Brinsmead Robert D.
Dziesięć Przykazań zasługuje na szacowne miejsce wśród większości celebrowanych dokumentów świętej historii. Przez tysiące lat Żydzi szanowali je jako słowa przymierza zawartego między Bogiem a ich ludem na Górze Synaj. Chrześcijański kościół również rozpoznał to, że Dekalog zawiera podsumowanie deklaracji o moralnych obowiązkach spoczywających na całej ludzkości. Kościół korzystał z Dziesięciu Przykazań jako katechizmu od czasów Augustyna i ta praktyka została jeszcze wzmocniona po Reformacji.
Od czasu do czasu podnoszono głosy w kościele na rzecz wyeliminowania Dziesięciu Przykazań jako nieprzyjaznych dla chrześcijańskiego nauczania. Lecz tak jak kościół katolicki utrzymał Stary Testament
uznając jego wartość dla chrześcijańskich zaleceń, tak też zachował Dziesięć Przykazań z tego samego powodu (2 Tym. 3:16).
Tacy wielcy nauczyciele chrześcijańskiego kościoła jak Ireneusz, Augustyn i Luter uznawali wartość korzystania ze Dziesięciu Przykazań.
Zrozumieli oni, że ten dokument przymierza, który Bóg dał hebrajskiemu narodowi musi być interpretowany po chrześcijańsku i na dodatek dostosowany do nowej sytuacji, jaka zaistniała wskutek przełomu jakim była nowa era Mesjasza. Lecz gdy kościół zaakceptował żydowskie Pisma Święte,
został wystawiony na te same zagrożenia złego ich używania, które były udziałem Żydów. Tak, adopcja Dziesięciu Przykazań niosła ryzyko ich niewłaściwego wykorzystania. Powstały pewne popularne mity wokół Dziesięciu Przykazań w niektórych chrześcijańskich kościołach. Te mity nie są nieszkodliwe i dlatego powinno się im rzucić wyzwanie, ponieważ stanowią one poważny błąd w rozumieniu chrześcijańskiej ewangelii i postawy kościoła wobec chrześcijańskiej etyki.
Mit 1: Dziesięć Przykazań jest Boskim Prawem danym wszystkim ludziom we wszystkich czasach.
Dziesięć Przykazań pojawia się w opowiadaniu (narracji) mówiącym o Bogu, który zawiera przymierze z Izraelem. Są one nazwane ” słowami przymierza” (Wyj. 34:28), „jego przymierzem” (Powt. 4:13) i „Świadectwem” (Wyj. 34:29). Badania prowadzone przez ostatnie trzydzieści lat ustaliły, że dziesięć przykazań jest formą Hetyckiego traktatu zwierzchnictwa feudalnego 1. Jak Meredith Kline sugeruje, że Dekalog był traktatem, który został zawarty między wielkim Królem a narodem Izraela. We wstępie i
historycznym prologu (typowa hetycka forma traktatu) Bóg przemawiał do Izraela, mówiąc, ” Jam jest Pan, Bóg twój, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej, z domu niewoli” (Wyj. 20:2). Faktyczne przykazania, które następują dalej ustanowiły warunki umowy zobowiązania, które przymierze narzucało Izraelowi.
Sampey ma rację, gdy mówi, że: „Dekalog w pierwszym rzędzie był skierowany do Izraela, a nie do wszystkich ludzi”2 Harrelson nazywa Dziesięć Przykazań „streszczeniem wymagań przymierza między Jahwe i Izraelem do Dziesięciu Przykazań” 3.
Musimy utrzymać biblijną terminologię w tej sprawie. Dekalog jest nazwany „przymierzem” (Wyj. 34:28)–to jest, Mojżeszowe lub Stara Przymierze. Dokładnie mówiąc, Stary Testament (przymierze) to nie trzydzieści dziewięć ksiąg, które noszą tą nazwę w naszej nowoczesnej Biblii. Te księgi są dokumentami, które wyrosły z owego przymierza. Samo przymierze to Dziesięć Przykazań (Powt. 4:13). Dlatego Paweł jest terminologicznie poprawny kiedy identyfikuje Stare Przymierze z tym co „zostało wyryte literą na kamieniu” (p. 2 Kor. 3:6-11).
