„Jezus wraz uczniami spożywał z grupą niegodziwych gości. Jakkolwiek to nieprawdopodobne wielu z nich stało się jego uczniami” (Mk. 2:15, parafraza The Message).
Wspaniałomyślność Jezusa wobec wszystkich, którzy znajdowali się poza establishmentem, była wielkim zgrzytem dla religijnych instytucji Jego czasów. Tak samo jest i dzisiaj. Faryzeusze przez stulecia protestowali najgłośniej, zachowywali się najbardziej mściwie, wtedy gdy jedni otrzymywali dostęp do Boga bez „płacenia należności” zgodnej z tym, co im wydawało się właściwe. Lecz Jezus nie ustanowił żadnego protokołu czy rodowodu a Jego słowo zaproszenia zawsze brzmi: „Kto pragnie niech przyjdzie do Mnie i pije”, oraz: „Wszyscy, którzy jesteście obciążeni i spracowani, przyjdźcie do Mnie, a Ja dam wam ukojenie”. I przychodzą, milionami; jakkolwiek nieprawdopodobne się to wydaje.
Gdy już raz się do Niego przyjdzie, napełnia Swym duchem i daje miłość wzajemną, która pobudza do wyrzekania się siebie na rzecz innych. Nie ma więc miejsca w Jego królestwie na egoistycznego ducha, który działa pobudzany wyłącznie niezależnością, ani dla ducha religijnego, którego potrzebą zawsze jest kontrola. Tajemnicą, cudem i majestatem Królestwa Chrystusa jest właśnie to, że On zaprowadził znakomity porządek w grupie niegodziwych gości, jak tylko stali się Jego uczniami… jakkolwiek nieprawdopodobne się to wydaje.
Być może słyszysz to zaproszenia nawet teraz. Być może trafiłeś na tą stronę kierując się na niewłaściwy wyjazd z informacyjnej autostrady i wydaje ci się, że pójście za Jezusem jest dla ciebie czymś bardzo nieprawdopodobnym. Wielu innych czuło to samo, lecz coś wewnątrz pobudzało ich, aby zaufali Jezusowi, teraz zaś kolej na ciebie.Jeśli zaufasz Jemu z całego serca i zostaniesz Jego uczniem, jakkolwiek nieprawdopodobne się to wydaje, to spożyjesz wraz z Nim w przyszłości wiele wspaniałych posiłków, nawet jeśli kilka osób z religijnego ludku może protestować przeciwko twojej obecności przy stole.
Po prostu uśmiechnij się od ucha do ucha i powiedz: „Proszę mi podać ziemniaki”.