“Jeśli chcesz….”
Człowiek, który chciał zostać uzdrowiony wypowiedział te słowa do Jezusa, a Jego odpowiedź brzmiała: “Oczywiście, że chcę.”
Gdzieś ukryte są w Biblii trzy wersety, które mogą zmienić twoje życie TERAZ … DZIŚ!
Jezus Chrystus ten sam, wczoraj, dziś i na wieki – Hebr. 13:8.
Uchwycenie znaczenia tego pierwszego wersetu może zmienić nas z pozycji religijnego i historycznego widzenia tego, kim Jezus był, włącznie cudami, których dokonywał, jakieś dwa tysiące lat temu, na….. będącego cudem TERAZ …. DZIŚ! Innymi słowy, Ten, który żył “wtedy”, chce czynić te same rzeczy dziś.
To prowadzi nas do następnego fragmentu:
Bogactwo chwały tej tajemnicy, którą jest Chrystus w nas, nadzieja chwały – Kol. 1:27
Religijny punkt widzenia, bez względu na to jak poprawny, tego kim On jest jest/był może ograbić nas z potencjału jakim jest Jezus w każdym, kto uwierzy w Niego. Zrozumienie tego w stosunku do Jezusa jest istotne do zrozumienia, co Jezus zapowiedział tym, którzy uwierzą w tym sensie w jakim On używał słowa “wierzyć”. Jezus nie mówił o intelektualnym pojęciu Jego preegzystencji (przed Jego narodzeniem się jako człowieka), lecz mówił o wykonywaniu tego, co On zapowiedział, że będziemy robili, jeśli pójdziemy poza religijne zrozumienie, kim Jezus Chrystus jest. To co powiedział, było przeznaczone dla KAŻDEGO, jeśli wejdziemy do rzeczywistości wiary, o której Pan mówił. Oto trzeci fragment:
Każdy, kto wierzy we mnie, ten także dokonywać będzie uczynków, które Ja czynię– J. 14:12
Religijni ludzie stracili sposób w JAKI Jezus czynił cuda i to, w jaki sposób my możemy czynić te same dzieła. Gotowi? JEZUS NIE ROBIŁ TYCH UCZYNKÓW! Tak jest, Jezus powiedział, “Ojciec we mnie czyni swoje dzieła” Ci z nas, którzy żyją w rzeczywistości cudów, nie czynią niczego. Ojciec w nas czyni swoje dzieła. Ojciec nie ma względu na osobę, ogłasza Biblia. Innymi słowy, to, co Ojciec robi przeze mnie, będzie robił i przez ciebie. Nie ma to nic wspólnego z byciem “dobrym” w sensie jaki nadają temu słowu religijni ludzie. W rzeczywistości koncentrowanie się na ludzkiej dobroci działa odstraszająco na proces docierania do miejsca, w którym robimy to, co Jezus powiedział, że KAŻDY może i będzie robił. Jezus powiedział:
– Czemu nazywasz mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko Bóg jedynie.
Kapujesz?