J. Lee Grady
Tłum:B.M.
Jeśli twoje życie jest pod kontrolą grzechu, nie cierp w milczeniu. Zbawienie obejmuje wolność od duchowej niewoli.
Życie niektórych ludzi zmienia się w ciągu jednej nocy, bo oddali je Jezusowi. Wyrzucili narkotyki przez okno, przeprosili ludzi, których skrzywdzili, zerwali niezdrowe relacje i dokonali 180-stopniowego zwrotu. Kocham dramatyczne nawrócenia.
Ale proces przemiany dla większości z nas odbywa się wolniej. Choć nowe narodzenie jest rzeczywiście chwilowym doświadczeniem, zbawienie nie. Nie jesteśmy po prostu „zbawieni” w emocjonalnej chwili przed ołtarzem kościoła, jesteśmy „zbawiani” na co dzień. Jak Łazarz, który wyszedł z grobu owinięty w ciężkie bandaże, możemy doświadczyć cudu zbawienia a jednak pozostawać związani.
Tym stojącym w pobliżu Łazarza Jezus powiedział: „Rozwiążcie go i pozwólcie mu chodzić” (J. 11:44). My też potrzebujemy, żeby nas ktoś rozwiązał.
Usługiwałem niezliczonej rzeszy chrześcijan, którzy borykają się z różnymi rodzajami grzechu. Niektórzy są uzależnieni od zachowań lub substancji, a inni są emocjonalnie okaleczeni z powodu wychowania, inni wciąż nawiedzani są przez uraz z dzieciństwa. Często nasza rada jest równie pozbawiona wrażliwości, jak nierealna. Mówimy: „To przesada. Jeśli jesteś chrześcijaninem, nie możesz walczyć z takimi rzeczami. „
To szaleństwo! Chrześcijanie potykają się. Chociaż chciałbym natychmiastowej zmiany, to Biblia mówi zarówno o regeneracji (co zdarza się w momencie nawrócenia), jak i „odnowieniu w Duchu Świętym”, co jest procesem (Tyt. 3:5).
Jezus obiecał, że poprowadzi nas przez etapy uzdrowienia. Kiedy zaczął swoją posługę w Nazarecie, otworzył księgę i czytał: „Duch Pana Boga nade mną, bo Pan mnie namaścił. Posłał mnie, by głosić dobrą nowinę ubogim, by opatrywać rany serc złamanych, by zapowiadać wyzwolenie jeńcom i więźniom swobodę;… by rozweselić płaczących na Syjonie, aby im wieniec dać zamiast popiołu (Iz 61:1, 3a).
Możesz być jednym z tych, którzy płaczą na Syjonie. Możesz być chrześcijaninem, a jednocześnie ciągnąć za sobą łańcuchy i kulę. Wielu wierzących, którzy zmagają się w tajemnicy z emocjonalnym bagażem zamiatają rzeczy pod przysłowiowy dywan i udają, że są wolni. Ich maskarada zazwyczaj nie kończy się dobrze.
Jeśli nadal jesteś w niewoli, proszę nie chowaj się w cieniu. Zidentyfikuj swój grzech i uznaj, że Jezus udzielił łaski do przezwyciężenia wszystkiego, co cię związuje. Wzywam ludzi do przemyślenia tej skróconej listy grzesznych praktyk:
1. Nieprzebaczenie. Czy chowasz urazę? Nigdy nie zasmakujesz prawdziwego przebaczenia Jezusa, jeśli będziesz trzymać urazę w sercu wobec innych. Gorycz jest jak kwas. Będzie korodować duszę aż przebaczysz tym, którzy cię skrzywdzili.
2. Strach i lęk. Każdy ma naturalnie obawy. To normalne trzymać się z daleka, na przykład, od węży i pająków. Ale inne obawy są nienaturalne. Wielu ludzi doznało traumy z powodu przeżyć w przeszłości. To doświadczenia takie jak wykorzystywanie seksualne, znęcanie się, ubóstwo, rozpad rodziny, gwałt, wypadki lub wojna. Duch Święty może przynieść nadprzyrodzony spokój do niespokojnego umysłu i uwolnić cię od kajdan stresu pourazowego.
3. Niemoralność seksualna. Duży odsetek dzisiejszych Amerykanów angażuje się w seks poza małżeństwem. I podczas gdy społeczeństwo mówi, że to jest całkowicie do zaakceptowania, psychologiczne szkody wyrządzone przez nierząd, aborcję, homoseksualizm, cudzołóstwo i pornografię są prawdziwe. Łańcuchy grzechu seksualnego są bardzo silne, ale Jezus może zniszczyć je, gdy wyznajemy grzechy i wybieramy czystość.
4. Zaangażowanie w okultyzm. Udział w jakiejkolwiek formie czarów (seanse, wróżki, bałwochwalstwo lub zawieranie przymierzy satanistycznych) otwiera drzwi naszego ducha demonicznym wpływom. Te straszne łańcuchy mogą być złamane przez moc Jezusa.
5. Depresja i smutek. Wielu chrześcijan jest opanowanych przez potężnego ducha ciężkości, który jest związany z odrzuceniem lub rozczarowaniem. Depresja może prowadzić do nienawiści do siebie, zaburzenia w jedzeniu, a nawet samobójstwa. Jednak Jezus oferuje zrównoważone obfite życie i radość.
6. Uzależnienie. Może wpadłeś w pułapkę nadużywania alkoholu, nikotyny, narkotyków lub leków na receptę znieczulających ból emocjonalny. Jednak Duch Święty może się dotknąć głównego korzenia grzechu i uleczyć duszę.
7. Nieuczciwość i duma. To jest powód, dla którego wielu chrześcijan często staje się więźniami. Chcemy ukryć swoje problemy zamiast pozwolić, by padło na nie światło. Pamiętaj: Uzdrowienie wymaga pełnego ujawnienia. 1 List Jana 1:8 mówi: „Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu, to samych siebie oszukujemy i prawdy w nas nie ma”. To często pełna hipokryzji duma, która trzyma nas w niewoli innych grzechów, do których nie przyznajemy się przed nikim.
Bóg chce wyzwolić cię, ale wolność wymaga brutalnej szczerości i gotowości do rozmowy o swoim błędzie. Może trzeba będzie przyłączyć się do chrześcijańskiej grupy duszpasterskiej, znaleźć odpowiedzialnego przyjaciela lub przyłączyć się do chrześcijańskiej posługi uzdrowienia wewnętrznego, która specjalizuje się w uwalnianiu.
Dzisiaj Bóg wzywa Swoją armię do gotowości. Ale nie możemy maszerować z Nim, jeśli ciągniemy za sobą 10-kilogramowe łańcuchy. Nadszedł czas, aby się uwolnić.