Szkoła Biblijna on-line 03.07 Śmierć Jezusa

Prawdopodobnie śmieć Jezusa jest najważniejszym wydarzeniem w historii całego wszechświata. Krzyżowanie nie było ważne z powodu tych, dla których było przeznaczone. Krzyżowanie nie ma znaczenia ze względu na sposób umierania, jakkolwiek straszliwe było. Ukrzyżowanie było tak skrajnie ważne ze względu na to, kto został ukrzyżowany. Wartość krzyża znajduje się w Tym, który został ukrzyżowany tam, a nie ze względu na tych, za których umarł.

Śmierć Jezusa jest śmiercią człowieka, który jest Słowem, które stało się ciałem (J 1:14). Śmierć Chrystusa to miejsce, w którym Bóg pozwolił na poddanie się grzesznemu człowiekowi po to, aby móc człowieka odkupić. Śmierć Chrystusa to miejsce, w którym Bóg stał się słaby po to, abyśmy mogli stać się mocni. Śmierć Chrystusa, to miejsce, gdzie Bóg cierpiał po to, abyśmy nie cierpieli. Ponieważ to Bóg umarł na krzyżu, Jego śmierć jest bezcenna. Ponieważ Jego śmieć jest bezcenna, wystarcza, by oczyścić nas wszystkich z naszych grzechów.

Ponieważ Jezus ma zarówno boską jak i ludzką naturę (J 1:1, 14) Jego śmieć na krzyżu ma bezcenną (w znaczeniu: nieskończoną – przyp. tłum.) wartość. Ważne jest, żeby o tym wiedzieć, lecz krytycy boskości Jezusa czasami mówią, że tylko ludzka natura Jezusa umarła. Gdyby Jezus musiał być boski po to, aby ofiara miała bezcenną wartość, a tylko ludzka natura umarła, to jak wartość tej ofiary ma być bezcenna? Odpowiedź, dyskutowana w innym miejscu, jest taka, ze atrybuty obu natur (boskiej i ludzkiej) są przypisane jednej Osobie Chrystusa. Nazywa się to „communication idiotmatum” (współorzekanie właściwości) i widzimy to zilustrowane w J. 17:5, gdzie Jezus stwierdza, że miał chwałę u Ojca, przed założeniem świata. Człowiek Jezus nie istniał przed powstaniem świata. Jedyni boska natura istniała. A jednak, osoba Jezusa przypisuje sobie preegzystencję.
Zatem, widzimy, że atrybuty boskości przypisuje się jednej osobie Chrystusa. Ponieważ było to Jezus, osoba, która umarła na krzyżu, zatem Jego ofiara ma bezcenną wartość.

Co więcej, śmieć Chrystusa była potępieniem idei, że możemy sami zarobić sobie na miejsce z Bogiem. Nasza sprawiedliwość jest przed Bogiem jak brudne szmaty (Iz. 64:6). Ponieważ taka jest nasza sprawiedliwość i ponieważ jesteśmy pod wpływem grzechu we wszystkich dziedzinach naszego życia, nie jesteśmy w stanie zachować Prawa w sposób doskonały. Z tej też przyczyny, sprawiedliwość nie pochodzi z Zakonu. Gdyby tak było, to Jezus umarłby niepotrzebnie: „Nie odrzucam łaski Bożej; bo jeśli przez zakon jest sprawiedliwość, tedy Chrystus daremnie umarł” (Gal. 2:21). Ponieważ jednak On musiał umrzeć to my nie możemy być usprawiedliwieni przed Bogiem przez to, co robimy i musimy polegać na tym, co zrobił Bóg.

Co zostało osiągnięte przez śmierć Jezusa na krzyżu?

