Author Archives: pzaremba

Nie wdawaj się w rozmowy i dyskusje dotyczące 'domeny’ wroga.

Komentarz z FB myśle, że dotykający wiele z tego, co się dziś dzieje na świecie, a szczególnie w środkach masowego ścieku.


G.H. Jackson:
„Jest rzeczą najwyższej wagi, by nie wdawać się w żadne »długotrwałe« rozmowy lub dyskusje dotyczące »domeny« wroga, ponieważ nasza uwaga MUSI być skupiona na Królestwie. Jeśli ktoś pilnie studiuje Słowo, będzie wiedział i rozumiał [w Duchu Świętym i przez Ducha Świętego], co dzieje się na świecie [diabeł kradnie, zabija, niszczy i stawia opór], nie skupiając się na tym swoimi naturalnymi oczami.

Wielkim niebezpieczeństwem dla dziecka Bożego skupiającego się na „wiadomościach” [i innych tego typu światowych praktykach] jest to, że są tam tylko „obrazy” śmierci, ciemności, pychy i zniszczenia – obrazy, które, jeśli ktoś przywiąże się do tych mediów, całkowicie zniszczą jego wiarę [poprzez promowanie strachu] i jego objawienie rozwijającego się planu Ojca na tę ostateczną godzinę. Musimy być ludźmi, którzy patrzą na „rzeczy na górze”, a NIE na rzeczy na dole – ponieważ to, na co ktoś patrzy, z pewnością określi jego przeznaczenie w tej godzinie – zarówno pod względem duchowym, jak i lokalizacyjnym. NIE MOŻNA wejść do miejsca, w którym obie stopy są mocno osadzone w Królestwie, jeśli ich uwaga skupia się na „ciemności” „.

…. „Dlaczego narody są w zgiełku, a ludy obmyślają próżne rzeczy? Królowie ziemi stoją na swoich stanowiskach, a władcy radzą razem przeciwko Panu i Jego Pomazańcowi, mówiąc: „Rozerwijmy ich okowy i odrzućmy od nas ich sznury!”. Ten, który siedzi w niebiosach, śmieje się, Pan szydzi z nich. Wtedy przemówi do nich w swoim gniewie i przerazi ich w swojej wściekłości, mówiąc: 'Ale jeśli chodzi o Mnie, ustanowiłem Mojego Króla na Syjonie, Mojej świętej górze’” …. Psalmy 2:1-6 NASB

…. „Oczy głupca są na krańcach ziemi” …. Przysłów 17:24b NASB

…. „Ale szukajcie [dążcie i starajcie się] przede wszystkim Jego królestwa i Jego sprawiedliwości [Jego sposobu postępowania i bycia prawym]” …. Mateusza 6:33 Tłumaczenie wzmocnione

Przetłumaczono z DeepL.com (wersja darmowa)

Fetysze seksualne, uwodzenie i igrzyska olimpijskie

Polecam, ponieważ nie spotkałem się z takim podejściem.

ROBERT W MALONE, LEKARZ MEDYCYNY,

Autor: Jill G. Malone, PhD
30 LIPCA 2024 R.


Narażanie dzieci na zachowania dewiacyjne ma poważne konsekwencje
….

Na całym świecie, w imię tolerancji i widowiskowości, utrwalamy pokolenie dzieci, które są przyzwyczajone do perwersji seksualnych i, szczerze mówiąc, nadużyć seksualnych. Wiele z tych dzieci rozwinie zaburzenia parafiliczne od najmłodszych lat.

W tym miejscu narracja staje się trudna i nieco drastyczna.

Dzieci dają przykład temu, co jest normą w ich życiu.

Niedawną ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich oglądały setki milionów dzieci na całym świecie. Mężczyźni paradujący w damskich ubraniach, obżarstwo, zboczenia seksualne, otwarcie eksponowane genitalia, „trójkąt”, seksualizacja dzieci i przemoc – wszystko to zostało przedstawione. Był to pokaz specjalnie zaprojektowany dla dzieci. Te sceny otwierające zawierały podstawowe kolory, muzykę, taniec, świętowanie i stroje, które miały spodobać się dzieciom. Czego nie kochać, oglądając to małe dziecko? To, moi przyjaciele, jest podstawa uwodzenia.

Jeśli ostatnie stwierdzenie wydaje się zbyt surową oceną, weź pod uwagę to:
….

To wydarzenie olimpijskie zostało zaprojektowane, aby rozprzestrzenić niezdrowe praktyki seksualne i zboczoną kulturę seksualną wśród wrażliwej grupy ludzi, z których wielu to nasza młodzież. Te obrazy na ekranie zostały narzucone nieświadomej grupie ludzi, którzy stali się ofiarami, ponieważ takie obrazy wtargnęły do ​​ich mózgów.

Rozprzestrzeniają te wirusy umysłowe wśród ogromnej populacji dzieci na całym świecie.

Całość, w znośnym tłumaczeniu Google: TUTAJ

Czy powinniśmy okazywać „miłosierdzie”, czy „łaskę”, gdy zawodzą przywódcy Kościoła?

Mark Drake|
7.02.20241

Oryg.: TUTAJ

W miarę jak pojawia się coraz więcej informacji o Robercie Morrisie i niektórych starszych w Gateway, musimy wystrzegać się arogancji i triumfowania. Pamiętajcie, „Wszyscy w wielu rzeczach się potykamy” (Jk 3:2).
Zachęcam was do zwracania uwagi na tego rodzaju wiadomości, ponieważ głęboko wpływają one na naszą rodzinę, rodzinę Boga, Kościół Jezusa. Nie po to, abyśmy mogli wydawać osądy. To nie jest serce Jezusa. Ale po to, abyśmy mogli smucić się z ofiarami i być częścią rozwiązania.

Pierwszym krokiem nie jest arogancki osąd. To nie jest serce Jezusa. Ale po to, aby otworzyć nasze oczy na smutny stan „widzialnego” Kościoła i na to, co umożliwiamy wieloma naszymi „metodami”. I jak za pośrednictwem Internetu eksportujemy te niebiblijne metody do reszty świata.

Nasze serca powinny bić z powodu ofiar, personelu i członków kościoła, a także, tak, Roberta i jego rodziny. Jeśli tego nie zrobimy, powinniśmy zbadać siebie pod kątem hipokryzji i poważnego braku miłości.

Inni przesłuchiwani liderzy powiedzieli, że powinniśmy okazywać łaskę liderom, którzy „upadają”. Wiem, że jesteśmy szczerzy, ale myślę, że to nieporozumienie dotyczące łaski może mieć wpływ na nasz problem.
Możemy i powinniśmy okazywać miłosierdzie, gdy każdy z nas zawodzi. Ale nie możemy okazywać łaski. Nie należy ona do nas. Ponieważ łaska jest mocą Jezusa żyjącego w nas, przemieniającego nas od wewnątrz, tylko Bóg może okazywać łaskę. A może ją nam dać tylko wtedy, gdy się uniżymy.

1 Ptr 5:5 – „Bóg musi się pysznym przeciwstawiać, a pokornym łaskę daje”.

Hebr 4:16 – „Przybliżmy się więc z ufnością do tronu łaski, abyśmy dostąpili miłosierdzia i znaleźli łaskę ku pomocy w stosownej porze”.

Nowotestamentowe zasady dawania i powodzenia finansowego – cześć 3

Moglibyśmy spytać przeciętnego pastora: „a którą dziesięcinę masz na myśli?” :), ponieważ dawanie jest tylko fragmentem większej, żydowskiej koncepcji sprawiedliwości.

Tzedakah… hebrajskie słowo oznaczające 'sprawiedliwość’ oraz 'dobroczynność’
My (nie-Żydzi) jesteśmy uczeni, że zostaliśmy usprawiedliwieni przed Bogiem dzięki ofierze Jezusa na krzyżu. Uczy się nas, że jesteśmy teraz usprawiedliwieni (w pionie) przed Bogiem. Tak, to prawda, ale to tylko połowa sprawiedliwości.

Tzedakah uosabia jak i obejmuje zarówno sprawiedliwość przed Bogiem (w pionie), jak i sprawiedliwość w relacjach z innymi ludźmi (w poziomie). Nie można tych dwóch pojęć od siebie oddzielić. Niestety większość chrześcijan słyszy tylko półprawdę, że sprawiedliwość oznacza tylko bycie usprawiedliwionym (w pionie) przed Bogiem.

Słowo 'sprawiedliwość’ oznacza bycie sprawiedliwym przed Bogiem (pionowo) jak i wobec ludzi (poziomo)
Z tego powodu tłumaczy się je również jako 'dobroczynność’, 'dawanie’ lub 'jałmużnę’. Pokazuje ono, że będąc pod wrażeniem tego, że zostaliśmy usprawiedliwieni (w pionie) przed Bogiem, że z tej radości i otrzymanego Życia zaczynamy udzielać naszym bliźnim (w poziomie). Bycie prawym przed Bogiem oznacza bycie hojnym wobec bliźniego. Tzedakah to styl życia polegający na hojności wobec bliźniego, ponieważ zostaliśmy uczynieni prawymi (w pionie) przed Bogiem.

Dziesięcina ze Starego Testamentu, która początkowo była objawem łaski w sercu Abrahama, który dobrowolnie obdarował Melchizedeka, została uczyniona prawem w Zakonie Mojżeszowym. Miało to na celu 'zmuszenie’ Izraela do życia w hojności wobec bliźnich. Uczyniono to prawem, ponieważ w całym Starym Testamencie nie było jeszcze ludzi nowonarodzonych. Istnieli tylko grzesznicy, których Prawo Mojżeszowe zmuszało do życia w hojności wobec bliźnich.

Jeszcze raz to podkreślę: Sprawiedliwość MUSI obejmować zarówno prawość (pionową) przed Bogiem, jak i prawość (poziomą) wobec ludzi. To właśnie oznacza słowo 'sprawiedliwy.’ Nie można podzielić tego i powiedzieć, że odnosi się to tylko do usprawiedliwienia przed Bogiem. Sprawiedliwość zawsze oznacza oba te aspekty razem. Nie można mieć jednego bez drugiego.

Continue reading

„Poderżnięto im gardła tylko dlatego, że byli chrześcijanami”: Muzułmańskie prześladowania chrześcijan, maj 2024 r.

Tłum.: Google.
Nigeria : Niektóre majowe nagłówki dotyczące trwającego  ludobójstwa  chrześcijan dokonywanego przez muzułmanów w tym afrykańskim kraju:

Nowotestamentowe zasady dawania i powodzenia finansowego – część 2

John Fenn
Tłum.: Tomasz S.

W zeszłym tygodniu omawialiśmy praktyczne rzeczy dotyczące przepływu pieniędzy do nas lub od nas, zwiększania naszych zdolności do poradzenia sobie z większym majątkiem oraz rozwijania wielu źródeł przychodu.

Podzieliłem się biblijną myślą, że nasza podstawowa praca powinna zaspokajać nasze potrzeby. Rozwijanie różnych źródeł przychodu może zapewnić realizację naszych pragnień.

Pomyśl o jakiejś restauracji, sklepie czy markecie. W menu jest wiele różnych potraw, na półkach wiele przedmiotów do kupienia – jest tego więcej niż tylko jedna dostępna rzecz. Prawie każda firma wykorzystuje tę biblijną zasadę tworzenia różnych źródeł przychodów, nawet nie zdając sobie sprawy, skąd ona pochodzi.

Przejdźmy teraz do dziesięciny ze Starego Testamentu

Byłem na nabożeństwach, gdzie prawie dało się usłyszeć grupowy jęk, gdy pastor zza kazalnicy mówił: „otwórzmy Mal. 3:8-11 – przynieście dziesięcinę do spichlerza.” Często padały też słowa o „okradaniu Boga”, by wywołać poczucie winy, wspierane „jesteście pod przekleństwem, jeśli nie płacicie dziesięciny”, by wywołać potępienie. Dla osłody dodawano „I zabronię potem szarańczy pożerać wasze plony rolne”, co miało dać nadzieję, i kończono pozytywnym akcentem mówiąc wszystkim, że Bóg „otworzy okna niebieskie”, by błogosławić tych, którzy oddają dziesięcinę do kościoła. Jednak, czy jest to prawdziwe i poprawne rozumienie Pisma?

Wyjaśnię zaraz, co oznacza otwarcie niebieskich okien, ale najpierw o dziesięcinie…

Pełny cykl dziesięcin trwał 7 lat. W ciągu 6 lat oddawano 4 rodzaje dziesięcin a w siódmym roku nie oddawano ich wcale, ponieważ każdy siódmy rok był rokiem szabatu.

4 rodzaje dziesięcin:
Pierwszy rodzaj: „teruma”, czyli „ofiara pierwocin” – 10% z plonów.
Drugi rodzaj: „ma’aser riszon”, czyli pierwsza dziesięcina – od przychodów.
Trzeci rodzaj: „ma’aser min hama’aser”, czyli dziesięcina z dziesięciny – tylko dla Lewitów.
Czwarty rodzaj: „ma’aser szeni”, czyli druga dziesięcina – od przychodów, jednak dawana na specjalny cel.

Continue reading

Czy Bóg pragnie zemsty?

Wayne Jacobsen
Piszę o tym, mając nadzieję, że uda mi się rozpocząć rozmowę z wieloma z Was.

Oryg.: TUTAJ (dyskusja pod artykułem, również w tłumaczeniu na j.polski)

Tłum.: Google.
Dorastałem wierząc, że Bóg jest niesamowicie mściwy. Autorzy Starego Testamentu przekonali mnie. Ich pisma były pełne fragmentów o tym, że Bóg cię dorwie, skierowanych przeciwko wrogom Izraela, a nawet przeciwko samemu Izraelowi, gdy zaczęli czcić bożków lub łamać Jego przykazania. Każde nieszczęście postrzegali jako celowy akt Boga, a On był bardzo zły. Takie fragmenty przerażały mnie, gdy byłem małym chłopcem i bardzo uważałem, aby być jednym z dobrych facetów, starając się podążać za Bogiem najlepiej, jak potrafiłem. Ale to nie znaczy, że byłem wolny od grzechu lub że czasami nie zbaczałem z drogi, podążając własną ścieżką. Kiedyś bardzo bałem się tego, co może mi zrobić z powodu moich niepowodzeń.

Ale, jak napisałem w rozdziale It’s Time z zeszłego tygodnia , Jezus mówi o swoim Ojcu zupełnie inaczej. „Albowiem tak Bóg umiłował świat…” i „On jest dobry i łaskawy dla złych i niewdzięcznych”. Jezus przyszedł, aby pozyskać ludzi dla miłości swojego Ojca, a nie straszyć ich na śmierć. Namalował obraz czułego Ojca, szukającego pojednania ze swoimi nieposłusznymi dziećmi.

Jak wytłumaczyć tę drastyczną różnicę? Co jeśli pisarze Starego Testamentu interpretowali udrękę Boga dla świata przez pryzmat wstydu i strachu przed krzyżem? Pisarze odczuwali udrękę Boga dla ludzi, których kochał, gdy zostali uwiedzeni grzechem i oszustwem. Co jeśli nie jest wcale zły, tylko cierpi z powodu cierpienia swoich ukochanych?

Wiem, że możemy łatwo udowodnić tekstem zemstę. Możemy również udowodnić tekstem naszą drogę do miłości i hojności. Ale chcę wiedzieć, kim naprawdę jest Bóg, więc przemyślę to na tej arenie z Bogiem, którego znam. To zawsze moja modlitwa, chcę poznać Go takim, jakim naprawdę jest, a nie takim, jakim chciałbym, żeby był lub jak religia go interpretuje. Nie umknęło mojej uwadze, że ci, którzy najlepiej znają Stary Testament, nie potrafili rozpoznać Jezusa jako syna Bożego, gdy był z nimi w tym samym pokoju. Zupełnie źle zrozumieli Boga i nie potrafili zrozumieć przebaczenia i hojności Jezusa wobec „grzeszników”.

Dlaczego to badam? Przez ostatnie trzydzieści lat, kiedy wzrastałem w podziwie życia kochanego , zamiast próbować zasłużyć na Jego miłość, zauważyłem zmianę w moim myśleniu o tym, kim On jest. A osiemnaście miesięcy temu poczułem zaproszenie Boga, aby spędzić trochę czasu w Jego agonii i lamentować nad światem, tak jak był ze mną w dniach, kiedy Sara odeszła. Pewnego dnia, kiedy szukałem odpowiedzi na to, jak możemy modlić się przeciwko złudzeniu i gniewowi, które są na świecie, zdawał się mówić, że odpowiedzi, których szukam, są w Jego żalu za cierpienie świata. Potem, niemal na marginesie, pojawiła się ta wskazówka: „Nie ma zemsty w mojej agonii”. Będę szczery, ta myśl mnie zaskoczyła. Wcześniej nie zdawałem sobie sprawy, jak bardzo moje myśli i udręka były gniewem.

Więc przez ostatnie osiemnaście miesięcy szukałem zemsty w agonii mojego Ojca. Nie znalazłem jej. Co więcej, znajduję jej mniej w moim własnym sercu. Niedawno pewna osoba powiedziała mi, że ktoś zapłaci surową cenę za zło, które mi wyrządził. Moją wewnętrzną reakcją było: „O Boże, proszę nie”. Nie chciałem dla nich zemsty, tylko ścieżki do wolności.

To skłoniło mnie do zastanowienia się nad Pismem Świętym: „Pomsta należy do mnie, Ja odpłacę”. Po raz pierwszy zostało to zapisane w Księdze Powtórzonego Prawa 32 i powtórzone przez Pawła w Liście do Rzymian 12, jako zachęta dla nas, abyśmy nie szukali odwetu, gdy zostaliśmy skrzywdzeni. Zamiast tego, Paweł dodaje, nakarm swojego wroga, jeśli jest głodny, lub daj mu coś do picia, jeśli jest spragniony. Oddawaj dobro, zamiast szukać zemsty.

Continue reading