DS_24.09.09 2Ptr. 1

HeavenWordDaily

David Servant

Chwała Bogu za to, że „łaska i pokój” (1:2) jak też „wszystko co jest potrzebne do życia i pobożności” (1:3) należy do nas przez „(prawdziwe) poznanie Tego, który powołał nas przez własną chwałę i cnotę” (1:3). Zauważ to, że Piotr naciska poznanie Boga, lecz na prawdziwe poznanie (w ang. wersji – przyp.tłum.). Fałszywe poznanie nie daje łaski, pokoju, życia wiecznego czy pobożności, a są to kryteria, dzięki którym możemy stwierdzić czy nasze poznanie Boga jest prawdziwe czy fałszywe. Jeśli, na przykład, to, co wiemy nie daje pobożności w naszym życiu, nie posiadamy prawdziwego poznania Boga.

Piotr zasadniczo powtarza tą samą koncepcję trzeci raz, lecz używa innych słów w wersie czwartym, gdzie pisze, że przez „drogie i największe obietnice Boże” staliśmy się „uczestnikami boskiej natury, uniknąwszy skażenia na tym świecie”. Oczywiście ma na myśli świętość, którą posiadamy dzięki właściwemu zrozumieniu Boga i Jego Syna. Ponownie widzimy, że ci, którzy mają prawdziwe poznanie Boga są ludźmi przemienionymi. Jak napisał Jan: „A z tego wiemy, że go znamy, jeśli przykazania jego zachowujemy” (1Jn. 2:3).

Ta przemiana człowieka nie odbywa się jednak bez jego współpracy; ani też nie staje się on doskonały natychmiast. Piotr namawia nas, abyśmy byli cierpliwie oddani osobistemu uświęceniu. Wersy 5-7 to nie lista kroków, które należy kolejno podejmować, lecz lista wartości, dobrych cech charakteru, do których już powinniśmy dążyć. Piotr nie mówi: „A teraz, gdy już macie wiarę (pierwszy krok), zacznijcie pracować nad drugim krokiem, moralną doskonałością. Gdy już ją osiągniecie, przejdźcie do kroku trzeciego, poznania” itd..itd. Moralna doskonałość jest zrodzona z wiary i to samo dotyczy prawdziwego poznania, samokontroli, wytrwałości, pobożności, braterskiej dobroci i chrześcijańskiej miłości.

Każdy prawdziwy wierzący posiada już w pewnym stopniu te wszystkie cechy i powinien je rozwijać: Jeśli je bowiem posiadacie i one się pomnażają to nie dopuszczą do tego, abyście byli bezczynni i bezużyteczni w poznaniu Pana naszego Jezusa Chrystusa (1:8). Tego, któremu brak tych zalet Piotr określa jako kogoś „ślepego czy krótkowzrocznego” (1:9), to jest takiego, któremu brak prawdziwego poznania, nawet pomimo tego, że mógł je kiedyś posiadać. Zgodnie z przekonaniem Piotra taki człowiek „zapomniał, że został oczyszczony ze swych dawniejszych grzechów” i, jak jestem pewien wiecie już o tym, znalazł się w bardzo niebezpiecznym duchowym stanie, ponieważ stanie przed Bogiem jako „bezczynny i bezużyteczny” (1:8).

To właśnie dlatego Piotr zaleca nam, abyśmy „wszyscy tym bardziej dołożyli starań, aby swoje powołanie i wybranie umocnić” (1:10). Ci, którym brakuje wyliczonych przez Piotra cech, mają solidne powody, aby kwestionować czy rzeczywiście znajdują się między wybranymi przez Boga, ponieważ ON wybiera tych, którzy mają wiarę w Pana Jezusa i tych, którzy żyją demonstrując tą wiarę. Wyłącznie ci, których życie jest oczywistym potwierdzeniem wyznania ich wiary mają autentyczną pewność zbawienia, jak pisze Piotr: „Czyniąc to bowiem, nigdy się nie potkniecie. W ten sposób będziecie mieli szeroko otwarte wejście do wiekuistego Królestwa Pana Naszego i Zbawiciele, Jezusa Chrystusa” (1:10-11). Po raz kolejny widzimy, że niebo należy do świętych. Nie jest to zbawienie z uczynków, lecz zbawienie przez wiarę, która działa.

Piotr wiedział o tym, że „rychło trzeba mi będzie rozstać się z życiem” (1:14) i martwił się tym, że gdy umrze, niektórzy mogą porzucić nadzieję, że Jezus w ogóle wróci, ponieważ nie wrócił za życia Piotra. Tak więc apostoł utwierdza ich w przekonaniu, że mimo iż choćby sam nie dożył powrotu Chrystusa, Chrystus wróci. Następnie przypomina o czasach sprzed około 30 lat, gdy on sam wraz z Jakubem i Janem widzieli Jezusa przemienionego i słyszeli głos Boży (Mt. 16:27 – 17:8). To przeżycie tylko potwierdziło to, co prorocy przepowiadali przez stulecia: Bóg któregoś dnia przyjdzie na ziemię i ustanowi Swoje królestwo. Każdy musi być przygotowany na ten dzień!

– – – – – – – – – – – – – –

Książkę D. Servanta „Pozyskujący uczniów sługa Boży” można nabyć TUTAJ

оптимизация сайта определение

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.