Według Księgi Powtórzonego Prawa 5:2-4 Pan nie dał tego przymierza (Dziesięciu Przykazań) ojcom hebrajczyków. Paweł na pewno umiał odróżnić przymierze dane Abrahamowi od tego danego 430 lat później na górze Synaj (Gal. 3:16-19; 4:24-26). Jako przymierze, Dziesięć Przykazań, było adresowane do narodu Izraela na jego drodze do obiecanej ziemi (Wyj. 20:12). Izrael miał radować się z przykazania
sabatu jako wyrazu wolności w stosunku do ich niewoli w Egipcie (Powt. 5:15). Powinno być jasne, że Dekalog jest historycznie uwarunkowany i zawiera kultowe elementy dostosowane do położenia
narodu Izraela.
Sampey mądrze mówi:
Jest możliwe, zatem, że nawet w Dziesięciu Przykazaniach są elementy szczególne dla Mojżeszowego systemu i których nasz Pan i Jego apostołowie nie mogli uczynić częścią wiary i obowiązku dla chrześcijan 4.
Nie znamy żadnego biblijnego stwierdzenia, które głosiło by, że Dziesięć Przykazań to Boże prawo dla wszystkich ludzi po wszystkie czasy. Nowy Testament czasami cytuje kilka z przykazań Dekaloegu z tak zwanych drugich tablic, lecz nigdzie nie naciska na to, że chrześcijanie są związani do przyjęcia całego Dekalogu jako zasady ich życia.
Powstaje pytanie: dlatego chrześcijański kościół uhonorował Dziesięć Przykazań w ogóle, skoro zawierają elementy kultowe, dotyczące tylko do narodu Izraela. Obok tych kultowych elementów, zwrócono uwagę na to, że Dziesięć Przykazań w wielkiej mierze dotyczy moralnych zasad, których
zachowanie jest, oczywiście, obowiązkiem wszystkich ludzi. Mówimy „oczywiście”, ponieważ dobrze zostało udokumentowane, że starożytni sąsiedzi Izraela (Egipt, Babilon i Asyria) mieli prawa znacznie podobne do etycznych warunków umowy Dziesięciu Przykazań. Żydowska tradycja mówiła że siedem z Dziesięciu Przykazań było znanych synom Noego i zawsze obowiązywało wszystkich ludzi5.
Ponieważ moralna świadomość człowieka zgodzi się z moralnymi i etycznymi przykazaniami zawartymi w Dekalogu, teologowie, zaczynając od lreneusza, często nazywali je „prawem naturalnym”. Skoro Dziesięć Przykazań dostarcza takiej zwięzłego i wygodnego streszczenia „naturalnego prawa,” chrześcijański kościół zawsze doceniał ich znaczenie. Ale takie rozumienie wartości Dziesięciu Przykazań różni się znacznie od bardziej sztywnego i systematycznego nastawienia umysłu, które chce zachować cały dokument w niezmienionej formie. Nowy Testament nigdzie nie głosi, że chrześcijanie powinni odnosić się do Dziesięciu Przykazań w ten sposób; ani nie było to nauczanie ojców wczesnego kościoła, który nastąpił po czasach apostołów6.
Mit 2: Dziesięć Przykazań stanowi najwyższy wyraz Bożej woli dla ludzi
Niektórzy postrzegali Dziesięć Przykazań tak, jak gdyby były one ostatecznym biblijnym wyrazem Bożej woli, lecz taka postawa jest całkowitym zaprzeczeniem roszczeń Chrystusa. Każde objawienie Boga, które było przed Chrystusem jest wstępem, jest zakryte i częściowe. Chrystus jest pełnym wyrazem woli Ojca (Kol. 2:9). On jest ostatecznym Słowem Boga skierowanym do rodzaju ludzkiego (Jn. 1:1, 2; Hebr. 1:1-3). Jedną z głównych tez Ewangeli Jan jest pokazać, że Jezus usunął Prawo z centralnej pozycji, którą zajęło ono w judaizmie. Jezus zajął jego miejsce jako Słowo, Woda żywota, Chleb życia, Światło świata,
Pasterz, Droga, Prawda i Życie 7.
Dziesięć Przykazań ma te same niedociągnięcia, które charakteryzują cały Stary Testament. Jak powiada Paweł w 2 Kor. 3 objawienie dane w Starym Przymierzu było wspaniałe, ale jego sława została uznana za
przestarzałą wobec przewyższającego ją, większego objawienia Chrystusa.
Bardziej niż ostatecznym wyrazem woli Bożej Dziesięć Przykazań jest faktycznie nieodpowiednim wyrazem moralności chrześcijanina. Dla przykładu, wymagając od panów zgody na to, żeby ich niewolnicy i niewolnice odpoczywały w sabat, czwarte przykazanie domyślnie akceptuje instytucję niewolnictwa (Wyj. 20:8-11). Podobnie, dziesiąte przykazanie akceptuje tę instytucję, kiedy to zabrania pożądania niewolnika i niewolnicy sąsiada.
Jak to już widzieliśmy, Dziesięć Przykazań były słowami przymierza, które Bóg skierował do Izraela na ich drodze do obiecanej ziemi. Bóg wyraźnie przystosowuje swoje objawienie do potrzeb jego ludzi w ich
historycznym i kulturowym położeniu. Stary Testament, włączając Dziesięć Przykazań, tolerował
niewolnictwo, poligamię8, wojny wyniszczające narody nieprzyjaciół i inne praktyki, które są
bardzo dalekie od ostatecznego Bożego objawienia w Chrystusie. Ponadto, w takich sprawach jak ujawnianie grzechów ducha lub polecania ćwiczenia pozytywnych cech, Dziesięć Przykazań daleko nie
dostaje do duchowości etyki Nowych Testamentu9.
Nie powinniśmy wyobrażać siebie, że Dziesięć Przykazań zabrania wszelkich upadków, aby odzwierciedlić chwałę Boga i zaleca wszelkie cnoty; powinniśmy zdawać sobie sprawę z tego, że te przykazania wyrażają minimalne zobowiązania wobec człowieka w życiu starotestamentowej społeczności.
Unikalną cechą Dziesięciu Przykazań nie jest to, że wymagają one najwyższych moralnych i etycznych ideałów, ponieważ pogańscy sąsiedzi Izraela mieli prawa, które wyrażały identyczne żądania. Były one unikalne, ponieważ sumowały te etyczne warunki pod przymierzem posłuszeństwa z miłości do osobistego Pana Przymierza, tym samym osiągając jedność monoteistycznej religii i etyki nieznaną wśród innych narodów.
Jezus doprowadza Stary Testament (w tym Zakon) do zakończenia. On jest Słowem, wcieloną Wolą Boga, żyjącą Torą. W tej objawionej rzeczywistości, on był wszystkim, co Prawo mogło zwiastować.
Jako faryzeusz, Paweł, rozumiał Torę jako najwyższe objawienie woli Boga człowiekowi. Ale w swej wizji zmartwychwzbudzonego Jezusa na drodze do Damaszku, Paweł rozpoznał pełniejsze, eschatologiczne objawienie Boga. Inaczej mówiąc, Chrystus, będący obrazem niewidocznego Boga, zastąpił Zakon jako objawienie Boga i jego woli dla rodzaju ludzkiego (2 Kor. 4:4-6) 10.
Dla chrześcijan, Dekalog nie jest już więcej najwyższym streszczeniem obowiązków ludzkości. Wierzący zawsze musi czytać go z szczerym szacunkiem, jako jeden z wielkich monumentów miłości Boga w moralnej i religijnej edukacji rodzaju ludzkiego. Niemniej ustąpił on miejsca
lepszemu nauczaniu Syna Bożego, a wszystko co miało trwałą wartość w Dziesięciu Przykazaniach, został wprowadzone do nauczania Naszego Pana i Jego apostołów11.
Dla chrześcijanina większą rzeczywistością, na której jego obowiązki są ugruntowane, jest życie w Chrystusie. Chrystus wyraził tę błogosławioną rzeczywistość w formie nowych praw w bezpośrednich słowach i przykładzie, oraz przede wszystkim przez Kazanie na Górze (p. Mat. rr. 5-7) i w mowie pożegnalnej (Jan rr. 14-17). Dekalog pozostaje daleko w tyle za tym poleceniem doskonalenia. Usiłowanie przedstawienia dekalogu jako podsumowanie chrześcijańskiej moralności wskazuje na niedopuszczalne zubożenie12
Mit
3: Dziesięć Przykazań jest centrum nowotestamentowej etyki
Robert
Banks mówi:
Wydawałoby się .., że centralna pozycja udzielona Dekalogowi w sporej części
katolickiego i protestanckiego myślenia jest otwarta na kwestionowanie 13.
