Biskup Carlucci
22 kwietnia 2008
ĆWICZENIE PRZEBYWANIA W OBECNOŚCI PAŃSKIEJ PROWADZI DO DOSKONAŁOŚCI!!!
Brat Lawrence napisał w XVII wieku książkę, która wstrząsnęła moim światem. Był mnichem, który mając bardzo chory kręgosłup zmywał talerze i prowadził księgi rachunkowe klasztoru. Co spowodowało, że był tak inny? Miał odwagę wyjść z bezpiecznej strefy porządku klasztornego. Szukał Jezusa z całego serca, całej duszy i ducha. Gdy zmywał talerze, mówił takie rzeczy: „O, mój Jezus, jak czyste czynimy dla ciebie to naczynie” i utrzymywał taką konwersację przez cały dzień, rozmawiając z Jezusem o wszystkim, co mu przychodziło do głowy. Praktyka czyni doskonałym i sprawia, że cokolwiek robimy, staje się to coraz bardziej instynktowne. Mój ojciec powiedział mi, gdy jako młodzieniec szedłem do szkoły wojskowej, że jeśli chcę się nauczyć jak strzelać, to muszę wyjść z szeregu i strzelać, strzelać i jeszcze więcej strzelać, aż do chwili, gdy będę w stanie zwyczajnie ponieść broń i strzelić w oko byka bez celowania. Po prostu będziesz wiedział, gdzie poleci kula, ponieważ WIESZ wszystko o broni, o celowaniu i instynktownie wyobrażasz sobie to, jak porusza się ona w stronę środka celu. Miał rację. Początkowo z trudnością byłem w stanie trafić w kartkę papieru, i to sporą kartę, ze 100 jardów (91.5m).
Wtedy dotykałem spustu, wzdrygałem się, a to posyłało kulę obok celu. Po pewnym czasie już można było trafić w cel. Następnie łatwo było trafić w czarną przestrzeń i w końcu centrum było już w zasięgu.
Pewnego dnia po prostu wyjąłem pistolet i 'bummmm’ trafiłem w centrum nawet bez celowania.
Tak też brat Lawrence starał się praktykować Jego Obecność tak bardzo, że był w stanie wrócić do CENTRUM swego życia i ducha za każdym razem, gdy tego chciał i starał się to praktykować bardziej niż cokolwiek w życiu. DLACZEGO? Jezus mieszka WWWW centrum twojego życia i On jest centrum wszystkiego, cokolwiek istnieje. ON jest naszym wszystkim. Gdy ten mnich kierował się do samego centrum, Jezus spotykał się z nim tam i pokazywał mu tajemnice, których nigdy wcześniej nie rozumiał. Później, im więcej praktykował, tym łatwiej przychodziło mu słuchanie Jezusa przebywającego WWWWW nim. W końcu, nigdy już nigdzie nie wracał, bez Jezusa, ponieważ czułby się zgubiony. Nie mógł znieść myśli o „podniesieniu patyka, gdyby wiedział, że to może urazić Jezusa WWWW nim w jakikolwiek sposób”. Wielu myśli, że jest to szalone i znane jest powszechnie religijne powiedzenie, że: „JAK BĘDZIESZ TAK NIEBIAŃSKO NASTAWIONY, ŻE NIE BĘDZIE Z CIEBIE ŻADNEGO ZIEMSKIEGO POŻYTKU”. Mam dla was taką wiadomość, że to powiedzenie pochodzi z samego dna piekła. Moi bracia i siostry, Jezus był w 100% skupiony na niebie. On nigdy nie robił NICZEGO, nie WIDZĄC czy nie SŁYSZĄC wcześniej Ojca.
Mamy być Jego naśladowcami i powinniśmy mieć Jego Umysł. Spójrzmy więc, co Jezus osiągnął ciągu krótkich 3 lat? Brat Lawrence wiedział o tym. Dopytywali się o niego wysokiej rangi kardynałowie i biskupi a nawet papież. Przyjeżdżali z całego świata, aby z nim porozmawiać. Korzystnie jest być w 100% nastawionym na Niebo. Ci mają niebiańską chwałę i korzyści.
Co więc by się stało, gdybyśmy WŁĄCZYLI Jezusa w każdą naszą myśl, rozmowę, w każdej minucie i godzinie dnia? Gdybyśmy praktykowali coś takiego, bylibyśmy tak biegli w słuchaniu i widzeniu Jezusa, że bylibyśmy zgubieni i nadzy, gdybyśmy GO nie włączyli.
