Northwest Prophetic
Mam zasadę, wartość, która wpływa na mnie, która kształtuje mnie w obszarze wiedzy i mądrości. Wartość ta jest następująca: istnieją lepsze narzędzia niż wiedza, niż uczenie się, aby osiągnąć cel „Przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja”.
Może to zabrzmieć kontrowersyjnie; wysłuchaj mnie.
1 List do Koryntian 8:1 mówi. „… Wiedza nadyma, ale miłość buduje”. Tu nie mówi o tym, że „świecka wiedza nadyma” lub „bezbożna wiedza nadyma”; mówi, że wiedza, jakakolwiek wiedza – poza miłością – przynosi nadęcie, inflację, pychę, która uniemożliwia pożyteczną służbę, pożyteczne relacje, a nawet sensowne życie: pochodzi to z wiedzy, z budowania wiedzy.
To nie przypadek, że Ojciec powiedział: „Nie jedz z drzewa poznania dobra i zła”. Nie chodzi o dobro i zło; to sama wiedza zabija. Poznanie dobra i poznanie zła są równe na tym drzewie: owoc poznania przynosi śmierć. Mieliśmy jeść z innego drzewa: Przeznaczeni jesteśmy do życia, a nie do wiedzy.
(Nie posuwaj się za daleko; nie zakładaj, że wiedza jest zła. Nie do tego to zmierza).
2 List do Koryntian 3:6 mówi: „[Bóg] uczynił nas również sługami nowego przymierza, nie litery, ale Ducha; litera bowiem zabija, ale Duch daje życie”. Ta sama historia: wiedza – sama w sobie, poza Duchem, nawet znajomość prawdy – zabija. Przynosi śmierć.
Mamy w sobie dużo wiedzy. Zabija nas, zabija ludzi, którym usługujemy. Szczerze mówiąc, mam w sobie dużo wiedzy; zaczynam się uczyć, jak korzystać z niej w miłości, jak być prowadzonym – naprawdę prowadzonym – przez Ducha Bożego. Muszę się jeszcze wiele nauczyć, ale dopiero zaczynam.
Jest kilku prekursorów, którzy pomagają. Kiedy ich słucham, szukam życia w ich słowach, Ducha w ich słowach. Ich wiedza jest dobra, ale to tylko wiedza: Jestem uczulony. Gdy jest jej za dużo, robię się opuchnięty. To nie jest dobre. (Biblia mówi, że ty też jesteś uczulony na wiedzę samą w sobie).
Celem jest przejście od drzewa poznania do drzewa życia. Przejście od poznania dobra i zła do doświadczania życia. Nigdy więcej nie służyć literze prawa, literze prawdy, a nawet literze Słowa. Naprawdę wiele robi się ze Słowem, które przynosi śmierć; wiele z tego jest online; niemała część jest przekazywana z kazalnic.
Powtarzam, wiedza nie jest zła. Jest kłopotliwa tylko wtedy, gdy jest sama w sobie. Z Duchem, prowadzona przez miłość, wiedza jest narzędziem. Szczerze mówiąc, jest to narzędzie drugorzędne, ale nie bez znaczenia. Istnieją inne, potężniejsze narzędzia. Paweł pogardzał wiedzą, nawet znajomością Słowa Bożego, wybierając w zamian moc do głoszenia ewangelii i cenił miłość ponad moc. Wiedza była przynajmniej na trzecim miejscu.
Moim celem nie jest osądzanie sług drzewa poznania. Moim celem nie jest też lekceważenie czy pomniejszanie Słowa Bożego; jest ono częścią chwalebnego fundamentu naszego życia.
Zamiast tego moim celem jest odejście od drzewa poznania, przejście do drzewa życia, usługiwanie Słowem z życiem, ale bardziej usługiwanie miłością.
Myślę, że możemy to zrobić!
Co ty o tym sądzisz?
Przetłumaczono z DeepL.com (wersja darmowa)