„A On, odpowiadając, rzekł im: Gdy nastanie wieczór, mówicie: Będzie pogoda, bo się niebo czerwieni; a rano: Dziś będzie niepogoda, bo się niebo czerwieni i jest zachmurzone. Oblicze nieba umiecie rozpoznawać, a znamion czasów nie potraficie?” (Mt 16:2-3).
Oskarża się mnie z żoną, Joyce, o to, że nadmiernie gorliwie oglądamy prognozy pogody. To prawda, że cieszy nas sprawdzanie stanu pogody zarówno w kraju, jak i na całym Globie. Szczególnie interesują nas te miejsca i pogoda jak ma być tam, gdzie mieszka nasza rodzina i przyjaciele.
Pomimo technologicznego postępu, ciągle trudno jest precyzyjnie przewidzieć, jaka będzie pogada. Łowcy huraganów docierają do samego centrum nadchodzących burz i starają się przewidzieć, kiedy zostaną one wzmocnione przez tropikalne obniżenie ciśnienia i staną się różnego stopnia huraganami (1-5). Nawet te burze z niższej kategorii mogą spowodować ogromne zniszczenia.
Żyjemy w burzliwych czasach, i przewiduje się, że ten stan będzie się pogarszać coraz bardziej. Widzimy, że na całym świecie ludzi odwracają się od fundamentów biblijnego nauczania ku humanistycznemu poszukiwaniu przyjemności.
W miarę jak świat wokół nas jest zaciemniany oszustwem grzechu, światło naszej nadziei w Jezusie musi świecić coraz jaśniej. Nie wolno nam dopuścić do tego, aby przygasła nasza żarliwość. Musimy zdecydowanie trzymać się Słowa Bożego jako źródła światła i prawdy. BĄDŹ LATARNIA DLA ZGUBIONYCH!
Wiele błogosławieństw, drogie serca. Zbliżcie się dziś do Boga, zaufajcie Mu całkowicie i bądźcie błogosławieństwem!
– – – Pastor Cecil