„Jeśli więc w Chrystusie jest jakaś zachęta, jakaś pociecha miłości, jakaś wspólnota Ducha, jakieś współczucie i zmiłowanie, dopełnijcie radości mojej i bądźcie jednej myśli, mając tę samą miłość, zgodni, ożywieni jednomyślnością” (Flp.1:1,2).
Społeczność Ducha jest duchową wspólnotą/społecznością, lecz, powtórzmy, jest to pozytywne. Wspólnota nie jest czymś pasywnym; nigdy nie może czymś takim być, ponieważ całe zastępy piekieł stają przeciwko niej. Jeśli jest cokolwiek czemu piekło się sprzeciwia to jest to wspólnota Ducha Świętego, społeczność ludzi Bożych. Nieustannie, nie przebierając w środkach, złe moce będą starać się zniszczyć tą społeczność, ponieważ ona mówi o ich ostatecznym zniszczeniu.
Tak wiec wspólnota/społeczność nigdy nie może być czymś naturalnym, biernym. Musisz o nią walczyć, musisz jej bronić, musisz być pozytywny/konkretny. Niech tylko pojawi się jakaś szczelina i obserwuj spustoszenie, które wywołuje opóźnianie wykonanie tego, co właściwe! Jeśli masz Ducha, a przecież zwracam się do tych, którzy powinni mieć Ducha, powinieneś wiedzieć o tym, że jeśli nie jesteś połączony z innym członkiem Ciała Chrystusa, do którego należysz, jest to tak, jakby nastąpiło jakieś przesunięcie w naturalnym biologicznym ciele: jest ból, stały ból…
Przez ten zapalny stan i ból Duch Święty daje pozytywne świadectwo, sprzeciwiając się temu, lecz jeśli trwasz w tym stanie wystarczająco długo, Duch Święty będzie się wycofywał i pozostawi cię, a to tylko dlatego, że On jest pozytywny. On nie będzie znosić uporczywych negatywów tej sytuacji; po prostu nie przejmie jej. On idzie dalej i mówi: „W porządku, jeśli upierasz się, aby pozostać tutaj, możesz tak zrobić. Ja idę dalej”. Wtedy pojawia się bardzo, bardzo poważna sytuacja, która jest oczywiście, ponura i straszliwa. Wszystko skupia się na tym, że Duch Święty jest bardzo pozytywny, konkretny, jeśli chodzi o sprawę społeczności. … Musimy badać nasze serca w tej sprawie. Duch Święty jest zawsze pozytywny – mógłbym to powiedzieć, że nawet agresywny. Nigdy nie jest negatywny, nigdy neutralny. Jeśli musi się zatrzymać, oznacza to, że oczekuje na coś; ponieważ takie działanie nie jest dla Niego naturalne – poszedłby dalej. Oby Pan napełnił nas tą potężną energią Swego Ducha!
By T. Austin-Sparks from: The Cup and The Fire – Chapter 3
______________________________________________
05 października | 07 października
Posty Open Windows zostały wybrane z dzieł T. Austin-Sparksa. W niektórych przypadkach są to skróty. Wstępne wersety i towarzyszące biblijne cytaty zostały wybrane przez redaktorów witryny Austin-Sparks.net i nie zawsze występują w oryginalnym tekście. Zachęcamy do przekazywania, drukowania i dzielenia się tym przesłaniem z innymi. T.Austin-Spraks chciał, aby to co zostało otrzymane za darmo, było darmo dawane, jego przesłanie nie posiada praw autorskich. Tak więc prosimy, jeśli zdecydujesz się dzielić tym z innymi, uszanuj jego wolę i oferuje je za darmo, bez żadnych opłat i wolne od praw autorskich.