John Fenn
Tłum.: Tomasz S.
Słysząc niektórych pastorów można by pomyśleć, że jesteś pod przekleństwem jeśli przekażesz 9,999% swoich dochodów do ich kościoła, lecz jesteś już błogosławiony gdy przekażesz 10,001% lub więcej. A co Pismo Święte właściwie mówi na temat dziesięciny?
Pierwsza wzmianka
Rodz. 14:18-20 to pierwsza wzmianka o dziesięcinie, w której Abram przekazał Melchizedekowi – kapłanowi z pobliskiego miasta Salem 10% ze swoich łupów. Osobiście wierzę, że w osobie Melchizedeka ukazał Chrystus. Wierzę tak z kilku powodów. Po pierwsze Hebr. 7:4-7 wskazuje, że mniejszy daje większemu. Jego imię oznacza „król sprawiedliwości” oraz „król pokoju”. Hebr. 7 mówi, że został „uczyniony jak Syn Boży” (podobny do Syna Bożego) i przyniósł Abrahamowi chleb i wino, co przedstawia ciało i krew Jezusa, które miały być ofiarowane wieki później. Nie ma pochodzenia, król miasta Salem. W języku hebrajskim słowo „Jeru” oznacza „miasto”, a „Salem” lub „shalom” oznacza „pokój”. Powiedziano nam, że Melchizedek był królem miasta pokoju – Jerozolimy. Ot takie przemyślenia…
Wracając do dziesięciny
Dziesięcina Abrahama została dana dobrowolnie – nie pod przymusem i nie została dana po to, aby coś od Boga otrzymać. Jeśli wierzymy, że Melchizedek był Panem ukazującym się Abramowi, który wieki później miał przyjść jako Jezus, to fragment ten pokazuje, że dziesięcinę daje się Bogu dobrowolnie, z serca.
Boży problem
Słowo „sprawiedliwy” w języku hebrajskim to „tzedakah”. Oznacza ono także „dobroczynność” lub też dawanie z jakiegoś powodu. Sprawiedliwość jest zarówno pionowa, czyli nasze chodzenie z Bogiem, gdzie to On nam daje, jak i pozioma w relacji z naszymi bliźnimi, gdzie my dajemy z tego Życia innym. Chodzi o to, że ponieważ zostaliśmy usprawiedliwieni w pionie, to w poziomie Życie płynie do naszych bliźnich. Sprawiedliwość to coś więcej niż tylko bycie w porządku wobec Boga – to także bycie w porządku wobec bliźnich.
Dlatego całe Prawo ST opiera się na 2 przykazaniach, co powiedział Jezus w Mar. 12:29-31: „Będziesz tedy miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej, i z całej siły swojej. A drugie jest to: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego”. Tzedakah – miłość wypełniła Prawo. Kochaj Boga, kochaj bliźniego. Rzym.13:8
Jednak Izrael nie narodził się na nowo. Byli to niewierzący ludzie, których przodkowie zawarli przymierze z Bogiem. W jaki sposób Pan zaznajomił ludzi, którzy troszczyli się tylko o samym siebie, z troską o swych bliźnich? Wprowadzając dziesięciny i ofiary Starego Testamentu, które były i pozostają do dziś dzień w pionie ORAZ w poziomie. Tsedakah pozostaje samym sednem dziesięciny – dawanie w pionie oraz w poziomie.
4 dziesięciny Starego Testamentu. „Dziesięcina” oznacza dziesiątą część
Pierwsza to „terumah”, czyli „ofiara pierwszych owoców” – trafiała do lewickich kapłanów, którzy służyli w świątyni.
Druga to 'ma’aser rishon’, czy też pierwsza dziesięcina – trafiała ona do ludzi z plemienia Lewiego, którzy nie służyli w świątyni.
Trzecia to 'ma’aser min hama’aser – dziesięcina z dziesięciny – Lewici oddawali kapłanom, którzy służyli w świątyni dziesięcinę z tego, co sami otrzymali.
Czwarta to „ma’aser sheen”, czyli druga dziesięcina – ta była zwracana ludziom, którzy ją oddali.
Te cztery dziesięciny były dawane w różnym czasie w okresie 6 lat, po czym w siódmym roku – roku sabatowym, nie było dziesięciny.
W roku 1, 2, 4 oraz 5 „drugą dziesięcinę” zabierano do Jerozolimy i ofiarowywano Panu, a po tym, jak kapłani wzięli z tego swoją część to, co pozostało, było zwracane ofiarodawcom. Otrzymawszy zwrot ofiarodawcy urządzali dla wszystkich wielkie przyjęcie, w czasie którego świętowali Bożą dobroć.
