1Krl 10:8.
SZCZĘŚLIWI TWOI LUDZIE, SZCZĘŚLIWI CI TWOI SŁUDZY, KTÓRZY STOJĄ PRZED TOBĄ, ŻE MOGĄ ZAWSZE SŁUCHAĆ TWOJEJ MĄDROŚCI.
Czy szczęście jest wyborem, czy wypływa ono ze sprzyjających okoliczności naszego życia a może jest jego celem?
Apostoł Paweł pisał do Filipian, że nauczył się przestawać na tym, co ma. On zdecydował, by być szczęśliwym w każdej sytuacji, którą Bóg dopuścił w jego życiu. Jako chrześcijanie podejmujemy decyzje o służeniu Panu nie po to, aby uczyniły one nas szczęśliwymi, ale czynimy to, by uwielbić naszego Pana, a to powoduje, że również i my odbieramy wielką radość. Wielu ludzi odrzuca zbawienie Boże myśląc, że ich przyjaciele i rodzina będą nieszczęśliwi z tego powodu, że oni zaufali Panu. Jedynie ten jest szczęśliwy, komu Bóg przebaczył winy. Dlatego najszczęśliwszym dniem w naszym życiu jest dzień, w którym narodziliśmy się na nowo i zostaliśmy zbawieni. Szczęście, które otrzymujemy, gdy zostajemy zbawieni, jest rezultatem nasze dobrej decyzji. Zdecydowaliśmy, że wieczność jest dla nas ważniejsza niż teraźniejszość a Bóg niż przyjaciele i rodzina. Zdecydowaliśmy też, że Słowo Boże, które uwolniło nas do zawierzenia Panu jest godne zaufania. Szczęściem jest również to, ponieważ jesteśmy przygotowani do wieczności i mamy mądrego Króla.
Deszcz błogosławieństw i wiele radości dzisiejszego dnia życzę.