Ja byłem wyjątkiem

Bill

Nazywam się Bill Conner. Moja historia zatytułowana „BYŁEM WYJĄTKIEM” pojawiła się w wielu gazetach i innych publikacjach w całym stanie Płd Dakota w ostatniej kampanii Vote-Yes-For-Life.
Miałem nadzieję, że opowiadając historię o gwałcie na mojej matce spowoduje, że sprawa stanie się bardziej osobista, przez czyjeś imię i twarz, które można rozpoznać. Widzisz, zostałem poczęty w wyniku gwałtu i moje życie jest dla mnie drogocennym darem. Bez życia, nie byłoby tej historii, miłości, dzieci, przyjaciół, rodziny cennych wspomnień. Dziś, w biznesie aborcji, gwałt jest po prostu sprawą prawną, a obecne prawo i opinia publiczna uważa tą najbardziej skrajną reakcję za dopuszczalną. Na szczęście katolicka wiara mojego dziadka nie uznawała tego za dopuszczalne i zapewnił mojej matce wsparcie, którego najbardziej potrzebowała w tym trudnym okresie.

Niestety, nie żyjemy w doskonałym świecie. Matka była bardzo młoda, popełniła pewne błędy i moje dzieciństwo dalekie było od normalności. Złe związki w jakie się wdawała sprawiały, że zaniedbanie, znęcanie się i ubóstwo były rutynowymi składnikami, które wydawały mi się, jako dziecku, normalne.

Dopiero jako dorosły człowiek zrozumiałem jak bardzo podatne są dzieci na na wpływy tego świata. Dzięki Bogu, On zainspirował mojego dziadka, kilka sprzyjających rodzin, nauczycieli i wychowawców, aby mi naświetlić inną drogę, aby pozostał w szkole, rozwijał się sportowo i mógł zacząć od nowa, aby służyć Panu. Jestem pewien, że wielu czytających ten artykuł nie urodziło się w doskonałych okolicznościach, doskonałym czasie, z doskonałych rodziców, którzy byli w stanie zaspokoić wszelkie materialne potrzeby. Lecz jak zielsko wychylające się spod pęknięć chodnika, możemy rozkwitnąć tam, gdzie jesteśmy zasadzeni.

W doskonałym świecie z doskonałymi ludźmi nie potrzebowalibyśmy rządu. Niemniej, aby utrzymać bezpieczne i funkcjonalne społeczeństwo potrzebne jest rządzenie i bycie rządzonym. Nasz polityczny system, jakkolwiek niedoskonały, jest najlepszym sposobem, jaki wykształciliśmy, aby radzić sobie z amerykańską odpowiedzialnością rządową.

W tym procesie, polityka wielkich pieniędzy i własnych interesów, która skorumpowała dyskusję, wprowadziła zamieszanie niedoinformowanych i zaciemniła prawdę, aby usprawiedliwić współczesne polityczne agendy. Również rząd musi być „rządzony” i to na „nas jako ludziach” spoczywa odpowiedzialność za zdefiniowanie roli rządu, bez względu na to jaka sprawa jest w danej chwili rozważana.

Chcę, aby ludzie stanu Płd Dakota wiedzieli, że jednoznacznie stoję za życiem, bez względu na to, jak trudne są warunki. W zeszłym roku kampania „Yes” podjęła wysiłki uratowania każdego nienarodzonego życia i zostało to zniszczone przez argument wytoczony przez Planned Parenthoods, że prawo jest zbyt „skrajne”, ponieważ nie dopuszcza wyjątków takich jak gwałt czy kazirodztwo. Pomimo, że ilość takich ciąż jest bardzo mała w stosunku do ogólnej liczby aborcji, była to podstawa do sprzeciwu. Wyobraź sobie, jeśli potrafisz, że mówi się 1500 pasażerom Tytanika, że skoro statek nie został wyposażony w wystarczającą ilość łodzi ratunkowych, nikt nie może wejść na łodzie „Tak dla Życia”!

Słyszałem ostatnio, że organizacja Yes-For-Life popiera nowe prawo, które wyraźnie dopuszcza najrzadsze wyjątki. Oczywiście, natychmiast mówię TAK. Dlaczego, możesz zapytać, skoro jestem produktem gwałtu, popieram takie prawo? Ponieważ, ono faktycznie pozwala każdemu pasażerowi wejść na pokład „statku życia”, aby żyć. I nie jest to dziwne, że Planned Parenthood sprzeciwia się również temu. To jest prawdziwe życie polityczne, które wymaga, aby ci, którzy są pobudzeni powstali i dali się usłyszeć. Nie poddaj się zamieszaniu, ani zniechęceniu, ta debata jest sporna i często bez przyczyny, lecz milczenie nie jest już dłużej opcjonalne. Nie mam żadnych politycznych planów, a będąc na własnym utrzymaniu wiem, że czasami zdecydowane trzymanie się jakiegoś zdania wymaga poniesienia finansowych konsekwencji. Lecz, podobnie jak większość Amerykanów, stoimy i staliśmy twardo za świętości i godnością ludzkiego życia na całym świecie.

Dziś moje pragnienie pełnego i obfitego życia jest zagrożone, tym razem nie przez aborcję, lecz raka. I ponownie rozważam każdą możliwą opcję jaka tylko istnieje, aby zachować swoje życie. Z desperacją nalegam na każdego, kto przeczytał moją historię w przeszłości, abyście przekazali waszym przyjaciołom, że Bill Connor z Dell Rapids w 100% popiera aktualną inicjatywę Vote-Yes-For-Life.

Kiedy spotkam się z Panem i zada mi to wielkie pytanie: „Co zrobiłeś dla najmniejszych moich braci?”, chcę móc powiedzieć Mu, że stałem wyprostowany w sprawie wywierającej w naszych czasach największy nacisk – zabijania Bożego Świętego obrazu przez współczesny holokaust zwany aborcją.

Jeśli zostałeś zainspirowany, proszę skontaktuj się ze wszystkimi, których znasz i opowiedz im o tym swoim przyjaciołom i podziel się moją historią. Jestem przekonany, że jeśli każdy z nas coś zrobi, we właściwym czasie zostanie nam odpłacone, w Bożym czasie.

On wprowadził zmianę, Bill Connor

оптимизация сайта под поисковые системы

Click to rate this post!
[Total: 1 Average: 5]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *