Category Archives: Charisma

W Indiach cuda na wzór Dziejów Apostolskich wciąż się zdarzają

J. Lee Grady’ego

25 października 2023 r
Spotkanie z Bożą Chwałą

Wśród chrześcijan reformowanych i fundamentalistycznych powszechne stało się zaprzeczanie cudotwórczej mocy Boga. Ludzie ci, znani jako cesacjoniści, upierają się, że dary Ducha Świętego ustały natychmiast po kanonizacji Biblii. Wierzą, że Bóg wyciągnął wtyczkę cudów Nowego Testamentu.
Cesacjoniści głoszą, że chrześcijanie potrzebują jedynie Biblii, a nie nadprzyrodzonych doświadczeń. Dlatego są wrogo nastawieni do charyzmatyków i zielonoświątkowców, którzy twierdzą, że słyszeli głos Boga, odczuli Jego przewodnictwo we śnie, widzieli anioła, doświadczyli uzdrowienia lub byli świadkami cudu.
Większość cesacjonistów naucza swoich doktryn w zamkniętym, sterylnym środowisku amerykańskiego kościoła. Nie wychodzą zbyt często. Gdyby odwiedzili kwitnące kościoły w krajach rozwijających się, szybko zdaliby sobie sprawę, że moc Boga z Nowego Testamentu jest żywa i ma się dobrze za granicą.

Przypomniało mi się to niedawno, kiedy spotkałem moją nową przyjaciółkę Ratnę Sajję, pastorkę Wspólnoty Mesjasza w Vijayawada w Indiach. Dramatyczne uzdrowienie, które przydarzyło jej się w dzieciństwie, spowodowało nawrócenie setek Hindusów w jego narodzie.
Urodzony w 1964 roku na wsi w stanie Andhra Pradesh, Ratna jako dziecko cierpiał na straszliwą gorączkę. Choroba spowodowała paraliż nóg i nie mógł chodzić. W wieku 3 lat poruszał się na małym wózku inwalidzkim.
Hinduscy rodzice Ratny byli zdesperowani. Jego ojciec, Gowthameswara, zabrał Ratnę do kilku hinduskich świątyń, aby znaleźć uzdrowienie. Gowthameswara składał rytualne ofiary, dawał pieniądze różnym świętym kapliczkom, a nawet ogolił głowę Ratny, aby uwolnić go od wszelkich złych klątw. Ale chłopiec pozostał kaleką.

Kiedy Gowthameswara szukał rozwiązania medycznego, lekarz powiedział mu, że jego syn nigdy nie będzie chodzić. Wkrótce jednak matka Ratny usłyszała o Jezusie, Bogu chrześcijan. Zabrała syna do kościoła, a wędrowny ewangelista zielonoświątkowy namaścił go olejkiem i powiedział: „Jezus uzdrowi twojego syna i zapewni mu ogólnoświatową służbę”.
Ojciec Ratny początkowo był przeciwny chrześcijaństwu, ale jego żona uwierzyła po wizycie u pastora. Przez trzy miesiące codziennie namaszczała krzywe stopy Ratny olejkiem, który dał jej ewangelista – i zaczęła zauważać poprawę. Pewnego dnia, gdy Ratna miał sześć lat, wstał z wózka inwalidzkiego. Od tego czasu chodzi normalnie.

„Kiedy mój ojciec zobaczył cud, był zdumiony – mówi Ratna. – Medycyna mi nie pomogła. Hinduscy bogowie mi nie pomogli. Wiedzieli, że to cud”.

Po uzdrowieniu syna Gowthameswara w dramatyczny sposób nawrócił się na chrześcijaństwo i zmienił nazwisko na Eliazer. W 1972 roku założył kościół w Widźajawada, dzięki któremu uratowało się wiele osób pochodzenia hinduskiego. Ratna skończył szkołę biblijną w Indiach, a następnie uczęszczał do seminarium w Stanach Zjednoczonych. Następnie przez 13 lat pracował w In Touch Ministries Charlesa Stanleya w Atlancie — spełniając proroctwo, że będzie miał ogólnoświatową służbę.

