ewangelię Królestwa. Wszystko to działo się zanim Paweł napisał swoje listy, w tym List do Galacjan. Jego służba i listy nie zaprzeczały przesłaniu Chrystusa z Ewangelii, lecz były prostą kontynuacją tego, czego nauczał Chrystus w Ewangeliach./span/p