Durai Joe
Odpowiedz na to pytanie jest bardzo ważna. Ogólnie uwaza sie, ze uzdrowienia przeminely wraz z apostolami ograniczajac cuda do dni biblijnych. Wielu upiera sie, ze Bóg nie dziala wspólczesnie przez cuda i jest to nauczanie powszechne w kosciele w wielu czesciach swiata.
Odpowiedź na to pytanie jest bardzo ważna. Ogólnie uważa się, że uzdrowienia przeminęły raz z apostołami ograniczając cuda do dni biblijnych. Wielu upiera się, że Bóg nie działa współcześnie przez cuda i jest to nauczanie powszechne w kościele w wielu częściach świata. Lecz takie nauczanie i argumenty są arogancką interpretacją, całkowicie sprzeczną ze Słowem Bożym i osobistymi świadectwami zarówno z przeszłości jak i współczesnymi.
Ci, którzy najsilniej sprzeciwiają się boskiemu uzdrowieniu są prawdziwą tajemnicą dla ludzi wypełnionych miłością i współczuciem Jezusa. Wygląda to tak, jakby antagoniści boskiego uzdrowienia walczyli o prawo do otrzymywania chorób, pozostawania chorymi i umierania w chorobach! Nauczyciele z tych kręgów niezmiennie interpretują Pismo zgodnie ze swymi doświadczeniami. Sprzeciwiają się nauczaniu o uzdrowieniu do takiego stopnia, że wolą, aby ich słuchacze czy studenci pozostali chorzy, a nawet umarli. Systematycznie i celowo wolą chorobę od zdrowia. Oczywiście z drugiej strony mówią o Bożej suwerenności i wszechmocy. Biblia ostrzega jasno, że Pismo nie podlega prywatnemu wykładowi (2 Ptr. 1,20). Bez względu na to jakie mamy doświadczenia, usilnie musimy tak je kształtować, aby dostosować je do życia Jezusa i do Pisma, a strzec się przed ograniczaniem Świętego Izraela.
Jeśli cuda rzeczywiście przeminęły, w takim razie nowe narodzenie jest niemożliwe. Największym cudem jest nowe narodzenie. Gdy ktoś rodzi się na nowo do Królestwa Bożego, dzieje się cud w duchu człowieka. W akcie zbawienia moc powodująca nowe narodziny penetruje całe ciało, duszę i odnawia ducha. Jest to cud największy ze wszystkich. Jeśli cuda przeminęły, to nikt nie może być zbawiony. Jeśli ta moc odrodzenia ducha jest dziś dostępna, o ileż łatwiej dla tej samej mocy Bożej czynić cuda w „zewnętrznych warstwach” człowieka? Biblia obejmując swoim zapisem okres ponad 4000 lat, od początku do końca rejestruje Boże cuda,
Boże cuda można oglądać:
- w stworzeniu
- w ochronie przez Niego dzieci Izraela
- w służbie Jezusa
- w śmierci, zmartwychwstaniu i wniebowstąpieniu naszego Pana
- w Jego współczesnej służbie i działalności
- w straszliwych sądach Bożych w Starym Testamencie i Apokalipsie.
Wszystkie powyższe przejawy nie są wydarzeniami naturalnymi, lecz nadnaturalnymi aktami, które sprzeciwiają się prawom natury. Sąd Boży zapowiedziany w Księdze Objawienia, jest cudem, którego nie da się wyjaśnić fizycznymi procesami. Tak więc Biblia nie jest tylko zapisem historycznym Bożych cudów, lecz również przepowiada przyszłe cuda. Jak więc można dziś nie brać cudów pod uwagę?
Co więcej, istnieje wiele udokumentowanych i nieudokumentowanych świadectw cudownych uzdrowień. Nita Edwards świadczy o Bożej łasce i mocy uzdrowienia w swej książce „Cud w lustrze,” a „Poza zasłoną” Esther Gulhsan opowiada o następnym wspaniałym, współczesnym cudzie.
Możemy przedstawić lekarzy, którzy zaświadczą o Boskim uzdrowieniu w ich własnych ciałach i wielu innych przypadkach z ich praktyki. Bojący się Boga lekarze, chrześcijanie czy poganie, będą potwierdzać cudowne Boże działania i interwencje towarzyszące im w pracy. Jest zadziwiające że w tak zwanych pogańskich narodach cuda w imieniu Jezusa, zarówno małe jak i duże, zdarzają się częściej niż w innych częściach świata.
Historia Kościoła i cuda
Ci, którzy chcą dowiedzieć się czegoś dotyczącego nieustannej służby uzdrawiania mocą Jezusa z historii Kościoła, niech przeczytają poniższe informacje:
Justyn Męczennik (165 r.n.e.) jeden z wielkich przywódców Kościoła i uczony tamtych dni mówi: „Niezliczona ilość opanowanych przez demony na całym świecie i w naszym mieście, zostało uzdrowionych i jest uzdrawianych przez naszych chrześcijan, którzy egzorcyzmują ich w imieniu Jezusa Chrystusa, ukrzyżowanego pod Poncjuszem Piłatem, wypędzając dręczące ich duchy, choć uznawali byli za beznadziejnie chorych, i nie mogli być uzdrowieni przez innych egzorcystów, ani tych, którzy używali zaklęć i leków (Apol. II r.6).
