AKTUALNOŚCI Z JERUZALEMU
Informacje i intencje do modlitwy za służbę Składu Józefa i za Izrael
źRóDŁO: Vision für Israel e.V. ·Tel. 0049-89-566 595·Fax 0049-089-5464 5964
e-mail: info@wizjadlaizraela.org · w sieci: visionfuerisrael.org
Piątek, 9 listopada 2012
„Pomyślałem więc sobie: Bóg będzie sądził zarówno sprawiedliwego, jak i bezbożnego; bo każda sprawa i każde działanie ma swój czas“ – Kaznodziei 3,17.
AMERYKAŃSKIE WYBORY – W USA obywatele nie wybierają bezpośrednio prezydenta; wyboru dokonują elektorzy. Krótko przed północą we wtorek Obama zebrał więcej niż wymagane 270 głosów elektorów. Do środy nie były jeszcze przeliczone wszystkie głosy, ale już było wiadomo, że wygrał je Obama. Do rana w środę uzyskał Obama 50,1% głosów, podczas gdy Romney tylko 48,4% wszystkich podliczonych głosów. Obama został więc ponownie wybrany 303 głosami; Romney uzyskał 206 głosów. *Z powodu ordynacji wyborczej już cztery razy w przeszłości doszło do tego, że prezydentem został kandydat z mniejszą ilością głosów niż jego rywal. * Uwaga: Obama zyskał 69% głosów wyborców żydowskich (w 2008 było to 78%). Mieszkający w Izraelu Amerykanie wybrali Romneya z przewagą 80%; uwidacznia to różne priorytety Żydów w diasporze, gdzie służba zdrowia i gospodarka są decydujące. Amerykańscy wyborcy w Izraelu pozostali niewzruszeni uwagą Romneya, że Obama „wypchał Izraela z autobusu”. Nie zareagowali również na wypowiedzi Netanjahu o Iranie; tylko 10% z nich oświadczyło, że sprawy Izraela odgrywają jakąkolwiek rolę. (Arutz-7, Ynet) W nadchodzących miesiącach Wizja dla Izraela będzie nadal informować o reakcjach w Izraelu i oświetlać przyszłe stosunki między dwoma narodami.
IZRAEL: PREMIER GRATULUJE OBAMIE – Netanjahu pogratulował Obamie ponownego wyboru. Powiedział: „Strategiczny sojusz między Izraelem i Ameryką jest silniejszy niż kiedykolwiek”. I dodał: „Będę nadal współpracował z prezydentem Obamą, by zapewnić egzystencjalnie ważne interesy bezpieczeństwa Izraela i Stanów Zjednoczonych”. W trakcie środy zamierzał spotkać się z ambasadorem USA w Izraelu Danem Shapiro. Minister obrony Ehud Barak, którego w rządzie Obamy uważa się za bliskiego przyjaciela, także pogratulował prezydentowi: „Nie mam wątpliwości, że administracja Obamy nadal będzie wspierać kwestie bezpieczeństwa i wzmoże wysiłki konfrontowania się z wyzwaniami naszego regionu, w czasie gdy wypracowywać będzie traktat pokojowy” (Arutz 7).
PRZEDSTAWICIELE IZRAELA ROZCZAROWANI ZWYCIĘSTWEM OBAMY – Przedstawiciele rządu izraelskiego, do którego należą partie prawicowe, nie mogli ukryć rozczarowania zwycięstwem Obamy. Postanowili jednak utrzymać stosunki między tymi dwoma krajami. Zastępca rzecznika Knesetu Dynny Danon, wznosząca się gwiazda partii Likud premiera Netanjahu wprawdzie pogratulował Obamie, powiedział jednak, że ważne jest nie zapominać, że urzędujący prezydent USA w pierwszej kadencji nie był dobry dla Izraela. „Nie możemy oszukańczo twierdzić, że wszystko było dobrze. Obama potężnie wzmocnił islam i zapłaci za to potężną cenę; stracił sympatię na żydowskich ulicach w Izraelu; również wielu chrześcijan jest nim rozczarowanych… Mam nadzieję, i jest to nadzieja wielu Izraelitów, że w następnych czterech latach prezydent przemyśli swój kurs wobec Izraela i naszego regionu” – powiedział Danon. „Zamiast dyktować złą politykę i zamiast dbać o dobro jedynego sojusznika sprowadza nań niebezpieczeństwo. Nadszedł czas powrotu do sprawdzonej polityki, kiedy nic nie stoi na przeszkodzie między naszymi krajami”. Danon dodał, że wizyta Obamy czeka już od dawna. Każdemu dało się zauważyć, że Obama w swojej pierwszej kadencji nie odbył wizyty w Izraelu. Członek Knesetu Arieh Eldad z Partii Narodowej Jedności zauważył, że w ostatnich dziesięcioleciach nie było prezydenta USA tak wrogiego wobec Izraela jak Obama. Ostrzegł, że ten wybór nie przyniesie nic dobrego żydowskiemu państwu. Netanjahu na miesiące przed wyborami twierdził, że jest za rywalem Mittem Romneyem (Israel Today, Ryan Jones).
IZRAEL NIE MOŻE DAĆ SIĘ ZŁAMAĆ OBAMIE – W środę powiedział Danny Danon, przewodniczący partii Likud i członek parlamentu, że Izrael nie będzie się „kłaniał” Obamie mimo powtórnego wyboru. „Zwycięstwo Obamy pokazuje, że Izrael sam musi dbać o własne interesy” – stwierdził Danon. „Nie znam nikogo, na kim moglibyśmy polegać – oprócz na nas samych. Obama przez swoje naiwne przywództwo zaszkodził Stanom Zjednoczonym: jego polityką zagraniczną, która faworyzuje świat arabski zamiast świat Zachodni i Izrael” (INN).
WYBORCY SĄ ZA ZMIANAMI ZACHODNICH WARTOŚCI – Jedna z czołowych gazet w Izraelu pisała o wynikach wyborów w USA: „Amerykańscy wyborcy nie tylko ponownie wybrali Baraka Obamę, popierali też zmiany w niektórych stanach dotyczące tradycyjnych zachodnich wartości, poprzez dopuszczenie marihuany i małżeństw homoseksualistów, które są ostro zabronione przez Biblię. Floryda zdecydowała o finasowaniu aborcji ze środków publicznych. O 170 takich sprawach decydowano w referendach w różnych stanach. Obama już miesiącami przed wyborami opowiedział się za „małżeństwami” homoseksualistów, w przeciwieństwie do jego rywala Mitta Romneya, który twardo obstaje że małżeństwo powinno być zawarte zgodnie z odwiecznymi wartościami rodzinnymi między kobietą i mężczyzną. W swojej pierwszej kadencji Obama obiecał zniesienie kontrowersyjnej ustawy („Nie pytaj, nie wyjaśniaj”), zgodnie z którą mężczyźni i kobiety przyznający się otwarcie do homoseksualizmu nie mogą służyć w armii USA. We wtorek trzy stany przegłosowały dopuszczenie związków homoseksualnych, które w 31 stanach są zabronione; w stanie Maine na wschodnim wybrzeżu, który w referendum w 2009 roku głosował na „nie”, teraz w referendum zdecydował się „za” 53% głosów wobec 47% przeciw (Arutz 7). „Kiedy będą zburzone podstawy, Cóż pocznie sprawiedliwy?“ – Psalm 11,3.
GOTOWI NA ATAK – Premier Netanjahu powiedział izraelskiemu narodowi w audycji Kanału 2: „Gwarantuję, że jak zostanę ponownie wybrany na premiera, nie pozwolę Iranowi na budowę bomby atomowej.” Na pytanie, czy „naciśnie guzik”, odpowiedział „mógłbym gdybym musiał. Mam nadzieję, że nie będą tego musiał zrobić… dzisiaj nie żebrzemy u nikogo by nam pomógł. Teraz sami jesteśmy przygotowani” (INN).
ARABOWIE TZW. PALESTYŃSCY ZNÓW W ONZ – W ostatnim roku autonomia tzw,. Palestyńska (PA) zastanawiała się czy zgłosić akces do ONZ: wycofała się jednak wobec gwałtownego sprzeciwu USA i Izraela. Teraz Arabowie planują uzyskać w Zgromadzeniu Ogólnym status obserwatora jako „nie członek”. Ten krok nic nikomu nie da. Nie zmieni on sytuacji na miejscu, ale spowoduje koszty. Izrael i USA twierdzą, że będzie to niezgodnie z porozumieniem z Oslo z 1993 roku. Wysoki przedstawiciel Izraela powiedział, że jest długa lista sankcji, które na PA nałożyć mógłby Izrael, gdyby PA chciała zmienić swój status w ONZ. Dyskutowano o tym, nie podjęto jednak jeszcze konkretnego stanowiska. (Daily Alert) Proszę módlcie się by wniosek PA o przyjęcie w roli „nie członka“ został odrzucony gdyby PA zdecydowała się na ten nielegalny krok, i w ten sposób została uznana za państwo. Teraz nie istnieje w ogóle coś takiego jak „Państwo Palestyńskie” i nie ma podstaw do wnioskowania do ONZ. Nie-państwo nie może się ubiegać o statut państwa-obserwatora. Głównym powodem dla którego PA jeszcze nie jest państwem jest fakt, że nie chce pertraktować z Izraelem. Uparta postawa Arabów w kwestii oszukańczego pokoju zakłada podział Jerozolimy, wyrzucenie Żydów z licznych kwitnących miejscowości i przekazanie ich Arabom; żądają oni poza tym powrotu do granic sprzed 1967 roku. To zmniejszyłoby znacznie bezpieczeństwo militarne Izraela. Do tego dochodzą też jeszcze inne żądania groźne dla państwa żydowskiego. Wrogowie na Bliskim Wschodzie nie mają najmniejszego zamiaru żyć w pokoju ze swoimi niemuzułmańskimi sąsiadami. Zamiast tego próbują zmniejszyć znaczenie żydowskiego państwa i zniszczyć je, co historia ciągle na nowo dowodzi.
ŻYDOWSKA RODZINA ZAATAKOWANA W MARSYLII – W ostatnią niedzielę ojciec jednej żydowskiej rodziny z Marsylii został brutalnie pobity a jego mieszkanie dokumentnie splądrowano. Mieszkańcy dzielnicy żydowskiej byli całkowicie oburzeni. W Marsylii mieszka około 80.000 Żydów, około 10% mieszkańców. W tym drugim co do wielkości francuskim mieście było dotąd w porównaniu do innych miejsc, gdzie trwa dziki, brutalny antysemityzm –relatywnie spokojnie. W październiku agencja bezpieczeństwa francuskich Żydów raportowała o wzroście o 45% ataków na tle antysemickim; większość dokonana została przez muzułmanów (Arutz 7). Proszę módlcie się nadal przeciw rosnącej fali ataków antysemickich we Francji oraz o pomoc i wsparcie dla dotkniętych rodzin, które przeżyły brutalny atak w ostatnią niedzielę. Proszę módlcie się także o to by coraz większa ilość Żydów z Francji decydowała się wrócić do ojczyzny.
PROSZĘ POMÓŻCIE– Vision für Israel i Skład Józefa nadal pomaga finansowo ludziom potrzebującym i instytucjom. Dlatego zwracamy się pilnie do naszych przyjaciół i darczyńców by pomogli nam w tej służbie miłosierdzia. Dalsze informacje w naszym monachijskim biurze: 00 49-89-566 595 lub pod http://www.visionfuerisrael.de/spenden. Serdecznie dziękujemy. „Nabożny zajmuje się sprawą ubogich”, – Przysłów 29,7
Dziękujemy Panu za Wasze modlitwy
Barry, Batya i zespół VfI
tłum z niem. MWN