Ron McGatlin
Jesteśmy świadkami pojawiania się nowego poziom świadomości działania wiatru Ducha Świętego. Wzrost tej świadomości zaczął wpływać na ludzi w różnych miejscach około 3 tygodnie temu – we mnie i wokół mnie, a było to poprzedzone poczuciem danego przez Boga niezadowolenia z obecnego status quo. Zawsze tam, gdzie kilku ludzi spragnionych manifestacji Boga schodzi się razem w jedności i z oczekującymi sercami, wiatr Ducha Świętego pobudza wzrost życia. Serca są pobudzone zintensyfikowanym życiem i zwiększoną świadomością duchowej rzeczywistości. Wiatr Ducha Świętego wydaje się osiągać nową siłę, podobnie jak atlantyckie huragany pędzące nad ciepłą wodą. Potężne wylanie Ducha Świętego zbliża się do lądu. Te wiatry już wiejące pogłębiają i wzmacniają w nas postanowienie odrzucenia trosk tego świata. Potrzebne to jest, aby złapać ten wiatr w żagle i dać się ponieść na wyższy poziom duchowego życia w Chrystusie Jezusie, podobnie jak orzeł wznosi się na wietrze w naturze.
Wznoszący prąd wiatru Ducha zwiększa z kolei świadomość obecności Bożej, która pobudza coraz bardziej życie wewnątrz Jego ludzi jak też pośród nich. Pojawiają się mocne, przemieniające życie duchowe marzenia/sny, wizje i objawienia, które zmieniają serca ludzi, przygotowując na przyjęcie następnego poziomu duchowego wzrostu i dojrzałości.
Znikają przeszkody z przeszłości
Wielu chrześcijan kieruje się ku głębszemu życiu Chrystusa, przejawiając więcej pełni przez Ducha w ich życiu. Błędne religijne nauczania i sprawozdania o wykorzystaniu i upadkach zatwardziły ich serca co do pełnej służby Ducha Świętego. Te serca są obrzezywane, ciało jest odrzucane precz. Duchowe życie w mocy i mądrości uzdalnia ludzi do odrzucenia religijnych kamieni i rozrywania stwardniałej gleby ich serc. Zaczyna wiać z mocą nowy, odświeżający wiatr prawdziwego chrztu w Duchu Świętym. Wielu z tych, którzy opierali się obietnicy Ojca (pełnego zanurzenia i nasączenia) chrztu w Duchu Świętym będzie starać się i otrzymają wyższy poziom miłości, pokoju, mocy i radości w Duchu Świętym. W religijnych systemach, które nie dają prawdziwego życia, a niosą ze sobą ucisk pochodzący ze niszczejącego stale życia, wzrasta niezadowolenie, które spowoduje, że wielu wróci do Boga z całego serca i w zamian otrzyma większe poczucie rzeczywistości życia Chrystusa przez Ducha Świętego.
Są ludzie, którzy kiedyś, w przeszłości, znali i chodzili w mocy i miłości chrztu Ducha Świętego ale stracili ogień intensywnego życia Chrystusa Jezusa płynący w ich sercach. Bóg pragnie zabrać tych ludzi na wyższe miejsce życia w Nim, do pełnej chwały, którą cechuje czysta świętość życia Chrystusa Jezusa, a nie tylko odnowić ich do poprzedniego stanu. Bóg wleje Ducha w tych, którzy cierpliwi szukają Go z całego serca. To wylanie jest zarówno intensywne jak i obszerne. Wszędzie gdziekolwiek dwaj, trzej czy kilka tysięcy jest zebranych, może być wylana obecność i życie Chrystusa Jezusa przez Ducha Świętego. To wylanie Ducha będzie większe niż wszystko, co miało miejsce do tej pory. Jego wielkość nie polega na tym, że Bóg czyni coś innego, lecz na tym, że przygotowani są na jego przyjęcie ludzie bardziej pokorni, bardziej święci i mające czyste serca. Jest to wylanie, które wyrasta z rzeczywistości Królestwa Bożego i funkcjonuje w oparciu o nie. Będzie prowadzone przez Chrystusa Jezusa mieszkającego w milionach zwykłych ludzi.
Choć to poruszenie Boże może mieć swoje przypływy i odpływy nigdy nie skończy się i będzie miało swoją kulminację w pełni rzeczywistości królestwa Bożego na ziemi, jak jest w niebie. Bóg tchnie strumień nadnaturalnej mocy i siły w zwykłych ludzi o czystych sercach. Synom Bożym już więcej nie będzie brakować tego Bożego tchnienia, ono już nadchodzi i w końcu eksploduje na ziemi, jak zielone trawy ciepłą wiosną. Zielone trawiaste pola dojrzeją do wspaniałego żniwa ziarna, co będzie przygotowaniem do nadchodzącej ciężkiej zimy, w czasie której Duch Święty zwiększy, a nie zmniejszy żniwo, choć pogrzebane pod ciężką bezpłodną zimą. To duchowe wylanie na zwykłych ludzi tylko wzmocni się w czasie ciemności.
Boże tchnij w nas Swój ogień świętości, miłości i mocy!
Módlcie się i szukajcie Go z całego serca, ze wszystkich sił jakie macie. Zbierajcie się w domach, miejscach pracy czy gdziekolwiek wraz z kilku desperatami, z którymi jesteście w duchowej więzi i wołajcie do Boga, aby dał wam nowe serca, przez które skuteczniej będzie przepływać życie Chrystusa Jezusa przez Ducha Świętego w mocy i miłości. Chrystus Jezusa ochrzci was czy ponownie zanurzy w Duchu Świętym i ogniu, aby popłynąć w intymnej i wspaniałej rzeczywistości potężnego Wiatru Bożego, Jezusa Chrystusa.
Tchnienie Boże wspaniale umocni Ciało.
Dążcie do miłości, ona nigdy nie zawodzi,
a królestwo Jego trwa na wieki.
Ron McGatlin
basileia @ earthlink.net