Jezus kocha mnie !
„Na tym polega miłość, że nie myśmy umiłowali Boga, lecz że On nas umiłował i posłał Syna swego jako ubłaganie za grzechy nasze. Umiłowani, jeżeli Bóg nas tak umiłował, i myśmy powinni nawzajem się miłować” (1J 4:10-11).
Miłość to coś więcej niż sześcioliterowy wyraz. We współczesnym świecie koncepcja miłości została został tak zniekształcona i wypaczona, że trudno nam ją zrozumieć. Wydaje się, że dziś ludzie starają się odkryć miłość, która połechce ich przyjemnością i okryje szatą dobrych uczuć.
Przyznaję, że tak to odczuwam to w stosunku do mojej żony przez niemal 61 lat. Gdy ją pierwszy raz zobaczyłem, mimo że miałem 14 lat, poczułem jak topnieje mi serce, i czułem, że to jest dziewczyna, którą Pan przeznaczył na mojego najlepszego przyjaciela i ukochaną na całe nasze życie. Cztery lata minęły zanim połączyliśmy się małżeństwem i czuliśmy Jego miłość przepływającą poprzez nas przez te wszystkie lata.
Ważną częścią miłości jest składanie w ofierze siebie za tego, kogo kochasz. Dopóki człowiek czeka na to, aby być kochanym to tak naprawdę nie rozumie o co rzeczywiście chodzi w miłości. W 5 rozdziale Listu do Efezjan Paweł mówi mężom, żeby kochali swoje żony tak, jak Chrystus umiłował kościół. Znaczy to, że kochać należy na tyle mocno, aby być gotowym umrzeć za żonę. Jak wielu z was, mężów, umiera dla siebie po to, aby wyrazić swoją miłość dla waszych żon?
Panowie, zrobiło się tutaj cicho czy tylko mnie się tak wydaje? Wszyscy mamy do wykonania pracę, aby zdać sobie sprawę z miłością jaką kocha nas Chrystusa, po czym mamy przekazać ją dalej.
Wiele błogosławieństw, drogie serca. Zbliżcie się do Boga dzisiaj, zaufajcie Mu całkowicie i bądźcie błogosławieństwem!
– – – Pastor Cecil