Raymond Ibrahim
Mało znana islamska doktryna wala’ wa bara’ często tłumaczona jako „lojalność i wrogość” nakazuje, aby muzułmanin nigdy nie przyjaźnił się, ani nie był lojalny wobec niemuzułmanów, lecz będąc czystym wobec tego, wypierał się ich, a nawet ostatecznie nienawidził.
Dr. Burhami: Żony niemuzułmanki przyrównane do ofiar gwałtu
Na pewnej islamskiej konferencji w czasie sesji zadawania pytań, została przedstawiona pełna wykładnia tej powodującej podziały doktryny (wideo poniżej). Popularny nauczyciel dr Yassir Burhami, wiceprezydent partii Salafitów w Egipcie, wyjaśnił w jaki sposób Lojalność i Wrogość muszą być nieustannie utrzymywane – nawet wobec żony muzułmanina, jeśli zdarzy się, że będzie to niemuzułmański członek „Ludu Księgi” (chrześcijan i Żydów, których kobiety mogą muzułmanie poślubiać; w przeciwieństwie do mężczyzn, chrześcijan i Żydów, którym nie wolno brać muzułmanek za żony).
Gdy jeden z uczestników zapytał Burhami o to, jak to możliwe, że Islam pozwala muzułmanom żenić się z niemuzułmańskimi kobietami, a równocześnie oczekiwać od nich, że będą je nienawidzić, szeik odpowiedział następująco:
A w czym problem? Czy wszyscy mężczyźni kochają swoje żony? Ile małżeństw żyje ze sobą, pomimo niezgody i problemów? Hm? W takim przypadku, on [muzułmanin, mąż] może kochać (lubić) to w jaki sposób ona [nie-muzułmanka, żona] wygląda, kochać to jak wychowuje dzieci, czy to, że ma pieniądze. To dlatego odradza się branie ślubu z Ludźmi Księgi – ona nie ma [prawdziwej] religii. Muzułmaninowi jest nakazane, aby nienawidził jej religii i równocześnie utrzymywał małżeńskie relacje/stosunki z nią. To jest bardzo standardowa sprawa… Oczywiście, powinien jej mówić, że nienawidzi jej religii, musi jej okazywać to, że nienawidzi jej z powodu jej religii i dlatego, że jest niewierną. Jeśli to możliwe to powinien ją dobrze traktować – być może w ten sposób sprawi, że nawróci się ona na islam. Powinien ją zachęcać do islamu i wzywać ją do Allaha.
Dr Burhami wykorzystał w dalszej części porównanie do gwałtu:
Pozwólcie, że powiem wam tak: czy jeśli ktoś gwałci kobietę to kocha ją? A jeśli z nią sypia? Sypia z nią tylko dla jej ciała i tak naprawdę nie kocha jej, ponieważ gdyby ją kochał to nie raniłby jej. Tak więc można mieć stosunki seksualne [między muzułmaninem, a chrześcijanką bądź Żydówką] bez miłości. Jest to możliwe, lecz jak mówimy, poleca się, aby jej nienawidził.
Dalej, Burhami oczyszcza z zarzutów nienawiść wobec niewiernej żony, cytując wersy z koranu, które tworzą kamień węgielny doktryny Lojalności-Wrogości:
Bo, w przeciwnym wypadku, co zrobicie z takimi bezdyskusyjnymi tekstami [z koranu], jak „Nie będziesz osłabiał nikogo, kto wierzy w Allacha i Dzień Ostateczny, kochając tych, którzy sprzeciwiają się Allachowi i Jego Posłańcowi, nawet jeśli będzie to twój ojciec czy twoi synowie, bracia czy inni powinowaci… O! Wy, którzy wierzycie! Nie bierzcie sobie za przyjaciół i protektorów chrześcijan i Żydów…” [Koran 58:22 i 5:51, w tłumaczeniu Yusufa Ali]. Co zrobicie z takim wersami? Co zrobicie z tymi wszystkimi wersami?
Rzeczywiście, „Co zrobicie z tymi wszystkimi wersami?”
Jest to kluczowy problem powstający między tak zwanymi islamistami, a tak zwanymi umiarkowanymi:
islamskie pisma, jak 'te wszystkie wersy” cytowane przez Burhami, często stają po stronie tego „radykalnego” (i nietolerancyjnego, wrogiego, brutalnego i suprematystycznego) punktu widzenia islamistów, nie dając umiarkowanym żadnego oparcia w islamskiej egzegezie.
Zapytany czy muzułmanin może co najmniej przywitać swoją żonę – zgodnie z islamskim prorokiem, muzułmanom nie wolno witać niemuzułmanów – Burhami jest konsekwentny:
Gdy muzułmanin wraca do domu, nie powinien najpierw witać jej. Może przywitać dzieci [ponieważ są one muzułmanami] czy zastosować jakieś ogólne przywitanie, jeśli są obecni jacyś inni muzułmanie, mając przez to ich na uwadze [lecz pozwalając na to, że ona będzie myśleć, że to dla niej]. To są główne nakazy… To ona ma przywitać jego, a wtedy on może zareagować.
Jeśli islam wymaga, aby muzułmanin w taki sposób traktował żonę, nie muzułmankę, tylko dlatego, że ona jest „niewierną”, czego oczekuje on od stosunku muzułmanina do niemuzułmańskich obcych – jakim jest większość czytających to?
Nie chodzi o to, że tego nie wiecie, dzięki innemu pełnemu islamskiemu nauczaniu: taqiyya – ZDRADA
—————————————–
Note: To learn more about wala’ wa bara’, see Al-Qaeda leader Ayman Zawahiri’s seminal essay titled “Loyalty and Enmity”—nearly 60 pages worth—which I annotated and translated years back in The Al Qaeda Reader (pgs. 63-115). And for more on hate, see “Muslim Prayers of Hate.”
Burhami’s video follows. If English captions do not appear, you may need to turn “CC” on: