Codzienne rozważania_05.07.2013- Słodka godzina modlitwy

Cecil_EV

Pastor Cecil A. Thompson
Radujcie się w Panu zawsze; powtarzam, radujcie się. Skromność wasza niech będzie znana wszystkim ludziom: Pan jest blisko. Nie troszczcie się o nic, ale we wszystkim w modlitwie i błaganiach z dziękczynieniem powierzcie prośby wasze Bogu. A pokój Boży, który przewyższa wszelki rozum, strzec będzie serc waszych i myśli waszych w Chrystusie Jezusie” (Flp 4:4-7).

William Walford nie zgadzał się na to, żeby ślepota ograniczyła jego służbę dla Pana. Często proszono go, aby głosił w mały wiejskim kościele. Układał sobie kazanie w głowie i cytował ogromne fragmenty Słowa z pamięci. Niektórzy sądzili, że zapamiętał całą Biblię. Dodatkowo napisał wiersze, był mężem modlitwy.

W połowie XIX wieku Thomas Salmon odwiedzał Anglię i poznał pastora Wlaforda. W czasie jakiegoś spotkania niewidomy pastor zacytował kilka ułożonych przez siebie tekstów. Ponieważ nie mógł ich zapisać, więc trzymał je jak skarby w skarbnicy swojej pamięci.

Jednym z tych wierszy, które przedstawił Salomonowi był: „ Sweet Hour of Prayer”. Salomon żarliwie zapisał słowa na skrawku papieru. Gdy wrócił do Nowego Jorku wysłał tekst do magazynu Obserwer i zapytał czy jest to coś wartego zachowania. Uznano, że warto opublikować i wiersz ukazał się w Observerze 13 września 1845. Muzykę skomponował w 1861 roku William Bardbury.

Sweet Hour of Prayer
Sweet hour of prayer! Sweet hour of prayer!
That calls me from a world of care,
And bids me at my Father’s throne
Make all my wants and wishes known.
In seasons of distress and grief,
My soul has often found relief
And oft escaped the tempter’s snare
By thy return, sweet hour of prayer!

Sweet hour of prayer! Sweet hour of prayer!
The joys I feel, the bliss I share,
Of those whose anxious spirits burn
With strong desires for thy return!
With such I hasten to the place
Where God my Savior shows His face,
And gladly take my station there,
And wait for thee, sweet hour of prayer!

Sweet hour of prayer! Sweet hour of prayer!
Thy wings shall my petition bear
To Him whose truth and faithfulness
Engage the waiting soul to bless.
And since He bids me seek His face,
Believe His Word and trust His grace,
I’ll cast on Him my every care,
And wait for thee, sweet hour of prayer!

Sweet hour of prayer! Sweet hour of prayer!
May I thy consolation share,
Till, from Mount Pisgah’s lofty height,
I view my home and take my flight:
This robe of flesh I’ll drop and rise
To seize the everlasting prize;
And shout, while passing through the air,
'Farewell, farewell, sweet hour of prayer!’

Wiele błogosławieństw,drogie serca. Zbliżcie się do Boga dziś, zaufajcie Mu całkowicie i bądźcie błogosławieństwem.

– – Pastor Cecilaracer.mobi

Click to rate this post!
[Total: 3 Average: 5]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *