Prawda oczekuje

Alan Smith

 „Lecz gdy przyjdzie On, Duch Prawdy, wprowadzi was we wszelką prawdę, bo nie sam od siebie mówić będzie, lecz cokolwiek usłyszy, mówić będzie, i to, co ma przyjść, wam oznajmi” (Jn. 16:13).

Czy kiedykolwiek rzeczywiście chciałeś poznać prawdę? Być może wszyscy powinniśmy sobie zadać pytanie o to, czy jesteśmy w stanie znieść prawdę, gdy ją słyszymy? Prawda jest taka, że boimy się prawdy, ponieważ ona zmusza do zmiany naszego życia, a my nie zawsze chcemy zmiany. Ignorujemy bądź czasami odrzucamy prawdę z powodu strachu przed zmianą czy konfrontacją z istniejącą rzeczywistością. Dlaczego trwamy w tym odrzuceniu czy ucieczce przed prawdą, podczas gdy prawda rzeczywiście uwalnia nas? Czy może tak być, że prawd zignorowana to prawda utracona? Żeby można było ruszyć do przodu z prawdą dotyczącą naszego życia musimy odpowiedzieć sobie sami na bardzo dużo pytań. W Ewangelii Jana 8:32 Jezus zachęca nas, abyśmy uchwycili się prawdy, mówiąc: „Poznacie prawdę, a prawda was uwolni”.

Być może spodziewamy się, że prawda nas uwolni, lecz prawda jest taka, że prawda musi zostać uchwycona i przeżyta zanim nasze życie zostanie uwolnione. Prawda jest słowem, które wymaga działania. Po co badamy Biblię i wiele innych miejsc w poszukiwaniu prawdy, tylko po to, aby łechtała nasze uszy? Musimy wprawić prawdę w działanie doprowadzić do zmiany.

– Czy czujesz się tak, jakbyś utknął w życiu?

– Czy czujesz, że nie masz się gdzie zwrócić?

– Czy wydaje ci się, że jesteś niewolnikiem okoliczności?

Te trzy pytania reprezentują fałszywe prawdy w naszym życiu. Dlaczego przyjmujemy wiarę w te ‘fałszywe prawdy’? Dla mnie jest to zdumiewające, że mamy więcej wiary w nie-prawdy, niż mamy jej w prawdę. Konieczni musimy się uchwycić tego, co jest rzeczywiście prawdziwe, ponieważ wyłącznie wtedy, będziemy chodzić w prawdziwej wolności. Im więcej prawdy realizuje się w naszym życiu, tym więcej wolności będziemy doświadczać w życiu. Jeśli mówimy prawdzie: nie, bądź ją ignorujemy, wtedy w tej samej chwili tracimy prawdę a tym samym wolność, która z nią przyszła. Prawdziwa wolność pochodzi z życia, a prawdziwe życie z prawdy, która przychodzi z Ducha Pańskiego.

W powyższym wersie widzimy, że Duch Święty przychodzi do nas mając na celu doprowadzenie nas do wszelkiej prawdy. Jeśli jest to misją, z którą został posłany Duch Święty, to prawda musi być bardzo ważna. Rozumiesz? Został posłany jako Duch Prawdy, nasz pocieszyciel. W miarę jak Duch Święty prowadzi nas do prawdy , pociesza nas również w czasie tych zmian wprowadzanych przez prawdę i w czasie konfrontacji z prawdą. Jestem zachęcony tym faktem, że można żyć niezliczoną ilością prawd każdego dnia życia, ponieważ Duch Święty prowadzi mnie w tej fantastycznej podróży. Zastanów się nad tym: tylko wtedy gdy żyjemy w prawdzie, możemy żyć w prawdziwej rzeczywistości, a zatem tylko wtedy możemy iść do przodu w życiu. Nowa prawda oczekuje na każdego, kto ma podatnego na naukę ducha.

Zbadajmy inną możliwość. Czy objawienia prawdy mogą być wpisane na mapę życiowej podróży, aby prowadzić nas do miejsca naszego przeznaczenia? Mówiąc inaczej: czy życie w nieprawdzie równa się stworzonemu przeznaczeniu w postaci nieszczęścia, smutku i wielkiego zamieszania? Prawda kontra nieprawda; to nasz wybór, nasza decyzja. To my wybieramy światło lub ciemność; życie bądź śmierć. Możesz więc teraz zapytać: skąd mam wiedzieć czy ktoś mówi mi prawdę? Spójrzmy na następujące fragmenty Pisma, aby zyskać nieco zrozumienia.

• Ef. 4:15: „lecz abyśmy, będąc mówiąc prawdę w miłości, wzrastali pod każdym względem w niego, który jest Głową, w Chrystusa”.

Przede wszystkim widzę, że każdy kto ma prawdę do ofiarowania innemu, musi dawać ją z kochającego serca. Widzimy stąd, że prawda musi być zanurzona bądź pokryta tą miłością wcześniej, zanim zostanie przełknięta. Gdyby prawda była duchową pigułką to, aby mogła zostać przyjęta do serca człowieka, musiałaby mieć ochronną warstwę miłości. Podobnie ma się sprawa z chodzeniem w prawdzie, która ma na sobie tą warstwę miłości – jeśli tak jest to będziemy wzrastać coraz bardziej na podobieństwo Chrystusa, ponieważ On jest przykładem życia w prawdzie pokrytej miłością. Skąd można wiedzieć, że ta ochronna warstwa miłości jest prawdziwa? Przeczytajmy następny wers.

• 1 Kor. 13:5-7: „Miłość nie postępuje nieprzystojnie, nie szuka swego, nie unosi się, nie myśli nic złego, nie raduje się z niesprawiedliwości, ale się raduje z prawdy; wszystko zakrywa, wszystkiemu wierzy, wszystkiego się spodziewa, wszystko znosi„.

Miłość nie lubuje się w złem, lecz raduje się prawdą. Zawsze chroni, zawsze ufa, zawsze ma nadzieję i zawsze znosi/ trwa.

Ta miłość jest miłością, która jest bardzo szczęśliwa i radosna. Cieszy się z tej nowej prawdy, która została dana. Ta miłość jest miłością, która strzeże tego, który otrzymuje nowe objawienie prawdy. Ta miłość jest miłością, która ma nadzieję w prawdzie i w tym, co ta prawda osiągnie. Ta miłość jest miłością, która jest zdecydowana i nie waha się. Jest to miłość, która trwa i nie rezygnuje bez względu nawet na najbardziej niewiarygodne koszty. Co więcej, ta umiłowana prawda sprawi czasami, że będziesz postrzegany jako przeciwnik, a nie przyjaciel. Widzimy to w następującym wersie.

• Gal 4:16: „Czy stałem się nieprzyjacielem waszym dlatego, że wam prawdę mówię?

Kiedy prawda mówiona w miłości zostaje przyjęta przez odbiorcę, powoduje zmiany. Te życiowe zmiany nie zawsze są przyjmowane z ochotą i mogą wywoływać poczucie niewygody. Prawda jest jak skalpel w ręku chirurga: może powodować rany, lecz dzięki nim może się zacząć proces uzdrawiania. To prawda wyprowadza nas z ciemności na światło. Światło jest tym, co musimy zobaczyć w ciemnym świecie. Teraz potrzeba więcej światła niż kiedykolwiek wcześniej.

• „Byliście bowiem niegdyś ciemnością, a teraz jesteście światłością w Panu. Postępujcie jako dzieci światłości, bo owocem światłości jest wszelka dobroć i sprawiedliwość, i prawda. Dochodźcie tego, co jest miłe Panu„.

W tym wersie widzimy, że żyliśmy kiedyś w ciemności, która jest życiem wśród fałszywych owoców i w odrzuceniu prawdy. Gdy Duch Święty prowadzi nas do rzeczywistych prawd, zaczynamy chodzić w światłości. Nowo odkryte światło wprowadza w życie nowy porządek oraz radość. Jesteśmy zachęcani do tego, abyśmy byli dziećmi światłości, a to wyda owoce w postaci dobroci, sprawiedliwości i jeszcze więcej prawdy. Bądźcie dziś błogosławieni, gdy wzywamy Ducha Świętego, aby każdego dnia prowadził nas głębiej w prawdę. Oby pocieszał was w obliczu zmian, które rzeczywista prawda wprowadzi w wasze życie.

Wiele błogosławieństw,

Alan Smich

Visit Kingdom Prophetic Society

создание и раскрутка сайта

Click to rate this post!
[Total: 4 Average: 5]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.