Opierając się na dowodach z Nowego Testamentu, Banks jest usprawiedliwiony w swym nawoływaniu do kwestionowania centralnej pozycji Dziesięciu Przykazań. Wielki temat Nowego Testamentu to Osoba i autorytet Jezusa Chrystusa. On niewątpliwie usuwa Prawo z jego kluczowej pozycji i Sam zajmuje centralne miejsce zarówno jako droga zbawienia jak i jako reguła życia. Wszystkim czym prawo było do judaizmu, jest Chrystus dla społeczności Nowego Testamentu. Nie to, co mówi Mojżesz ani nawet
nie to, co mówi Dziesięć Przykazań, ustanawia ostateczne Boże Słowo, lecz Osoba, praca i nauczanie Jezusa. On jest żyjącym Prawem, które zastępuje autorytet Mojżesza (Mat. 5; 12:1-12). W Nim
starotestamentowe proroctwa dotyczące zstąpienia Bożego prawa z Syjonu (w odróżnieniu od Synaju) wypełnia się (Iz. 2:1-5; Mich 4:1-5; Heb. 12:18-24). Nowy Testament ma nowe przymierze, nową górę, nowego Nauczyciela i nowe prawo. I tak, wszystko co jest trwałej i wytrzymałej wartości w Starym Przymierzu jest wprowadzane i wzmocnione w Chrystusie.
W przenikającym komentarzu na temat znaczenia przemienienia Chrystusa, Hartmut Gese mówi:
Synoptyczne ewangelie zawierają inną relację, która daje podstawową odpowiedź na pytanie Tory: historia Przemienienia Jezusa (Mar. 9:2-8; Mat. 17:1-8; Łuk. 9:28-36). Ma ona wielkie znaczenie ze względu na pozycję w kompozycji ewangelii i nie może być wyjaśniane jako „źle umieszczona historia wielkanocna.” Powinniśmy czytać tę relację również oczyma Starego Testamentu. Jezus wznosi się na tajemniczą „wysoką górę”, która nie jest dalej identyfikowana. Tekst mówi „po sześciu dniach” nie dając jakiegokolwiek punktu początkowego dla tego okresu czasu. Ale wiemy, że po sześciu dniach podczas, których obłok zakrył Górę Synaj, Mojżesz wszedł na górę do
światłości chwały Bożej (Wyj. 24:16). Towarzyszył mu Aaron wysoki kapłan i pierwsza para braci kapłanów: Nadab i Abihu (Wyj. 24:1).
Tutaj Jezusowi towarzyszy Piotr i bracia Jakub i Jan, synowie Zebedeusza. Tak jak Mojżesz wszedł w Boży obłok i światłość (Wyj. 24:18), czego wynikiem było świecenie jego twarzy (Wyj. 34:29-35),
tak Jezus został przekształcony przez światło nie z tego świata. Obok niego ukazali się Mojżesz i Elijasz, jedyni ludzie w Starym Testamencie, którzy otrzymali objawienie na „górze” i oni to rozmawiają z Panem. Piotr naturalnie myślał, że tu jest miejsce, gdzie należy wznieść namioty dla trzech uczestników objawienia; namioty, które Stary Testament opisuje w Księdze Wyjścia 33:7-11) stawiane w celu obserwacji wydarzenia na górze Synaj. Ale Piotr nie wiedział, co mówił. Stary Testament mówi, „Wtedy obłok zakrył Namiot Zgromadzenia i chwała Pana napełniła przybytek. Mojżesz nie mógł wejść do Namiotu Zgromadzenia, gdyż spoczywał na nim obłok
chwały Pana (shakan; Gk: hoti epeskiazen ep auten on nephele) i chwała Pana napełniła przybytek” (Wyj. 40:34-35).
Tutaj oni zostali okryci przez Boży obłok i usłyszeli objawienie Nowego Przymierza. W starożytnym zdarzeniu na Synaju Bóg objawił się przedstawiając siebie samego: „Jam jest Jahwe,” i wtedy przekazał Dekalog. Tutaj, jakkolwiek, Bóg wprowadza Swego syna, „To jest Syn mój umiłowany” i dalej mówi:”Jego słuchajcie”. Jezus stał się objawionym Słowem. Pisarze ewangelii nie mogli przedstawiać tego z większą mocą: Jezus jest Torą 14.
Nigdzie ani Jezus, ani apostołowie nie zachęcają do studiowania Prawa poza szukania w nim świadectwo o Jezusie Chrystusie. We wszystkich swych listach do młodego kościoła pochodzenia pogańskiego, Paweł ma wiele do powiedzenia na temat chrześcijańskiej etyki, lecz generalnie nie rozważa Dziesięciu Przykazań jako podstawy dla chrześcijanina. Jego punktem odniesienia dla etyki nie jest Dekalog ale Chrystus, Jego ewangelia i Jego Duch. Gdyby Paweł podpisał się pod purytańsko reformowaną ideą, że prawo (ze specjalnym odniesieniem do Dziesięciu Przykazań) jest wielką regułą życia dla chrześcijan, to nie miałby wielu wspaniałych możliwości tłumaczyć i ilustrować tego. Nie można twierdzić, że Paweł przyjął świadomość Dekalogu za pewnik, ponieważ pisał to do niedawno założonych kościołów z pogan, które nie były wychowane na starotestamentowym Prawie. Poza dwoma lub trzema przypadkami odniesień do Prawa i Dziesięciu Przykazań, Paweł wyciąga wnioski z Chrystusa i Jego ewangelii co do treści chrześcijańskiego życia. Apostoł nie zrobił syntezy nowotestamentowej łaski ze
starotestamentową etyką, jak to zrobili fałszywi nauczyciele w Galacji. To, co decyduje o tym, jak człowiek stoi przed Bogiem – mianowicie, Chrystus i jego ewangelia – równocześnie też określa jak
człowieka powinienem żyć. Sercem nowotestamentowej etyki jest wiara w Chrystusa i uległość wobec Jego władzy jako Pana.
VERDICT
Vol. 1
No. 6 Duranbah Road, Duranbah NSW 2487, AUSTRALIA, October 1982
Uwagi i referencje
1Hetyckie traktaty były traktatami lub przymierzami narzuconymi przez hetyckich królów lub imperatorów na ich wasalnych królów. Patrz: Robert D. Brinsmead, Covenant (Fallbrook, Calif: Verdict Publications, 19791, p. 10.
2John Richard Sampey, art. „The Ten Commandments,” The International Standard Bible Encyclopaedia, James Orr, gen. ed.
(Grand Rapids: Wm. B. Eerdmans Publishing Co, 19391, 5:2944B.
3W.J. Harrelson, art. „Ten Commandments,” The Interpreter’s Dictionary of the Bible, ed. George Arthur Buttrick (Nashville:
Abingdon Press, 19621, p. 569.
4Sampey, „The Ten Commandments” p. 2944B.
5Były one zwane przykazaniami Noego. Patrz: The Jewish Encyclopedia, ed. Isidore Singer (New York: KTAV Publishing House, n.d.), 7:648-50.
6Zobacz prace Ignacego, Justyna Męczennika, lreneusza i Tertuliana. W rzeczywistości, Ireneusz (A.D. 120-202) wydaje się być pierwszym z
ojców, który oddzielił Dekalog jako wyraz moralnych obowiązków wobec całej ludzkości. Tradycja korzystania z Dziesięciu Przykazań do
celów katechetycznych stopniowo rozwijała się w Kościele Katolickim. Jednak Ireneusz (i ci idący za tą tradycją) nie uważali przykazania
sabatu jako obowiązującego chrześcijan w jakimkolwiek literalnym sensie. Dziesięć przykazań było interpretowanych po chrześcijańsku.
Nie ma żadnych dowodów na to, że apostołowie wydzielili Dekalog z zakonu Starego Testamentu i używali je do celów katechetycznych.
7Judaizm uznał Zakon wszystkimi możliwymi tytułami czci.
8O ile siódme przykazanie potępia cudzołóstwo, nie potępia poligamii. Wielu wielkich świętych Starego Testamentu miało więcej niż jedną żonę.
9Jako przykład tego, jak bardzo etyczna dojrzałość Nowego Testamentu wychodzi ponad Stary Testament porównaj 4 i 5 rozdział Listu do
Efezjan z Dziesięcioma Przykazaniami.
10Brian Wintle, „Paul’s Conception of the Law of Christ and Its Relation to the Law of Moses,” Reformed Theological Review 38,
no. 2 (May-Aug. 19791: 45.
11Sampey, „The Ten Commandments,” pp. 2946-47.
12Robert Banks, Jesus and the Law in the Synoptic Tradition (Cambridge: Cambridge University Press, 19751, p. 244.
13Hartmut Gese, Essays on Biblical Theology, tr. Keith Crim (Minneapolis: Augsburg Publishing House, 19811, pp. 88-9.
14Hartmut Gese, Essays on Biblical Theology, tr. Keith Crim (Minneapolis: Augsburg Publishing House, 19811, pp. 88-9.