„ale człowiek zmysłowy nie przyjmuje tych rzeczy, które są z Ducha Bożego, bo są dlań głupstwem, ...” (1Kor 2:14)
Zaprawdę znajdziemy w tej kategorii tych wszystkich ludzi takich, jak są oni, jako grzesznicy, widoczni dla wszystkich: oto poganie, do których często odnosi się jako do „cywilizowanych” (?) i „siedzących w ciemności” (jakże fałszywe porównanie!), lecz obejmuje to również tych najbardziej oświeconych przez światło cywilizacji jako takiej. Oto kilka największych umysłów, jakie świat poznał. Oto liczne tłumy tych najbardziej wyuczonych i uczonych. Oto tutaj mamy nawet tych badaczy, których bogactwo poprowadziło daleko w obszary teologii i teozofii. Tak, obejmuje to wielu takich, którzy zajmowają służby i urzędy w tak zwanym „Kościele”. Sporo z nich żyje życiem, które z ludzkiego punktu widzenia jest moralnie niemal doskonałe. A jednak, a jednak, przy tym wszystkim nie znają oni tej dziedziny i tej ważnej drogi, która jest „życiem”, wiecznym życiem, ponieważ jest to Boskie życie, a nie ludzkie. Spójrz znowu! Jaki się ich określa? „Naturalny/zmysłowy człowiek nie przyjmuje… ani nie może poznać rzeczy Ducha Bożego„.
Powinno być już wiadome do tej pory, że użyty tutaj wyraz „naturalny” (w ang. tłum. – przyp.tłum.) z greki to inaczej „psychiczny” (dalej – „zmysłowy”). Być może błędne tłumaczenie nie jest całkowicie nieudane, ponieważ człowiek naturalny jest człowiekiem zmysłowym, a zmysłowy człowiek jest naturalnym. Oto mamy do czynienia z innymi gatunkami, że tak powiem, niż człowiek duchowy. Jak sugeruje ten wyraz człowiek zmysłowy jest całkowicie rządzony i związany przez rozum, odczucie, wolę w ramach świata zmysłów. Lecz te rzeczy, które są z Ducha nie należą do rzeczywistości z tej pierwszej rzeczywistości. Prawdziwe, duchowe moce mogą i są rejestrowane przez fizyczną aparaturę, lecz fizyczny sprzęt nie zna ich (stąd złudzenie i zwiedzenie spirytyzmu) i jest to absolutna prawda jeśli chodzi o rzeczy z Boga. Nie tylko złudzenie i spirytyzm mają swój grunt w zmysłach/psychice jako aparacie służącym do rejestracji wydarzeń, lecz całe fałszerstwo tego, co naprawdę duchowe i bosko duchowe ma swoje źródło w tym obszarze. Ewangeliczne, „apostolskie” nauczania i praktyka (?), „zielonoświątkowe” przeżycie (?), modlitwa mocy, a nawet egzorcyzm mogą być nadal sprawą zwykłej psychiki. Znaki, wrażenia, wpływy mogą być produkowane w sferze psychiki przy pomocy ortodoksyjnego języka Nowego Testamentu i doktryny, nawet Imię i Krew Jezusa mogą zostać zastosowane jako terminy i język. Jest tylko jedno pewne zabezpieczenie przed tą kolosalną ułudą, przez którą tłumy zostaną uniesione w późniejszych dniach i jest to wyraźne zrozumienie nauczania Ducha Świętego dotyczące duszy i ducha i stałego działania Krzyża w obszarze „naturalnego/zmysłowego człowieka”. Nie, naturalny człowiek NIE MOŻE! Może mieć pełną religijną wiedzę, emocje, uczucia oraz działalność, lecz jeśli Biblia bardziej grzmi niż mówi na jakikolwiek temat to na pewno na ten: że taki człowiek może być w największym błędzie i zwiedzony. Geniuszowi najwyższych lotów daleko jest do najniższego stopnia Boskiej inspiracji i objawienia.
By T. Austin-Sparks from: The Spiritual Clinic – Chapter 4
_________________________________________________________________________
Posty Open Windows zostały wybrane z dzieł T. Austin-Sparksa. W niektórych przypadkach są to skróty. Wstępne wersety i towarzyszące biblijne cytaty zostały wybrane przez redaktorów witryny Austin-Sparks.net i nie zawsze występują w oryginalnym tekście. Zachęcamy do przekazywania, drukowania i dzielenia się tym przesłaniem z innymi. T.Austin-Spraks chciał, aby to co zostało otrzymane za darmo, było darmo dawane, jego przesłanie nie posiada praw autorskich. Tak więc prosimy, jeśli zdecydujesz się dzielić tym z innymi, uszanuj jego wolę i oferuje je za darmo, bez żadnych opłat i wolne od praw autorskich.