A.W. Tozer
Ewangelizm: Właściwa droga do żądanego celu
Wiem Panie, że droga człowieka nie od niego zależy, i że nikt, nawet gdy idzie sam, nie kieruje swoimi krokami. Jer. 10:23
Prorok zwraca się tutaj ku figuratywnej mowie, która tak często pojawia się w Piśmie, że nie jest łatwo pamiętać o tym, że jest to tylko pewna ilustracja.. Człowiek jest postrzegany tutaj jako podróżnik, podejmujący trudną drogę z przeszłości, którą może sobie tylko niedoskonale przypominać ku przyszłości, o której zupełnie nic nie wie. Nie może zatrzymać się, lecz każdego ranka musi poskładać swój wędrowny namiot i iść dalej – i tu właśnie jest ten trudny problem: dokąd?
Jest tak prosta zasada podróży, mówiąca, że jeśli chce się dojść do właściwego miejsca, należy wybrać właściwą drogę. Nie jest ważne jak daleko zajdzie; lecz liczy się to czy idzie właściwą drogą czy nie, to czy drogą, którą podąża doprowadzi go w końcu do właściwego miejsca. Czasami może okazać się, że droga kończy się szybciej niż się tego spodziewał; lecz gdy dotrze do ostatniego kroku tej drogi czy obudzi się jutro w świetle i pokoju, czy też dzień ku któremu podróżuje będzie dniem utrapienia i ucisku, dniem nieszczęścia i nędzy,dniem ciemności i mroku, dniem chmury i wichru?
Tozer A.W. The Set of the Sail, pp. 105-106
– – – – – – – – – – – – – –
„Rozglądam się wokół, Panie, i wszędzie widzę nie mających celu tułaczy, których kurs wiedzie ku wiecznemu zniszczeniu. Pomóż mi, abym był bardziej wierny, nawet dziś, i wskazał im właściwy kierunek. Amen.”