1J 4:5
ONI SĄ ZE ŚWIATA; DLATEGO MÓWIĄ, JAK ŚWIAT MÓWI, I ŚWIAT ICH SŁUCHA.
Fałszywi nauczyciele przywiązani są do świata, który przemija. Wywodzą się ze świata, podobnie jak ci, którzy ich słuchają. Dlatego wiele ich herezji mówi o budowaniu nowego porządku świata, tworzeniu nowej władzy czy też jakiegoś nowego systemu, na czele którego ma stać ich przywódca jako Mesjasz. Fałszywi prorocy i ich sekty przyciągają zwłaszcza tych, którzy buntują się przeciwko Bogu. Łączą ich te same pragnienia. Zwykle udaje im się zyskać posłuch.
Zawsze gdy polityczni czy też religijni „prorocy” opiewać będą chwałę człowieka i obiecywać spełnienie ludzkich pragnień nieważne, za jaką cenę i jakimi środkami, ludzie będą przyklaskiwać ich pomysłom.Chcemy, aby zapewniano nas, że tak naprawdę wszystko jest z nami w porządku i że wszystkie teorie na temat grzechu, sądu czy też odpowiedzialności wobec Boga są przestarzałe i niepotrzebne. Jest coś atrakcyjnego w przekłamywaniu etyki chrześcijańskiej Ewangelii, w zamienianiu idei całkowitego oddania się Jezusowi Chrystusowi na naśladowanie Jego wspaniałego przykładu czy też życzeniową politykę nagabywania Boga o pomoc w tych dziedzinach naszego życia, które wymagają w danej chwili retuszu. Wszystkim tym rządzi świat i przemożna chęć uczynienia go jeszcze wygodniejszym miejscem dla coraz lepszej zabawy w życia. Świat nie ma nic do powiedzenia na temat wieczności. Gdzie moc, którą mógłby trwale przemienić ludzkie życie? Gdzie ponadczasowy sens, który wykraczałby poza grób?
Pozdrawiam i życzę błogosławionego czasu.