Category Archives: Codzienne rozważania_2016

Codzienne rozważania_13.11.2016

Hurynowicz_rozwazania

Mt 10:34-36
NIE MNIEMAJCIE, ŻE PRZYSZEDŁEM, PRZYNIEŚĆ POKÓJ NA ZIEMIĘ; NIE PRZYSZEDŁEM PRZYNIEŚĆ POKÓJ, ALE MIECZ. BO PRZYSZEDŁEM PORÓŻNIĆ CZŁOWIEKA Z JEGO OJCEM I CÓRKĘ Z JEJ MATKĄ, I SYNOWĄ Z JEJ TEŚCIOWĄ. TAK TO STANĄ SIĘ WROGAMI CZŁOWIEKA DOMOWNICY JEGO.

Pan Jezus każe nam pamiętać, że Jego Ewangelia nie pokoju i zgody wszędzie tam gdzie dotrze. Celem Jego pierwszego przyjścia na ziemię nie było ustanowienie tysiącletniego królestwa, w którym będzie istnieć jednomyślność ale przyniesienie Ewangelii, która doprowadzi do konfliktów i podziałów. Widzimy, że to się wypełnia. Nie dziwmy się że Ewangelia rozdziela rodziny i powoduje oziębienie stosunków między najbliższymi krewnymi. W wielu sytuacjach dzieje się tak z powodu zepsutego serca ludzkiego. Dopóki jedna osoba wierzy a druga pozostaje niewierząca, jak długo jedna osoba postanawia trwać w swoich grzechach a druga bardzo pragnie się ich pozbyć to rezultatem głoszenia Ewangelii muszą być podziały i nie należy za to winić Ewangelii lecz ludzkie serce. W tym ukryta jest głęboka prawda o której zapominamy. Wielu mówi o jedności, harmonii i pokoju w Kościele Chrystusa, jak gdyby były to rzeczy, których powinniśmy oczekiwać i dla których powinniśmy wszystko poświęcić. Tacy ludzie powinni lepiej pamiętać o słowach Pana Jezusa. Bez wątpienia jedność i pokój są wielkim błogosławieństwem. Powinniśmy ich szukać, modlić się o nie by je osiągnąć. Prawdziwy chrześcijanin powinien być przygotowany na kłopoty w tym świecie. Musimy być przygotowani na kłopoty w tym świecie. Musimy pogodzić się z utratą sympatii ludzkiej, znosić uciski, musimy zaprzeć się samych siebie w wielu sytuacjach, albo nigdy nie osiągniemy nieba. Dopóki świat, szatan i nasze serce jest takie jakie jest, wszystkie te rzeczy będą nas spotykać.
Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia i wytrwałości.

codzienne rozważania_11.11.2016

Hurynowicz_rozwazania

1J 4:4
WY Z BOGA JESTEŚCIE, DZIECI, I WY ICH ZWYCIĘŻYLIŚCIE, GDYŻ TEN, KTÓRY JEST W WAS, WIĘKSZY JEST, ANIŻELI TEN, KTÓRY JEST NA ŚWIECIE.

