Galatia’s Which Glitch
Don Atkin
(Jest to pierwszy rozdział książki “GOD’S GLORIOUS GOVERNMENT”, która będzie dostępna pod koniec roku.)
„O nierozumni Galaci! A któż was tak omamił, was, przed których oczyma ukazano przecież obraz Jezusa Chrystusa ukrzyżowanego? Chciałbym, żebyście mi odpowiedzieli tylko na jedno: W jaki to sposób otrzymaliście Ducha [Bożego]: przez wypełnianie nakazów Prawa czy przez to, że daliście posłuch wierze?„
Czy jesteście aż tak nierozumni (głupi) , że rozpocząwszy już [nowe życie] przez Ducha Bożego, chcecie teraz kończyć [je] poleganiem na własnym ciele? (Gal.3. 1-3).
Lista Jakuba zawiera bardzo interesujące wgląd. Przeciwstawiając sobie mądrość z wysokości z mądrością z tego, naturalnego świata, wskazuje na to, że ta naturalna mądrość jest ziemska, zmysłowa i demoniczna. Natchnione pismo Nie mówi, że jest „ziemska, zmysłowa czy demoniczna”. Nie ma możliwości uciec przed demonicznymi wpływami jeśli działamy bez Ducha Bożego.
Tak wiec, pytanie Pawła skierowane do Galacja jest uzasadnione: „Kto was omamił?” (lub „oczarował” – przyp.tłum.)
Najbardziej niepokojące dla sporej części tego, co nazywa siebie “kościołem” jest to, że jest omamiony. Jest sporo dobrego, lecz dużo korzysta ze złego drzewa. Tak, są sprawy bałwochwalstwa, legalizmu i buntu, lecz największym, pojedynczym problemem jest to, sam duch, który oczarował kościół w Galacji, mami kościół dziś i dzieje się to uniwersalnie. Wielu przywódców, uczniów i przypadkowych uczestników nie żyją życiem w Duchu. (Uogólnienia zawsze obejmują tych, których objąć nie powinny. – przyp. autora).
- Nauczania kościoła
- Nauczania Jezusa
- Nauczania Biblii
- Dziesięć przykazań
- Złota zasada
- Sprawy socjalne
- Sprawy polityczne
Być może powinniśmy się zatrzymać na pierwszej połowie pytania: Czy otrzymaliście Ducha? Założeniem tego pytania było, że otrzymali Ducha: „Czy otrzymaliście Ducha przez uczynki prawa, czy przez słuchanie z wiarą?”
W czasach, w których żyjemy nie możemy zakładać, że każdy członek kościoła otrzymał Ducha. Członkowie kościoła pojawiają się w różnych rozmiarach, kształtach, z różnymi filozofiami i teologiami. Tak naprawdę, „członek kościoła bez Ducha” to oksymoron! Nie można być członkiem czegoś, co On zrodził bez nowego narodzenia z Niego. Jednak status członka kościoła jest udzielany tłumom, które nigdy naprawdę nie słyszały, ani nie uchwyciły się Ewangelii Królestwa.
Tan wspaniały połysk jest w swej istocie demoniczny, choć tłumy nie uświadamiają sobie, że jest w tym cokolwiek złego. Będą błagać o miłosierdzie na podstawie dobrego zachowania. Osiąganie jest fundamentem ich wiary. O tak wielu ludziach, którzy są wierni pewnym regułom i zasad zachowanie mówi się: „On jest dobrym człowiekiem!”. Jakkolwiek jest to tragiczne, prawdopodobnie większym dramatem jest to, że jest tak niewiele żywotnych przejawów ciała Chrystusa, które stanowią wyzwanie dla istniejącego status quo. Ci, którzy to robią, są osądzani jako radykaliści, czy nawet posądzanych o kult, przeważnie są zmuszani do izolacji, gdzie ewentualnie sami doprowadzają się na skraj paranoi. Za każdym razem, gdy dochodzimy do wniosku, że jesteśmy „my i oni”, dokonując w ten sposób błędnego podziału opartego na innej podstawie niż „Adam i Chrystus”, działamy przeciwko celom Bożym na tej ziemi.
11% XXI wieku jest już prawie za nami, a my ciągle zmagamy się z tym samym religijnym duchem co wszystkie poprzednie pokolenia. Może bardziej wyrafinowanym i nowoczesnym, tak że tylko wierzący o większym rozeznaniu mogą narysować linię podziału.
W tej naturalnej rzeczywistości nie zawsze natychmiast są widoczne wspaniałe rządy Boże. Świat, ciało i diabeł nie są w stanie określić tego, co jest poza pięcioma naturalnymi zmysłami. Nawet te bardziej mistyczne religijne duchy działają, odwołując się do cielesnych rządz i rzeczywistości duszy (ego, inteligencja i emocje).
Dalej Paweł prowokuje Galacjan: „Czy ten, który daje wam Ducha i dokonuje wśród was cudów, czyni to na podstawie uczynków zakonu, czy na podstawie słuchania z wiarą?” (Gal. 3:5).
Dla nowonarodzonego stworzenia najbardziej naturalną rzeczą jest wrócić do znanego możliwego do zarządzania terytorium, gdzie czujemy się pewnie i tam nieść pozytywny wkład, dodatkowo ciesząc się komfortem udzielonego przez niebo zbawienia. To jest połysk, który mieli Galacjanie, i który również my posiadamy. Niemniej „A ci, którzy należą do Chrystusa Jezusa, ukrzyżowali ciało swoje wraz z namiętnościami i żądzami. Jeśli według Ducha żyjemy, według Ducha też postępujmy” (Gal. 5:24 – 25).
A jeśli Duch tego, który Jezusa wzbudził z martwych, mieszka w was, tedy Ten, który Jezusa Chrystusa z martwych wzbudził, ożywi i wasze śmiertelne ciała przez Ducha swego, który mieszka w was. Tak więc, bracia, jesteśmy dłużnikami nie ciała, aby żyć według ciała. Jeśli bowiem według ciała żyjecie, umrzecie; ale jeśli Duchem sprawy ciała umartwiacie, żyć będziecie. Bo ci, których Duch Boży prowadzi, są dziećmi Bożymi (Rzm. 8:11-14).
Co więc powinniśmy zrobić?