Category Archives: Codzienne rozważania_2016

Codzienne rozważania_03.09.2016

Hurynowicz_rozwazania

1 Tes 2:3
ALBOWIEM KAZANIE NASZE NIE WYWODZI SIĘ Z BŁĘDU ANI Z NIECZYSTYCH POBUDEK I NIE KRYJE W SOBIE PODSTĘPU.

Przeciwnicy Pawła uważali, że nie stał on po stronie prawdy, ale sfałszował ją kłamał. Odpowiedź na te zarzuty była taka, że ewangelia głoszona przez niego nie była wytworem jego fantazji, ale została została powierzona przez Boga. Paweł obstawał przy prawdziwości swojego kazania, ponieważ nie pochodziło ono od niego, ale było zrodzone w umyśle Wszechmogącego Boga. Pawła oskarżano też o nieczyste kazania. Twierdzono, że był to zarzut stawiany Pawłowi z powodu jego niewłaściwego zachowania w kontaktach z płcią przeciwną. Przywódcy duchowi cieszą się dużym zaufaniem, lecz na przestrzeni lat wielu z nich nadużyło go. Zachowanie niektórych ewangelistów stało się w minionych latach łupem dla poszukujących sensacji dziennikarzy i ze smutkiem możemy obserwować, jak ludzie głoszący ewangelię poddają się cielesnym pokusom i zniesławiali w ten sposób imię Boga. Pawła oskarżano również o to, że podstępnie próbuje zdobyć nowych wyznawców. Istnieli i istnieją pozbawieni skrupułów ewangeliści, którzy zdobywali i zdobywają uznanie przedstawiając fałszywy obraz chrześcijańskiego życia, który wydaje się atrakcyjny, ponieważ pomija prawdziwy koszt uczniostwa. Paweł odpowiadał, że nigdy nie starał się dopasować swych słów do gustów słuchaczy, ponieważ zawsze chciał pozytywnie przejść sprawdzian samego Boga. To uwalniało od pokusy mówienia tylko tego, co sprawiałoby przyjemność słuchaczom.
Pozdrawiam Bożym pokojem.

Codzienne rozważania_01.09.2016

Hurynowicz_rozwazania

1Tes 1:9-10
BO ONI SAMI OPOWIADAJĄ O NAS, JAKIEGO TO U WAS DOZNALIŚMY PRZYJĘCIA, I JAK NAWRÓCILIŚCIE SIĘ OD BAŁWANÓW DO BOGA, ABY SŁUŻYĆ BOGU ŻYWEMU I PRAWDZIWEMU I OCZEKIWAĆ SYNA JEGO Z NIEBIOS, KTÓREGO WZBUDZIŁ Z MARTWYCH, JEZUSA, KTÓRY NAS OCALIŁ PRZED NADCHODZĄCYM GNIEWEM BOŻYM.

Większość czytelników listu Pawła była nawróconymi poganami, a nie Żydami. Bałwanami, o których mowa, były posągi wykonane ludzką ręką, które reprezentowały bóstwa znajdujące się na górze Olimp. Wiara w jedynego Boga wiązała się z odrzuceniem takich tworów. Chrześcijaństwo do dzisiaj napotyka na tego rodzaju bałwochwalstwo. Skażona grzechem wyobraźnia była i jest tak płodna, że na przestrzeni wieków człowiekowi udało się stworzyć tysiące bałwanów. Ilość rzeczy, które człowiek potrafi wstawić w miejsce Boga można nazwać legionem. Niektórzy czynią sobie bożka z kariery zawodowej, dla innych jest to szybki samochód, telefon komórkowy, sprzęt nagłaśniający lub inne tego typu akcesoria, które mogą w umyśle właściciela nabrać cech boskości. Wielu ludzi traktuje inną osobę w taki sposób, w jaki powinno się traktować tylko Boga. Wielu ludzi poszukujących obiektu uwielbienia poprzestaje na samych sobie. Przyjęcie wiary chrześcijańskiej oznacza odwrócenie się od starego sposobu życia, charakteryzującego się skoncentrowaniem wyłącznie na własnych potrzebach. Każda osoba przyjmująca wiarę w Jezusa, odwraca się od bałwanów.

Pozdrawiam i życzę błogosławione dnia.

Codzienne rozważania_31.08.2016

Hurynowicz_rozwazania

Jk 1:13
NIECHAJ NIKT, GDY WYSTAWIONY JEST NA POKUSĘ, NIE MÓWI: PRZEZ BOGA JESTEM KUSZONY; BÓG BOWIEM NIE JEST PODATNY NA POKUSY DO ZŁEGO ANI SAM NIKOGO NIE KUSI.