Zatem owa apostolska, czyniąca cuda moc była obecna w kościele aż do 165 roku po Chrystusie. Ireneusz (200 r.n.e.) mówi: „Ci, którzy byli prawdziwymi uczniami, otrzymując łaskę od Pana czynią cuda w Jego imieniu; i rzeczywiście wypędzają demony. Inni nadal uzdrawiają chorych wkładając na nich ręce. A co więcej, jak powiedziałem, nawet umarli byli wskrzeszani, pozostając między nami przez wiele lat.” (Vs. Hermetics. Ks I, r 32).
Zatem, aż do roku 200 ta sama apostolska, czyniąca cuda moc była obecna w Kościele.
Orygenes (250 r.n.e.) powiada: „A niektórzy dawali dowody otrzymania dzięki wierze cudownej mocy przez uzdrowienia, których dokonywali, nie wzywając nad tymi, którzy potrzebowali ich pomocy, żadnego innego imienia jak tylko Boga wszechrzeczy i Jezusa, wraz ze wzmianką o Jego historii. Dzięki temu i my sami mogliśmy oglądać wiele osób uwolnionych od poważnych schorzeń, od szału, chorób umysłu i niezliczonych innych chorób, których nie udało się wyleczyć ani ludziom ani diabłom (Contra Celsum Book III, Chapter 24).
A zatem mamy rok 250.
Klemens (275 r.n.e) mówi: „Niech (młodzi diakoni) z postem i modlitwą wstawiają się, a nie z dobrze dobranymi, ładnie ułożonymi wyuczonymi słowami, lecz jako ludzie, którzy otrzymali dar uzdrawiania z przekonaniem, na chwałę Bożą (Epis C.XII).
Dr Waterland („Stworzenie i Odkupienie” str. 50) mówi: „Cudowne dary trwały co najmniej przez trzy stulecia. Następnie mówi o tym, jak w czasach Konstantyna, Kościół został zalany światowością i zaczął pokładać swoje zaufanie w ziemskich władcach bardziej niż w Bogu, lecz nawet wtedy, ci którzy prawdziwie trwali w Bogu, oglądali cuda dokonywane w Jego imieniu.
Teodor z Mopsueste (Theodore of Mopsueste) (429 r.n.e.) powiada: „Wielu pogan spośród nas zostało uzdrowionych z wszelkich chorób jakie mieli, przez chrześcijan; tak obfite są cuda wśród nas (Christlieb – Modern Doubt, str. 321 ):
Wielebny A. Bost (History of United Brethren, str. 17) cytuje znane słowa Zinzendorfa wypowiedziane w 1730 roku: „Wierzyć wbrew nadziei jest korzeniem daru czynienia cudów; i jestem winien to świadectwo w naszemu kochanemu Kościołowi, że ta apostolska moc przejawia się tutaj. Mamy niezaprzeczalne dowody tego w jednoznacznych odkryciach, osobach i sytuacjach, które nie mogły by być w sposób ludzki odkryte, w uzdrowieniach nieuleczalnych niemocy, takich jak nowotwory, suchoty, gdy pacjenci byli w stania agonalnym, a wszystko przez modlitwę czy nawet pojedyncze słowo.
Dr A.J.Gordon (Ministry o f Healing, str. 65, książka, którą każdy święty powinien przeczytać) cytuje Wyznanie Wiary Waldensów : „Zatem jeśli chodzi o namaszczanie chorych, trzymamy się tego jako artykułu wiary i wyznajemy szczerze z serca, że chora osoba, gdy poprosi, może być namaszczona olejem przez kogoś, kto złączy się z nią w modlitwie tak, aby mogło to być skuteczne dla uzdrowienia ciała zgodnie z apostolskim wzorem i praktyką pozostawioną przez apostołów. Wyznajemy, że takie namaszczenie, wykonywane zgodnie z apostolskim przepisem i praktyką, będzie uzdrawiające i korzystne.”
Nic dziwnego, że dr Gordon mówi (str. 43): „Dwa strumienie błogosławieństwa zaczęły się od osobistej służby naszego Pana, strumień uzdrowienia oraz strumień odnowienia: jeden ku odbudowaniu ciała, drugi ku odbudowaniu duszy, a oba płynęły jeden przy drugim w czasach apostolskich. Czy jest całkiem rozsądne przypuszczać, że Bożym zamiarem było, aby jeden płynął przez cały okres udzielenia Ducha, a drugi zanikł i całkowicie zaginął w ciągu jednego pokolenia? Sądzimy, że nie.
Wniosek
W świetle tak wielu dowodów jest jasne, że Boża cudowna moc uzdrawiania jest dostępna również dziś i teraz. Pozwólcie mi zakończyć takim wyzwaniem: czy zdeklarowany chrześcijan, jeśli zostałby dziś literalnie postawiony przed Jezusem Chrystusem, mógłby patrząc Mu w oczy stwierdzić, że dni cudów przeminęły?
W moim kościele nie naucza się o uzdrowieniu