W 2015 roku Ratna i jego żona Jyothi wrócili do Widźajawady i zaczęli pastorować w kościele swojego ojca. Obecnie uczestniczy w nim ponad 1200 osób tygodniowo, a tysiące ciekawskich osób ogląda usługi w YouTube. Ratna założył także 12 zborów satelitarnych Wspólnoty Mesjasza w pobliskich miastach.

Nierzadko nowo nawróceni we wspólnocie Mesjasza składają świadectwa o uzdrowieniu lub innym cudzie. Zaledwie w zeszłym tygodniu mężczyzna cierpiący na nieuleczalną chorobę skóry został wyleczony, po tym jak lekarze powiedzieli mu, że nie ma lekarstwa na jego chorobę. W ciągu ostatnich kilku lat Kościół regularnie odnotowywał przypadki nadprzyrodzonych uzdrowień.
W Widżajawadzie w Indiach Dzieje Apostolskie są nadal aktualne. Tam wciąż dzieją się cuda. A Duch Święty nadal posługuje się cudami, aby szerzyć ewangelię w kraju zdominowanym przez hinduizm. Mam nadzieję, że amerykański kościół nauczy się od naszych indyjskich braci, że potrzebujemy zarówno Słowa Bożego, jak i Jego nadprzyrodzonej mocy, aby dotrzeć do tego pokolenia.

Przestań ograniczać przepływ oleju Ducha Świętego

Stock.adobe.com

J. Lee Grady
12 lipca 2023
Tłum.: Google po korekcie
Kilka lat temu Pan rzucił mi wyzwanie odnośnie mojego poziomu duchowego głodu. Pokazał mi, że chociaż wielokrotnie śpiewałem słowa: „Panie, chcę więcej Ciebie”, nie byłem dla Niego tak namiętny, jak myślałam.
Mój kościół sponsorował konferencję o Duchu Świętym. Pod koniec jednego nabożeństwa leżałem na podłodze przy ołtarzu prosząc Boga o jeszcze jeden dotyk Jego mocy. Kilka innych osób klęczało przy balustradzie komunijnej i cicho modliło się za siebie nawzajem.
Nagle pojawiła się wizja. W wyobraźni widziałem duży rurociąg o średnicy co najmniej o2.5metra, na tle krajobrazu, który wyglądał jakby to było gdzieś w Teksasie. Patrzyłem na rurę od środka i widziałem płytki strumyczek złocistej cieczy płynący na dnie. Ropa w tej gigantycznej rurze miała zaledwie kilkanaście centymetrów głębokości.
Rozpocząłem rozmowę z Panem.
– Co mi pokazujesz? – zapytałam.
– To jest obraz przepływu Ducha Świętego w twoim życiu — odpowiedział.

To nie był zachęcający obraz! Przepustowość rurociągu była ogromna — wystarczająca, by przetransportować tryskającą rzekę ropy. Jednak widać było tylko strużkę oleju. Potem zauważyłem jeszcze coś: wzdłuż boków rurociągu ustawiono kilka dużych zaworów, a każdy z nich był zamknięty.
Zapytałem Pana:
– Co to za zawory i dlaczego są zamknięte?
Jego odpowiedź mnie oszołomiła.
– One reprezentują czasy, kiedy powiedziałeś Mi nie. Dlaczego miałbym zwiększać poziom namaszczenia, skoro nie możesz go użyć?

Continue reading

W świecie genderowego zamieszania potrzebujemy miłości Jezusa

W czasach, gdy jako dziecko dorastałem w Alabamie, uczono mnie, że są dwie płcie. Nauczyłem się czytać korzystając z popularnych książek „Dick and Jane”, mieliśmy łazienki dla dziewcząt i łazienki dla chłopców. Moja nauczycielka z pierwszej klasy, Mrs. Mizelle, nie pozwoliłaby w 1964 roku korzystać chłopcom z damskiej łazienki – a rodzice uczniów zaprotestowali by gorąco, gdyby pozwoliła.

