Modlitwa Mojżesza, męża Bożego: „Panie, tyś był schronieniem naszym z pokolenia w pokolenie” (Ps. 90:1, z ang.).
James Ryle
Mamy tutaj naprawdę ważne zdanie. Zostało napisane przez odludka Mojżesza na początku, dawno przed tym, zanim można było mówić o jakichkolwiek prawdziwych pokoleniach. Niemniej teraz, w tych dniach jest to wyznanie milionów; tych osobistych i zbiorowych historii rozsianych przez tysiące pokoleń. Mojżesz był prorokiem i w tym proroczym namaszczeniu napisał nasze wyznanie wiary na długo przed tym, zanim się urodziliśmy.
Pomyśl o swojej dotychczasowej podróży. Gdy spojrzysz wstecz na te lata i zastanowisz się nad tymi miejscami, w których do tej pory byłeś, o tym wszystkim, co widziałeś, zrobiłeś, wraz ze wszystkimi doświadczeniami, których nabrałeś, dobrymi czy złymi, czy nie odzywa się w twoim sercu to jedno zdanie: „Panie, byłeś nam schronieniem z pokolenia w pokolenie„?
W każdym okresie życia, przez wszystkie przemiany, które dzieją się w ciągu tych lat, od jednego doświadczenia do drugiego, z jednej dekady w drugą, od jednego pokolenia do następnego: „Panie, ty byłeś schronieniem naszym z pokolenia w pokolenie„. W każdej sytuacji, każdego dnia: „Panie, ty byłeś schronieniem naszym z pokolenia w pokolenie„.
On jest nasza Świątynią, naszym centrum uwielbienia, On jest naszym Domem i bezpiecznym miejscem, On jest naszą Kryjówką, miejscem odpocznienia i wytchnienia. On jest naszą Szkołą, zasobem mądrości i poznania. On jest naszą Ucieczką i źródłem odnowienia.
On jest naszym Rynkiem, źródłem powodzenia w pracy, On jest naszym Sądem Najwyższym, zaopatrzeniem w pokój i sprawiedliwość, On jest naszym Niebem, radością z wiecznego dziedzictwa.
Słusznie psalmista napisał: „Kogóż innego mam w niebie, jeśli nie ciebie? I na ziemi w nikim innym nie mam upodobania. Chociaż ciało i serce moje zamiera, to jednak Bóg jest opoką serca mego i działem moim na wieki” (Ps. 73:25-26).
To jest miejsce, w którym przebywasz. Modlę się o to, aby ci się dobrze działo!