Ponieważ wiemy, że wiara i postępowanie zawsze idą w parze, nie dziwi nas, że Jan zamierza przetestować coś więcej niż samą treść fałszywej nauki, mianowicie jej owoce. Werset ten odnosi się do wszystkich chrześcijan. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że praktyka życia kłóci się z treścią tego wersetu. Jak Jan może powiedzieć, że chrześcijanie zwyciężyli fałszywych proroków, skoro ci coraz bardziej zagrażali zdrowiu i życiu Kościoła? Dziś jest jeszcze gorzej: czołowe denominacje ustępują pod naporem teologii, która zapiera się Chrystusa i ośmiesza wszystkich przekonanych, że Biblia jest nieomylnym Słowem Boga. Ale Jan ma rację, ponieważ fałszywym nauczycielom nie udało się przeciągnąć na swoją stronę prawdziwie wierzących. Chrześcijanie dowodzą autentyczności swej wiary w teście prawdy. Taka wiara pozostaje nienaruszona; nie wypierają się swego Zbawiciela. Jezus gdy mówił o swoich owcach powiedział: „Za obcym natomiast nie pójdą, lecz uciekną od niego, ponieważ nie znają głosu obcych” (J 10:5). Wilk może przyjść w przebraniu owcy, by dokonać spustoszenia i wprowadzić zamęt w stadzie Dobrego Pasterza. Nie może Go jednak zwyciężyć. Werset ten nam, dlaczego: „Ten, który jest w was, większy jest, aniżeli ten, który jest na świecie„. Owce Jezusa są ściśle związane ze swoim pasterzem, który sam jest Prawdą. Nie pokładają ufności w sobie samych, ale wierzą,że krzyż i pusty grób dowiodły, że ich Pasterz ma moc przewyższającą wszystkich Jego wrogów. Co więcej, ponieważ On jest Prawdą, ci którzy walczą przeciwko Niemu, walczą przeciwko strukturze rzeczywistości. Skazani są na porażkę. Prócz tego moc Jezusa dostępna jest każdemu dziecku Bożemu, o ile tylko w Nim trwa i przez wiarę czerpie z Jego nieograniczonych źródeł. „W tym wszystkim zwyciężamy przez Tego, który nas umiłował” (Rz 8:37).

Pozdrawiam a Bogu, który jedynie jest mądry, niech będzie chwała na wieki wieków przez Jezusa Chrystusa. Amen.

Codzienne rozważania_09.11.2016

Hurynowicz_rozwazania

Mt 11:25-26
W TYM CZASIE ODEZWAŁ SIĘ JEZUS I RZEKŁ: WYSŁAWIAM CIĘ OJCZE, PANIE NIEBA I ZIEMI, ŻE ZAKRYŁEŚ TE RZECZY PRZED MĄDRYMI I ROZTROPNYMI A OBJAWIŁEŚ JE PROSTACZKOM. ZAPRAWDĘ OJCZE, BO TAK SIĘ TOBIE UPODOBAŁO.

Dlaczego niektórzy przyjmują Ewangelię, a inni nie? Boża suwerenność w tej kwestii jest wielką tajemnicą, dlatego my nie możemy jej zgłębić. Tym, co wynika z Pisma Świętego jest praktyczna prawda, którą należy mieć zawsze w pamięci, że ci przed którymi Ewangelia została zakryta, są zwykle „mądrzy i roztropni we własnych oczach”. Ci, którym Ewangelia została objawiona są zwykle pokorni i gotowi, by się uczyć. Powinniśmy się strzec każdego rodzaju dumy, dumy naszego intelektu, bogactwa, własnej dobroci, własnych zasług. Nic tak łatwo nie zagradza człowiekowi przystępu do nieba i nie przeszkadza mu w zobaczeniu Chrystusa, jak duma. Dopóki sądzimy, że kimś jesteśmy, nie będziemy zbawieni. Modlę się o pokorę. Staram się poznać samego siebie i znaleźć swoje miejsce w oczach świętego Boga. Początkiem drogi do nieba jest poczucie, że jesteśmy na drodze do piekła i że chcemy, by Duch Święty nas pouczył. Jednym z pierwszych kroków w zbawiennej wierze jest możność powiedzenia wraz z Saulem: „Panie, co chcesz abym uczynił”.
Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.

Codzienne rozważania_08.11.2016

Hurynowicz_rozwazania

1J 4:5
ONI SĄ ZE ŚWIATA; DLATEGO MÓWIĄ, JAK ŚWIAT MÓWI, I ŚWIAT ICH SŁUCHA.

