Cecil A. Thompson
„Umiłowani, miłujmy się nawzajem, gdyż miłość jest z Boga, i każdy, kto miłuje, z Boga się narodził i zna Boga. Kto nie miłuje, nie zna Boga, gdyż Bóg jest miłością. W tym objawiła się miłość Boga do nas, iż Syna swego jednorodzonego posłał Bóg na świat, abyśmy
przezeń żyli” (1J 4:7-9).
Mam takie zdjęcie mojego taty z lat 50tych, na którym stoi wraz z pięcioma swymi braćmi przed parą samochodów z lat 40tych. Kiedy ostatnio spojrzałem na nie, zapragnąłem zobaczyć Tatę jeszcze raz i powiedzieć mu, jak bardzo go kocham. Ten mężczyzna z podstawowym wykształceniem miał taką mądrość, której nie można było nauczyć się w szkole, lecz poza tym, był człowiekiem, który był przepełniony miłością do innych.
Ojciec nauczył mnie tego, co to znaczy znać Pana. Robił to na różne sposoby, nie zawsze przyjemne. Żywo pamiętam to, że drugiej szufladzie swojej bieliźniarki trzymał staromodny skórzany pas do ostrzenia brzytw, których wówczas mężczyźni używali do golenia się. Pas służył do ostrzenia, lecz był również postrachem tylnej strony młodych chłopców!
W czasie tych lat, od kiedy przyjąłem Pana jaki mego osobistego Zbawiciela, moja miłość do Niego wzrosła. Były takie okresy, gdy czułem Jego karcącą rękę, lecz zawsze wiedziałem, że miało to być ku mojemu dobru. Zdałem też sobie też sprawę z tego, że dyscyplina, jaką Pan wprowadza mi, bardziej bolała Jego niż mnie. Tylko ze względu na Swoją wielką miłość do mnie i troskę, musiał mnie karcić.
dFredrick Whitfield musiał czuć się podobnie, gdy napisał słowa pieśni: „O, How I Love Jesus”
O, how I love Jesus, O, how I love Jesus, O, how I love Jesus–because He first loved me!
O, jak kocham Jezusa, o, jak kocham Jezusa, o jak kocham Jezusa – ponieważ On pierwszy pokochał mnie!
Niech was Bóg błogosławi obficie, gdy wy błogosławicie innych słowem i czynem!
– – Pastor Cecil