Brogdne Chip
„pyszni się bezpodstawnie cielesnym usposobieniem swoim, a nie trzyma się głowy” (Kol. 2:18,19).
W naturalnym świecie jest dla nas jasne, że zdrowe ciało nie podejmuje decyzji ani żadnego działania bez udziału głowy. To głowa (tj. umysł) decyduje co ciało będzie robić. Rzeczywiście ciało nie może we właściwy sposób funkcjonować bez głowy. Gdy ciało jest niesprawne z powodu zranienia czy choroby, znaczy to, że albo ciało nie jest w stanie wykonywać poleceń głowy, albo głowa nie jest w stanie udzielać poleceń ciału. Słusznie uważamy to za stan, wymagający medycznej uwagi.
Gdyby głowa miała zostać oddzielona od ciała to efektem jest natychmiastowa śmierć. Równie oczywiste jest to, że głowa nie może podejmować żadnych działań bez zaangażowania ciała.
Nie wolno nam tej metafory posuwać za daleko i twierdzić, że Jezus nie może niczego zrobić bez nas, lecz z całą pewnością możemy powiedzieć, że Jezus, Głowa Ekklesia, nie zrobi niczego bez zaangażowania Swego Ciała.