Najbardziej naturalną reakcją na konfrontację z własnym grzechem nie jest zaprzeczanie faktowi popełnienia grzechu, lecz usprawiedliwianie się poprzez zwalania winy na coś lub kogoś innego. Zazwyczaj powiadamy: „szatan sprawił, że to zrobiłem”. Ostatecznie stwierdzamy, że to nie my jesteśmy odpowiedzialni, bo takich nas stworzył, albo dopuścił, aby się stało to co się stało. To Bóg jest odpowiedzialny za niedoskonałości mojej kondycji psychicznej, mojego otoczenia, moich przyjaciół …. za wszystko. Dlaczego ludzie reagują w ten sposób? Dlaczego zawsze usiłują usprawiedliwić siebie za swe złe czyny? Wystarczy przyjrzeć się pierwszemu grzechowi człowieka. Ewę skusił szatan. Zgrzeszyła z własnej woli. Szatan nie zmusił jej do uczynienia tego co uczyniła, ale ona i tak obarczała go winą za to. Adam, który został skuszony przez Ewę i który dopuścił się tego samego grzechu, też usiłował się usprawiedliwić. Zdawało by się, że wini swoją żonę ale tak faktycznie winę, za to się stało składa na Bogu. „Kobieta, którą mi dałeś, aby była ze mną, dała mi z tego drzewa i jadłem” (1 Mojż. 3:12-13). Nie mamy prawa winić Boga za nasze pokusy ponieważ Bóg sam jest dokładnym przeciwieństwem i czyni to, co stanowi dokładne przeciwieństwo zła. On nakazuje nam być doskonałymi, tak jak On jest doskonały. W Boskiej naturze nie ma żadnego punktu zaczepienia dla działania pokusy. Bóg mówi do nas, upominając nas za nasze grzechy: „tyś jest tym człowiekiem„! (2 Sm 12:7).
Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.

Codzienne rozważania_30.08.2016

Hurynowicz_rozwazania

Jk 1:12
BŁOGOSŁAWIONY MĄŻ, KTÓRY WYTRWA W PRÓBIE, BO GDY WYTRZYMA PRÓBĘ, WEŹMIE WIENIEC ŻYWOTA, OBIECANY PRZEZ BOGA TYM, KTÓRZY GO MIŁUJĄ.

Człowiek, który wytrwa w próbie określany jest jako błogosławiony. Radośni są ci, którzy są wierni w akcie wytrwania, kiedy poddawani są próbom. Wytrzymać próby to znaczy zwyciężyć. Radość chrześcijańska to nie tylko sprawa przyszłości, to także bieżące doświadczenie na tym łez padole. Dla chrześcijanina, błogosławieństwa dnia dzisiejszego wiążą się zawsze z obietnicą na przyszłość. Pan Jezus zniósł hańbę krzyża z powodu czekającej Go radości. Wierzącego oczekuje wieniec żywota. Wieńcem żywota jest życie. Każdy wierzący ma już zapewnione życie wieczne w Chrystusie. Wieniec odnosi się do pełni nagrody, czekającej chrześcijanina w niebie, gdzie lud Boży będzie królował z Chrystusem. Taka jest obietnica Boga dana tym, którzy Go miłują. Bóg nie zwraca się do tych co cierpią lecz do tych, którzy miłują. Paweł pisze, gdybym ciało swoje wydał na spalenie, a miłości bym nie miał, nic mi to nie pomoże.(1 Korynt. 13:3). Miłujmy swego Pana, bo tylko przez miłość Zbawiciela możemy poradzić sobie w życiu i wejść do do chwały.
Pozdrawiam w ten piękny poranek i życzę wytrwałości.

Codzienne rozważania_29.08.2016

Hurynowicz_rozwazania

Jk 1:2-4
POCZYTUJCIE TO SOBIE ZA NAJWYŻSZĄ RADOŚĆ, BRACIA MOI, GDY ROZMAITE PRÓBY PRZECHODZICIE, WIEDZĄC ŻE DOŚWIADCZENIE WIARY WASZEJ SPRAWIA WYTRWAŁOŚĆ, WYTRWAŁOŚĆ ZAŚ NIECH PROWADZI DO DZIEŁA DOSKONAŁEGO, ABYŚCIE BYLI DOSKONALI I NIENAGANNI, NIE MAJĄCY ŻADNYCH BRAKÓW.

