Ponownie w ogrodzie

24 maja 2010

Dudley Hall

To powiedziawszy, wyszedł Jezus z uczniami swoimi za potok Cedron, gdzie był ogród, do którego wszedł z uczniami swoimi” (Jn 18:1).

Gdy Jezus skończył ostatnią dyskusję ze swymi uczniami, poszedł zrobić to, co było konieczne, aby przygotować miejsce, które obiecał u Ojca (Jn 14:1-4). Jako ostatni Adam poszedł do ogrodu. To w ogrodzie pierwszy Adam zdecydował się pchnąć wszystkich swoich potomków ku alienacji od Boga Ojca. Teraz, ostatni Adam i doskonały Syn Boży zwycięży w bitwie za wszystkich, którzy przyjdą do Ojca przez Niego.

Pierwszy ogród jest obrazem Bożego zamiaru. On dostarcza swoim synom i Ojcu doskonałego środowiska, aby byli partnerami w działaniu na rzeczy produktywności stworzenia. Niemniej, Adam wypuścił przekleństwo grzechu. Teraz Syn Boży weźmie to przekleńśtwo na siebie, aby błogosławieństwo mogło zostać przekazane, nie zasługującym na to buntownikom. Ten ogród jest również miejscem radosnej pracy. Reprezentuje potencjał postępującego prowadzenia. Gdyby Adam i Ewa byli wierni Bożemu słowu, mogliby obserwować jak ich ogród wzrasta, aż oni i ich potomstwo pokryłoby całą ziemię. Teraz Syn wchodził do ogrodu, aby odkupić to, co Adam zniszczył i stworzy ludzi, którym ponownie zostanie dane misja pójścia na cały świat z dobrą nowiną o tym, że pojednanie jest możliwe.

W swym apokaliptycznym traktacie Jan pokazuje ostateczny stan ogrodu w ostatniej scenie historii odkupienia. Maluje obraz ogrodu owocującego co miesiąc. Jest tam rzeka wśród drzew pełnych liści, która niesie uzdrowienie narodom. Jest tam też drzewo życia (Obj. 22:1-5). Co Jan nam mówi? Mówi, że to co zostało stracone w pierwszym ogrodzie, znajduje się teraz w ostatnim ogrodzie. Zanim jednak pojawi się ten wieczny ogród, musiał zaistnieć ogród w Dolinie Kidron. Musiała nastąpić wielka transakcja dokonana przez Syna Człowieczego. Tym razem nie było już upadku, gdy kusiciel oddawał najlepsze strzały w stronę Jezusa. Na tym samym miejscu, na którym pierwszy syn przegrał konfrontację, ostatni Syn, zwyciężył.

Gdy patrzymy oczyma Jana możemy dostrzec chałę Jezusa. Jest nieustraszony. Zamiast ukryć się jak Adam, mówi głośno i konfrontuje tych, którzy na niego patrzą. Zamiast przykrywać wstyd, konfrontuje ich a oni padają przed nim na ziemię, choć ich nawet nie dotyka. To miała być wielka bitwa, wszystkie siły wroga przybyły na miejsce,. . . Jezus, ostatni Adam, zwyciężył,… jednak przez ból.

Później Jezus pośle swoich uczniów na ziemię. Nadal ich posyła. Oni mają zacząć od tego ogrodu, w którym stoją i iść na końce ziemi z ewangelią, która odnawia stworzenia i jedna człowieka z Bogiem. Możemy dokończyć dzieła, ponieważ Jezus zwyciężył tą bitwę dla nas. Nie będzie to bezbolesne, lecz będzie zwycięskie.

aracer.mobi

Click to rate this post!
[Total: 1 Average: 5]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.