Niemniej, teraz rzeczy mają się inaczej.
Już myślałem, że oficjalnie są zapisane tylko 64 rodzaje płci – takich jak „gender fluid” (płynna płeć), „pansexual,” „bigender” oraz „genderqueer”, na TikToku pojawiło się wideo nagrane przez kogoś nazywającego się Bunny (Króliczek), wyjaśniającego terminy takie jak: „genderfae” („nonbinary identity with no feelings of masculinity”) , „genderfaun” („no feelings of femininity”), wraz z : „genderfaer” oraz „genderflor.”

Jeśli drapiesz się po głowie co do tych opisów, zauważ, że mamy również nową listę zaimków do zapamiętania. Niektórzy chcą, żeby się do nich odnosić tak: „ze” czy „zir”, „xe” czy „xem”, jak również „oni” czy „ich”.
Ten fenomen transgender nie ma sensu dla ludzi, którzy zakładają, że żyjemy w dwuskładnikowym świecie, w którym mężczyźni są mężczyznami, kobiety kobietami, a wszyscy akceptują naukowe zasady biologii.
Nie żyjemy już w danym świecie. Pomimo tego, że nieustannie przypomina nam się o tym, abyśmy „szli za nauką” kiedy chodzi o szczepionki, wirusy i globalne ocieplenie, mamy ją ignorować, gdy chodzi o gender.

Continue reading

Kiedy jest czas, aby opuścić Kościół?

Jeśli w twoim kościele występuje którykolwiek z tych znaków, zmierzaj do drzwi.

(Gearstd/Getty Images)

Pewien mój przyjaciel z Anglii  poprosił mnie ostatnio o radę w poważnym dylemacie. Jego pastor miał pozamałżeńskie romanse, mimo to nigdy po ujawnieniu skandalu nie ustąpił. Mój przyjaciel czuł się coraz bardziej niewygodnie, a zaalarmowany został, gdy nękany problemami pastor ogłosił, że w weekend zamierza wkładać ręce na każdego członka kościoła, aby udzielić „specjalnego objawienia”.

Ten pastor miał pewną bazę lojalnych fanów, lecz niedzielny tłumek kurczył się, ponieważ śmierdziało problemami. Ludzie wiedzieli, że nie jest w porządku, aby ten człowiek pozostawał w przywództwie, nie przyjmując osobiście żadnej poważnej posługi duszpasterskiej. Poleciłem przyjacielowi, że popędził w kierunku drzwi.
Nigdy wśród licznych moich podróży nie znalazłem doskonałego kościoła, lecz są kościoły, które zasługują na to, aby je nazwać niezdrowymi. Choć wierzę, że nie powinniśmy zbyt szybko rezygnować z kościoła, jest kilka ostrzegawczych znaków, które powinny zatrzymać nas, abyśmy zadali sobie pytanie czy nie powinniśmy znaleźć lepszego pastwiska.

Brak odpowiedzialności. Tam gdzie jest wielu doradców jest bezpiecznie (p. Przyp 11:14). Znacznie mniej bezpiecznie – a może nawet niebezpiecznie – jest wtedy, gdy kościół prowadzony jest przez przywódcę, który się całkowicie izoluje. Wszyscy liderzy powinni być graczami zespołowymi. Powinni starać się o rady kompanów, jak też siwowłosych mężczyzn i kobiet, których mądrość nabyta jest doświadczeniem. Jeśli pastor czy lider nie jest otwarty na korektę i nadzór nad finansami zmierza ku ruinie. Jeśli pozostaniesz w takim kościele możesz rozbić się razem z nim.

Duchowy elitaryzm. Zdrowi liderzy kochają całe ciało Chrystusa. Strzeż się każdego kościoła, który twierdzi, że ma „wyłączne” objawienie czy wskazuje na swoją wyższość nad innymi chrześcijanami. W taki sposób zaczynają się kulty. Jeśli pastor kiedykolwiek zrobi taką uwagę to najwyższy czas na to, aby strzepnąć kurz ze stóp i ruszyć dalej. Ugruntowana niemoralność. Apostoł Paweł nakazał liderom wymuszanie biblijnej dyscypliny. Musi to być czynione z łagodnością (p. Ga 6:1), lecz mimo wszystko ze zdecydowaniem, ponieważ przeciwnik chce przeniknąć kościół przy pomocy moralnego kompromisu. Jeśli pastor jest zaangażowany w cudzołóstwo czy perwersję i nadal głosi, równocześnie odmawiając przyjęcia karcenia, jego niepokutujący duch wpłynie na całe zgromadzenie, i możesz spodziewać się tego, że niemoralność będzie się rozpowszechniać. Nie daj się skalać.