W roku 3 i 6 „druga dziesięcina” pozostawała w społeczności – nawet nie była przekazywana do świątyni. Była wykorzystywana do opieki nad biednymi, sierotami, wdowami i wszystkimi potrzebującymi w lokalnej społeczności, do której należał ofiarodawca. Każdy ofiarodawca musiał przekazać tę dziesięcinę na potrzeby innych i robił to według własnego uznania.
Kapłani nie mieli własnego dziedzictwa, ziemi czy jakiegoś biznesu, więc byli traktowani jak inni biedni – mieli być utrzymywani przez resztę społeczeństwa. Dlatego celem dziesięciny w dużej mierze było wsparcie ludzi w potrzebie. Tzedakah – sprawiedliwość przejawia się w dawaniu zarówno przywódcom jak i sobie nawzajem, jak widać to w dziesięcinie Starego Testamentu. Ale pamiętajmy, że jej fundamentem jest łaska, ponieważ najpierw daje się Bogu w swoim sercu, a potem ludziom.
Paweł wspomniał tę samą rzecz już w Nowym Testamencie, w 2 Kor. 8:4-5: „usilnym naleganiem dopraszając się od nas tej łaski, by mogli uczestniczyć w dziele miłosierdzia dla świętych, i ponad nasze oczekiwanie oddawali nawet samych siebie najpierw Panu, a potem i nam…”
Wolność dawania 10% i więcej; Ty i Chrystus w tobie musicie zdecydować
Kiedy świątynia zdezaktualizowała się wraz z dniem Pięćdziesiątnicy, gdy Bóg przeniósł się z budynku do serc ludzkich, ludzie po prostu przearanżowali swe dziesięciny i datki dla przywódców i otaczających ludzi. Uświadomili sobie, że teraz Chrystus żyje w nich, że są świątynią – królewskim kapłaństwem dla Boga, że teraz mogą zarówno dawać, jak i otrzymywać od innych ludzi, którzy mieli w sobie Chrystusa, ponieważ wszyscy byli teraz żywymi świątyniami Boga.
Tak więc oni, jak i my jesteśmy usprawiedliwieni w swym dawaniu zarówno przywódcom, jak i sobie nawzajem – w miarę pojawiania się potrzeb. Starożytni Izraelici dawali około 22% na dziesięciny i ofiary. Kiedy chrześcijanie przestają „liczyć procenty” tylko są otwarci na dawanie potrzebującym w miarę swych możliwości odkrywają, że oddają ponad 10%.
Paweł powiedział Koryntianom w 1 Kor. 16: 2: „każdego pierwszego dnia w tygodniu każdy z was niech odkłada u siebie, zbierając według tego, jako mu się powodzi”. Od nas i od Chrystusa w nas zależy decyzja, komu dajemy. Jeśli jesteś poruszany mieszanką dyscypliny, aby odkładać określony procent, a także masz trochę wolnych środków do oddania, to szybko przekonasz się, że oddajesz ponad 10% i odkryjesz, jaką to daje wolność i przynosi błogosławieństwo.
Tak dla prawdy historycznej – pierwsza wzmianka o chrześcijanach oddających dziesięcinę miała miejsce po tym, jak przenieśli swoje spotkania z własnych domów do budynków ( kościelnych), co wymagało łożenia na ich utrzymanie. Pierwsza formalna wzmianka o wymogu dziesięciny miała miejsce za rządów Karola Wielkiego – króla Francji w 788 roku, gdy nałożył on dziesięcinę na podbite narody, jako wymóg wspierania „kościoła”. Po czasie wymógł ten zaczął obowiązywać wszystkich ludzi.
Jakkolwiek – istnieje to do dziś dzień, jednakże w postaci dobrowolnego i ochotnego dawania – tak jak to uczynił Abraham. Dzisiaj ty i ja jesteśmy żywymi świątyniami Boga oraz królestwem kapłanów. Mamy wolność, aby odkładać 10% połączoną z wolnością dawania sobie nawzajem tak, aby zaspokoić wszystkie potrzeby pośród nas.
Odłóż pieniądze na dawanie według tego, jak Pan cię pobłogosławił. Jesteś Jego świątynią, jesteś Jego kapłanem. Mamy obowiązek być sprawiedliwymi zarówno w pionie jak i w poziomie, jednak Ojciec odnosi się do nas przez krew Jezusa, a nie przez stan naszego konta bankowego.
Nowy temat kolejnym razem. Do tego czasu wiele błogosławieństw
John Fenn