Fałszywi nauczyciele przywiązani są do świata, który przemija. Wywodzą się ze świata, podobnie jak ci, którzy ich słuchają. Dlatego wiele ich herezji mówi o budowaniu nowego porządku świata, tworzeniu nowej władzy czy też jakiegoś nowego systemu, na czele którego ma stać ich przywódca jako Mesjasz. Fałszywi prorocy i ich sekty przyciągają zwłaszcza tych, którzy buntują się przeciwko Bogu. Łączą ich te same pragnienia. Zwykle udaje im się zyskać posłuch.
Zawsze gdy polityczni czy też religijni „prorocy” opiewać będą chwałę człowieka i obiecywać spełnienie ludzkich pragnień nieważne, za jaką cenę i jakimi środkami, ludzie będą przyklaskiwać ich pomysłom.Chcemy, aby zapewniano nas, że tak naprawdę wszystko jest z nami w porządku i że wszystkie teorie na temat grzechu, sądu czy też odpowiedzialności wobec Boga są przestarzałe i niepotrzebne. Jest coś atrakcyjnego w przekłamywaniu etyki chrześcijańskiej Ewangelii, w zamienianiu idei całkowitego oddania się Jezusowi Chrystusowi na naśladowanie Jego wspaniałego przykładu czy też życzeniową politykę nagabywania Boga o pomoc w tych dziedzinach naszego życia, które wymagają w danej chwili retuszu. Wszystkim tym rządzi świat i przemożna chęć uczynienia go jeszcze wygodniejszym miejscem dla coraz lepszej zabawy w życia. Świat nie ma nic do powiedzenia na temat wieczności. Gdzie moc, którą mógłby trwale przemienić ludzkie życie? Gdzie ponadczasowy sens, który wykraczałby poza grób?

Pozdrawiam i życzę błogosławionego czasu.

Codzienne rozważania_06.11.2016

Hurynowicz_rozwazania

Mt 3:11-12
JA WAS CHRZCZĘ WODĄ, KU UPAMIĘTANIU, ALE TEN, KTÓRY PO MNIE IDZIE, JEST MOCNIEJSZY NIŻ JA; JEMU NIE JESTEM GODZIEŃ SANDAŁÓW NOSIĆ; ON WAS CHRZCIĆ BĘDZIE DUCHEM ŚWIĘTYM I OGNIEM. W RĘKU JEGO JEST WIEJADŁO, BY OCZYŚCIĆ KLEPISKO SWOJE, I ZBIERZE PSZENICĘ SWOJĄ DO SPICHLERZA, LECZ PLEWY SPALI W OGNIU NIEUGASZONYM.

Są to poważne słowa Jana Chrzciciela. Mówił odważnie i otwarcie do przywódców religijnych, którzy byli hipokrytami. Wyraźnie przedstawiał im, że chrzci wodą ku upamiętaniu. Jan głosił ważniejsze poselstwo niż chrzest. Mówił, że Ten, który idzie za nim jest mocniejszy od niego i nie jest godny jemu nosić sandały, głosił, że On będzie chrzcił Duchem Świętym. Jan dodaje też, że Pan Jezus będzie też chrzcił ogniem. Te słowa się jeszcze nie wypełniły, ale jest równie pewne, że to nastąpi, tak jak chrzest Duchem. Stanie się to wtedy, gdy Pan Jezus objawi się z nieba wraz ze zwiastunami mocy swojej, w ogniu płomienistym i będzie wymierzał karę tym, którzy nie znają Boga oraz tym, którzy nie znają Boga oraz tym, którzy nie są posłuszni ewangelii naszego Pana Jezusa Chrystusa. Słowa Jana wypełnione będą dokładnie.

Życzę błogosławionego i ciepłego dnia.

Codzienne rozważania_04.11.2016

Hurynowicz_rozwazania

Mt 12:14
A FARYZEUSZE WYSZEDŁSZY, NARADZALI SIĘ CO DO NIEGO, JAKBY GO ZGŁADZIĆ.
W wersecie tym widzimy ogromną niegodziwość ludzkiego serca. Pan Jezus nic złego nie czynił, żeby Go traktować w ten sposób. W Jego życiu nikt nie mógł znaleźć żadnych uchybień. Był święty, nieskalany grzechem i oddzielony od grzeszników. To jak doskonałe było Jego życie i nauczanie nie miało żadnego znaczenia – był znienawidzony przez ludzi. Taka jest ludzka natura w swych prawdziwych barwach. Nienawrócone serce nienawidzi Boga i będzie tą nienawiść okazywać zawsze jak tylko nadarzy się możliwość. Będzie prześladować Boże sługi. Będzie nienawidzić wszystkich, którzy są Bożego usposobienia i zostali odnowieni na Jego obraz. Dlaczego zabito tak wielu proroków? Dlaczego apostołowie byli traktowani jako zło? Nie za grzechy, których się dopuścili, nie za niegodziwość, którą popełnili. Cierpieli ponieważ byli Bożymi ludźmi. Cierpieli ponieważ byli Bożymi sługami. Ludzka nienawrócona natura nienawidzi Bożych ludzi, ponieważ nienawidzi Boga. Prawdziwi chrześcijanie nie powinni się dziwić, jeśli spotykają się z takim samym traktowaniem jak Pan Jezus: „Nie dziwcie się bracia, jeśli was świat nienawidzi„. Świat nie nienawidzi uchybień wierzącego, ale jego pobożności.
Świat nienawidził Chrystusa i będzie nienawidził chrześcijan.

Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.

Codzienne rozważania_03.11.2016

Hurynowicz_rozwazania

1J 4:6
MY JESTEŚMY Z BOGA; KTO ZNA BOGA, SŁUCHA NAS, KTO NIE JEST Z BOGA, NIE SŁUCHA NAS. PO TYM POZNAJEMY DUCHA PRAWDY I DUCHA FAŁSZU.

Prawdziwi apostołowie rozpoznawani są po tym, czego nauczają. Pochodzą od samego Boga. Ci, którzy idą za głosem apostołów znają Boga. W jaki sposób człowiek może poznać Boga? Tak, że Bóg zdecyduje objawić mu samego siebie. Odbywa się to czasem przez bezpośrednie Boże działanie, jednak najczęściej przez przekaz słowny, który jest tu niezbędny. Takim werbalnym objawieniem jest właśnie doktryna apostolska, a nasza postawa wobec niej ujawnia, czy kieruje nami duch prawdy czy też duch fałszu. Sprawdzanie czy Duch Święty pochodzi od Boga nie ma sensu. Jan koncentruje się na ludziach, którzy są aktywni w zborze oraz uczy, w jaki sposób odróżnić fałszywych proroków od prawdziwych nauczycieli. Nie chodzi o to, by przeniknąć ich serca. Jest to niepotrzebne ani nie możliwe. Mamy natomiast słuchać, co mówią – czego nauczają o Jezusie, a następnie obserwować, jak żyją ich naśladowcy. W obecnym czasie, charakteryzującym się relatywizmem w każdej dziedzinie, musimy pamiętać, że istnieją rzeczy, które zawsze są prawdziwe i rzeczy, które zawsze są fałszywe. Prawda jest czymś więcej niż jedynie zgodnością powszechnej opinii. Prawda została określona przez charakter Boga. Dzisiejsi fałszywi prorocy i nauczyciele są tak samo przekonywujący i w taki sam sposób prowadzą do zguby, jak ci z pierwszego wieku. Mówią i będą mówić, że Biblia jest autorytetem, ale nie najwyższym. Potwierdzają i będą potwierdzać wiarę w zmartwychwstanie, ale nie w to, że ciało Chrystusa faktycznie zostało wzbudzone z martwych trzeciego dnia. Duch fałszu jest duchem oszustwa. Jedynie przyjmując nauczanie apostolskie i prowadząc życie zgodne z Prawdą możemy poznawać Boga. Nie wolno nam iść na żadne ustępstwa.
Pozdrawiam, łaska Pana Jezusa Chrystusa niech będzie z wami!