Autorytarny duch. Zdumiewa mnie to, jak wiele duchowych nadużyć jest tolerowane współcześnie w kościele. Nie ma doskonałego pastora i wszyscy musimy wykazywać cierpliwość wobec upadków innych, lecz jeśli przywódca kościoła jest werbalnie napastliwy wobec swego zespołu czy członków zgromadzenia, bezpośrednio łamie Pismo. Apostoł Paweł nauczał, że przywódcy kościoła nie mają być „gniewni” czy „kłótliwi”, lecz „powściągliwi” i „łagodni” (p. 1Tym 3:2-3). Jeśli twój pastor nie jest w stanie kontrolować swego gniewu czy nie chce pokutować z dyktatorskiego stylu, lepiej znaleźć innego.

Nieposkromiona chciwość. Paweł daje wyraźnie do zrozumienia, że lider nie ma po co brać się za służbę, jeśli nie jest „wolny od miłości do pieniędzy” (1Tym 3:3). Niemniej, wywróciliśmy współcześnie ten wymóg do góry nogami. Daliśmy chciwym szarlatanom dostęp do linii lotniczych i pozwoliliśmy im skorumpować kościół głoszeniem skupionym na pieniądzu. Pastor nie musi żyć w ubóstwie, lecz jeśli naciska na to, żeby żyć w zbytku – manipuluje ludźmi w czasie zbierania pieniędzy, aby wycisnąć pieniądze z ich portfeli na zapłacenie za swoje zabawki – to ty wspierasz jego nałóg.

Fałszywe doktryny i manifestacje. O ile pastor powinien być otwarty na spontaniczną pracę Ducha Świętego to musi również  strzec trzodę przed zwiedzeniem. W wielu segmentach dzisiejszego ruchu charyzmatycznego dziwaczne wpływy New Age zostały z całego serca przyjęte, i wygląda na to, że chrześcijanie pozbyli się daru rozeznawania. Jeśli kościół skupia się na objawieniach jakiegoś szczególnego proroka, czy idzie w dziwacznym kierunku – kosztem solidnej doktryny – powinieneś udać się szybko gdzieś indziej.

Kultura pychy. Niektórzy przywódcy kościoła mają tak niskie poczucie bezpieczeństwa, że, aby funkcjonować, fabrykują wokół siebie poczucie ważności. Otaczają się ochroniarzami, „giermkami”, agentami i asystentami, nigdy nie budując szczerych relacji z członkami swego kościoła. Uważają, że w kościele chodzi tylko o ich sceniczne przedstawiania, więc polegają na głośności, teatralnych gestach, ubraniach i wielkim wejściu, co ma zrobić wrażenie na kościele, zamiast być normalnymi, osiągalnymi, dostępnymi sługami.

Obecnie duch oszczerstwa szaleje przeciwko wierzącym

Logo_Charisma_propheticinsight
26.02.2016

Jennifer LeClaire

Oszczerstwo „kłamliwa wypowiedź, mająca na celu skompromitowanie, poniżenie lub ośmieszenie kogoś” (Słownik Języka Polskiego). Oznacza to szkalowanie, złośliwość, oczernianie, obmawianie, fałszywe oskarżanie, co przy pomocy wyszukanych wyrazów jest atakiem na cudzą reputację.

Duch oszczerstwa atakuje w strategicznych okresach, a teraz jesteśmy właśnie w takim czasie. W ciągu ostatnich kliku tygodni byłam świadkiem tego jak niewiasty i mężowie Boży byli atakowani przez ludzi działającym w tym fałszywym, morderczym duchu, co równocześnie zasmucał mnie jak i porusza.

