#
Drodzy przyjaciele,
Proszę módlcie się o nasz naród i o Izraela w związku ze zbliżającą
się konferencją w Annapolis. Poniższy e-mail napisany przez przyjaciół
z Izraela, może być pomocnym podsumowaniem sytuacji. Nie rozumiemy tego,
dlaczego przywódcy naszego kraju (USA) tak nieustannie naciskają na
Izraela, aby podjął on działanie, które z pewnością doprowadzą do
większych strat w ludziach a nawet będą zagrożeniem dla samego istnienia
Izraela, ziemi rodzinnej danej przez Boga Swym wybranym ludziom. Niestety,
za każdym razem, gdy Stany Zjednoczone naciskają na Izrael w taki sposób,
odbywał się osąd naszego kraju, którego czas był potwierdzeniem, że
Pan nie chce podziału Izraela.
Więcej na ten temat:
http://watch.org/ .
Shalom!
Nola
nola.wood@sbcglobal.net
Drodzy w Panu
Zbliżająca się konferencja w Annapolis jest zaplanowana, aby
sprowadzić na jedno miejsce premiera Ehud Olmerta i innych rządowych urzędników
reprezentujących Izraela, palestyńskie władze z szefem Mahmoud Abbasem i
jego delegacją oraz reprezentantami licznych arabskich krajów i jeszcze
kilku innych państw. Stany Zjednoczone goszczą tą konferencję a sekretarz
stanu Condoleezza Rice będzie służyć jako przewodnicząca tego spotkania.
Sekretarz Rice w ostatniej swojej mowie podczas pobytu w Izraelu podkreślała,
że uważa powodzenie tej konferencji za absolutnie istotne dla rozwiązania
izraelsko-palestyńskiego konfliktu i tak naprawdę żywotne dla ustanowienia
pokoju na Środkowym Wschodzie. Zadeklarowała, że jej rząd jest zdecydowany
zrobić wszystko, co w jego mocy, aby doprowadzić do powodzenia dwu-państwowego
rozwiązania obecnego konfliktu: Izraelowi i Palestynie żyjących obok siebie
w pokoju i bezpieczeństwie. Nie jest tajemnicą, że prezydent Bush jest bardzo
oddany sprawie powodzenia tego programu, który jest katastrofą jego
rządów dwóch kadencji; spuścizny, którą chce zostawić
jako swoje dziedzictwo.
Wierzymy, że ta konferencja stanowi śmiertelne zagrożenie dla
bezpieczeństwa Izraela i w żaden sposób nie przysłuży się do rozwiązania
izraelsko palestyńskiego konfliktu. Tak więc, ostrzegamy was, jako wierzących
w Jeshua i naszych przyjaciół, pomocników w modlitwie, abyście
modlili się o to, aby Bóg zainterweniował krzyżując wysiłki tych,
którzy będą narzucać ustępstwa, jakich żąda się od Izraela. Te ustępstwa
przywrócą Izraelowi granice ustanowione w ugodzie o przerwaniu ognia
z 1948 roku, co oznacza, że Izrael odda Judeę i Samarię, swoje biblijne rodzinne
ziemie, podzieli Jerozolimę, oddając jej wschodnią część palestyńskiej władzy
jako ich stolicę, podda Palestyńczykom Wzgórze Świątynne wraz ze Wschodnią
Ścianą i zgodzi się na prawo do powrotu uchodźców arabskich, którzy
uciekli z terenów obecnie zajmowanych przez Izrael w 1948 roku, co
szacuje się na 4 miliony ludzi. Dodatkowo Abbas domaga się zwolnienia z izraelskich
więzień 2000 palestyńskich więźniów, z których wielu ma krew
Żydów na swoich rękach.
Te żądania są receptą na całkowite zniszczenie Izraela. Nie
wierzymy w to, aby Bóg dopuścił do unicestwienia Izraela, lecz wierzymy,
że jest możliwe, aby obecny, bardzo słaby rząd premiera Olmerta został przymuszony
do tych ustępstw, które w efekcie będą kosztowały życie wielu Izraelitów,
zarówno żołnierzy jak i cywilów, i spowodują wyrzucenie do
20 000 Izraelitów z ich domów.
Skoro Palestyńczycy nie zrobili niczego, aby powstrzymać terrorystyczne
ataki, które obecnie trwają codziennie w postaci rakietowych ataków
na izraelskie miasta (zob. dramatyczne opisy codziennych wydarzeń
– Israel Maoz
Report – lipiec 07 – przyp.tłum) i napadów na izraelitów
wzdłuż dróg i w różnych miejscach, a skoro nie dotrzymali żadnej
ze swoich poprzednio podpisanych umów, jak można im zaufać, że dotrzymają
jakiejkolwiek umowy, która będzie efektem tej konferencji? Izrael
udaje się na tą konferencję z głównym żądaniem, którym jest
uznanie przez Palestyńczyków prawa Izraelitów do istnienia Żydowskiego
Państwa. W zeszłym tygodniu Saeb Erekat, głównym mówca i negocjator
Palestyńczyków bardzo dobitnie przekazał w wywiadzie dla wiadomości,
że Palestyńczycy nie chcą tego. Sam Abbas przemawiając na uroczystości pogrzebowej
Jassera Arafata, zadeklarował, że jest oddany kontynuowaniu kursu Arafata,
co wyraźnie oznacza zanik państwa żydowskiego, nawet gdyby miało to być osiągnięte
stopniowo przez dłuższy okres czasu.
Dziwi nas to, dlaczego prezydent Bush, sekretarz Rice i inny
zachodni przywódcy, którzy stoją za dalszym podziałem ziemi
Izraela i poddaniu ogromny jej części Arabom, upierają się, że jest sposób
na osiągnięcie pokoju, podczas gdy deklaracje i konsekwentne działania Arabów
zaprzeczają takiemu założeniu.
Bez względu na to jakie są prawdziwe motywy stojąca za obecną
presją na Izraela, aby ustąpił i to w taki sposób, który narazi
jego ludzi na ogromne zagrożenie, my możemy modlić się z przekonaniem, gdy
stajemy na obietnicach Bożego Słowa.
Psalm33:10-11) Pan unicestwił
plan narodów, wniwecz obrócił zamysły ludów. Plan Pana
trwa na wieki, Zamysły serca jego z pokolenia w pokolenie. Namawiamy
to modlitwy, aby ten bezprawny plan, który zaliczmy do „umowy ze śmiercią”
z Iz 28:15 i 18, został unicestwiony. Prosimy, abyście przyłączyli się do
nas w wołaniu do Pana, aby wzbudził prawych przywódców, takich,
na jakich bardzo nie zasługujemy, którzy będą zainteresowani prawdziwym
służeniem Izraelowi, a nie zwykłym postępem swoich politycznych karier. Módlcie
się wraz z nami o to, aby serca coraz większej ilości Izraelitów zaczęły
zwracać się do Pana, skoro ludzkie wysiłki zaprowadzenia pokoju zawodzą.
Bądźcie pewni, że my staniemy w modlitwie w wyłomie, aby oglądać interwencję
Pana w cudowny, całkowicie odkupieńczy sposób. Jest to godzina nie
tylko ogromnego kryzysu, lecz również wielkiej duchowej możliwości.
Iz 62:6b-7: Wy, którzy wyznajecie Pana,
nie milczcie! I nie dajcie mu spokoju, dopóki nie odbuduje Jeruzalemu
i dopóki nie uczyni go sławnym na ziemi!
Wasi w zwycięskiej modlitwie
Avi and Leah Brickner