James Ryle
„Miłuję Pana, gdyż mnie wysłuchał” (Ps. 116:1)
Bóg wie wszystko i zna każdego, i wie wszystko o wszystkich. On wiem nawet to, co nie jest jeszcze znane nikomu. Nie ma takiej myśli, wynalazku, miejsca, osoby, planu czy celu, o czym On nie wie wszystkiego, co można wiedzieć. Wyobraź sobie więc, że jak cudowny jest geniusz Jego uwagi: „Mnie wysłuchał”.
Czy zdarzyło ci się, że próbowałeś mówić coś ważnego czy osobistego do kogoś, kto nie słuchał? Może był wzrokowy kontakt i tylko okazjonalnie uciekał wzrokiem na boki, kiwał głową we właściwych momentach, a nawet bąkał coś gdy mówiłeś. A jednak mimo tej udawanej uwagi, w chwili, gdy mógł coś odpowiedzieć, mówił coś zupełnie bez związku z tym, co ty mówiłeś, bądź szybko wymawiał się jakąś przejściową potrzebą, która nagle przyszła mu do głowy,.. Cześć.
Lecz Bóg taki nie jest. On słucha.
Oczywiście nie po to, żeby się czegoś dowiedzieć, już wie wszystko. Dlaczego więc Słucha? Ponieważ sprawia Mu to przyjemność, przyjemność widzenia, słyszenia i naszego udziału w naszym procesie uczenia się i pasji, które pobudzają w życiu nasze serce.
Gdy więc modlisz się rób to ze świadomością, że On jest Bogiem, który słucha i cieszy się tym. Ważne są słowa, które wypowiadasz, każde jedno jest rozważana przez Mistrza Słów; każda fraza jest przemyślana i zbadania z uwagą Jego wielkiego serca. On docenia z Ojcowską dumą wszystko, cokolwiek myślisz i mówisz.
A posłuchawszy ciebie, również odpowiada, lecz oto jest pytanie: Czy my słuchamy Jego?