Oszczerstwo to wypowiedź oparta na kłamstwie, które sprawia, że ludzie mają o kimś innym złą opinię. Jakiś czas temu zajmowałam się tym oszczerczym oskarżycielem braci i właśnie wrócił w bardziej stosownej porze.

W ciągu ostatniego tygodnia byłam oskarżana o to, że mam ducha Izabel, o plucie na kościoły, przeklinanie pastorów, że jestem lesbijką, że rozbijam i okradam kościoły, że nie chcę współpracować z pastorami w swoim mieście nad przebudzeniem i jeszcze kilka innych rzeczy według wyboru. To czas na radość! Wygląda na to, że robię dobrą robotę, skoro Jezus powiedział, że będą kłamać na nasz temat z Jego powodu, podobnie jak o Nim rozpowszechniano kłamstwa. Im więcej ludzi rozgłasza groteskowe kłamstwa i pogłoski, tym bardziej będę wynosić Jezusa.

Oszczerstwo „kłamliwa wypowiedź, mająca na celu skompromitowanie, poniżenie lub ośmieszenie kogoś” (Słownik Języka Polskiego). Oznacza to szkalowanie, złośliwość, oczernianie, obmawianie, fałszywe oskarżanie, co przy pomocy wyszukanych wyrazów jest atakiem na cudzą reputację.

Duch oszczerstwa atakuje w strategicznych okresach, a teraz jesteśmy właśnie w takim czasie. W ciągu ostatnich kliku tygodni byłam świadkiem tego jak niewiasty i mężowie Boży byli atakowani przez ludzi działającym w tym fałszywym, morderczym duchu, co równocześnie zasmucał mnie jak i porusza.

Oszczerstwo to wypowiedź oparta na kłamstwie, które sprawia, że ludzie mają o kimś innym złą opinię. Jakiś czas temu zajmowałam się tym oszczerczym oskarżycielem braci i właśnie wrócił w bardziej stosownej porze.

W ciągu ostatniego tygodnia byłam oskarżana o to, że mam ducha Izabel, o plucie na kościoły, przeklinanie pastorów, że jestem lesbijką, że rozbijam i okradam kościoły, że nie chcę współpracować z pastorami w swoim mieście nad przebudzeniem i jeszcze kilka innych rzeczy według wyboru. To czas na radość! Wygląda na to, że robię dobrą robotę, skoro Jezus powiedział, że będą kłamać na nasz temat z Jego powodu, podobnie jak o Nim rozpowszechniano kłamstwa. Im więcej ludzi rozgłasza groteskowe kłamstwa i pogłoski, tym bardziej będę wynosić Jezusa.

Odwagi dodaje mi fragment z Kazania na Górze: „Błogosławieni jesteście, gdy wam złorzeczyć i prześladować was będą i kłamliwie mówić na was wszelkie zło ze względu na mnie! Radujcie i weselcie się, albowiem zapłata wasza obfita jest w niebie; tak bowiem prześladowali proroków, którzy byli przed wami” (Mt 5:11-12).

Continue reading

Myśli Mesjańskiego Żyda o Bożym Narodzeniu

charismanews

Przez lata ciągle spotykam licznych chrześcijan, którzy zasmuceni są tym, że ich bliscy nagle ogłosili, że nigdy już nie będą obchodzić Bożego Narodzenia!

Ci mający dobre intencje, lecz niech nadmiernie gorliwi wierzący, częstą wiążą to z mesjańskim judaizmem. Efekt końcowy jest taki, że ci pierwsi mają przekonanie, iż mesjańscy Żydzi prowadzą krucjatę na rzecz wykończenia chrześcijaństwa. Bez względu na to czy Boże Narodzenie ma pogańskie korzenie, czy nie, nie da się przekonać swoich bliskich głosząc im, że teraz są poganami bądź, że obchodzą pogańskie święta.
Jeśli w jakiejś rodzinie istnieje długa tradycja obchodzenia wraz z duża rodziną Bożego Narodzenia to nie widzę żadnego powodu, aby ktoś, kto doszedł do innego wniosku, przerywał tą tradycję. Rodzina jest zbyt ważna. Ostatnio byłem w żydowskiej synagodze śpiewając wraz z 40 Żydami, którzy nie podzielają mojej wiary w Jeszua, pieśni o Stworzycielu. Nie był to czas na to, aby głosić, lecz na to, aby być światłem. Byłem tam obecny po to, aby uhonorować mego kuzyna, który brał ślub tydzień wcześniej. Pomimo tego, że zdecydowanie nie zgadzamy się w sprawie Mesjasza, chciałem pozyskać teściów, a nie odpędzić ich. Mając to na myśli napisałem na blogu kilka tekstów dotyczących Bożego Narodzenia.

