Wraz z ostatnim wyrokiem Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych, chciałbym się podzielić kilkoma myślami z perspektywy, z której sam dotąd jeszcze nie patrzyłem, a która, jak mam nadzieję, da również wam pewien wgląd w drogi Pańskie.
Na podstawie Nowego Testamentu mogę sporządzić długą listę grzechów i uczynków ciała, jak na przykład: walki, wszeteczeństwo, czary, nienawiść, pijaństwo, lecz o żadnym z nich nie jest powiedziane, że Bóg jest bezpośrednio zaangażowany w nie. To tylko ludzie, którzy są grzesznikami, bądź uczniowie, którzy są w trakcie, procesie dojrzewania. (Ga 5:19-21 wylicza uczynki ciała, a pisze to do wierzących, a nie do niezbawionych.)
Kiedy Bóg angażuje się: nie wszystkie grzechy są równe
W Liście do Rzymian 1:18-32 Paweł klasyfikuje grzechy, w których Bóg jest bezpośrednio zaangażowany, co wyjaśnia dlaczego ludzie mający rozeznanie odczuwają to, że ma miejsce duchowa bitwa. W tym kontekście jest mowa o najniższej formie objawienia Boga: ludzie, którzy Go widzą w naturze, bądź z natury czerpią dowody na Jego istnienie, a jednak odrzucają Go.
„...którzy przez nieprawość tłumią prawdę. Ponieważ to, co o Bogu wiedzieć można, jest dla nich jawne, gdyż Bóg im to objawił. Bo niewidzialna jego istota, to jest wiekuista jego moc i bóstwo, mogą być od stworzenia świata oglądane w dziełach i poznane umysłem, tak iż nic nie mają na swoją obronę” (w 18-20).
Nie są nieświadomi Boga
Paweł stawia na bardzo podstawowym, fundamentalny poziomie sposób uświadomienia sobie i poznania Boga dzięki Jego stworzeniu – w naturze Jego natura i wieczna moc mogą zostać dostrzeżone. W Księdze Dziejów czytamy, te same słowa (14:17): „jednakże nie omieszkał dawać o sobie świadectwa przez dobrodziejstwa, dając wam z nieba deszcz i czasy urodzajne, napełniając pokarmem i radością serca wasze”.
Jednak dla ludzi, którzy odrzucają znajdujące się w naturze Jego dowody kluczowe jest TO co pisze dalej: „dlatego że poznawszy Boga, nie uwielbili go jako Boga i nie złożyli mu dziękczynienia, lecz znikczemnieli w myślach swoich, a ich nierozumne serce pogrążyło się w ciemności” (Rzm 1:21).
Czego Bóg oczekuje
Bóg sam w Sobie oczekuj tego, że jeśli ktoś widzi naturę to co najmniej powinien uznać to, że jest Stwórca, a być może podziękować Mu za Jego stworzenie. Ta grupa ludzi widzi Go w naturalnym świecie, lecz odmawia uczczenia Go jako Boga, ani nie składa Mu dziękczynienia za naturę.
„Mienili się mądrymi, a stali się głupi. I zamienili chwałę nieśmiertelnego Boga na obrazy przedstawiające śmiertelnego człowieka, a nawet ptaki, czworonożne zwierzęta i płazy” (w. 22-23).
Jest tutaj mowa o bałwochwalstwie i zasadzie, że ta grupa zaczyna hołdować stworzeniu, a nie Stwórcy – istotą bałwochwalstwa jest wyniesienie stworzenia nad Stwórcę. Innymi słowy: w ten sposób człowiek podejmuje osobisty wysiłek, który jest skierowany przeciwko Bogu.
Spójrzcie teraz na to, co Bóg czyni, z chwilą, gdy oni decydują się odrzucić poznanie Go i świadomie – to jest istota – celowo robią to, aby wyprzeć się Go:
„dlatego też wydał ich Bóg na łup pożądliwości ich serc ku nieczystości, aby bezcześcili ciała swoje między sobą, ponieważ zamienili Boga prawdziwego na fałszywego i oddawali cześć, i służyli stworzeniu zamiast Stwórcy, który jest błogosławiony na wieki. Amen. Dlatego wydał ich Bóg na łup sromotnych namiętności; kobiety ich bowiem zamieniły przyrodzone obcowanie na obcowanie przeciwne naturze, podobnie też mężczyźni zaniechali przyrodzonego obcowania z kobietą, zapałali jedni ku drugim żądzą, mężczyźni z mężczyznami popełniając sromotę i ponosząc na sobie samych należną za ich zboczenie karę” (w. 24-27).
Potwierdza to ponownie we wnioskach: „A ponieważ nie uważali za wskazane uznać Boga, przeto wydał ich Bóg na pastwę niecnych umysłów, aby czynili to, co nie przystoi” (w. 28).
Zdajmy sobie sprawę z kontekstu: Ponieważ oni odrzucili Bożą naturę, Bóg pozwala im przeżywać następstwa tego, co znaczy odrzucenie natury, czyli życie przeciwne do tego, co naturalne. Bóg obiecuje, że to, co siejemy, będziemy zbierać. Tak więc, odrzucenie stworzenia we właściwym kontekście Jego Osoby jako Stwórcy, otwiera człowieka na to, co przeciwne naturze.