Życie pełne jest wzlotów i upadków. Pierwszy rozdział listu Jakuba uczy nas, jak radzić sobie w życiu z upadkami i wzlotami. Jest to perspektywa chrześcijańska. Wobec życiowych trudności żywa, osobista wiara w Jezusa Chrystusa sprawia, że świat zaczyna wyglądać zupełnie inaczej. To wiara, która działa, która przezwycięża przeszkody i odnosi zwycięstwa poprzez pójście za Jezusem Chrystusem. Chrześcijanie wiedzą jak należy chwalić Boga i radować się życiem. Jaśniejąca niczym zwierciadło w słońcu łaski Bożej wiara promieniuje jeszcze większą jasnością w ciemnościach, jakie sprowadzają czarne chmury prób i doświadczeń. To prawdziwy test wytrwałości chrześcijanina, próba jego wiary. Wiara to „pewność tego, czego się spodziewamy, przeświadczenie o tym, czego nie widzimy” Hebr. 11:1. Wiara kieruje nasz wzrok ku Bożym obietnicom dotyczącym naszej przyszłości i skupia wszystko na Bożym planie zbawienia w Jezusie Chrystusie. Pewność tej wiary nie leży w tym co widzimy na własne oczy, że zostało dokonane, ale w tym, czego się spodziewamy choć tego nie widzimy. Żywa wiara to wiara w Chrystusa, która działa w posłuszeństwie Jemu.

Pozdrawiam i życzę wytrwałości w doświadczeniach.

Codzienne rozważania_26.08.2016

Judy 20
ALE WY, UMIŁOWANI, BUDUJCIE SIEBIE SAMYCH W OPARCIU O NAJŚWIĘTSZĄ WIARĘ WASZĄ, MÓDLCIE SIĘ W DUCHU ŚWIĘTYM.

Pierwszy obowiązek wobec nas samych jest taki, że mamy być budowniczymi: „budujcie siebie samych w oparciu o najświętszą wiarę waszą”. Najświętszą wiarą jest ewangelia, podstawowa prawda; właśnie ze względu na nią Juda poleca nam walczyć z herezją fałszywych nauczycieli. Wiara ta została nazwana „świętą” z dwóch powodów. Po pierwsze, ze względu na swoje pochodzenie. Nie została wymyślona przez ludzi; przyszła od Boga. Wspaniała wieść, którą objawił Święty Bóg, a jakiej nigdy sami nie poznalibyśmy ani też nie dokonaliby tego najmądrzejsi ludzie na tym świecie. Przyszła z nieba, to święta wiara. Ta prawda znana jest jako „wasza wiara”, ponieważ chodzi o to abyśmy zareagowali na nią zaufaniem. To wiara, która wywołuje wiarę w Jezusa Chrystusa i zaufanie do Niego. Gdy położymy naszą wiarę i ufność w Nim, to wiar zmienia nasze życie i dokonuje w nas oczyszczenia. Jest to święta wiara ponieważ pochodzi od Boga. Najlepszym sposobem zabezpieczenia siebie przed niemoralnością heretyków jest budowanie się w prawdzie, która prowadzi do pobożności. Za to jesteśmy odpowiedzialni.
Pozdrawiam w ten piękny poranek

Codzienne rozważania_25.08.2016

Hurynowicz_rozwazania

Jud 19
TO SĄ CI, KTÓRZY WYWOŁUJĄ ROZŁAMY, ZMYSŁOWI, NIE MAJĄCY DUCHA.

Z tego wersetu można by wnioskować, że fałszywi nauczyciele przypisują sobie posiadanie jakiegoś szczególnego daru czy namaszczenia od Ducha Świętego. Twierdzą, że posiadają podobne do snów wizje i spotykają się z niebiańskimi istotami w sferach duchowych. Oni mogą przypisywać to pewnemu niezwykłemu wyposażeniu ich przez Ducha Bożego. Juda patrzy na takie twierdzenia jak na niebezpieczny nonsens. Dwa czynniki związane z tymi nauczycielami dają pewność, że pomimo wszystkich tych deklaracji, oszukują się odnośnie ich związku z Duchem. Przede wszystkim ich niemoralne zachowanie stanowi wystarczający dowód na to, że nie mają Ducha Świętego. Są zmysłowi. Pragnienia nieodrodzonego ciała krążą w ludzkiej istocie wokół grzechu, własnego „JA” i tego świata. Zmysłowe przyjemności, luksusy i niemoralność są integralną częścią cielesności. To, że fałszywi nauczyciele nie mają Ducha, jest niszczenie przez nich jedności kościoła.
Pozdrawiam w ten piękny poranek i życzę błogosławionego dnia.