Śmierć Jezusa na krzyżu jest tym, co oczyszcza nas z naszych grzechów. Nasze grzechy zostały zaliczone Chrystusowi. To zaliczenie oznacza, że zapisanie na rachunek kogoś innego. Zatem, nasze grzechy zostały zapisane na rachunek Jezusa, tj., stały się Jego grzechami i On sam stał się grzechem: „On tego, który nie znał grzechu, za nas grzechem uczynił, abyśmy w nim stali się sprawiedliwością Bożą” (2 Kor. 5:21). Gdy Jezus stał się grzechem za nas, nasze grzechy zostały złożone na Niego i On poniósł je na krzyż (1 Ptr. 2:24). Gdy umarł, te grzechy umarły wraz z Nim, ponieważ Biblia mówi nam, że te grzechy zostają oczyszczone przez krew (Heb. 9:22); krew rozlana przez Chrystusa oczyszcza nas od wszelkiego grzechu: „Jeśli zaś chodzimy w światłości, jak On sam jest w światłości, społeczność mamy z sobą, i krew Jezusa Chrystusa, Syna jego, oczyszcza nas od wszelkiego grzechu” (1 J 1:7).

A zatem śmieć Jezus na krzyżu usunęła nasz grzech, czyni nas sprawiedliwymi przed bogiem, zbawia nas od gniewu Bożego i gwarantuje nam to, że będziemy na wieki z Panem.

Za kogo Chrystus umarł?

W chrześcijaństwie znajdujemy dwa stanowiska dotyczącego tego, za kogo Chrystus umarł. Jedni uczą, że Jezus poniósł grzech wszystkich ludzi jacy kiedykolwiek żyli, a drudzy uczą, że Jezus poniósł tylko grzechy tych, których Bóg wybrał do zbawienia. To drugie stanowisko zwany jest ograniczonym zadośćuczynieniem i można go znaleźć wśród prezbiteriańskich denominacji. W pierwszym przypadku moc krzyża jest ograniczona (ponieważ nie usuwa grzechów, lecz daje taką możliwość osobie wierzącej), w drugim, zakres krzyża jest ograniczony (ponieważ stwierdza, że krew Chrystusa została wylana wyłącznie za Chrześcijan). W każdym przypadku krew Chrystusa oczyszcza wszystkich, którzy wierzą w Jezusa i ufają Mu.

Nie jest naszym celem zajmowanie stanowiska wobec tych stanowisk. Zarówno jedno jak i drugie posiada solidne argumenty za jak i przeciw wysuwane przez kompetentnych naukowców, którzy szczerze i prawdziwie kochają Pana Jezusa Chrystusa. Niemniej musisz mieć świadomość istnienia obu stanowisk zanim potępisz innego chrześcijanina, który ma odmienne zdanie na ten temat – zarówno jak w wielu innych kwestiach, które nie są zdefiniowane przez Biblię jako niezbędne do zbawienia.
W Rzym 14:1-12 czytamy, że mamy być tolerancyjni wobec tych, którzy różnią się od nas w tych dziedzinach teologii chrześcijańskiej, w których jest miejsca na debaty i niezgodę. Jeśli świat widzi, że pomimo niezgody jest wśród chrześcijan miłość, dobroć i wytworne maniery, to rozpozna to, że byliśmy z Chrystusem, ponieważ wyrażamy do siebie nawzajem miłość (J 13:35). Jest to bardzo ważny i niezbędny element chrześcijańskiej komunikacji.

Zastosowanie

Jako chrześcijanie możemy mieć pokój w pewności, że Chrystus złożył doskonałą i świętą ofiarę Ojcu. Ofiara ta jest tak wartościowa i doskonała, ze względu na to, powtórzmy, kim Jezus jest.

Jest Bogiem w ciele. Ponieważ Jezus jest Bogiem w ciele to Jego ofiara jest absolutnie doskonała. Oznacza to, że nie musisz się martwić o to, aby cokolwiek dodawać do skończonego dzieła Chrystusa. Znaczy to, że jesteś bezpieczny w Nim, ze względu na to, że Jego dzieło jest tak dobre i doskonałe. Znaczy to, że możesz mieć pokój, jak powiedział Jezus:

Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode mnie, że jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych (Mat. 11:29).продвижение

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *