Dobra Nowina

Jeśli głoszone przesłanie sprawia, że czujesz się niegodny, samotny, to cokolwiek jest głoszone, ktokolwiek głosi przesłanie, nie jest to Dobra Nowina.
(Trudno mi to przyznać, ponieważ przez lata była to jedyna ewangelia, jaką słyszałem, i jedyna ewangelia, jaką umiałem głosić, i doprowadziłem setki ludzi do wiary poprzez głoszenie osądu. 😪 )
Ani razu Jezus nie głosił: „Jesteś grzesznikiem i pójdziesz do piekła, jeśli się nie nawrócisz!”.
Ani razu Paweł ani żaden inny apostoł nie użył potępienia („Jesteś grzesznikiem!”) lub groźby piekła („Pójdziesz do piekła, chyba że….”), aby przekonać ludzi o dobroci kochającego Boga, który pokonał śmierć, aby do nich dotrzeć.
Jeśli skupiamy się na grzechu, to (z definicji) nie skupiamy się na Jezusie, a to stanowi problem:

  • Jest to problem, ponieważ jest to sprzeczne z Pismem Świętym (List do Hebrajczyków 12:2).
  • Jest to problem, ponieważ sprawia, że grzech staje się centrum naszej rozmowy.
  • Jest to problem, ponieważ to, na czym się skupiamy, staje się tym, jak żyjemy.
  • Przede wszystkim jest to problem, ponieważ odciąga uwagę od Jedynego, który naprawdę zasługuje na uwagę, Tego, który umarł (dosłownie), aby nas poznać, który cierpliwie czekał, aby zademonstrować nam swoją miłość.

Cokolwiek to jest, nie jest to ewangelia, którą głosił Jezus,
którą głosił Paweł.

Rozważmy: „Ale choćbyśmy nawet my albo anioł z nieba głosił wam Ewangelię inną niż ta, którą wam głosiliśmy – niech będzie przeklęty” ~Galacjan 1:8 (Um… yikes!).

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *