Pastor Cecil A. Thompson
Jk 1:17 „Wszelki dar dobry i doskonały pochodzi z góry, od Ojca wszelkiej światłości, który nie zmienia się jak cienie„.
Zmienne cienie! Cóż za koncepcja. Gdy zaczynałem pisać te rozważania, myślałem o tym, jak cienie nieustannie się zmieniają. W gorących letnich miesiącach, gdy Słońce grzeje z góry zawsze przyjemnie jest zaparkować samochód w cieniu drzewa. Przypomina sobie, jak to bywało, kiedy wracając po jakim czasie, okazywało się, że cień już dawno zmienił miejsce i auto stało w piekącym słońcu.
Wspominam o tym i muszę dodać coś, co zdarzyło się ostatnio. Odebrałem telefon z Midwest City, w stanie Oklahoma. Dzwoniła żona oficera z którym służyliśmy razem w czasie stacjonowania z Siłami Lotniczymi w St. Anthony, w Nowej Fundlandii. Jean opowiadała o tym, że Billy zapadał na zdrowi przez ostatnie lata i zmarł kilka tygodniu temu.
Wiem, że Bill przyjął Jezusa jako swego osobistego Zbawiciela i jest teraz z Panem. Te cienie, które były kiedyś rodziną czy przyjaciółmi tutaj na ziemi mają teraz nowy dom. Ci, którzy narodzili się na nowo mają dom, w którym nie ma już cieni, a ci, którzy nie odpowiedzieli na wezwanie, nigdy ponownie nie zobaczą światła, lecz będą żyli w wiecznym cieniu ciemności. Wywołało to we mnie nowego pragnienie, aby głosić przesłanie ewangelii jak nigdy dotąd. Niech stanie się światłość!
Wiele błogosławieństw, drogie serca. Zbliżcie się do Boga dziś, ufajcie Mu całkowicie i bądźcie błogosławieństwem!
—Pastor Cecil