W 1999 roku mieszkaliśmy na Ukrainie, gdzie pracowaliśmy z Messianic Jewish Bible Institute, szkoląc liderów do służby wśród Żydów. Gdy przychodził czas Bożego Narodzenia, zostaliśmy zaproszeni wraz z 30 innym obcokrajowcami pracującymi na Ukrainie na uroczystości. Wpadli na taki pomysł, aby obejść dookoła i pytać każdego o jego najbardziej ulubione wspomnienia ze świąt Bożego Narodzenia. Złapali zadyszkę, gdy powiedziałem, że nie mam żadnych, „Nigdy nie obchodziłem Bożego Narodzenia”. Umysłowe twarde dyski zaczęły pękać.

A to jest proste, jestem Żydem, nie dorastałem z Bożym Narodzeniem. Nie mam żadnego duchowego czy kulturalnego powiązania. Niemniej, mam kilka rzeczy dotyczących tych świąt, którymi chciałbym się podzielić zarówno z Żydami jak i poganami. Nie jestem niszczycielem Bożego Narodzenia. Myślę (mam nadzieję!), że mój punkt widzenia będzie dla ciebie zrównoważony, że potwierdzi pewne rzeczy i naświetli inne. A więc, punkt po punkcie.

1. Nie ma Bożego Narodzenia w Biblii, ani nie ma czasu narodzin Jeusza. Nie ma też Chanuki, jeśli o to chodzi, a uwielbiam ją obchodzić. Nie ma polecenia obchodzenia urodzin Mesjasza, lecz to nie znaczy, że nie powinniśmy tego robić. W moim życiu jest wiele tradycji, które oddają Bogu cześć, które nie są zalecane w Biblii. J 10:22 mówi nam, że Jeszua obchodził wspomniane wcześniej, pozabiblijne święto Chanuki. Jeśli jednak chodzi o Boże Narodzenie, należy to powiedzieć, że przez stulecia nigdy nie przyszło do głowy pierwszym wierzącym, że powinni świętować Jego narodziny, ani też nie wiedzieli, kiedy się urodził.

„Bez biblijnego polecenia, aby to robić i bez informacji na podstawie ewangelii co do konkretnej daty, dopiero w IV wieku liderzy w Rzymie przyjęli to święto” (click for source).

Gdybym miał zgadywać – a nie jestem ekspertem w tej sprawie – Jeszua urodził się tuż przed Paschą, a oto w skrócie dlaczego.

Zachariasz, który był ojcem Jana Chrzciciela, był kapłanem. Zgodnie z przesłaniem Łukasza jest tylko pięć możliwości, w czasie których ktoś z grupy Abiasza, w tym Zachariasz, mógł posługiwać. Mogło to być albo w czasie jednego z trzech świąt, albo w dziesiątym tygodniu od początku roku bądź dziewiątego tygodnia po Rosz Haszana.

Zakładając, że Elżbieta poczęła wkrótce po powrocie Zachariasza ze świątyni do domu

z pewnością jedna z tych dat (święto namiotów), mogłoby prowadzić do urodzin w zimie. Wiemy, że Jeszua urodził się 15 miesięcy po poczęciu Elżbiety, jako że Miriam poczęła w 6 miesiącu ciąży Elżbiety.

Niemniej, wydaje się mało prawdopodobne, aby pasterze znajdowali się na zewnątrz w zimną i prawdopodobnie morką zimową noc. Bardziej sensowne byłoby, gdyby byli ze swymi owcami cieplejszą wiosną, w czasie przygotowania do Paschy, gdy owce były potrzebne w całej Jerozolimie. Jak podaje Dr Ziony Zevit, w tym czasie był też okres kocenia się owiec.

