Dwóch żołnierzy bardzo się zaprzyjaźniło; stali się wielkimi przyjaciółmi. Pewnej nocy jeden z nich wrócił do okopu, lecz okazało się, że nie ma tam jego przyjaciela. Wielu zostało zabitych na froncie. Zaczął się martwić, czy jego przyjaciel nie został zabity.
Wypytywał o niego i ktoś powiedział: „Nie jestem pewien, czy został zabity, na pewno bardzo poważnie ranny, tak że nie mógł wrócić. Do tej pory to już na pewno jest martwy”.
Robiło się ciemno i wróg ciągle wściekle strzelał, lecz ten chciał iść i odszukać przyjaciela. Oficer powiedział: „Nie, to jest głupie”. Ten jednak go nie słuchał i poszedł na poszukiwania.
Niewiele było widać w ciemności, a dookoła leżało tysiące ciał. Długo szukał, aż wreszcie około północy wraca, dźwigając na plecach martwe ciało przyjaciela. Sam odniósł tak poważne, śmiertelne rany, że nie przeżyje.
W chwili, gdy dociera do okopu pada na podłogę razem z ciałem martwego przyjaciela.
Przychodzi oficer i mówi: „Mówiłem ci, że to głupie! Nie było warto, teraz już wiesz, co sam sobie zrobiłeś. Twój przyjaciel jest martwy, a ty umierasz!”
Umierający mężczyzna otworzył oczy i powiedział: „Było warto – bo gdy tam dotarłem, spojrzał na mnie i powiedział: „Jim, wiedziałem, że przyjdziesz!”
Dla miłości można poświęcić życie – jest tego warta.
My jesteśmy uczeni czegoś przeciwnego; poświęć wszystko tylko po to, aby żyć; żeby przetrwać, poświęć wszystko.
Życie jest piękne tylko wtedy, gdy jest w nim miłość. Miłość ma większą wartość niż życie… jest więcej warta niż życie.
Życie można poświęcić dla miłości, lecz miłości dla życia – nie.
Oby każdy z nas było błogosławiony PRAWDZIWYMI PRZYJACIÓŁMI. Prawdziwy przyjaciel to ten, który wkracza, gdy cała reszta świata wycofuje się.
Dzięki za przeczytanie do końca. 🥰.
DOBREGO DNIA.🙏❤️
Keep following EYA Oliver Uchenna®️