Rm 2:7:8
TYM, KTÓRZY PRZEZ TRWANIE W DOBRYM UCZYNKU DĄŻĄ DO CHWAŁY I CZCI, I NIEŚMIERTELNOŚCI, DA ŻYWOT WIECZNY; TYCH ZAŚ, KTÓRZY O UZNANIE DLA SIEBIE ZABIEGAJĄ I SPRZECIWIAJĄ SIĘ PRAWDZIE, A HOŁDUJĄ NIEPRAWOŚĆ SPOTKA GNIEW I POMSTA.
Wyobraźmy sobie człowieka, który jest pełen pragnienia nieba. Czynił i nie ustaje w czynieniu dobra. Jego pragnieniem jest zostać uznanym przez Boga i uznaje, że liczy się tylko Jego aprobata. Wszystkie jego starania skierowane są ku nieśmiertelności. Zostanie on nagrodzony zgodnie ze swymi uczynkami. Jego nagrodą będzie życie wieczne, chwała, cześć, pokój i nieśmiertelność, bo tego poszukuje. Jest jeden problem, nie ma na świecie ani jednego takiego człowieka z wyjątkiem Chrystusa. Jednak ta zasada pozostaje w mocy.
Wyobraźmy sobie człowieka, który skupia się tylko na sobie samym i nie chce uznać zwierzchności Boga. Nie chce podporządkować się Słowu Prawdy. Ponieważ nie ma czegoś takiego jak próżnia duchowa, człowiek ten podporządkowuje się nieprawości i poddaje temu, co jest niezgodne z Prawem Bożym. Wszyscy ludzie tego pokroju zostaną osądzeni zgodnie ze swoimi uczynkami. Dotyczy to każdego człowieka. Niezadowolenie Boga obraca się przeciwko wszystkim tego rodzaju ludziom. Rezultatem Bożego gniewu dla takiego człowieka będzie cierpienia i tęsknota, ból i konanie. Sąd odbędzie się zgodnie z naszymi uczynkami. „A chwała i cześć, i pokój każdemu, który czyni dobrze, najpierw Żydowi, potem i Grekowi. Albowiem u Boga nie ma względu na osobę” (Rzym. 2:10-11).
Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.