Barry Bennett
„Złodziej przychodzi tylko po to, by kraść, zarzynać i wytracać. Ja przyszedłem, aby miały życie i obfitowały” (J 10:10).
Jak często słyszę chrześcijan przypisujących Bogu choroby, straty i tragedie. Jezus przyszedł dać obfite życie, lecz wielu z Jego ludzi odrzuca ten dar. Wolą patrzeć na siebie, jako osoby będące poddawane sprawdzianom przez choroby i straty (bliskich). Wierzą, że ich upadki zasługują na karę, nie rozumieją krzyża i nowego narodzenia.
Choroba przychodzi, aby kraść, zabijać i niszczyć. Tragedia przychodzi, aby kraść, zabijać i niszczyć. Ubóstwo przychodzi, aby kraść, zabijać i niszczyć. Rozwód, obawa, upadek, strach, głód to wszystko przychodzi, aby kraść, zabijać i niszczyć. Nie reprezentuje to natury Boga ani sposobów, których On używa. ON NIE JEST ZŁODZIEJEM!
„Wszelki dar dobry i doskonały pochodzi od Boga” (Jk 1:17).
Zapytaj samego siebie, dlaczego Bóg miałby cię doprowadzić do choroby? Czego ewentualnie mogłoby to cię nauczyć? Może ktoś powiedzieć: „Chce mnie nauczyć cierpliwości”. Cierpliwość jest owocem Ducha – choroba nie może zastąpić pracy Ducha! Miłość, radość, pokój, cierpliwość, łagodność, dobroć, wiara, to wszystko jest w nas przez Ducha Bożego. Choroba nie może zrobić tego, co Bóg już dał ci za darmo.
Dlaczego Bóg miałby ciebie testować? Czy Jezus nie zajął twojego miejsca w każdym boskim teście i nie pokonał dla ciebie grzechu, piekła i śmierci? Czy również musisz iść na krzyż, aby samego siebie zbawić?
Kiedy zrozumiemy dar sprawiedliwość? (Rzm 5:17). Kiedy zrozumiemy to, że Ojciec, Syn i Duch uczynili sobie w nas mieszkanie? Kiedy zaakceptujemy to, że Bóg chce dać nam wszystko za darmo (Rzm 8:32). Kiedy przestaniemy walczyć przeciwko darowi obfitego życia?
Nie bądź twardogłowy i nie bądź twardego serca. On jest z tobą, a nie przeciwko tobie (Rzm 8:31)