Od tamtej pory szukam tej drogi. Znam Jezusa, czytając Jego Słowo i dzięki proponowaniu Mu przed czytaniem: „Jestem tutaj, aby Cię słuchać mój Panie. Ucz mnie i NIE POZWÓL mi oddalić się od Twojej Obecność nigdy więcej”. Wiara przychodzi przez SŁUCHANIE, a SŁUCHANIE, przez SŁOWO BOŻE. Oznacza to słuchanie Jezusa, Tego Żywego SŁOWA WEWWWWWWWWNĄTRZ mnie. On jest tym Słowem.
Żywym słowem, które przyszło i zamieszkało wśród nas (Jn1).
Teraz słyszę Jezusa i mam wiele Niebiańskich wizji, nawet podczas czytania Biblii. Mogę rozmawiać z bratem czy siostrą, a w środku mówić: „Jezu, czy jest cokolwiek, co powinienem usłyszeć, lub powiedzieć tutaj?” On zawsze daje mi słowo dla nich czy mówi, abym po prostu słuchał wołania ich WEWNĘTRZNEJ duszy. WTEDY DOSTAJĘ słowo, ABY POWIEDZIEĆ DO NICH. ONO ZAWSZE ICH UWALNIA. Wszelką chwałę oddaję Jezusowi, za to, że używa mnie do Swojej służby. Jestem niczym, lecz jestem Jego dzieckiem. Szukam Go WWWWWE wszystkim, co robię i myślę. Czuję się zgubiony bez Jego WWWWWKŁADU. Umarł na krzyżu i my umarliśmy z Nim, następnie On poszedł DO piekła, aby uwolnić więźniów i poprowadzić ich ze SOBĄ, abyśmy nie musieli zostać potępieni w piekle. Następnie podniósł nas wszystkich, abyśmy zasiadali WWWW niebiańskich miejscach WWWWWW Nim (Ef. 2:6-7).
Wstąpił do Nieba i poniósł nas wraz ze Sobą DDDDDDO Niebiańskiego życia, abyśmy zanieśli je na ten świat.
Widzisz, praktyka doskonali. On jest doskonały, abyśmy mogli być WWWW Nim, WWWW Niebie teraz i zawsze. Zatem możemy TO przynieść na dół, tutaj.
Madam Gene Guyon oraz arcybiskup Fennelon i Michael Molinos szukali tego i zostali potępieni przez katolicki kościół za to, że byli ZBYYYYYT głęboko w Jego Obecności. Mike Molins miał 20. 000 ludzi na modlitewnych spotkaniach w Naples, Włochy. Podobnie jak Jezus, został zabrany w nocy i umieszczony w odosobnionym zamknięciu na 9 lat. Tam oskarżali go i zmarł nigdy nie wyrzekając się swojej wiary. Madame Guyon została wtrącona do Bastylii i spowodowała nawrócenie arcybiskupa Francis Fennelon, gdy został jej spowiednikiem, po czym niósł jej dzieło dalej.
Widzisz, gdy spróbujesz Jezusa WWWWW Niebiosach, nie ma już odwrotu. ON przyciąga ciebie i nigdy już nie jesteś taki sam. Nie możesz się zwrócić do czegokolwiek innego, jak tylko praktykowanie bycia WWWWW Nim.
Dzięki Bogu za RESZTKĘ, która przenosiła pochodnię Obecności Jezusa spragnionym, dawniej i dziś. Teraz On wzywa nas do Swego boku WWWWW Nim, do naszych miejsc. Czy twoim miejscem jest mały zakurzony brat i siostra? PRZEJDŹ NA DRUGĄ STRONĘ. Kościół może cię zaprowadzić tylko na tyle daleko na ile może, Jezus może cię prowadzić przez całą drogę, aż do centrum wszystkiego. Wyobraź sobie jako cel jakiegoś diabła, do wyboru. Następnie powiedz Jezu, ZWIĄZUJĘ go i posyłam do Twoich stóp i do otchłani. Oko byka. Uderzenie pioruna, bammm… Praktyka rzeczywiście doskonali. Podobnie jak brat Lawrence szukajmy Go wszystkim, co jest WWWWW nas. Oto adresy stron, na których znajdują się te pisma i wiele, wiele innych, niektóre datowane na rok 290.
Bless you all,
Bishop Carlucci
http://www.ccel.org/ccel/guyon/prayer.titlepage.html
http://www.ccel.org/ccel/fenelon/progress.titlepage.html
http://www.ccel.org/ccel/molinos/guide.titlepage.html
http://www.ccel.org/ccel/lawrence/practice/mp3/
http://www.ccel.org/index/author-A.html