Jest mało prawdopodobne, aby Cezar August wezwał do spisu w środku zimy, kiedy to deszcze mogły spowodować znaczne utrudniania w podróży. Choć wiosną też mogło padać wydaje się to mniej prawdopodobne w marcu/kwietniu i jest znacznie cieplej.

Może być sensowne uznanie, że Jeszua nie tylko zmarł jako baranek Boży w czasie Paschy, lecz również narodził się w tym czasie jako Baranek Paschalny.

Oczywiście, to tylko hipotezy, ale całkiem dobre.

Continue reading

Odpowiedź wierzącej w Mesjasza Żydówki dla chrześcijan negujących Boże Narodzenie

charismanews
W tym okresie roku często jesteśmy pytani o to czy wierzymy, że chrześcijanie powinni obchodzić Boże Narodzenie.

Wskazuje się zwykle na to, że zastępuje ono żydowskie korzenie wcielenia Mesjasza przez ludowe zwyczaje pochodzące z pogaństwa bądź towarzyszące pogańskim bóstwom. Zwykle tych ludzi martwi to, w jakim stopniu Boże Narodzenie skupia się wokół materialnej chciwości oraz obżarstwa. Nie mogę powiedzieć, że nie zgadzam się z tym, lecz …

jeśli chodzi o dyskusję to myślę, że jest co najmniej 10 powodów tego, że chrześcijanie powinni ciągle obchodzić święta Bożego Narodzenia. Poniżej wyliczyłam je w duchu Rzm 14:5 „jeden robi różnicę między dniem a dniem, drugi zaś ocenia każdy dzień jednako, niechaj każdy pozostanie przy swoim” wyliczyłam”.

1. Zbawiciel ludzkości przyszedł z nieba na ziemię jako niezrównany dar od Boga godzien tego, aby być czczony bardziej niż jakikolwiek inny. Całkiem możliwe, że to On począł ten okres.

2. W czasie Bożego Narodzenia świadectwo Jeszua brzmi po całym świecie.

3. Żydzi i inne grupy mogą być w tym czasie w unikalny sposób pozyskane dla ewangelii. Sama oddałam Mu życie w czasie tych świąt 40 lat temu.

4. Boże Narodzenie może pomóc zachować i utrzymać ten przekaz chrześcijaństwa w epoce, gdy upada religijna wolność. Niektórzy amerykańscy konserwatyści żydowscy właśnie z tego powodu stali się zdecydowanymi zwolennikami świąt Bożego Narodzenia.

5. Wraz z Bożym Narodzeniem przychodzi Adwent, miesiąc duchowego skupienia się, co ogólnie rzecz biorąc jest znacznie mniej światowe w swym wyrazie.

6. Bożenarodzeniowe tradycje mogą zbliżać do siebie rodziny.

7. Większość wierzących zna niektóre pogańskie, materialistyczne i inne światowe korzenie, owoce i pułapki tych świąt. Ta wiedza może uwolnić ich do obchodzenia tych świąt w znacznie większym skupieniu na Jeszua.
8. Najprawdopodobniej Boże Narodzenie pozostanie co najmniej przez jakiś czas częścią zachodniej kultury. Jeśli sprawiedliwi nie zachowają jego prawdziwego znaczenia to świecki system wyeliminuje je całkowicie.

9. Jeśli chrześcijanie przestaną obchodzić Boże Narodzenie, skutek będzie taki, że w pewnych opornych na ewangelię środowiskach w ogóle nie będzie się wspominało o chrześcijaństwie.

10. Całkiem możliwe, że Bogu podoba się to, gdy ogólnoświatowa uwaga jest kierowana na Jego Syna jeden dzień w roku.

_______________________

Sandra Teplinsky jest wierzącą w Mesjasza Żydówką od 1979 roku. Jest prezydentem Light of Zion, organizacją docierającą do Izraela, oraz kościoła w Południowej Kalifornii i Jerozolimie. Jest ordynowanym duchownym, proroczym konferencyjnym mówcą, napisała kilka książek i liczne artykuły na temat Izraela i kościoła.