2Kor 1:12.
TO BOWIEM JEST CHLUBĄ NASZĄ: ŚWIADECTWO SUMIENIA NASZEGO, ŻE WIEDLIŚMY ŻYCIE NASZE W TYM ŚWIECIE, ZWŁASZCZA ZAŚ MIĘDZY WAMI, W ŚWIĄTOBLIWOŚCI I CZYSTOŚCI BOŻEJ, NIE W CIELESNEJ MĄDROŚCI, LECZ W ŁASCE BOŻEJ.
Pan Bóg kształtuje nasz charakter poprzez doświadczenia. Kiedy myślimy, że życie jest bez wartości, pozbawione sensu, zaczyna ogarniać nas znudzenie, życie robi się nieznośne. Bóg chce, abyśmy żyli pełnią życia. Apostoł Paweł nigdy się nie nudził. Jego celem było podobać się Bogu i z całych sił do tego dążył. Wielu dałoby wszystko, aby żyć z czystym sumieniem. Żeby tak było wystarczy proste wyznanie wiary. Musimy przyznać się wobec Boga, że zgrzeszyliśmy i potrzebujemy przebaczenia. Kiedy to uczynimy, Bóg wymiecie z naszego wnętrza wszystko co jest martwe, co jest w zakamarkach naszej duszy. Bóg łaski pomaga każdemu kto do niego przychodzi i pomaga żyć w świętości. Jest to osiągalne dzięki śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa, Bo taką cenę zapłacił za nasze grzechy. Duch Święty daje nam siły żeby naśladować Chrystusa i prowadzić takie życie dzięki któremu możemy mieć łączność ze Świętym Bogiem. Paweł mówi nam, że mamy żyć w szczerości i nie imponować innym. Szczerość znaczy, że w Jezusie jestem kim jestem. W Bożym świetle nie musimy udawać i oszukiwać. Powinniśmy chodzić przed Bogiem i ludźmi z taką samą szczerością jaką przejawiał w swoim życiu Chrystus. Jest to możliwe tylko wtedy, kiedy przyjmiemy Bożą łaskę. Osoby chodzące w bliskości z Panem Jezusem zawsze rozpoznają religijnego aktora. Duchowa kosmetyka w czasie kryzysu okaże się tanią imitacją. Nic tak nie skłania do pokory jak świadomość, że kiedyś na sądzie ostatecznym stanie się przed Panem Jezusem. Wtedy fasady runą i objawi się każdy, kto ukrywał się pod maską. Żyć z czystym sumieniem i w szczerości aż do owego dnia mogą tylko ci, którzy znają nieograniczonego Ojca i poddają się działaniu Jego łaski.
Życzę błogosławionego dnia