30 października 2009 Dzisiejsze rozważania zaczerpnięto z: http://www.theschoolofchrist.org/articles/all.html Podobnie, młodsi, bądźcie ulegli starszym; wszyscy zaś przyobleczcie się w szatę pokory względem siebie, gdyż Bóg pysznym się sprzeciwia, a pokornym łaskę daje. (I Ptr 5:5a). Jeśli pragniemy dojrzałości, to jest jeśli pragniemy dojść do pełnego poznania Chrystusa i dojrzeć do Jego wymiarów we wszystkim to naturalne powinno być dla nas zwracanie uwagi na tych, którzy są starszymi w Panu. Lecz bycie starszym nie ma nic wspólnego z przywódczymi zdolnościami, zajmowaniem urzędu, posiadaniem tytułu czy wykonywaniem jakichś duchownych obowiązków czy kościelnych funkcji w kościele. Starsi to po prostu ci, którzy są starsi wiekiem w Panu. To całkiem proste. Mój starszy brat czy starsza siostra chodzą z Panem dłużej ode mnie. Wniosek jest taki, że są oni bardziej ukształtowani na obraz Chrystusa niż my; doświadczyli głębszego dzieła Krzyża niż my, tak więc oni mają więcej praktycznej mądrości niż my, mają coś, czego mogą nas nauczyć, a my powinniśmy słuchać Chrystusa w nich, aby wzrastać. Powinno być oczywiste dla każdego, kto jest, a kto nie jest starszym w Panu. Powinno być też oczywiste dla każdego, że nie zawsze ten kto jest starszy wiekiem , jest starszym. Jeśli twierdzisz, że jesteś człowiekiem wierzącym, a twoje życie niczym nie różni się od świata to możesz być równie stary jak Metuszelach, ale z pewnością nie jesteś starszym. Subscribe to these daily messages:
eBooks, MP3 Teachings and Bible studies (New users click „Register”): |